Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   m³ody, wykszta³cony dziennikarz GW z wielkiego miasta...

m³ody, wykszta³cony dziennikarz GW z wielkiego miasta...

Data: 2010-11-20 11:29:43
Autor: D. J. MC Donald Musk
m³ody, wykszta³cony dziennikarz GW z wielkiego miasta...
Wczoraj po po³udniu radio TOK FM go¶ci³o dwóch publicystów: zwi±zanego z "Gazet± Wyborcz±" Wojciecha Mazowieckiego oraz dziennikarza "Rzeczpospolitej" Cezarego Gmyza.
Red. Mazowiecki, znany szeroko z g³oszenia polityki mi³o¶ci wyj±tkowo smutnym g³osem, da³ prawdziwy pokaz kunsztu dziennikarskiego. Zbudowa³ WIELK¡ tezê, na któr± nie potrafi³ podaæ ANI JEDNEGO przyk³adu, po czym oponenta - prosz±cego grzecznie o przyk³ad - oskar¿y³ o haniebn± walkê z przeciwnikami antysemityzmu.
Naszym zdaniem ta rozmowa to KLASYK. Powinna staæ siê sta³ym punktem programu nauczania w szko³ach dziennikarskich (poza Wañkowiczem, bo w Wañkowiczu wszyscy my¶l± tak samo, i Gmyza w ogóle by nie zaprosili).
Wojciech Mazowiecki: Ile by³o antysemityzmu na ambonach. W tej ostatniej kampanii prezydenckiej.
Cezary Gmyz: Jeden przyk³ad?
WM: Prosze pochodziæ po ko¶cio³ach.
CG: Nie, nie, ale jeden przyk³ad, bo ja nie s³ysza³em o ¿adnych wyst±pieniach antysemickich. Je¿eli s±, by³yby bez w±tpienia nag³a¶niane w mediach, a nie by³y.
WM: Oczywi¶cie hierarchowie zachowuj± siê ju¿ zdecydowanie m±drzej.
CG: Jeden przyk³ad wypowiedzi z kampanii antysemickiej chcia³bym us³yszeæ, z ostatniej kampanii, z ambony. Ja czytam prasê, ale nie jestem oczywi¶cie w stanie pój¶æ do ka¿dego ko¶cio³a.
WM: A ja oczywi¶cie chodzê do ko¶cio³ów. W moim ko¶ciele ksi±dz proboszcz ka¿e np. wiernym na kolanach ¶piewaæ "Ojczyznê woln± racz nam wróciæ panie".
CG: Ale to jeszcze nie jest antysemityzm.
WM: Teraz mówiê o takim przyk³adzie. A co do antysemityzmu, mam wiele konkretnych przyk³adów. Jestem w stanie podaæ panu wiele przyk³adów, jak pan chce, niech pan sprawdzi. Mam od ludzi, którzy mi dono... zg³aszali, bo byli w ko¶ciele, s³yszeli dok³adnie, w³a¶nie tre¶ci antysemickie.
CG: To czemu w takim razie tego nie nag³a¶niacie?
WM: Pan jest ¶lepy!
CG: Ale dlaczego tego nie piêtnujecie?
WM: Ja to piêtnujê w³a¶nie, a pan przeciwko temu protestuje i pan mi to utrudnia.
CG: Nie, ja chcia³bym siê tylko dowiedzieæ, gdzie te oburzaj±ce wypowiedzi mia³y miejsce, tylko tyle.
WM: W ko¶cio³ach.
CG: Ale w jakich? Jeden przyk³ad.
WM: W wielu konkretnych ko¶cio³ach.
CG: Ale w jakich?
WM: Ale czy teraz pan da mi skoñczyæ? Czy pan teraz kwestionuje, ¿e ksiê¿a s± antysemitami?
CG: Oczywi¶cie, ¿e kwestionujê.
WM: To gratulujê! Jest pan w³a¶nie u¶piony!
CG: Nie jestem u¶piony (¶miech).
WM: Jest pan u¶piony na ten problem.

http://wpolityce.pl/view/3752/A_Ty__Czy_tez_jestes_uspiony__Wojciech_Mazowiecki_kontra_Cezary_Gmyz__Dialog_klasyk__dialog_godny_Orwella.html
--
 "Bia³oru¶ pozostaje wyzwaniem dla polskiej polityki zagranicznej. Sytuacja w tym kraju w znacznej mierze bêdzie funkcj± polityki Rosji wobec Miñska". Bronis³aw Komorowski 2006 r.

