Data: 2009-05-19 19:12:51 | |
Autor: Wemif | |
modyfikacja umowy przed podpisaniem | |
Procedura podpisania umowy o wspołpracy wygląda tak, że kontrahent
ma przygotowaną umowę, wysyla ją w pdf do podpisania, podpisuję dwa egzemplarze, odsyłam, wtedy kontrahent je podpisuje i odsyła jeden egzemplarz. Czy jeśli wprowadzę w takiej umowie poprawki przed odesłaniem do kontrahenta, muszę go powiadomić o tym co zmieniłem i gdzie? (zmieniam umowę przed podpisaniem jej przez kontrahenta, czyli gdy dostanie do podpisu, po przeczytaniu, może stwierdzić, że treść mu się nie podoba i nie podpisać). Czy takie postępowanie może być uznane jako np. wprowadzanie w błąd, czy próba oszustwa, itp. ? Czy musi być jawnie powiedziane, że negocjujemy pomiędzy zobą warunki tej umowy? a. |
|
Data: 2009-05-19 22:47:38 | |
Autor: Robert Tomasik | |
modyfikacja umowy przed podpisaniem | |
Użytkownik "Wemif" <wemif@amsnet.pl> napisał w wiadomości news:guv0bi$ddb$1nask.amsnet.pl...
Moim zdaniem z teoretycznego punktu widzenia nie masz obowiązku informowania go o zmianach. W końcu Ty wysyłasz do niego propozycję zawarcia umowy o treści przez Ciebie określonej. Gdyby jemu zależało na podpisaniu tej umowy dokładnie o treści przez niego określonej, to powinien Ci wysłać dwa podpisane egzemplarze, prosząc o zwrot jednego po zaakceptowaniu przez Ciebie. Zresztą jak kontrahent dowiedzie, że wysłał Ci inną treść? Natomiast z etycznego punktu widzenia - choć to grupa o prawie,a nie etyce - to nie wróżę niczego dobrego Waszej współpracy, skoro jeszcze przed podpisaniem umowy stosujecie takie sztuczki. |
|
Data: 2009-05-19 22:03:32 | |
Autor: Wemif | |
modyfikacja umowy przed podpisaniem | |
Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:
To oczywiste. Zdziwiło mnie, że duża firma umowy wysyła mailem do podpisu, wątpię aby czytali dokładnie zawsze umowy przed podpisaniem. Znacznie pewniejsze by dla nich było podpisać dwa egzemplarze i wysłać do podpisu. A to firma z ISO-ileśtam. a. |
|