Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)

mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)

Data: 2018-12-30 11:35:18
Autor: PiteR
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Kolejny, który jeździ "szybko, lecz bezpiecznie", i nie będzie
zwalniał na pasach: https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/26-letni-kierowca-potracil-sm
iertelnie-2-kobiety-w-toruniu/l4p223y   Do tragicznego wypadku doszło w Toruniu w sobotę około godziny
  19:30. Rozpędzone BMW wjechało na przejście dla pieszych. Dwie
  kobiety nie miały szans na ucieczkę. Ofiary to matka i córka.
  Obie zmarły niedługo po przewiezieniu do szpitala. Zawinił
  26-letni kierowca.   Uderzenie było tak silne, że ofiary znalazły się ok. 50 m od
  miejsca uderzenia. 52-letnia matka i jej 18-letnia córka zostały
  przetransportowane do szpitala. Działania lekarzy nie zdołały
  ich uratować. Zmarły krótko po godz. 20.



Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary? Czy już nic nie da się zrobić i czas musi upłynąć (50 lat) aż naród się odchami. Jak widać teraz w np internecie na yt to polska scena spod znaku śmigła 99% to dresy.


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-12-30 13:02:58
Autor: Cavallino
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30-12-2018 o 12:35, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Kolejny, który jeździ "szybko, lecz bezpiecznie", i nie będzie
zwalniał na pasach:


https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/26-letni-kierowca-potracil-sm
iertelnie-2-kobiety-w-toruniu/l4p223y

   Do tragicznego wypadku doszło w Toruniu w sobotę około godziny
   19:30. Rozpędzone BMW wjechało na przejście dla pieszych. Dwie
   kobiety nie miały szans na ucieczkę. Ofiary to matka i córka.
   Obie zmarły niedługo po przewiezieniu do szpitala. Zawinił
   26-letni kierowca.

   Uderzenie było tak silne, że ofiary znalazły się ok. 50 m od
   miejsca uderzenia. 52-letnia matka i jej 18-letnia córka zostały
   przetransportowane do szpitala. Działania lekarzy nie zdołały
   ich uratować. Zmarły krótko po godz. 20.



Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

A tendencja jest odwrotna - drogi szybkiego ruchu w odwrocie, burzy się przejścia podziemne i naziemne, za to propaguje zebry co 50 m.....
Efekt był łatwy do przewidzenia - przy kilku przejściach w wiosce czy mniejszym mieście, jesteś w stanie się na nich skupić, przy kilkuset - nie ma takiej opcji, w końcu koncentracja musi spaść.
To samo dotyczy płynności ruchu, jazda całej trasy z prędkością zbliżoną do roweru jest nierealna i nikt tak nie jeździ i jeździć nie będzie, choćby oszołomy w kapeluszach, które wierzą skuteczność takiego sposobu, nie wiadomo jak nóżką tupały.

Na zachodzie tranzyt jest od ruchu miejskiego odseparowany praktycznie w 100%, w Polsce jeszcze długo nie będzie, zwłaszcza jeśli wiochę na drogach krajowych masz co 2 km, a nowe drogi szybkiego ruchu są opóźnione po 10 lat i więcej....

Data: 2018-12-30 07:16:49
Autor: japanizer
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Sunday, December 30, 2018 at 9:02:58 PM UTC+9, Cavallino wrote:
W dniu 30-12-2018 o 12:35, PiteR pisze:
> na  ** p.m.s **   pisze tak:
> >> Kolejny, który jeździ "szybko, lecz bezpiecznie", i nie będzie
>> zwalniał na pasach:
>>
>>
>> https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/26-letni-kierowca-potracil-sm
>> iertelnie-2-kobiety-w-toruniu/l4p223y
>>
>>    Do tragicznego wypadku doszło w Toruniu w sobotę około godziny
>>    19:30. Rozpędzone BMW wjechało na przejście dla pieszych. Dwie
>>    kobiety nie miały szans na ucieczkę. Ofiary to matka i córka.
>>    Obie zmarły niedługo po przewiezieniu do szpitala. Zawinił
>>    26-letni kierowca.
>>
>>    Uderzenie było tak silne, że ofiary znalazły się ok. 50 m od
>>    miejsca uderzenia. 52-letnia matka i jej 18-letnia córka zostały
>>    przetransportowane do szpitala. Działania lekarzy nie zdołały
>>    ich uratować. Zmarły krótko po godz. 20.
> > > > Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

Że tak powiem, bredzisz.

Wypadek miał miejsce w Toruniu, na ulicy Grudziądzkiej, w tym miejscu, między ulicą Polną (u góry), a centrum handlowym (dół mapy, widać parking CH).

https://goo.gl/maps/36yoU3Ns9iH2

https://screenshots.firefox.com/wgVY1zNJYxwv6bAg/www.google.com

- Toruń ma południową obwodnicę

- droga dwupasmowa w obie strony, rozdzielona pasem zieleni

- obok ścieżka rowerowa

- dwa trupy, bo debil "jeździ szybko, a bezpiecznie" i ma cegłę zamiast mózgu i prawej nogi


Może kiedyś taki trafi na ciebie lub twoją rodzinę, to zrozumiesz.

Data: 2018-12-30 17:58:41
Autor: Jacek Maciejewski
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Dnia Sun, 30 Dec 2018 07:16:49 -0800 (PST), japanizer@japanizer.org
napisał(a):

Że tak powiem, bredzisz.

Daj se spokój, konik to nieuleczalny przypadek. Ciągle mu się zdaje że
kierowcy to inny, lepszy gatunek homo.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2018-12-30 18:55:32
Autor: Cavallino
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30-12-2018 o 16:16, japanizer@japanizer.org pisze:


Może kiedyś taki trafi na ciebie lub twoją rodzinę,

PLONK

Data: 2018-12-30 19:13:15
Autor: kk
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2018-12-30 16:16, japanizer@japanizer.org wrote:
...
Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i
pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

Że tak powiem, bredzisz.

Wypadek miał miejsce w Toruniu, na ulicy Grudziądzkiej, w tym miejscu, między ulicą Polną (u góry), a centrum handlowym (dół mapy, widać parking CH).

https://goo.gl/maps/36yoU3Ns9iH2

https://screenshots.firefox.com/wgVY1zNJYxwv6bAg/www.google.com

- Toruń ma południową obwodnicę

- droga dwupasmowa w obie strony, rozdzielona pasem zieleni

A od pieszych oddzielona?

Data: 2018-12-31 09:48:16
Autor: japanizer
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Tuesday, January 1, 2019 at 2:33:39 AM UTC+9, ToMasz wrote:
> Może kiedyś taki trafi na ciebie lub twoją rodzinę, to zrozumiesz.

ja wiem że to nie do mnie, ale odpowiem. mnie, i kogokolwiek z mojej rodziny nigdy nie trafi. Dlaczego? Bo mnie i moje dzieci tak wychowano,

No, źle wychowana dziewczynka:

https://natemat.pl/227565,kierowca-tira-przejechal-na-czerwonym-swietle-bulwersujaca-tragedia-w-pomorskim

Ośmioletnia dziewczynka przechodziła przez przejście dla pieszych w Trąbkach Wielkich niedaleko Gdańska, a o jej bezpieczeństwo dbała mama. Nie uchroniło to jednak dziecka przed śmiercią, którą spowodował kierowca tira. Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Data: 2019-01-01 10:59:54
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik  japanizer@japanizer.org ...

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!

Data: 2019-01-01 12:25:46
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 01.01.2019 o 11:59, Budzik pisze:

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie jedzie a
nie kiedy jest zielone swiatło...


Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego na zielonym świetle?

Shrek

Data: 2019-01-01 12:59:54
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie
jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...

Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe
komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego na
zielonym świetle?
Niestety jest takie ryzyko.
Oczywiście człowiek w ramach rozsadku stara sie takim sytuacjom przeciwdziałac ale nie zawsze sie udaje bo trzeba by zwalniac przed kazdym skrzyzowaniem na którym ma sie pierwszenstwo i gdzie ktos dojezdza do skrzyzowania z poprzecznej drogi. Ale staram sie obserwowac.
Uwagi sa zupełnie ogólne, nie odnosze sie konkretnie do opisywanej sytuacji z tirowcem bo artykuł jest tak napisany ze nic nie wiadomo poza tym, ze tirowiec kogos zabił.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"

Data: 2019-01-01 14:07:24
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 01.01.2019 o 13:59, Budzik pisze:


Uwagi sa zupełnie ogólne, nie odnosze sie konkretnie do opisywanej
sytuacji z tirowcem bo artykuł jest tak napisany ze nic nie wiadomo poza
tym, ze tirowiec kogos zabił.

Niestety właśnie przez głupie uwagi sugerujące (wpół)winę pieszych się odnosisz w wątku o rozjeżdzaniu pieszych się odnosisz.

Jeszcze raz - to, że należy się rozejrzeć to jedno. To że ktoś rozjechał na przejściu pieszego (nawet jak się nie rozejrzał) to drugie. Pieszy ma na przejściu pierwszeństwo, kierowaca na przejściu dla pieszych powinien się spodziewać... tak właśnie pieszych i poza wyjątkowymi przypadkami wina jest kierowcy (który się spodziwał na przejściu dla pieszych wsztystkiego opróccz pieszego, albo wręcz tłumaczył sobie, ze pieszy ma pierwszeństwo, ale jak nic nie jedzie, bo "wtargnie").

Shrek

Data: 2019-01-01 18:59:53
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Uwagi sa zupełnie ogólne, nie odnosze sie konkretnie do opisywanej
sytuacji z tirowcem bo artykuł jest tak napisany ze nic nie wiadomo
poza tym, ze tirowiec kogos zabił.

Niestety właśnie przez głupie uwagi sugerujące (wpół)winę pieszych
się odnosisz w wątku o rozjeżdzaniu pieszych się odnosisz.

Nie dugerowałem.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Film powinien zaczynać się od trzęsienia ziemi, potem zaś napiecie
ma nieprzerwanie wzrastać."   Alfred Hitchcock

Data: 2019-01-01 18:58:08
Autor: Janusz
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2019-01-01 o 13:59, Budzik pisze:
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie
jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...

Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe
komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego na
zielonym świetle?

Niestety jest takie ryzyko.
Oczywiście człowiek w ramach rozsadku stara sie takim sytuacjom
przeciwdziałac ale nie zawsze sie udaje bo trzeba by zwalniac przed
kazdym skrzyzowaniem na którym ma sie pierwszenstwo i gdzie ktos dojezdza
do skrzyzowania z poprzecznej drogi. Ale staram sie obserwowac.
A propo obserwcji, popatrz na to, oni nie obserwowali tylko ruszyli
a tam jechał mistrzu późno pomarańczowego, od 25 sek.
https://youtu.be/wrizi6SDoW0?t=25


--
Pozdr
Janusz

Data: 2019-01-01 18:59:53
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik Janusz janusz_kk@o2.pl ...

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie
jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...

Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe
komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego
na zielonym świetle?