Data: 2010-11-20 13:01:24
Autor: apr...
m³ody, wykszta³cony dziennikarz GW z wielkiego miasta...
D. J. MC Donald Musk <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisa³(a):
Wczoraj po po³udniu radio TOK FM go¶ci³o dwóch publicystów: zwi±zanego z "Gazet± Wyborcz±" Wojciecha Mazowieckiego oraz dziennikarza "Rzeczpospolitej" Cezarego Gmyza.
Red. Mazowiecki, znany szeroko z g³oszenia polityki mi³o¶ci wyj±tkowo smutnym g³osem, da³ prawdziwy pokaz kunsztu dziennikarskiego. Zbudowa³ WIELK¡ tezê, na któr± nie potrafi³ podaæ ANI JEDNEGO przyk³adu, po czym oponenta - prosz±cego grzecznie o przyk³ad - oskar¿y³ o haniebn± walkê z przeciwnikami antysemityzmu.
Naszym zdaniem ta rozmowa to KLASYK. Powinna staæ siê sta³ym punktem programu nauczania w szko³ach dziennikarskich (poza Wañkowiczem, bo w Wañkowiczu wszyscy my¶l± tak samo, i Gmyza w ogóle by nie zaprosili).
Wojciech Mazowiecki: Ile by³o antysemityzmu na ambonach. W tej ostatniej kampanii prezydenckiej.
Cezary Gmyz: Jeden przyk³ad?
WM: Prosze pochodziæ po ko¶cio³ach.
CG: Nie, nie, ale jeden przyk³ad, bo ja nie s³ysza³em o ¿adnych wyst±pieniach antysemickich. Je¿eli s±, by³yby bez w±tpienia nag³a¶niane w mediach, a nie by³y.
WM: Oczywi¶cie hierarchowie zachowuj± siê ju¿ zdecydowanie m±drzej.
CG: Jeden przyk³ad wypowiedzi z kampanii antysemickiej chcia³bym us³yszeæ,
z
ostatniej kampanii, z ambony. Ja czytam prasê, ale nie jestem oczywi¶cie w stanie pój¶æ do ka¿dego ko¶cio³a.
WM: A ja oczywi¶cie chodzê do ko¶cio³ów. W moim ko¶ciele ksi±dz proboszcz ka¿e np. wiernym na kolanach ¶piewaæ "Ojczyznê woln± racz nam wróciæ panie".
CG: Ale to jeszcze nie jest antysemityzm.
WM: Teraz mówiê o takim przyk³adzie. A co do antysemityzmu, mam wiele konkretnych przyk³adów. Jestem w stanie podaæ panu wiele przyk³adów, jak
pan
chce, niech pan sprawdzi. Mam od ludzi, którzy mi dono... zg³aszali, bo
byli
w ko¶ciele, s³yszeli dok³adnie, w³a¶nie tre¶ci antysemickie.
CG: To czemu w takim razie tego nie nag³a¶niacie?
WM: Pan jest ¶lepy!
CG: Ale dlaczego tego nie piêtnujecie?
WM: Ja to piêtnujê w³a¶nie, a pan przeciwko temu protestuje i pan mi to utrudnia.
CG: Nie, ja chcia³bym siê tylko dowiedzieæ, gdzie te oburzaj±ce wypowiedzi mia³y miejsce, tylko tyle.
WM: W ko¶cio³ach.
CG: Ale w jakich? Jeden przyk³ad.
WM: W wielu konkretnych ko¶cio³ach.
CG: Ale w jakich?
WM: Ale czy teraz pan da mi skoñczyæ? Czy pan teraz kwestionuje, ¿e ksiê¿a s± antysemitami?
CG: Oczywi¶cie, ¿e kwestionujê.
WM: To gratulujê! Jest pan w³a¶nie u¶piony!
CG: Nie jestem u¶piony (¶miech).
WM: Jest pan u¶piony na ten problem.

http://wpolityce.pl/view/3752/
A_Ty__Czy_tez_jestes_uspiony__Wojciech_Mazowiecki
_kontra_Cezary_Gmyz__Dialog_klasyk__dialog_godny_Orwella.html
REWELACJA, teraz ju¿ wiadomo sk±d wywodzi siê pijar pe³o.

