Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   monety obiegowe - komu by to przeszkadzao?

monety obiegowe - komu by to przeszkadzao?

Data: 2012-08-24 09:34:27
Autor: jureq
monety obiegowe - komu by to przeszkadzao?
Przy okazji tematu.

Jest oddział banku z nowymi "liczarkami" do banknotów. Kasjerka kładzie stos na tacy i wpisuje nominał. Banknoty sobie po prostu leża, a na wyświetlaczu pokazuje się ilość. To musi działać na zasadzie ważenia. Czy rzeczywiście jest możliwe uzyskanie odpowiedniej dokładności? I czy banknoty np. zużyte nie ważą mniej?

Data: 2012-08-24 09:46:33
Autor: witek
monety obiegowe - komu by to przeszkadzało?
jureq wrote:
Przy okazji tematu.

Jest oddział banku z nowymi "liczarkami" do banknotów. Kasjerka kładzie
stos na tacy i wpisuje nominał. Banknoty sobie po prostu leża, a na
wyświetlaczu pokazuje się ilość. To musi działać na zasadzie ważenia. Czy
rzeczywiście jest możliwe uzyskanie odpowiedniej dokładności? I czy
banknoty np. zużyte nie ważą mniej?


wystarczy, ze do jednego banknotu przyklei sie kawalek gumy do zucia.

Data: 2012-08-24 11:47:05
Autor: SQLwiel
monety obiegowe - komu by to przeszkadzało?
W dniu 2012-08-24 11:34, jureq pisze:
Przy okazji tematu.

Jest oddział banku z nowymi "liczarkami" do banknotów. Kasjerka kładzie
stos na tacy i wpisuje nominał. Banknoty sobie po prostu leża, a na
wyświetlaczu pokazuje się ilość. To musi działać na zasadzie ważenia. Czy
rzeczywiście jest możliwe uzyskanie odpowiedniej dokładności? I czy
banknoty np. zużyte nie ważą mniej?

A może więcej?
Jeśli ma kłaść banknoty tylko jednego nominału, to nic nadzwyczajnego. Myślę, że to co wtarte/starte mieści się w granicach 10% masy banknotu.
Ale i tak to ciankie, jeśliby tylko na masie miało bazować. Banknoty mają metalowy pasek z wypalonym laserem nominałem. To można czytać miękkim X i ocr'ować, więc działałoby na *LUŹNO ROZŁOŻONĄ* stertę dowolnych banknotów, ale kosztowałoby znów parę kpln.

Tak-czy-owak nieodmiennie dotrzemy do optymalności obrotu bezgotówkowego. I o to im chodzi! Najpierw nam podmienili złoto na papier, a teraz podmienią papier na nic.


--

Dziękuję. Pozdrawiam.           SQLwiel

Data: 2012-08-24 11:47:27
Autor: m
monety obiegowe - komu by to przeszkadzało?
W dniu 24.08.2012 11:34, jureq pisze:
Przy okazji tematu.

Jest oddział banku z nowymi "liczarkami" do banknotów. Kasjerka kładzie
stos na tacy i wpisuje nominał. Banknoty sobie po prostu leża, a na
wyświetlaczu pokazuje się ilość. To musi działać na zasadzie ważenia. Czy
rzeczywiście jest możliwe uzyskanie odpowiedniej dokładności?

Pewnie muszą być spełnione jakieś założenia wstępne.

I czy
banknoty np. zużyte nie ważą mniej?

Raczej więcej - jeżeli są poklejone.

p. m.

Data: 2012-08-24 18:55:07
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
monety obiegowe - komu by to przeszkadzao?

"jureq" k17hr3$u6e$5@news.task.gda.pl

Jest oddzia banku z nowymi "liczarkami" do banknotw. Kasjerka kadzie
stos na tacy i wpisuje nomina. Banknoty sobie po prostu lea, a na
wywietlaczu pokazuje si ilo. To musi dziaa na zasadzie waenia.
Czy rzeczywicie jest moliwe uzyskanie odpowiedniej dokadnoci?
I czy banknoty np. zuyte nie wa mniej?

Kiedy zapytaem o to. Odpowiedziano mi, e to **dodatkowa**
metoda weryfikowania. Dziki temu waeniu mona szybko (cho
pobienie) oceni stan makulatury i szybko wyelimnimowa
grubsze przekrty.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

monety obiegowe - komu by to przeszkadzao?

Nowy film z video.banzaj.pl wicej »
Redmi 9A - recenzja budetowego smartfona