Niestety jest takie ryzyko.
Oczywiście człowiek w ramach rozsadku stara sie takim sytuacjom
przeciwdziałac ale nie zawsze sie udaje bo trzeba by zwalniac przed
kazdym skrzyzowaniem na którym ma sie pierwszenstwo i gdzie ktos
dojezdza do skrzyzowania z poprzecznej drogi. Ale staram sie
obserwowac.
A propo obserwcji, popatrz na to, oni nie obserwowali tylko ruszyli
a tam jechał mistrzu późno pomarańczowego, od 25 sek.
https://youtu.be/wrizi6SDoW0?t=25

Masakra.
Ale o tym przeciez mowie ze ani sie zawsze nie da, ani nikt nie ma az takiej uwagi skupionej za kierownica cały czas a i pewnie sygnalizacji swietlnej ufamy za bardzo.
Tylko ze ten film niczego w mojej wypowiedzi nie zmienia.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

Data: 2019-01-01 21:18:38
Autor: Janusz
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2019-01-01 o 19:59, Budzik pisze:
Użytkownik Janusz janusz_kk@o2.pl ...

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie
jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...

Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe
komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego
na zielonym świetle?

Niestety jest takie ryzyko.
Oczywiście człowiek w ramach rozsadku stara sie takim sytuacjom
przeciwdziałac ale nie zawsze sie udaje bo trzeba by zwalniac przed
kazdym skrzyzowaniem na którym ma sie pierwszenstwo i gdzie ktos
dojezdza do skrzyzowania z poprzecznej drogi. Ale staram sie
obserwowac.
A propo obserwcji, popatrz na to, oni nie obserwowali tylko ruszyli
a tam jechał mistrzu późno pomarańczowego, od 25 sek.
https://youtu.be/wrizi6SDoW0?t=25

Masakra.
Ale o tym przeciez mowie ze ani sie zawsze nie da, ani nikt nie ma az
takiej uwagi skupionej za kierownica cały czas a i pewnie sygnalizacji
swietlnej ufamy za bardzo.
Tylko ze ten film niczego w mojej wypowiedzi nie zmienia.

Oczywiście że nie, pokazuje tylko że trzeba mieć oczy szeroko otwarte
i patrzeć obojętne czy to na przejściu, skrzyżowaniu czy przejeździe
kolejowym. Zawsze się rozglądam i nigdy nie jadę na pamięć, po prostu jak się
siada za kierownicą to trzeba się skupić na jeździe a nie zaprzątać sobie głowy
codziennymi problemami.

--
Pozdr
Janusz

Data: 2019-01-01 21:59:53
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik Janusz janusz_kk@o2.pl ...

Oczywiście że nie, pokazuje tylko że trzeba mieć oczy szeroko otwarte
i patrzeć obojętne czy to na przejściu, skrzyżowaniu czy przejeździe
kolejowym. Zawsze się rozglądam i nigdy nie jadę na pamięć, po prostu jak się
siada za kierownicą to trzeba się skupić na jeździe a nie zaprzątać sobie głowy
codziennymi problemami.

Moim zdaniem trzeba tez sobie zostawiac zawsze miejsce na popełnienie pomylki. A niestety spora czesc uzytkowników ulic zachowuje sie tak jakby własnie uczestniczyła w GP Monaco i liczyła sie kazda sekunda od swiateł do swiateł. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.

Data: 2019-01-02 14:13:13
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-01 22:59, Budzik wrote:
Użytkownik Janusz janusz_kk@o2.pl ...

Oczywiście że nie, pokazuje tylko że trzeba mieć oczy szeroko otwarte
i patrzeć obojętne czy to na przejściu, skrzyżowaniu czy przejeździe
kolejowym. Zawsze się rozglądam i nigdy nie jadę na pamięć, po prostu
jak się
siada za kierownicą to trzeba się skupić na jeździe a nie zaprzątać
sobie głowy
codziennymi problemami.

Moim zdaniem trzeba tez sobie zostawiac zawsze miejsce na popełnienie
pomylki.

O to to. Dlatego nie powinno być żadnego włażenia na przejście bez upewnienie się, że można to zrobić bezpiecznie ani tym bardziej mitycznego pierwszeństwa jeszcze przed nim.

--
mk4

Data: 2019-01-02 17:59:51
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik mk4 mk4@dev.nul ...

Oczywiście że nie, pokazuje tylko że trzeba mieć oczy szeroko otwarte
i patrzeć obojętne czy to na przejściu, skrzyżowaniu czy przejeździe
kolejowym. Zawsze się rozglądam i nigdy nie jadę na pamięć, po prostu
jak się
siada za kierownicą to trzeba się skupić na jeździe a nie zaprzątać
sobie głowy
codziennymi problemami.

Moim zdaniem trzeba tez sobie zostawiac zawsze miejsce na popełnienie
pomylki.

O to to. Dlatego nie powinno być żadnego włażenia na przejście bez upewnienie się, że można to zrobić bezpiecznie ani tym bardziej mitycznego pierwszeństwa jeszcze przed nim.

Tez. Ale rowniez jezdzenia na zderzaku, agresywnego zmieniania pasów itp.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Mężczyzna musi trzy rzeczy w życiu zrobić...
wyrwać drzewo, zburzyć dom i dać w pysk swojemu synowi...

Data: 2019-01-01 19:18:37
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 01.01.2019 o 18:58, Janusz pisze:

A propo obserwcji, popatrz na to, oni nie obserwowali tylko ruszyli
a tam jechał mistrzu późno pomarańczowego, od 25 sek.
https://youtu.be/wrizi6SDoW0?t=25

No i teraz czekamy aż wszyscy od "piesi powinni uważać, bo bez b;lachy, bo liczy się masa, bo nic im życia nie zwróci a ci co wmaiwają im że mają pierwszeństwo na przejściach są współwinni" przez analogię rozgrzeszą kierowcę tira (mógł mieć gorszy dzień) i obwiną tych co pojechali na zielonym (i tych co im wmówili, że na zielonym można jechać). No który pierwszy?

Data: 2019-01-03 11:13:36
Autor: T.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2019-01-01 o 19:18, Shrek pisze:
W dniu 01.01.2019 o 18:58, Janusz pisze:

A propo obserwcji, popatrz na to, oni nie obserwowali tylko ruszyli
a tam jechał mistrzu późno pomarańczowego, od 25 sek.
https://youtu.be/wrizi6SDoW0?t=25

No i teraz czekamy aż wszyscy od "piesi powinni uważać, bo bez b;lachy, bo liczy się masa, bo nic im życia nie zwróci a ci co wmaiwają im że mają pierwszeństwo na przejściach są współwinni" przez analogię rozgrzeszą kierowcę tira (mógł mieć gorszy dzień) i obwiną tych co pojechali na zielonym (i tych co im wmówili, że na zielonym można jechać). No który pierwszy?

Ja. Cmentarze są pełne tych, co mieli pierwszeństwo/zielone światło.
Nie obwiniam ich, ale zwracam uwagę, że warto poza ślepą wiarą "w zielone" mieć trochę rozsądku i się rozglądać.
T.

Data: 2019-01-03 19:36:17
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 03.01.2019 o 11:13, T. pisze:

Ja. Cmentarze są pełne tych, co mieli pierwszeństwo/zielone światło.
Nie obwiniam ich, ale zwracam uwagę, że warto poza ślepą wiarą "w zielone" mieć trochę rozsądku i się rozglądać.

Oczywiście, ze powinni i jest to druga część zagadnienia. Pierwszwo część, to to, że kierowcy są przekonani, ze pierwszeństwo pieszych działa wtedy kiedy nic nie jedzie.

Shrek

Data: 2019-01-03 11:11:22
Autor: T.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2019-01-01 o 13:59, Budzik pisze:
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie
jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...

Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe
komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego na
zielonym świetle?

Niestety jest takie ryzyko.
Oczywiście człowiek w ramach rozsadku stara sie takim sytuacjom
przeciwdziałac ale nie zawsze sie udaje bo trzeba by zwalniac przed
kazdym skrzyzowaniem na którym ma sie pierwszenstwo i gdzie ktos dojezdza
do skrzyzowania z poprzecznej drogi. Ale staram sie obserwowac.
Uwagi sa zupełnie ogólne, nie odnosze sie konkretnie do opisywanej
sytuacji z tirowcem bo artykuł jest tak napisany ze nic nie wiadomo poza
tym, ze tirowiec kogos zabił.



Trzeba zawsze uważać. Nie stać na krawężniku, ale trochę dalej od jezdni, a najlepiej to schować się za latarnią.
Mnie kiedyś jakiś młody człowiek po prostu wypchnął na jezdnię, na szczęście fala samochodów nie zdążyła dojechać do przejścia na skrzyżowaniu, na którym czekałem na zielone. Sprawca - ok. 20-letni niespełna umysłu człowiek (potocznie zwany Downem). Był pod opieką zapewne matki, ale nie zdążyła zareagować. Trzeba uważać i mieć oczy naokoło głowy...
T.

Data: 2019-01-03 11:59:49
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik T. kuki543@interia.pl ...

Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Bo prechodzenie przez ulice bezpieczne jest wtedy kiedy nic nie
jedzie a nie kiedy jest zielone swiatło...

Ciekawe czy miałbyś równie mądre przemyślenia i błyskotliwe
komentarze, gdyby tir zmiótł na przykład busika przejeżdzającego
na zielonym świetle?

Niestety jest takie ryzyko.
Oczywiście człowiek w ramach rozsadku stara sie takim sytuacjom
przeciwdziałac ale nie zawsze sie udaje bo trzeba by zwalniac przed
kazdym skrzyzowaniem na którym ma sie pierwszenstwo i gdzie ktos
dojezdza do skrzyzowania z poprzecznej drogi. Ale staram sie
obserwowac. Uwagi sa zupełnie ogólne, nie odnosze sie konkretnie do
opisywanej sytuacji z tirowcem bo artykuł jest tak napisany ze nic
nie wiadomo poza tym, ze tirowiec kogos zabił.

Trzeba zawsze uważać. Nie stać na krawężniku, ale trochę dalej od jezdni, a najlepiej to schować się za latarnią.

A myslałem ze tylko ja tak robie z rozmysłem :))
Ale wszyscy za latarnia sie nie zmiescimy :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak nie obnaża ludzkiego charakteru, jak obrażanie się
z powodu żartu." Georg Christoph Lichtenberg

Data: 2019-01-06 08:46:31
Autor: Alik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik <japanizer@japanizer.org> napisał w wiadomości
news:4cc52d51-2272-4634-8f31-f66a95046988googlegroups.com...

https://natemat.pl/227565,kierowca-tira-przejechal-na-czerwonym-swietle-bulwersujaca-tragedia-w-pomorskim

Ośmioletnia dziewczynka przechodziła przez przejście dla pieszych
w Trąbkach Wielkich niedaleko Gdańska, a o jej bezpieczeństwo dbała mama.
 Nie uchroniło to jednak dziecka przed śmiercią, którą spowodował kierowca
tira.
 Mężczyzna przejechał na czerwonym świetle.