--


Data: 2010-11-20 13:43:11
Autor: kochamspamWYTNIJTO
ostrze¿enie
"Negatywne tre¶ci na temat Adama Michnika - redaktora naczelnego Gazety Wyborczej oraz wydawcy tej gazety Agory S.A. - s± sprzeczne z zasadami wspó³¿ycia spo³ecznego"
Z orzeczenia s±du z  26 wrze¶nia 2005 (sygn. III C 1225, sêdzia przewodnicz±ca Agnieszka Matlak)
(S±d Rejonowy dla Warszawy Mokotowa)
http://www.remuszko.pl/zaproszenie/

Wojciech Mazowiecki (syn s³ynnego Tadeusza Mazowieckiego) zajmuje w "Gazecie Wyborczej" bardzo wa¿ne stanowisko i to od samego jej pocz±tku. Zatem cytowany fragment orzeczenia zapewne odnosi siê tak¿e do niego (no, mo¿e w ciut mniejszym stopniu).

--


Data: 2010-11-20 23:57:46
Autor: Pit Kowalski albo Nowak
ostrze¿enie
kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote:

"Negatywne tre¶ci na temat Adama Michnika - redaktora naczelnego Gazety
Wyborczej oraz wydawcy tej gazety Agory S.A. - s± sprzeczne z zasadami
wspó³¿ycia spo³ecznego"
Z orzeczenia s±du z  26 wrze¶nia 2005
(sygn. III C 1225, sêdzia przewodnicz±ca Agnieszka Matlak)
(S±d Rejonowy dla Warszawy Mokotowa)
http://www.remuszko.pl/zaproszenie/

Wojciech Mazowiecki (syn s³ynnego Tadeusza Mazowieckiego) zajmuje w
"Gazecie Wyborczej" bardzo wa¿ne stanowisko i to od samego jej pocz±tku.
Zatem cytowany fragment orzeczenia zapewne odnosi siê tak¿e do niego (no,
mo¿e w ciut mniejszym stopniu).

To ten sam syn, który przestrzega³ ojca przed grub± kresk±:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gruba_kreska

#v+

Wojtek zapyta³: "Z t± grub± lini±, czy jeste¶ pewny, ¿e chcesz to powiedzieæ?". "Pewny - odpowiedzia³em - musi zostaæ". Przestrzeg³, ¿e z tych zdañ mog± wynikn±æ k³opoty.

#v-

Kto, jak kto, ale syn ojca zawsze dobrze zrozumie. :)
--
Pit

Data: 2010-11-20 14:22:38
Autor: jacek_1970
m³ody, wykszta³cony dziennikarz GW z wielkiego miasta...
tak, slyszalem t± rozmowê.
Wrazenie przerazaj±ce zrobi³a. Kolo oskarza wszystkich o faszyzm i antysemityzm, a jak go lekko przyciskaj± do muru pro¶b± o przyk³ad pluje i obra¿a.
Có¿ Gówno Wyborcze

