Data: 2010-05-31 12:23:56 | |
Autor: januszek | |
mordobicie kontrolowane? | |
kulf0n napisał(a):
Czy w naszym kraju możliwe jest umówienie się na mordobicie, tak aby w przypadku uszkodzenia ciała sprawca nie poniósł konsekwencji? Oczywiście: szukaj pod hasłem 'sporty walki'. Chyba, że sednem Twojego pytania jest status prawny "pojedynków honorowych" - te są zakazane. j. -- bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym... |
|
Data: 2010-05-31 14:52:35 | |
Autor: szerszen | |
mordobicie kontrolowane? | |
Użytkownik "januszek" <januszek@polska.irc.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:slrni07aiq.dve.januszek@gimli.mierzwiak.com... Oczywiście: szukaj pod hasłem 'sporty walki'. Chyba, że sednem Twojego no coz, jesli honorowe, to przeciez nie ma sprawcy w razie czego :) no bo ten "poszkodowany" honorowo nie bedzie zeznawal przeciw "sprawcy" |
|
Data: 2010-05-31 08:05:39 | |
Autor: witek | |
mordobicie kontrolowane? | |
szerszen wrote:
a przypadkiem nie jest ściagane z urzędu? |
|
Data: 2010-05-31 15:50:15 | |
Autor: szerszen | |
mordobicie kontrolowane? | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hu0c68$3g$9@inews.gazeta.pl... a przypadkiem nie jest ściagane z urzędu? nie wiem, ale zeznania poszkodowanego, tak czy siak sa potrzebne, chyba ze na goracym uczynku zostana zlapani |
|
Data: 2010-05-31 16:41:30 | |
Autor: GK | |
mordobicie kontrolowane? | |
szerszen <szerszen@tlen.pl> napisał(a):
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hu0c68$3g$9@inews.gazeta.pl... Co do zasady ścigane z urzędu (prócz nieciężkich uszkodzeń ciała / rozstrojów, które skutkują naruszeniem czynności / rozstrojem niedłuższym niż 7 dni). Zeznania też niekonieczne - może być zapis monitoringu, przypadkowi świadkowie itd., szkoda życia.:) Boks (pięściarstwo) ma swoje reguły, zwykłe mordobicie jest z nimi niezgodne. Co innego "inne odmiany taekwondo", wu-shu czy "inne odmiany karate", które są przecież całkiem legalnymi dziedzinami sportu. Konia z rzędem prokuratorowi, który wykaże, że żadna odmiana wu-shu nie przewiduje prymitywnego mordobicia. :) GK -- |
|
Data: 2010-06-01 00:35:52 | |
Autor: kulf0n | |
mordobicie kontrolowane? | |
GK wrote:
Co do zasady ścigane z urzędu (prócz nieciężkich uszkodzeń ciała / rozstrojów, które skutkują naruszeniem czynności / rozstrojem niedłuższym niż 7 dni). Zeznania też niekonieczne - może być zapis monitoringu, przypadkowi świadkowie itd., szkoda życia.:) Dzięki za odpowiedzi. Ogólnie chodzi o to, aby uniknąć sytuacji, kiedy po honorowym mordobiciu, temu który oberwał odwidzi się i zgłosi to na policję. Czy wspomniany w jednym z postów kontratyp mógłby mieć zastosowanie (zgoda dysponenta dobrem (zgodnie z zasadą prawną "volenti non fit iniuria" - "chcącemu nie dzieje się krzywda"))? Innymi słowy, czy dwójka planujących pojedynek może podpisać umowę w obecności kogoś (prawnika?), że żadna ze stron nie będzie miała pretensji w przypadku ewentualnych uszkodzeń ciała, i taki dokument będzie wystarczającą ochroną w przypadku ścigania z urzędu lub z powodu ww. zmiany poglądów po obiciu? kulf0n |
|
Data: 2010-05-31 23:49:29 | |
Autor: GK | |
mordobicie kontrolowane? | |
kulf0n <kulf0n@bez.adresu> napisał(a):
GK wrote:niż > 7 dni). Zeznania też niekonieczne - może być zapis monitoringu,przypadkowi > świadkowie itd., szkoda życia.:)niezgodne. > Co innego "inne odmiany taekwondo", wu-shu czy "inne odmiany karate",które > są przecież całkiem legalnymi dziedzinami sportu. Konia z rzędem > prokuratorowi, który wykaże, że żadna odmiana wu-shu nie przewiduje > prymitywnego mordobicia. :)Nie ma takiej możliwości, zgłosić zawsze może. Pytanie co dalej. Czy wspomniany w jednym z postów kontratyp mógłby mieć zastosowanie (zgoda dysponenta dobrem (zgodnie z zasadą prawną "volenti non fit iniuria" - "chcącemu nie dzieje się krzywda"))?Tak, ale w niby-liberalnej Polsce człowiek może dysponować swoim zdrowiem (jest dysponentem tego dobra) tylko w zakresie, w którym ewent. rozstrój zdrowia lub niesprawność narządu trwałaby mniej niż 7 dni (art. 157 par. 2 i 3 Kodeksu karnego). W pozostałych przypadkach, współdysponentem dobra (zdrowia człowieka) jest państwo. Innymi słowy, czy dwójka planujących pojedynek może podpisać umowę w obecności kogoś (prawnika?), że żadna ze stron nie będzie miała pretensji w przypadku ewentualnych uszkodzeń ciała, i taki dokument będzie wystarczającą ochroną w przypadku ścigania z urzędu lub z powodu ww. zmiany poglądów po obiciu?Podpisać można, ochroną nie będzie, doczytaj sobie art. 156 i 157 Kodeksu karnego. Zabawa w sztuki walki ma sens, jeśli chcecie "ćwiczyć" dłuższy czas. W innym przypadku już na pierwszy rzut oka widać będzie pozorność takiego kontratypu. Nie możecie wynająć pola i postrzelać do siebie (zgodnie z zasadami, czyli np. nie w głowy) markerami do paintballa albo bronią ASG? Adrenalina jest, po trafieniu w udo czy brzuch zostaje solidny siniak a jest nieco bezpieczeniej. GK -- |
|
Data: 2010-06-01 18:52:53 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
mordobicie kontrolowane? | |
kulf0n pisze:
Dzięki za odpowiedzi. Ogólnie chodzi o to, aby uniknąć sytuacji, kiedy To zostaje tylko samobójstwo ;) Czy wspomniany w jednym z postów kontratyp mógłby mieć zastosowanie LOL Innymi słowy, czy dwójka planujących pojedynek może podpisać umowę w A kodeks karny czytałeś, hmm? |
|
Data: 2010-05-31 20:54:35 | |
Autor: Mithos | |
mordobicie kontrolowane? | |
W dniu 2010-05-31 15:50, szerszen pisze:
nie wiem, ale zeznania poszkodowanego, tak czy siak sa potrzebne, chyba Gorzej, gdy jedna strona takiego "pojedynku" zejdzie z tego świata. Co wtedy ? -- Mithos |
|
Data: 2010-06-01 15:19:35 | |
Autor: Nostradamus | |
mordobicie kontrolowane? | |
Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:hu10lf$76d$1news.onet.pl... Gorzej, gdy jedna strona takiego "pojedynku" zejdzie z tego świata. Co wtedy ? Wtedy jest po wyroku. Nazywa się to Sąd Boży ;) |
|