Durna mama debil. Nie pierwsza i nie ostatnia - mężczyzn też to dotyczy.
Nie wchodzi się na przejście dopóki nie jest to bezpieczne.

Data: 2019-01-06 11:26:50
Autor: Mateusz Viste
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Sun, 06 Jan 2019 08:46:31 +0100, Alik wrote:
Durna mama debil. Nie pierwsza i nie ostatnia - mężczyzn też to dotyczy.
Nie wchodzi się na przejście dopóki nie jest to bezpieczne.

A kiedy jest "bezpiecznie"? Kiedy nie ma żadnego samochodu w zasięgu wzroku? Piesi powinni w takim razie wychodzić z domu wyłącznie  w godzinach 02:00-05:00.

Mateusz

Data: 2019-01-06 12:58:17
Autor: Alik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik "Mateusz Viste" <mateusz@nie.pamietam> napisał w wiadomości news:5c31e5f9$0$15481$426a34ccnews.free.fr...
On Sun, 06 Jan 2019 08:46:31 +0100, Alik wrote:

Durna mama debil. Nie pierwsza i nie ostatnia - mężczyzn też to dotyczy.
Nie wchodzi się na przejście dopóki nie jest to bezpieczne.

A kiedy jest "bezpiecznie"?

Mateusz

Idź do najbliższej szkoły podstawowej na pogadankę dla uczniów :
"jak bezpiecznie przechodzic przez ulicę".
Tam dowiesz się kiedy i gdzie przechodzić przez ulicę,
żeby było bezpiecznie.

Data: 2019-01-06 15:00:00
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik Mateusz Viste mateusz@nie.pamietam ...

Durna mama debil. Nie pierwsza i nie ostatnia - mężczyzn też to
dotyczy. Nie wchodzi się na przejście dopóki nie jest to
bezpieczne.

A kiedy jest "bezpiecznie"? Kiedy nie ma żadnego samochodu w zasięgu
wzroku? Piesi powinni w takim razie wychodzić z domu wyłącznie  w godzinach 02:00-05:00.

Bezpiecznie jest wtedy kiedy jestes pewny, ze kierowca cie widzi i widzisz ze cie przepuszcza.
A ludzie wchodza na pasy nie majac tej pewnosci, za to majac przekonanie ze przeciez ten w aucie MUSI sie zatrzymac.
I przeciez w wiekoszsci sytuacji tak własnie jest.
A ze np raz na milion przejsc zdarza sie ze sie nei zatrzyma...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Szept pięknej kobiety słyszy się lepiej niż
najgłośniejszy zew obowiązku." Pablo Picasso

Data: 2019-01-06 13:00:22
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 06.01.2019 o 12:26, Mateusz Viste pisze:

A kiedy jest "bezpiecznie"? Kiedy nie ma żadnego samochodu w zasięgu
wzroku? Piesi powinni w takim razie wychodzić z domu wyłącznie  w
godzinach 02:00-05:00.

Ale wtedy w ryja można zaliczyć albo zgwałcić mogą, więc w ogóle z domu nie poinni wychodzić. W dupach się od tej propieszej propagandy poprzewaracało. Chodzić by po mieście chcieli...

Shrek

Data: 2018-12-31 09:54:31
Autor: WS
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Monday, December 31, 2018 at 6:33:39 PM UTC+1, ToMasz wrote:

dokładnie takie samo prawo jak pieszy na pasach, ma kierowca pojazdu uprzywilejowanego. takiemu pojazdowi wszyscy _muszą_ ustąpić pierwszeństwa. ale jeśli tego nie zrobią, kierowca pojazdu uprzywilejowanego ma prawo nie patrzeć i "nadstawić się" na szlag?

kiepski przyklad, bo pojazd uprzywilejowany nie ma zadnego "extra pierwszenstwa", nalezy mu tylko ulatwic przejazd, ale jesli nie zastosuje sie do rzepisow i bedzie wypadek, to jest winny...

a co do pieszych na pasach zgadzam sie w 100%
ja rowniez przchodzac przez jezdnie patrze, czy ktos moze mnie "trafic", a nie czy ide po pasach lub czy jest zielone ;)

WS

Data: 2018-12-31 18:33:36
Autor: ToMasz
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Może kiedyś taki trafi na ciebie lub twoją rodzinę, to zrozumiesz.

ja wiem że to nie do mnie, ale odpowiem. mnie, i kogokolwiek z mojej rodziny nigdy nie trafi. Dlaczego? Bo mnie i moje dzieci tak wychowano, że spoglądamy czy możemy skorzystać z _pierwszeństwa_. jeśli nie możemy, to mamy prawo _jedynie_ do złożenia donosu, (czego nie robimy) a _nie_ do wejścia na pasy.
Im głośniej i pewniej media będą "trąbiły" o tym że pieszy ma pierwszeństwo, tym więcej będzie trupów. a ja byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś mnie skierował do wyroku sądu w takiej sprawie.
Bo tu jak widzę 101% odpowiedzialności ponosi kierowca. Czy sądy też tak oceniają takie sprawy?

ToMasz

PS
dokładnie takie samo prawo jak pieszy na pasach, ma kierowca pojazdu uprzywilejowanego. takiemu pojazdowi wszyscy _muszą_ ustąpić pierwszeństwa. ale jeśli tego nie zrobią, kierowca pojazdu uprzywilejowanego ma prawo nie patrzeć i "nadstawić się" na szlag?

Data: 2018-12-31 19:27:25
Autor: PiteR
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
na  ** p.m.s **  ToMasz pisze tak:

Bo mnie i moje dzieci tak wychowano, że spoglądamy czy możemy skorzystać z _pierwszeństwa_.


W 99% się zgadzam ale co jeśli wariat wyskoczy z prędkością która nie pozwoli na ucieczkę już z pasów. Albo spojrzysz, zdecydujesz idę a wariat wyskoczy zza zasłony innym pasem.


--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2019-01-01 10:59:59
Autor: ToMasz
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 31.12.2018 o 20:27, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  ToMasz pisze tak:

Bo mnie i moje dzieci tak wychowano,
że spoglądamy czy możemy skorzystać z _pierwszeństwa_.


W 99% się zgadzam ale co jeśli wariat wyskoczy z prędkością która nie
pozwoli na ucieczkę już z pasów. Albo spojrzysz, zdecydujesz idę a
wariat wyskoczy zza zasłony innym pasem.


do wszystkich:
100% wypadków na przejściu dla pieszych, powstaje z przecięcia się w jednym punkcie i czasie torów ruchu samochodu i pieszego. Pierwszeństwo ma pieszy. Ale zastanówcie się, gdzie jeszcze we wszechświecie, takie "pierwszeństwo" nadane uprzywilejowanie, zwalnia ze zdrowego myślenia? Żona kupiła w sklepie mięso. data przydatności do przyszłego wtorku. śmierdzi zgnilizną? Mam to w dupie, data przydatności jest - jemy. To że pieszy ma pierwszeństwo, nie daje mu praw nadludzkich.
ile wypadków jest na zwężonym odcinku drogi?
http://brd.edu.pl/znaki/md5.html
Zero. bo? bo obydwaj kierowcy patrzą i dają szanse drugiemu. To dowodzi że kierowcy nie są ślepi, znają przepisy. Zdecydowanie gorzej radzą sobie gdy trzeba zobaczyć "pieszego" który niema określonego koloru, przewidywalnego zachowania, instynktu samozachowawczego. Piesi mają w dupie obowiązujące ich ograniczenia:
W art. 14 KD czytamy, że pieszemu zabrania się:
- wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi,

skąd wiem? bo poza tym że poruszam się samochodem, jeżdżę rowerem. absolutnie bezgłośnym rowerem. Gdyby było lato, nagarałbym dla Was w ciągu jednego dnia minimum 10 przypadków pieszych którzy włażą na pasy NIE sprawdzajac czy kierowca nadjeżdżającego pojazdu ma szansę wyhamować z 50km/h. Czy któryś pieszy dostał/dostanie mandat? nie. kiedyś dostanie zderzakiem.
Nie lubię strzępić języka na marne. co więc możemy zrobić aby ludzie przestali ginąć na pasach? Wyobraźcie sobie miasto, droga jednokierunkowa, trzy pasy, skrzyżowanie i przejście dla pieszych. dwa pasy prosto jeden w prawo. na prawym korek. 30 samochodów. nadjeżdża obcy kierowca środkowym. prawy przypominam stoi. stoi bo jest korek... czy bo puszczają pieszych? idealnie według przepisów, kierowcy na pozostałych pasach mają obowiązek upewnić się ze na zasłoniętym obszarze przejścia dla pieszych niema przechodniów. więc? jeden pas zakorkowany na dwóch pozostałych pasach każdy kierowca robi stop. 1000 przejść dla pieszych, ruch uliczny sparaliżowany. Czy jest inne wyjście? Tak. wspomniany art 15 punk b. PRzechodniu upewnij sie ze _DRUGI_ i każdy kolejny pas jezdni jest wolny. W omawianym przypadku to nie zadziałało.
Co jest bardziej logicznym rozwiazaniem? odwrócenie głowy pieszego, czy zatrzymywanie się każdego samochodu przed przejściem? Ja nie neguje pierwszeństwa pieszych. pytam o samą logikę?
Druga sprawa to fakt, że pieszy ma do ogarnięcia wzrokiem mały obszar w który pojawią się dwa reflektory nadjeżdżającego samochodu - lub nie. kierowca widzi coś takiego:
https://youtu.be/n8_U0qv1S4M
Teraz pytania. patrzyli czy coś jedzie? Bo weszli  idealnie na kolizję. Nie zastanawiam się nad kwestią pierwszeństwa!!!! Czy któryś z Was idąc po chodniku też wali kursem kolizyjnym na innego człowieka i z napięciem czeka czy ten drugi ustąpi? No raczej nie. To właśnie wbijanie do głowy pieszym, powoduje wzrost tego typu zachowań i wzrost liczby wypadków śmiertelnych. ważne słowo: pieszym. bo normalny kierowca nie wlezie na pasy pod auto, bo jego głowa sama, bez udziału mózgu odwróci się w kierunku z którego może nadejść zagrożenie.
Co wiec powinno pozostać po tym długim wywodzie? Idźcie i opowiedzcie rodzinie przy obiedzie, że na internecie jest jeden kretyn, który za wypadki na przejściu dla pieszych, chciałby obarczyć odpowiedzialnością nie tylko kierowców samochodów, ale (w pewnym stopniu) również pieszych. niech oni to opowiadają wszystkim w okół. I jeśli któregoś deszczowego dnia, (osoba która usłyszała tą opowieść,) wchodząc na przejście dla pieszych odwróci głowę, zobaczy pędzące BMW i uniknie śmierci - to będzie znak że odwaliliśmy kawał dobrej roboty.
ToMasz

PS a wogóle nie wspomniałem o przypadkach kiedy kierowca z jakiegoś powodu nie jest w stanie zahamować. Awaria samochodu, nagłe bardzo złe samopoczucie, losowa, nieprzewidywalna sytuacja odwracająca uwagę.