Data: 2010-11-21 09:21:05
Autor: cytryna
m³ody, wykszta³cony dziennikarz GW z wielkiego miasta...
Wczoraj po po&sup3;udniu radio TOK FM go&para;ci&sup3;o dwóch publicystów: zwi&plusmn;zanego z "Gazet&plusmn; Wyborcz&plusmn;" Wojciecha Mazowieckiego oraz dziennikarza "Rzeczpospolitej" Cezarego Gmyza.
Red. Mazowiecki, znany szeroko z g&sup3;oszenia polityki mi&sup3;o&para;ci wyj&plusmn;tkowo smutnym g&sup3;osem, da&sup3; prawdziwy pokaz kunsztu dziennikarskiego. Zbudowa&sup3; WIELK&iexcl; tez&ecirc;, na któr&plusmn; nie potrafi&sup3; poda&aelig; ANI JEDNEGO przyk&sup3;adu, po czym oponenta - prosz&plusmn;cego grzecznie o przyk&sup3;ad - oskar&iquest;y&sup3; o haniebn&plusmn; walk&ecirc; z przeciwnikami antysemityzmu.
Naszym zdaniem ta rozmowa to KLASYK. Powinna sta&aelig; si&ecirc; sta&sup3;ym punktem programu nauczania w szko&sup3;ach dziennikarskich (poza Wa&ntilde;kowiczem, bo w Wa&ntilde;kowiczu wszyscy my&para;l&plusmn; tak samo, i Gmyza w ogóle by nie zaprosili).
Wojciech Mazowiecki: Ile by&sup3;o antysemityzmu na ambonach. W tej ostatniej kampanii prezydenckiej.
Cezary Gmyz: Jeden przyk&sup3;ad?
WM: Prosze pochodzi&aelig; po ko&para;cio&sup3;ach.
CG: Nie, nie, ale jeden przyk&sup3;ad, bo ja nie s&sup3;ysza&sup3;em o &iquest;adnych wyst&plusmn;pieniach antysemickich. Je&iquest;eli s&plusmn;, by&sup3;yby bez w&plusmn;tpienia nag&sup3;a&para;niane w mediach, a nie by&sup3;y.
WM: Oczywi&para;cie hierarchowie zachowuj&plusmn; si&ecirc; ju&iquest; zdecydowanie m&plusmn;drzej.
CG: Jeden przyk&sup3;ad wypowiedzi z kampanii antysemickiej chcia&sup3;bym us&sup3;ysze&aelig;, z ostatniej kampanii, z ambony. Ja czytam pras&ecirc;, ale nie jestem oczywi&para;cie w stanie pój&para;&aelig; do ka&iquest;dego ko&para;cio&sup3;a.
WM: A ja oczywi&para;cie chodz&ecirc; do ko&para;cio&sup3;ów. W moim ko&para;ciele ksi&plusmn;dz proboszcz ka&iquest;e np. wiernym na kolanach &para;piewa&aelig; "Ojczyzn&ecirc; woln&plusmn; racz nam wróci&aelig; panie".
CG: Ale to jeszcze nie jest antysemityzm.
WM: Teraz mówi&ecirc; o takim przyk&sup3;adzie. A co do antysemityzmu, mam wiele konkretnych przyk&sup3;adów. Jestem w stanie poda&aelig; panu wiele przyk&sup3;adów, jak pan chce, niech pan sprawdzi. Mam od ludzi, którzy mi dono... zg&sup3;aszali, bo byli w ko&para;ciele, s&sup3;yszeli dok&sup3;adnie, w&sup3;a&para;nie tre&para;ci antysemickie.
CG: To czemu w takim razie tego nie nag&sup3;a&para;niacie?
WM: Pan jest &para;lepy!
CG: Ale dlaczego tego nie pi&ecirc;tnujecie?
WM: Ja to pi&ecirc;tnuj&ecirc; w&sup3;a&para;nie, a pan przeciwko temu protestuje i pan mi to utrudnia.
CG: Nie, ja chcia&sup3;bym si&ecirc; tylko dowiedzie&aelig;, gdzie te oburzaj&plusmn;ce wypowiedzi mia&sup3;y miejsce, tylko tyle.
WM: W ko&para;cio&sup3;ach.
CG: Ale w jakich? Jeden przyk&sup3;ad.
WM: W wielu konkretnych ko&para;cio&sup3;ach.
CG: Ale w jakich?
WM: Ale czy teraz pan da mi sko&ntilde;czy&aelig;? Czy pan teraz kwestionuje, &iquest;e ksi&ecirc;&iquest;a s&plusmn; antysemitami?
CG: Oczywi&para;cie, &iquest;e kwestionuj&ecirc;.
WM: To gratuluj&ecirc;! Jest pan w&sup3;a&para;nie u&para;piony!
CG: Nie jestem u&para;piony (&para;miech).
WM: Jest pan u&para;piony na ten problem.


http://wpolityce.pl/view/3752/A_Ty__Czy_tez_jestes_uspiony__Wojciech_Mazowiecki
_kontra_Cezary_Gmyz__Dialog_klasyk__dialog_godny_Orwella.html
********************


Jednym slowem nie daleko pada jablko od jabloni. Icek Dikman to byl gosc, szanowany przez komune, nawet z watpliwa szkola srednia zostal redaktorem naczelnym pisma dla "moherów" lub raczej dla macherow.

--


m³ody, wykszta³cony dziennikarz GW z wielkiego miasta...

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona