Data: 2012-06-16 23:34:25 | |
Autor: Grzegorz Z. | |
mkarwanie larum grają! | |
Ks. Jerzy Warchoł, proboszcz parafii pw. Opatrzności Bożej w Stalowej Woli,
zgłosił na policję kradzież krzyża, który od trzech lat stał nielegalnie na osiedlu Młodynie. - Oddam go, jak będzie nakaz sądowy - odpowiada nowy "właściciel" krzyża. - Wiemy, że krzyż zabrała osoba, która chciała go usunąć za złotówkę, startowała w przetargu, ale go nie wygrała. Policjanci pojechali do tego mężczyzny. Będziemy również rozmawiać z proboszczem. Sytuacja jest niecodzienna - mówił w sobotnie południe "Gazecie" Paweł Międlar, rzecznik podkarpackiej policji. Po godz. 15 dodawał: - Proboszcz złożył zawiadomienie o kradzieży krzyża. Mężczyzna, który go wykopał, krzyż postawił w swoim ogrodzie. Tłumaczył nam, że zabrał go, by uchronić krzyż przed zniszczeniem. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11947478,Nielegalny_krzyz_w_Stalowej_Woli_usuniety__Kradziez_.html -- "Na nich jest lekarstwo, ci którzy chcą aby był spokój niech piszą do abuse. Im więcej takich donosów tym szybciej będzie spokój. Samo się nie zrobi" - mkarwan |
|