Data: 2019-01-02 15:03:18
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-01 10:59, ToMasz wrote:
W dniu 31.12.2018 o 20:27, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  ToMasz pisze tak:

Bo mnie i moje dzieci tak wychowano,
że spoglądamy czy możemy skorzystać z _pierwszeństwa_.


W 99% się zgadzam ale co jeśli wariat wyskoczy z prędkością która nie
pozwoli na ucieczkę już z pasów. Albo spojrzysz, zdecydujesz idę a
wariat wyskoczy zza zasłony innym pasem.


do wszystkich:
100% wypadków na przejściu dla pieszych, powstaje z przecięcia się w jednym punkcie i czasie torów ruchu samochodu i pieszego. Pierwszeństwo ma pieszy. Ale zastanówcie się, gdzie jeszcze we wszechświecie, takie "pierwszeństwo" nadane uprzywilejowanie, zwalnia ze zdrowego myślenia? Żona kupiła w sklepie mięso. data przydatności do przyszłego wtorku. śmierdzi zgnilizną? Mam to w dupie, data przydatności jest - jemy. To że pieszy ma pierwszeństwo, nie daje mu praw nadludzkich.
ile wypadków jest na zwężonym odcinku drogi?
http://brd.edu.pl/znaki/md5.html
Zero. bo? bo obydwaj kierowcy patrzą i dają szanse drugiemu. To dowodzi że kierowcy nie są ślepi, znają przepisy. Zdecydowanie gorzej radzą sobie gdy trzeba zobaczyć "pieszego" który niema określonego koloru, przewidywalnego zachowania, instynktu samozachowawczego. Piesi mają w dupie obowiązujące ich ograniczenia:
W art. 14 KD czytamy, że pieszemu zabrania się:
- wchodzenia na jezdnię:
a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi,

skąd wiem? bo poza tym że poruszam się samochodem, jeżdżę rowerem. absolutnie bezgłośnym rowerem. Gdyby było lato, nagarałbym dla Was w ciągu jednego dnia minimum 10 przypadków pieszych którzy włażą na pasy NIE sprawdzajac czy kierowca nadjeżdżającego pojazdu ma szansę wyhamować z 50km/h. Czy któryś pieszy dostał/dostanie mandat? nie. kiedyś dostanie zderzakiem.
Nie lubię strzępić języka na marne. co więc możemy zrobić aby ludzie przestali ginąć na pasach? Wyobraźcie sobie miasto, droga jednokierunkowa, trzy pasy, skrzyżowanie i przejście dla pieszych. dwa pasy prosto jeden w prawo. na prawym korek. 30 samochodów. nadjeżdża obcy kierowca środkowym. prawy przypominam stoi. stoi bo jest korek... czy bo puszczają pieszych? idealnie według przepisów, kierowcy na pozostałych pasach mają obowiązek upewnić się ze na zasłoniętym obszarze przejścia dla pieszych niema przechodniów. więc? jeden pas zakorkowany na dwóch pozostałych pasach każdy kierowca robi stop. 1000 przejść dla pieszych, ruch uliczny sparaliżowany. Czy jest inne wyjście? Tak. wspomniany art 15 punk b. PRzechodniu upewnij sie ze _DRUGI_ i każdy kolejny pas jezdni jest wolny. W omawianym przypadku to nie zadziałało.
Co jest bardziej logicznym rozwiazaniem? odwrócenie głowy pieszego, czy zatrzymywanie się każdego samochodu przed przejściem? Ja nie neguje pierwszeństwa pieszych. pytam o samą logikę?
Druga sprawa to fakt, że pieszy ma do ogarnięcia wzrokiem mały obszar w który pojawią się dwa reflektory nadjeżdżającego samochodu - lub nie. kierowca widzi coś takiego:
https://youtu.be/n8_U0qv1S4M
Teraz pytania. patrzyli czy coś jedzie? Bo weszli  idealnie na kolizję. Nie zastanawiam się nad kwestią pierwszeństwa!!!! Czy któryś z Was idąc po chodniku też wali kursem kolizyjnym na innego człowieka i z napięciem czeka czy ten drugi ustąpi? No raczej nie. To właśnie wbijanie do głowy pieszym, powoduje wzrost tego typu zachowań i wzrost liczby wypadków śmiertelnych. ważne słowo: pieszym. bo normalny kierowca nie wlezie na pasy pod auto, bo jego głowa sama, bez udziału mózgu odwróci się w kierunku z którego może nadejść zagrożenie.
Co wiec powinno pozostać po tym długim wywodzie? Idźcie i opowiedzcie rodzinie przy obiedzie, że na internecie jest jeden kretyn, który za wypadki na przejściu dla pieszych, chciałby obarczyć odpowiedzialnością nie tylko kierowców samochodów, ale (w pewnym stopniu) również pieszych. niech oni to opowiadają wszystkim w okół. I jeśli któregoś deszczowego dnia, (osoba która usłyszała tą opowieść,) wchodząc na przejście dla pieszych odwróci głowę, zobaczy pędzące BMW i uniknie śmierci - to będzie znak że odwaliliśmy kawał dobrej roboty.
ToMasz

PS a wogóle nie wspomniałem o przypadkach kiedy kierowca z jakiegoś powodu nie jest w stanie zahamować. Awaria samochodu, nagłe bardzo złe samopoczucie, losowa, nieprzewidywalna sytuacja odwracająca uwagę.

Wreszcie jakiś głos rozsądku.

--
mk4

Data: 2019-01-01 11:44:03
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 01.01.2019 o 10:59, ToMasz pisze:

PS a wogóle nie wspomniałem o przypadkach kiedy kierowca z jakiegoś powodu nie jest w stanie zahamować. Awaria samochodu, nagłe bardzo złe samopoczucie, losowa, nieprzewidywalna sytuacja odwracająca uwagę.

Cały twój wywód ma oczywioście jakiś sens i pieszych również należy edukować (i to się robi - chocby kampania "odłóż smartfon i żyj" czy genialny spot tramwajów warszawskich, jak również - tak, tak - uczą tego w szkole). Natomist nie zmienia to niczego w kwestii winy. I próby usprawiedliwienia zabójców drogowych, poprzez dzielenie się winą z ofiarami są po prostu słabe.

Shrek

Data: 2019-01-01 11:49:23
Autor: Marcin N
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2019-01-01 o 11:44, Shrek pisze:
genialny spot tramwajów warszawskich

Chętnie zobaczę. Podrzucisz linka?

--
MN

Data: 2019-01-01 12:23:18
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 01.01.2019 o 11:49, Marcin N pisze:
W dniu 2019-01-01 o 11:44, Shrek pisze:
genialny spot tramwajów warszawskich

Chętnie zobaczę. Podrzucisz linka?

Trzymaj i rozpowszechniaj.

https://www.youtube.com/watch?time_continue=202&v=7JWQ1hu5Mkk

Shrek

Data: 2019-01-02 15:26:51
Autor: kk
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-01 11:44, Shrek wrote:
W dniu 01.01.2019 o 10:59, ToMasz pisze:

PS a wogóle nie wspomniałem o przypadkach kiedy kierowca z jakiegoś powodu nie jest w stanie zahamować. Awaria samochodu, nagłe bardzo złe samopoczucie, losowa, nieprzewidywalna sytuacja odwracająca uwagę.

Cały twój wywód ma oczywioście jakiś sens i pieszych również należy edukować (i to się robi - chocby kampania "odłóż smartfon i żyj" czy genialny spot tramwajów warszawskich, jak również - tak, tak - uczą tego w szkole).

Za słabo. Musiałyby posypać się mandaty w ilości proporcjonalnej do udziału pieszych to by może świadomość wzrosła.

Natomist nie zmienia to niczego w kwestii winy. I próby usprawiedliwienia zabójców drogowych, poprzez dzielenie się winą z ofiarami są po prostu słabe.

Obstawiam, że 100% pieszych, którzy ulegli wypadkowi nie wykazało się ostrożnością, dlatego zginęli. I oczekuję takiego samego zaangażowania od pieszych jak swoje, nie jakieś takm pierdy o winie, które nikomu nie pomogą.

Data: 2019-01-02 17:59:51
Autor: Budzik
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik kk kk@op.pl ...

Obstawiam, że 100% pieszych, którzy ulegli wypadkowi nie wykazało
się ostrożnością, dlatego zginęli. I oczekuję takiego samego
zaangażowania od pieszych jak swoje, nie jakieś takm pierdy o winie,
które nikomu nie pomogą.

Przesadzasz. Sa takie sytuacje ze pieszy jest na chodniku i nagle ktos w niego wjezdza.
Gdzie tu jego wina czy brak uwagi...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem"   - Charlie Chaplin

Data: 2019-01-03 11:25:31
Autor: kk
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-02 18:59, Budzik wrote:
Użytkownik kk kk@op.pl ...

Obstawiam, że 100% pieszych, którzy ulegli wypadkowi nie wykazało
się ostrożnością, dlatego zginęli. I oczekuję takiego samego
zaangażowania od pieszych jak swoje, nie jakieś takm pierdy o winie,
które nikomu nie pomogą.

Przesadzasz.
Sa takie sytuacje ze pieszy jest na chodniku i nagle ktos w niego
wjezdza.
Gdzie tu jego wina czy brak uwagi...?


Ok, 95

Data: 2019-01-03 11:25:56
Autor: kk
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-02 18:59, Budzik wrote:
Użytkownik kk kk@op.pl ...

Obstawiam, że 100% pieszych, którzy ulegli wypadkowi nie wykazało
się ostrożnością, dlatego zginęli. I oczekuję takiego samego
zaangażowania od pieszych jak swoje, nie jakieś takm pierdy o winie,
które nikomu nie pomogą.

Przesadzasz.
Sa takie sytuacje ze pieszy jest na chodniku i nagle ktos w niego
wjezdza.
Gdzie tu jego wina czy brak uwagi...?


Aaale mogliby na chodniku też uważać :-)

Data: 2018-12-31 20:06:48
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 31.12.2018 o 18:33, ToMasz pisze:

Im głośniej i pewniej media będą "trąbiły" o tym że pieszy ma pierwszeństwo, tym więcej będzie trupów. a ja byłbym bardzo wdzięczny, gdyby ktoś mnie skierował do wyroku sądu w takiej sprawie.

"Niech ktoś..." Sam złóż. I uzasadnij. I teraz pytanie kogo chcesz pozwać, ale obstawiam, że żadnej argumentacji nie masz, natomiast dowolna pozwana osoba (oprócz wyśmiania cię) wyciągnie statystyki (o ile pozwany i sąd potraktowałby ciebie i twoje wynaturzenia poważnie) że tam gdzie pierwszeństwa pieszych na pasach się nie kwestionuje, tam statystyki wyglądają o wiele lepiej. Ja bym chętnie widział w roli pozwanego typa który tłumaczy iż "pieszy znajkdujący się na przejściu ma pierwszeństwo" stanowi w istocie "pieszy ma pierwszeństwo jak nic nie jedzie, czyli obowiązany jest ustąpić pierwszeństwa" - ale głupotak karalna nie jest.

