| Data: 2009-08-21 12:34:24 | |
| Autor: maciejka | |
| "motocyklisci nie powoduja wypadkow" | |
|
Artykul do poczytania, dla tych, ktorzy probuja wszytkim naokolo
(rowniez na tej grupie) wmowic, ze motocyklisci nikogo na drogach nie zabijaja. http://www.sandstorming.com/index.php/2005/08/250-kmh-crash-pictures |
|
| Data: 2009-08-21 22:20:56 | |
| Autor: The_EaGle | |
| "motocyklisci nie powoduja wypadkow" | |
|
maciejka pisze:
Artykul do poczytania, dla tych, ktorzy probuja wszytkim naokolo Ależ oczywiście że zabijają wg danych statystycznych policji za rok 2008 zdaje się że zginęło przez motocyklistów 6 czy 8 pieszych oraz kilku kierowców. Dla porównania grzybami zatruło się 40 osób w zeszłym roku - za wiadomościami TVP1. Kiedyś słyszałem że porażonych prądem jest około 30 osób rocznie we własnych domach. A te zdjęcia które pokazujesz to nic innego jak granie na emocjach - tak jak katastrofa lotnicza - też niezła masakra tylko co z tego skoro zdarza sie dość rzadko z punktu widzenia pasażera. Szansa wiec na to że motocyklista cię zabije jest bardzoooooo mała. Uważaj wiec bardziej na krwiożercze grzyby i suszarkę ... Pozdrawiam Rafał |
|
| Data: 2009-08-23 22:53:19 | |
| Autor: Rafal T. | |
| "motocyklisci nie powoduja wypadkow" | |
|
maciejka pisze:
Artykul do poczytania, dla tych, ktorzy probuja wszytkim naokolo Pokaza³e¶ link do jednego wypadku i z tego co widaæ to mog³obyæ to typowe wymuszenie pierwszeñstwa przez samochód:) rt |
|
| Data: 2009-08-23 21:57:12 | |
| Autor: | |
typowe wymuszenie pierwsze=F1stwa przez samoch=F3d:) Pewnie tak by³o... ale gdyby jecha³ przepisowo to by mo¿e nie dosz³o do tego. Cmentarz jest pe³en tych co mieli pierwszeñstwo... -- |
|
| Data: 2009-08-24 15:10:39 | |
| Autor: J.F. | |
| "motocyklisci nie powoduja wypadkow" | |
|
U¿ytkownik "Rafal T." <rafal_grupy@vp.pl>
maciejka pisze: Pokaza³e¶ link do jednego wypadku i z tego co widaæ to mog³obyæ to typowe wymuszenie pierwszeñstwa przez samochód:) Tam napisali troche wiecej "At that speed, they predicted that the rider's reaction time (once the vehicle came into view) wasn't sufficient enough for him to even apply the brakes." No coz - moze motocyklista naprawde nie dostowal predkosci do limitow i warunkow ruchu, a moze naciagneli fakty .. J. |
|