Bo tu jak widzę 101% odpowiedzialności ponosi kierowca.
I jeśli nie ma nadzwyczajnych czynników to 100% winy powinno być po stronie kierowcy. Które konekretnie słowo w "pieszy znajdujący się na przejściu ma pierwszeństwo" sprawia ci problem w zrozumieniu?

dokładnie takie samo prawo jak pieszy na pasach, ma kierowca pojazdu uprzywilejowanego. takiemu pojazdowi wszyscy _muszą_ ustąpić pierwszeństwa.

Bzdura.
Shrek

Data: 2019-01-02 07:02:53
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2018-12-30 16:16, japanizer@japanizer.org wrote:
On Sunday, December 30, 2018 at 9:02:58 PM UTC+9, Cavallino wrote:
W dniu 30-12-2018 o 12:35, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Kolejny, który jeździ "szybko, lecz bezpiecznie", i nie będzie
zwalniał na pasach:


https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/26-letni-kierowca-potracil-sm
iertelnie-2-kobiety-w-toruniu/l4p223y

    Do tragicznego wypadku doszło w Toruniu w sobotę około godziny
    19:30. Rozpędzone BMW wjechało na przejście dla pieszych. Dwie
    kobiety nie miały szans na ucieczkę. Ofiary to matka i córka.
    Obie zmarły niedługo po przewiezieniu do szpitala. Zawinił
    26-letni kierowca.

    Uderzenie było tak silne, że ofiary znalazły się ok. 50 m od
    miejsca uderzenia. 52-letnia matka i jej 18-letnia córka zostały
    przetransportowane do szpitala. Działania lekarzy nie zdołały
    ich uratować. Zmarły krótko po godz. 20.



Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i
pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

Że tak powiem, bredzisz.

Wypadek miał miejsce w Toruniu, na ulicy Grudziądzkiej, w tym miejscu, między ulicą Polną (u góry), a centrum handlowym (dół mapy, widać parking CH).

https://goo.gl/maps/36yoU3Ns9iH2

https://screenshots.firefox.com/wgVY1zNJYxwv6bAg/www.google.com

- Toruń ma południową obwodnicę

- droga dwupasmowa w obie strony, rozdzielona pasem zieleni

- obok ścieżka rowerowa

- dwa trupy, bo debil "jeździ szybko, a bezpiecznie" i ma cegłę zamiast mózgu i prawej nogi

Ten fragment drogi niema nic wspólnego z czymś co można sprawnie pokonać. Nie o tym była mowa.

A może wyjaśnisz czemu szanowne Panie przy dobrej widoczności drogi wlazły pod pędzący pojazd? Bo jakoś ciężko to pojąc. Nie było widać, że nadjeżdża pojazd? Nie było widać, że nadjeżdza szybko?

--
mk4

Data: 2019-01-01 23:55:48
Autor: japanizer
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Wednesday, January 2, 2019 at 4:03:19 PM UTC+9, mk4 wrote:
> On Sunday, December 30, 2018 at 9:02:58 PM UTC+9, Cavallino wrote:
>> W dniu 30-12-2018 o 12:35, PiteR pisze:
>>> na  ** p.m.s **   pisze tak:
>>>
>>>> Kolejny, który jeździ "szybko, lecz bezpiecznie", i nie będzie
>>>> zwalniał na pasach:
>>>>
>>>>
>>>> https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/26-letni-kierowca-potracil-sm
>>>> iertelnie-2-kobiety-w-toruniu/l4p223y
>>>>
>>>>     Do tragicznego wypadku doszło w Toruniu w sobotę około godziny
>>>>     19:30. Rozpędzone BMW wjechało na przejście dla pieszych. Dwie
>>>>     kobiety nie miały szans na ucieczkę. Ofiary to matka i córka.
>>>>     Obie zmarły niedługo po przewiezieniu do szpitala. Zawinił
>>>>     26-letni kierowca.
>>>>
>>>>     Uderzenie było tak silne, że ofiary znalazły się ok. 50 m od
>>>>     miejsca uderzenia. 52-letnia matka i jej 18-letnia córka zostały
>>>>     przetransportowane do szpitala. Działania lekarzy nie zdołały
>>>>     ich uratować. Zmarły krótko po godz. 20.
>>>
>>>
>>>
>>> Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?
>>
>> Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i
>> pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.
> > Że tak powiem, bredzisz.
> > Wypadek miał miejsce w Toruniu, na ulicy Grudziądzkiej, w tym miejscu, między ulicą Polną (u góry), a centrum handlowym (dół mapy, widać parking CH).
> > https://goo.gl/maps/36yoU3Ns9iH2
> > https://screenshots.firefox.com/wgVY1zNJYxwv6bAg/www.google.com
> > - Toruń ma południową obwodnicę
> > - droga dwupasmowa w obie strony, rozdzielona pasem zieleni
> > - obok ścieżka rowerowa
> > - dwa trupy, bo debil "jeździ szybko, a bezpiecznie" i ma cegłę zamiast mózgu i prawej nogi

Ten fragment drogi niema nic wspólnego z czymś co można sprawnie pokonać. Nie o tym była mowa.

A może wyjaśnisz czemu szanowne Panie przy dobrej widoczności drogi wlazły pod pędzący pojazd? Bo jakoś ciężko to pojąc. Nie było widać, że nadjeżdża pojazd? Nie było widać, że nadjeżdza szybko?

Panie wyleciały na 50 metrów do przodu. Z jaką prędkością musiał jechać samochód, aby wyrzucić dwie osoby tak daleko?

Data: 2019-01-02 15:08:42
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-02 08:55, japanizer@japanizer.org wrote:
On Wednesday, January 2, 2019 at 4:03:19 PM UTC+9, mk4 wrote:
On Sunday, December 30, 2018 at 9:02:58 PM UTC+9, Cavallino wrote:
W dniu 30-12-2018 o 12:35, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Kolejny, który jeździ "szybko, lecz bezpiecznie", i nie będzie
zwalniał na pasach:


https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/26-letni-kierowca-potracil-sm
iertelnie-2-kobiety-w-toruniu/l4p223y

     Do tragicznego wypadku doszło w Toruniu w sobotę około godziny
     19:30. Rozpędzone BMW wjechało na przejście dla pieszych. Dwie
     kobiety nie miały szans na ucieczkę. Ofiary to matka i córka.
     Obie zmarły niedługo po przewiezieniu do szpitala. Zawinił
     26-letni kierowca.

     Uderzenie było tak silne, że ofiary znalazły się ok. 50 m od
     miejsca uderzenia. 52-letnia matka i jej 18-letnia córka zostały
     przetransportowane do szpitala. Działania lekarzy nie zdołały
     ich uratować. Zmarły krótko po godz. 20.



Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i
pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

Że tak powiem, bredzisz.

Wypadek miał miejsce w Toruniu, na ulicy Grudziądzkiej, w tym miejscu, między ulicą Polną (u góry), a centrum handlowym (dół mapy, widać parking CH).

https://goo.gl/maps/36yoU3Ns9iH2

https://screenshots.firefox.com/wgVY1zNJYxwv6bAg/www.google.com

- Toruń ma południową obwodnicę

- droga dwupasmowa w obie strony, rozdzielona pasem zieleni

- obok ścieżka rowerowa

- dwa trupy, bo debil "jeździ szybko, a bezpiecznie" i ma cegłę zamiast mózgu i prawej nogi

Ten fragment drogi niema nic wspólnego z czymś co można sprawnie
pokonać. Nie o tym była mowa.

A może wyjaśnisz czemu szanowne Panie przy dobrej widoczności drogi
wlazły pod pędzący pojazd? Bo jakoś ciężko to pojąc. Nie było widać, że
nadjeżdża pojazd? Nie było widać, że nadjeżdza szybko?

Panie wyleciały na 50 metrów do przodu. Z jaką prędkością musiał jechać samochód, aby wyrzucić dwie osoby tak daleko?

W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane) ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).

--
mk4

Data: 2019-01-02 07:43:24
Autor: japanizer
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Thursday, January 3, 2019 at 12:09:08 AM UTC+9, mk4 wrote:

>> A może wyjaśnisz czemu szanowne Panie przy dobrej widoczności drogi
>> wlazły pod pędzący pojazd? Bo jakoś ciężko to pojąc. Nie było widać, że
>> nadjeżdża pojazd? Nie było widać, że nadjeżdza szybko?
> > Panie wyleciały na 50 metrów do przodu. Z jaką prędkością musiał jechać samochód, aby wyrzucić dwie osoby tak daleko?

W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane)

"zdaje się"? Masz jakieś bardziej wiarygodne dane? 45 metrów? Polecam również ustęp "Impact on a pedestrian":

https://www.science.org.au/curious/technology-future/physics-speeding-cars


ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).

Parę lat temu w Szczecinie wydarzył się "interesujący" wypadek. Auto wyjechało z podporządkowanej, bo czym zostało rozcięte na pół przez pędzący motocykl z kierowcą po kielichu. Motocykl jechał ponad 200 km/h. Zginęły trzy osoby.
Do dzisiaj nie ma pewności, czy kierowca i pasażer samochodu przed swoją śmiercią mieli szansę zobaczyć pędzący ulicą motor.



A wracając do twojego pytania - wydaje mi się, że są dwie możliwe odpowiedzi:

- matka z córką były samobójczyniami

- matka z córką nie były samobójczyniami, lecz w okołoświątecznym roztargnieniu zapomniały wziąć ze sobą urządzenie do mierzenia prędkości nadlatujących samochodów

Data: 2019-01-02 17:36:09
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 02.01.2019 o 16:08, mk4 pisze:

W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane) ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).

Zapewne po to, żeby przejść na druga stronę jezdni - a myślałeś że po co?

Shrek

Data: 2019-01-02 17:16:55
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-02 17:36, Shrek wrote:
W dniu 02.01.2019 o 16:08, mk4 pisze:

W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane) ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).

Zapewne po to, żeby przejść na druga stronę jezdni - a myślałeś że po co?

No to nie można było tego zrobić bezpiecznie i nie włazić jak szybko zbliżał się pojazd? Po co ginąć z tak głupiego powodu jak niepowstrzymana chęć natychmiastowego przejścia na drugą stronę?

--
mk4

Data: 2019-01-02 18:42:30
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 02.01.2019 o 18:16, mk4 pisze:

Zapewne po to, żeby przejść na druga stronę jezdni - a myślałeś że po co?

No to nie można było tego zrobić bezpiecznie i nie włazić jak szybko zbliżał się pojazd?

Mieli czekać, aż nie będzie żadnego samochodu w zasięgu wzroku?

Po co ginąć z tak głupiego powodu jak niepowstrzymana chęć natychmiastowego przejścia na drugą stronę?

Albo po co ginąć z powodu tak głupiego jak czekanie na autobus, czy chodzenie po chodniku.

Shrek

Data: 2019-01-02 18:51:00
Autor: Janusz
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2019-01-02 o 18:16, mk4 pisze:
On 2019-01-02 17:36, Shrek wrote:
W dniu 02.01.2019 o 16:08, mk4 pisze:

W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane) ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).

Zapewne po to, żeby przejść na druga stronę jezdni - a myślałeś że po co?

No to nie można było tego zrobić bezpiecznie i nie włazić jak szybko zbliżał się pojazd? Po co ginąć z tak głupiego powodu jak niepowstrzymana chęć natychmiastowego przejścia na drugą stronę?

Bo mainstrejmy, policja wbiła ludziom do głowy że jak już są na przejściu to mają
pierwszeństwo, zapomnieli tylko dodać że nieśmiertelności z pierwszeństwem nie dostają.
Ten też myślał że ma pierwszeństwo, przeżył. Kierowcy szukają.
https://wiadomosci.wp.pl/apel-rannego-22-latka-z-krakowa-pan-kacper-bez-etatu-nie-mam-za-co-zyc-6334162841786497a


--
Pozdr
Janusz

Data: 2019-01-02 16:45:55
Autor: japanizer
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Thursday, January 3, 2019 at 2:51:04 AM UTC+9, Janusz wrote:
W dniu 2019-01-02 o 18:16, mk4 pisze:
> On 2019-01-02 17:36, Shrek wrote:
>> W dniu 02.01.2019 o 16:08, mk4 pisze:
>>
>>> W związku z tym (choć te 50m zdaje się naprawdę mocno naciągane) >>> ponawiam pytanie - po co weszły na przejście skoro pojazd nadjeżdżał >>> szybko (być może nawet bardzo szybko jak twierdzisz).
>>
>> Zapewne po to, żeby przejść na druga stronę jezdni - a myślałeś że po co?
> > No to nie można było tego zrobić bezpiecznie i nie włazić jak szybko > zbliżał się pojazd? Po co ginąć z tak głupiego powodu jak > niepowstrzymana chęć natychmiastowego przejścia na drugą stronę?
> Bo mainstrejmy, policja wbiła ludziom do głowy że jak już są na przejściu to mają
pierwszeństwo, zapomnieli tylko dodać że nieśmiertelności z pierwszeństwem nie dostają.

Mówiąc krótko - pitolicie!

https://www.prawodrogowe.pl/informacje/statystyka/rok-2017-zginelo-873-pieszych

  Popatrzmy na zestawienie statystyk wypadków drogowych z udziałem pieszych w   Polsce w latach 2008-2017, mamy wyraźną tendencję spadkową. - Trochę spada   wolniej niż byśmy sobie wszyscy życzyli, ale ten spadek jest zauważalny -   analizował nadkom. R. Kobryś. Tendencja ilości wypadków jest taka sama jak   statystyka osób rannych.

Data: 2018-12-30 15:19:32
Autor: PiteR
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:


Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

Podobno dalsze zalewanie krajobrazu betonem to ślepa uliczka.
Odchodzi się od tego. Teraz będzie zniechęcanie do samochodów
na rzecz zbiorkomu. Tak mówią naukowcy.


A tendencja jest odwrotna - drogi szybkiego ruchu w odwrocie,
burzy się przejścia podziemne i naziemne, za to propaguje zebry co
50 m.....

Bo przejścia chyba nie podlegają pod nadzór budowlany?


w wiosce czy mniejszym mieście, jesteś w stanie się na nich
skupić, przy kilkuset - nie ma takiej opcji, w końcu koncentracja
musi spaść.

To prawda.
Na zachodzie tranzyt jest od ruchu miejskiego odseparowany
praktycznie w 100%, w Polsce jeszcze długo nie będzie, zwłaszcza
jeśli wiochę na drogach krajowych masz co 2 km, a nowe drogi
szybkiego ruchu są opóźnione po 10 lat i więcej....

W Anglii są śpiące policjanty i zagięcia drogi w okolicy przejśca.
Zeby nie dało się przelecieć jak przeciąg. Ludzie chodzący na czerwonym wyrabiają w sobie większą czujność.



--
Piter

Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger

Data: 2018-12-30 19:02:01
Autor: Cavallino
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30-12-2018 o 16:19, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:


Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i
pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

Podobno dalsze zalewanie krajobrazu betonem to ślepa uliczka.

Hodowla kapeluszników jest jeszcze bardziej ślepą uliczką...

A tendencja jest odwrotna - drogi szybkiego ruchu w odwrocie,
burzy się przejścia podziemne i naziemne, za to propaguje zebry co
50 m.....

Bo przejścia chyba nie podlegają pod nadzór budowlany?

A co ma piernik do wiatraka?

Na zachodzie tranzyt jest od ruchu miejskiego odseparowany
praktycznie w 100%, w Polsce jeszcze długo nie będzie, zwłaszcza
jeśli wiochę na drogach krajowych masz co 2 km, a nowe drogi
szybkiego ruchu są opóźnione po 10 lat i więcej....

W Anglii są śpiące policjanty i zagięcia drogi w okolicy przejśca.

Problem nie jest w tym, co jest w okolicach przejść, tylko w tym czy da się przejechać przez miasto, albo nawet z dzielnicy do dzielnicy tranzytem, drogą szybkiego ruchu i bez przejść dla pieszych.
Wystarczy takie możliwości zapewnić i nikt nie będzie jeździł w tym celu tam gdzie przejścia są i rozjeżdżał pieszych.
A ten ostatni kilometr można faktycznie przejechać powoli, nawet 50 km/h.

I to jest jedynie słuszne rozwiązanie, wymyślanie jakiegokolwiek innego, to idiotyzm czystej wody, wymyślony dla i przez drogowe melepety, których motoryzacja przyprawia o dreszcze (więc z założenia nie powinno być ich na tej grupie, bo to nie jest grupa o psychiatrii i nie służy do leczenia swoich fobii).

W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu, więc mamy co mamy.

Co oczywiście nie jest lekarstwem na wszelkie chore przypadki, świr w BMW znajdzie się w każdym kraju.

Data: 2018-12-30 19:29:25
Autor: P.B.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Dnia Sun, 30 Dec 2018 19:02:01 +0100, Cavallino napisał(a):

W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu, więc mamy co mamy.

Akurat Toruń można objechać autostradą/ekspresówką chyba z każdej strony w
każdą, więc cały ten wywód jest z dupy wzięty.

KAPELUSZ AUTOPLONK

--
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-12-31 18:03:54
Autor: Cavallino
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30-12-2018 o 19:29, P.B. pisze:
Dnia Sun, 30 Dec 2018 19:02:01 +0100, Cavallino napisał(a):

W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu,
więc mamy co mamy.

Akurat Toruń

Akurat nie odpowiadałem na słowo "Toruń w temacie", tylko na to co zacytowałem przed odpowiedzią.
Więc warto rozumieć co się czyta, albo chociaż się nie odzywać, żeby uniknąć udowodnienia własnej kapeluszniczej bezmyślności.

KAPELUSZ PLONK

Data: 2019-01-02 15:10:48
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2018-12-30 19:29, P.B. wrote:
Dnia Sun, 30 Dec 2018 19:02:01 +0100, Cavallino napisał(a):

W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu,
więc mamy co mamy.

Akurat Toruń można objechać autostradą/ekspresówką chyba z każdej strony w
każdą, więc cały ten wywód jest z dupy wzięty.

KAPELUSZ AUTOPLONK

Nie chodzi o objechanie ale o przejechanie z jednego punktu miasta do drugiego w sprawny sposób. Czyli właśnie jakąś drogą tranzytową ale przez miasto.

--
mk4

Data: 2019-01-02 19:52:27
Autor: P.B.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Dnia Wed, 2 Jan 2019 15:10:48 +0000, mk4 napisał(a):

On 2018-12-30 19:29, P.B. wrote:
Dnia Sun, 30 Dec 2018 19:02:01 +0100, Cavallino napisał(a):

W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu,
więc mamy co mamy.

Akurat Toruń można objechać autostradą/ekspresówką chyba z każdej strony w
każdą, więc cały ten wywód jest z dupy wzięty.

KAPELUSZ AUTOPLONK

Nie chodzi o objechanie ale o przejechanie z jednego punktu miasta do drugiego w sprawny sposób. Czyli właśnie jakąś drogą tranzytową ale przez miasto.

Wiesz ile kilometrów ma Toruń pomiędzy swoimi najdalszymi punktami? Około
10! Jadąc zgodnie z przepisami to jest 12 minut jazdy. Jadąc jak wariat ile
koleś mógł oszczędzić? Minutę? Dwie? Pisanie o przejechaniu z jednego punktu miasta do drugiego w sprawny sposób
to zwykła ściema. Ludzie po prostu lubią zapierdalać. Niektórzy nad tym
panują, inni zapierdalają bez żadnej refleksji co do potencjalnych skutków. --
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2019-01-02 20:18:09
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-02 19:52, P.B. wrote:
Dnia Wed, 2 Jan 2019 15:10:48 +0000, mk4 napisał(a):

On 2018-12-30 19:29, P.B. wrote:
Dnia Sun, 30 Dec 2018 19:02:01 +0100, Cavallino napisał(a):

W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu,
więc mamy co mamy.

Akurat Toruń można objechać autostradą/ekspresówką chyba z każdej strony w
każdą, więc cały ten wywód jest z dupy wzięty.

KAPELUSZ AUTOPLONK

Nie chodzi o objechanie ale o przejechanie z jednego punktu miasta do
drugiego w sprawny sposób. Czyli właśnie jakąś drogą tranzytową ale
przez miasto.

Wiesz ile kilometrów ma Toruń pomiędzy swoimi najdalszymi punktami? Około
10! Jadąc zgodnie z przepisami to jest 12 minut jazdy. Jadąc jak wariat ile
koleś mógł oszczędzić? Minutę? Dwie?
Pisanie o przejechaniu z jednego punktu miasta do drugiego w sprawny sposób
to zwykła ściema. Ludzie po prostu lubią zapierdalać. Niektórzy nad tym
panują, inni zapierdalają bez żadnej refleksji co do potencjalnych skutków.

Ładnie tak pitolić? Bo to każdemu dobrze wychodzi. Przyjmując podobną miarę to Warszawa ma raptem nieco ponad ~22km z jednego brzegu na drugi (tak średnio chodząc z miarką po mapie). Czy w związku z tym pomiędzy tymi punktami trwa ~26 minut? Może jak się jedzie w niedziele o 5 rano jakąś lepszą drogą (i raczej to nie będzie 50km/h). Więc jak to mówią - nie ma mitu bez kitu. A kit zasunąłeś dobry ;)

--
mk4

Data: 2019-01-03 11:41:27
Autor: J.F.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Użytkownik "P.B."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1njwhzpkwlftb.149le8boa0rwf$.dlg@40tude.net...
Dnia Wed, 2 Jan 2019 15:10:48 +0000, mk4 napisał(a):
Akurat Toruń można objechać autostradą/ekspresówką chyba z każdej strony w
każdą, więc cały ten wywód jest z dupy wzięty.

KAPELUSZ AUTOPLONK
Nie chodzi o objechanie ale o przejechanie z jednego punktu miasta do
drugiego w sprawny sposób. Czyli właśnie jakąś drogą tranzytową ale
przez miasto.

Wiesz ile kilometrów ma Toruń pomiędzy swoimi najdalszymi punktami? Około
10! Jadąc zgodnie z przepisami to jest 12 minut jazdy. Jadąc jak wariat ile
koleś mógł oszczędzić? Minutę? Dwie?

Jak wariat to 5 :-)

Pisanie o przejechaniu z jednego punktu miasta do drugiego w sprawny sposób
to zwykła ściema. Ludzie po prostu lubią zapierdalać. Niektórzy nad tym
panują, inni zapierdalają bez żadnej refleksji co do potencjalnych skutków.

To ze lubia zap* to jedno, ale:
-Torun ma 10km, a Wroclaw 30,
-swiatla, korki i te 30km w 36 minut nie przejedziesz.
-dodaj jakies zielone fale, czy ich brak, a potem klne tego, co ustawial, bo jak szybko trzeba po miescie jechac, skoro 100 jest za wolno :-)
-te symboliczne "100", to nie byle gdzie, tylko po ulicy gdzie sa 3 pasy w kazda strone i przejsc nie ma.
  Choc ostatnio sie  pojawiaja, bo "pieszy nie lubi schodzic pod ziemie" - przejscie podziemne jest, ale pieszy nie lubi, wiec trzeba mu postawic naziemne.

- i mimo tego, ze wszyscy gonia, to jakis wjazdow w przystanki jest IMO malo.
  80 po miescie to calkiem przyzwoita predkosc, tylko piesi musza uwazac :-)

J.

Data: 2018-12-31 09:05:44
Autor: LEPEK
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30.12.2018 o 19:02, Cavallino pisze:

Problem nie jest w tym, co jest w okolicach przejść, tylko w tym czy da się przejechać przez miasto, albo nawet z dzielnicy do dzielnicy tranzytem, drogą szybkiego ruchu i bez przejść dla pieszych.
Wystarczy takie możliwości zapewnić i nikt nie będzie jeździł w tym celu tam gdzie przejścia są i rozjeżdżał pieszych.
A ten ostatni kilometr można faktycznie przejechać powoli, nawet 50 km/h.

Zastanów się - jak wyglądałyby miasta, gdyby składały się głównie z tranzytowych dróg szybkiego ruchu, a drogi jednopasmowe miałyby po max 2 km?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Kymco  Xciting  500i  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Data: 2018-12-31 18:09:04
Autor: Cavallino
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 31-12-2018 o 09:05, LEPEK pisze:
W dniu 30.12.2018 o 19:02, Cavallino pisze:

Problem nie jest w tym, co jest w okolicach przejść, tylko w tym czy da się przejechać przez miasto, albo nawet z dzielnicy do dzielnicy tranzytem, drogą szybkiego ruchu i bez przejść dla pieszych.
Wystarczy takie możliwości zapewnić i nikt nie będzie jeździł w tym celu tam gdzie przejścia są i rozjeżdżał pieszych.
A ten ostatni kilometr można faktycznie przejechać powoli, nawet 50 km/h.

Zastanów się - jak wyglądałyby miasta, gdyby składały się głównie z tranzytowych dróg szybkiego ruchu,

Jeśli miasta miałoby szerokość JEDNEJ drogi szybkiego ruchu (co powodowałoby że ta droga stanowiłaby główną część tego miasta) to słabe to by były miasta....
Rozumiem, że w Trójmieście jest właśnie podobnie, ale akurat nie warto czynić z tego ogółu.

W Poznaniu nie ma w ogóle dróg szybkiego ruchu w mieście, a to co było już zostało zlikwidowane w ostatnich kilku latach, więc z dzielnicy do dzielnicy w ten sposób nijak nie przejedziesz i o tym mowa.

Wystarczy zobaczyć jak wyglądają miasta np. w Niemczech - np. Berlin, gdzie drogi szybkiego ruchu z każdej strony dochodzą praktycznie do centrum i do dojazdu pod adres wystarcza kilka minut od zjazdu z tychże, plus autostrada przez środek miasta, żeby łatwo zrozumieć o co chodziło.

Data: 2019-01-04 07:46:27
Autor: LEPEK
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 31.12.2018 o 18:09, Cavallino pisze:

Jeśli miasta miałoby szerokość JEDNEJ drogi szybkiego ruchu (co powodowałoby że ta droga stanowiłaby główną część tego miasta) to słabe to by były miasta....
Rozumiem, że w Trójmieście jest właśnie podobnie, ale akurat nie warto czynić z tego ogółu.

Nie jest.
Zwycieśtwa-Grunwaldzka-Niepodległości-Zwycięstwa, która jest osią Trójmiasta nie jest w żadnym miejscu drogą szybkiego ruchu, choć są miejsca z podniesioną do 70 km/h prędkością dozwoloną.
Druga oś, którą stanowi S6 jest drogą ekspresową, ale jest ona głównie poza miastem (kilka-kilkanaście kilometrów od wspomnianej osi). Pomiędzy nimi oraz wokół nich są dzielnice.
Trójmiasto nie ma zatem szerokości jednej drogi szybkiego ruchu.

W Poznaniu nie ma w ogóle dróg szybkiego ruchu w mieście, a to co było już zostało zlikwidowane w ostatnich kilku latach, więc z dzielnicy do dzielnicy w ten sposób nijak nie przejedziesz i o tym mowa.

A Głogowska? Krzywoustego?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Kymco  Xciting  500i  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Data: 2019-01-04 16:02:12
Autor: Cavallino
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 04-01-2019 o 07:46, LEPEK pisze:
W dniu 31.12.2018 o 18:09, Cavallino pisze:

Jeśli miasta miałoby szerokość JEDNEJ drogi szybkiego ruchu (co powodowałoby że ta droga stanowiłaby główną część tego miasta) to słabe to by były miasta....
Rozumiem, że w Trójmieście jest właśnie podobnie, ale akurat nie warto czynić z tego ogółu.

Nie jest.
Zwycieśtwa-Grunwaldzka-Niepodległości-Zwycięstwa, która jest osią Trójmiasta nie jest w żadnym miejscu drogą szybkiego ruchu, choć są miejsca z podniesioną do 70 km/h prędkością dozwoloną.

Tyle że "jest podobnie" miało oznaczać "wąskie miasto którego większość szerokości stanowiłaby droga szybkiego ruchu", a nie że już ten stan osiągnięto.


Druga oś, którą stanowi S6 jest drogą ekspresową, ale jest ona głównie poza miastem (kilka-kilkanaście kilometrów od wspomnianej osi). Pomiędzy nimi oraz wokół nich są dzielnice.
Trójmiasto nie ma zatem szerokości jednej drogi szybkiego ruchu.

Czyli miasta o które tak się bałeś jednak nie istnieją? ;-)


W Poznaniu nie ma w ogóle dróg szybkiego ruchu w mieście, a to co było już zostało zlikwidowane w ostatnich kilku latach, więc z dzielnicy do dzielnicy w ten sposób nijak nie przejedziesz i o tym mowa.

A Głogowska? Krzywoustego?

Czekają na swoją kolej, są pomysły żeby pozwężać Głogowską do jednego pasa, a na Krzywoustego już pomontowali gdzieniegdzie światła znakomicie destablizujące ruch.

Ale na razie totalnie zepsuli Górny Taras Rataj (Zegrze-Chartowo) i mają pomysły na kolejne miejsca....

Data: 2018-12-31 10:10:27
Autor: T.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2018-12-30 o 19:02, Cavallino pisze:
W dniu 30-12-2018 o 16:19, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **  Cavallino pisze tak:


Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i
pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

Podobno dalsze zalewanie krajobrazu betonem to ślepa uliczka.

Hodowla kapeluszników jest jeszcze bardziej ślepą uliczką...

A tendencja jest odwrotna - drogi szybkiego ruchu w odwrocie,
burzy się przejścia podziemne i naziemne, za to propaguje zebry co
50 m.....

Bo przejścia chyba nie podlegają pod nadzór budowlany?

A co ma piernik do wiatraka?

Na zachodzie tranzyt jest od ruchu miejskiego odseparowany
praktycznie w 100%, w Polsce jeszcze długo nie będzie, zwłaszcza
jeśli wiochę na drogach krajowych masz co 2 km, a nowe drogi
szybkiego ruchu są opóźnione po 10 lat i więcej....

W Anglii są śpiące policjanty i zagięcia drogi w okolicy przejśca.

Problem nie jest w tym, co jest w okolicach przejść, tylko w tym czy da się przejechać przez miasto, albo nawet z dzielnicy do dzielnicy tranzytem, drogą szybkiego ruchu i bez przejść dla pieszych.
Wystarczy takie możliwości zapewnić i nikt nie będzie jeździł w tym celu tam gdzie przejścia są i rozjeżdżał pieszych.
A ten ostatni kilometr można faktycznie przejechać powoli, nawet 50 km/h.

I to jest jedynie słuszne rozwiązanie, wymyślanie jakiegokolwiek innego, to idiotyzm czystej wody, wymyślony dla i przez drogowe melepety, których motoryzacja przyprawia o dreszcze (więc z założenia nie powinno być ich na tej grupie, bo to nie jest grupa o psychiatrii i nie służy do leczenia swoich fobii).

W Polsce niestety, w większości miejsc się nie da tak dotrzeć do celu, więc mamy co mamy.

Co oczywiście nie jest lekarstwem na wszelkie chore przypadki, świr w BMW znajdzie się w każdym kraju.

Zapewne też znikną "ściganci" i tacy, co to lubią podriftować. Wystarczy tylko separacja...
T.

Data: 2018-12-31 10:45:30
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 31.12.2018 o 10:10, T. pisze:

Zapewne też znikną "ściganci" i tacy, co to lubią podriftować. Wystarczy tylko separacja...


Wystarczy. Najpierw separować owych od kierownicy, a przypadku recydywy od społeczeństwa.

Shrek.

Data: 2019-02-12 10:12:59
Autor: Poldek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 2018-12-30 o 16:19, PiteR pisze:

W Anglii są śpiące policjanty i zagięcia drogi w okolicy przejśca.
Zeby nie dało się przelecieć jak przeciąg. Ludzie chodzący na czerwonym
wyrabiają w sobie większą czujność.

Jak byłem pierwszy raz w Anglii, to gdy podszedłem do przejścia (nie wszedłem na nie, tylko się zbliżyłem) kierowca nadjeżdżającego samochodu zatrzymał się przed przejściem, żeby mnie wpuścić na pasy.

Data: 2019-02-12 09:22:04
Autor: Mateusz Viste
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Tue, 12 Feb 2019 10:12:59 +0100, Poldek wrote:
Jak byłem pierwszy raz w Anglii, to gdy podszedłem do przejścia (nie
wszedłem na nie, tylko się zbliżyłem) kierowca nadjeżdżającego samochodu
zatrzymał się przed przejściem, żeby mnie wpuścić na pasy.

W normalnych krajach to jest norma. Tylko na wschód od Odry ludziom się w głowie przewraca jak tylko wsiądą za kółko.

Mateusz

Data: 2019-02-14 15:03:51
Autor: WS
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On Tuesday, February 12, 2019 at 10:22:06 AM UTC+1, Mateusz Viste wrote:

W normalnych krajach to jest norma. Tylko na wschód od Odry ludziom się w głowie przewraca jak tylko wsiądą za kółko.

Czy taka Francja jest normalnym krajem to sprawa mocno dyskusyjna ;)

Ludziom tez sie za bardzo w glowach nie przewraca, tylko (w miare) przestrzegaja przepisow. W takiej Franjci np. jest prawny obowiazek przpuszczenia pieszego zblizajacego sie do przejscia, u nas nie ma (jak na razie)

mamy projekt... https://dziennikzachodni.pl/pieszy-pod-wieksza-ochrona-rpo-chce-zmian-w-przepisach-nie-wszyscy-popieraja-pomysl/ar/13889059

Data: 2019-02-14 18:19:12
Autor: Wladek
mistrz , bez sensu .
Użytkownik "Mateusz Viste" <mateusz@nie.pamietam> napisał w wiadomości
news:5c62903c$0$3515$426a34ccnews.free.fr...
On Tue, 12 Feb 2019 10:12:59 +0100, Poldek wrote:

zatrzymał się przed przejściem, żeby mnie wpuścić na pasy.

W normalnych krajach to jest norma. Tylko na wschód od Odry ludziom się w
głowie przewraca jak tylko wsiądą za kółko.

Mateusz

Zanieczyszczać środowisko, zatrzymując samochód - bez sensu.
 Pieszy może poczekać 15 sekund.
Ja zawsze stoję daleko od przejścia, żeby debilom nie przyszło do głowy
zatrzymywać się dla mnie.

Data: 2019-02-14 17:38:04
Autor: Mateusz Viste
mistrz , bez sensu .
On Thu, 14 Feb 2019 18:19:12 +0100, Wladek wrote:
Zanieczyszczać środowisko, zatrzymując samochód - bez sensu.

Bez sensu to jest w ogóle wsiadać w ten zanieczyszczający samochód. Ba, co tam wsiadać - samo jego kupno to napędzanie trującego przemysłu.

Ja zawsze stoję daleko od przejścia, żeby debilom nie przyszło do głowy
zatrzymywać się dla mnie.

Ale idiota i tak się może zatrzymać... Nie wiesz co takiemu wariatowi może do głowy strzelić. Dla pewności sugerowałbym jednak pozostać w domu.

Mateusz

Data: 2019-02-14 18:53:30
Autor: Jarek
mistrz , bez sensu .


Zanieczyszczać środowisko, zatrzymując samochód - bez sensu.
 Pieszy może poczekać 15 sekund.
Ja zawsze stoję daleko od przejścia, żeby debilom nie przyszło do głowy
zatrzymywać się dla mnie.

Robię podobnie. Udaję, że sobie idę i wcale nie interesuje mnie przejście, a jak samochody przejadą, to wtedy na drugą stronę:)

Data: 2018-12-30 18:03:22
Autor: P.B.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Dnia Sun, 30 Dec 2018 13:02:58 +0100, Cavallino napisał(a):

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.

świetny komentarz z Twittera wysłany przez TVP Korea:

"Mamy teorię, że gdyby zlikwidować przejścia dla pieszych, to w Polsce
ginęłoby mniej osób. Te kilka białych pasów na jezdni daje pieszym złudne
poczucie, że statystyczny polski kierowca ma mózg."


--
Pozdrawiam,
Przemek

Data: 2018-12-30 21:06:09
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30.12.2018 o 18:03, P.B. pisze:

świetny komentarz z Twittera wysłany przez TVP Korea:

"Mamy teorię, że gdyby zlikwidować przejścia dla pieszych, to w Polsce
ginęłoby mniej osób. Te kilka białych pasów na jezdni daje pieszym złudne
poczucie, że statystyczny polski kierowca ma mózg."

Bo dokładnie tak jest. W wolsce (w zasadzie jednak w Polsce, bo rodowód zjawiska sięga głębokiego PRLu) wbrew nazwie przejścia dla pieszych nie są dla pieszych, tylko przeciw nim. Przejście to nie miejsce na którym ma się czuć bezpiecznie, a po prostu jedyne miejsce gdzie może pokonać jezdnię. Pod warunkiem że nic nie jedzie.

Shrek

Data: 2019-01-02 01:20:10
Autor: J.F.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Dnia Sun, 30 Dec 2018 21:06:09 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 30.12.2018 o 18:03, P.B. pisze:
świetny komentarz z Twittera wysłany przez TVP Korea:
"Mamy teorię, że gdyby zlikwidować przejścia dla pieszych, to w Polsce
ginęłoby mniej osób. Te kilka białych pasów na jezdni daje pieszym złudne
poczucie, że statystyczny polski kierowca ma mózg."

Bo dokładnie tak jest. W wolsce (w zasadzie jednak w Polsce, bo rodowód zjawiska sięga głębokiego PRLu) wbrew nazwie przejścia dla pieszych nie są dla pieszych, tylko przeciw nim. Przejście to nie miejsce na którym ma się czuć bezpiecznie, a po prostu jedyne miejsce gdzie może pokonać jezdnię. Pod warunkiem że nic nie jedzie.

Poniekad, ale nie narzekaj, bo zawsze moze byc tak

https://www.youtube.com/watch?v=cS8YyDp47pc

https://www.youtube.com/watch?v=wx1QSjVV3BU



J.

Data: 2019-01-02 06:55:30
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 02.01.2019 o 01:20, J.F. pisze:

Poniekad, ale nie narzekaj, bo zawsze moze byc tak

https://www.youtube.com/watch?v=cS8YyDp47pc

https://www.youtube.com/watch?v=wx1QSjVV3BU

I teraz pytanie gdzie bezpieczniej - w zachodnio północnej Europie, czy wschdonio południowej? Bo padają stwierdzenia, że model azjatycki jest bezpieczniejszy. Ci prawda statystyki mówią co innego, ale nie przekonasz.

Shrek

Data: 2019-01-02 09:49:20
Autor: J.F.
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
Dnia Wed, 2 Jan 2019 06:55:30 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 02.01.2019 o 01:20, J.F. pisze:
Poniekad, ale nie narzekaj, bo zawsze moze byc tak
https://www.youtube.com/watch?v=cS8YyDp47pc
https://www.youtube.com/watch?v=wx1QSjVV3BU

I teraz pytanie gdzie bezpieczniej - w zachodnio północnej Europie, czy wschdonio południowej? Bo padają stwierdzenia, że model azjatycki jest bezpieczniejszy. Ci prawda statystyki mówią co innego, ale nie przekonasz.

Sajgonu nie widziales ? J.

Data: 2019-01-02 17:37:44
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 02.01.2019 o 09:49, J.F. pisze:

I teraz pytanie gdzie bezpieczniej - w zachodnio północnej Europie, czy
wschdonio południowej? Bo padają stwierdzenia, że model azjatycki jest
bezpieczniejszy. Ci prawda statystyki mówią co innego, ale nie przekonasz.

Sajgonu nie widziales ?

Sajgonu akurat nie. Ale inne azjatyckie miasta tak. Aboco?

Shrek

Data: 2019-01-02 15:14:39
Autor: mk4
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
On 2019-01-02 01:20, J.F. wrote:
Dnia Sun, 30 Dec 2018 21:06:09 +0100, Shrek napisał(a):
W dniu 30.12.2018 o 18:03, P.B. pisze:
świetny komentarz z Twittera wysłany przez TVP Korea:
"Mamy teorię, że gdyby zlikwidować przejścia dla pieszych, to w Polsce
ginęłoby mniej osób. Te kilka białych pasów na jezdni daje pieszym złudne
poczucie, że statystyczny polski kierowca ma mózg."

Bo dokładnie tak jest. W wolsce (w zasadzie jednak w Polsce, bo rodowód
zjawiska sięga głębokiego PRLu) wbrew nazwie przejścia dla pieszych nie
są dla pieszych, tylko przeciw nim. Przejście to nie miejsce na którym
ma się czuć bezpiecznie, a po prostu jedyne miejsce gdzie może pokonać
jezdnię. Pod warunkiem że nic nie jedzie.

Poniekad, ale nie narzekaj, bo zawsze moze byc tak

https://www.youtube.com/watch?v=cS8YyDp47pc


A co tu jest nie halo? Przecież ustąpienie pierwszeństwa pieszemu nie musi się wiązać z zatrzymaniem.

Można przejechać przed nim/za nim. Byle w myśl zasady nie musiał zwolnić ani przyśpieszyć. Skąd w ogóle wziął się pomysł, że z ustąpieniem ma się wiązać zatrzymanie?

--
mk4

Data: 2018-12-30 22:00:31
Autor: Kaczin
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30.12.2018 o 13:02, Cavallino pisze:
W dniu 30-12-2018 o 12:35, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Kolejny, który jeździ "szybko, lecz bezpiecznie", i nie będzie
zwalniał na pasach:


https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/26-letni-kierowca-potracil-sm
iertelnie-2-kobiety-w-toruniu/l4p223y

   Do tragicznego wypadku doszło w Toruniu w sobotę około godziny
   19:30. Rozpędzone BMW wjechało na przejście dla pieszych. Dwie
   kobiety nie miały szans na ucieczkę. Ofiary to matka i córka.
   Obie zmarły niedługo po przewiezieniu do szpitala. Zawinił
   26-letni kierowca.

   Uderzenie było tak silne, że ofiary znalazły się ok. 50 m od
   miejsca uderzenia. 52-letnia matka i jej 18-letnia córka zostały
   przetransportowane do szpitala. Działania lekarzy nie zdołały
   ich uratować. Zmarły krótko po godz. 20.



Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?

Nie - za mała separacja ruchu samochodowego od ruchu rowerowego i pieszych, brak obwodnic i szybkich przelotów przez miasta.


Na zachodzie tranzyt jest od ruchu miejskiego odseparowany praktycznie w 100%, w Polsce jeszcze długo nie będzie, zwłaszcza jeśli wiochę na drogach krajowych masz co 2 km, a nowe drogi szybkiego ruchu są opóźnione po 10 lat i więcej....

Bezedury. Na jakim zachodzie to widziałeś?

--
Kaczin

Data: 2018-12-30 13:43:28
Autor: Shrek
mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)
W dniu 30.12.2018 o 12:35, PiteR pisze:

Dużo podobnych wypadków. Za niskie kary?
Nie, kary są ok. Egzekwoania nie ma, ale to też nie najważniejsza przyczyna. Najważniejsze jest przekonanie kierowcy o tym, że pieszy ma niby pierwszeństwo, ale tak naprawdę to pierwszeństwo ma kierowca - pieszy ma pierwszeństwo jak nic nie jedzie (zwanie fachowo usątp pierwszeństwa) a jak nie to "wtargnięcie".

Najlepsze jest to, że kretyni tłumaczą to "dobrem pieszych". Jak działa widać na załączonym obrazku i w statystykach.

Shrek

mistrz kierownicy w BWM na pasach (i dwa trupy)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona