Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   motorola milestone porazka serwisowa

motorola milestone porazka serwisowa

Data: 2010-04-19 13:17:55
Autor: peter
motorola milestone porazka serwisowa
Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

Mam zatem pytanie:
Da sie jakos rozwiazac umowe z playem w zwiazku z tym ze
tel dzialal 2 dni i czas oczekiwania na naprawe jest zupelnie
nie do przyjecia.
Mial ktos taki przypadek nie tylko w playu?

--
P

Data: 2010-04-19 11:35:14
Autor: Jakub Danecki
motorola milestone porazka serwisowa
peter wrote:
Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

Chciałeś nowinkę (ja też chciałem i mam, żeby nie było) to masz :D

Mam zatem pytanie:
Da sie jakos rozwiazac umowe z playem w zwiazku z tym ze
tel dzialal 2 dni i czas oczekiwania na naprawe jest zupelnie
nie do przyjecia.
Mial ktos taki przypadek nie tylko w playu?

Dopiero co była o tym dyskusja. Jak podpisałeś specjalną umowę z OPem na
świadczenie łącznej usługi TELEFONU+GSM w której explicite napisano, że
awaria telefonu oznacza przerwę w świadczeniu usług, to możesz, ale nikt
nigdy nie widział takich umów.
Jako normalny z ulicy możesz tylko grzecznie poprosić o telefon
zastępczy, jeżeli takowy oferują - no i znając życie grzecznie
zaproponują ci poza tym wypchanie się. Sąd zrobi tak samo.

Jakub

Data: 2010-04-20 18:17:33
Autor: J.F.
motorola milestone porazka serwisowa
Użytkownik "Jakub Danecki" <jak_wytnijto@danecki.net> napisał
Dopiero co była o tym dyskusja. Jak podpisałeś specjalną umowę z OPem na
świadczenie łącznej usługi TELEFONU+GSM w której explicite napisano, że
awaria telefonu oznacza przerwę w świadczeniu usług, to możesz, ale nikt
nigdy nie widział takich umów.
Jako normalny z ulicy możesz tylko grzecznie poprosić o telefon
zastępczy, jeżeli takowy oferują - no i znając życie grzecznie
zaproponują ci poza tym wypchanie się. Sąd zrobi tak samo.

O przepraszam, sad moze miec inne zdanie.
No chyba ze w umowie wyraznie zapisano ze awaria telefonu nie upowaznia do niczego ..

J.

Data: 2010-04-19 12:38:06
Autor: Adramelech
motorola milestone porazka serwisowa
peter <peter@peter.com> Odpowiedz na news:hqhe58$1tt$1news.task.gda.pl:

Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

Mogłeś spróbować zamiast korzystać z gwarancji, zareklamować produkt z tytułu niezgodności towaru z umową i zarządać o przywrócenia do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę na nowy.
Czy w karcie gwarancyjnej jest informacja jak długo może trwać naprawa?

Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
adramel.cba.pl - portfolio 3d

Data: 2010-04-20 08:05:45
Autor: DanW
motorola milestone porazka serwisowa
W dniu 19-04-2010 14:38, Adramelech pisze:
peter<peter@peter.com>  Odpowiedz na news:hqhe58$1tt$1news.task.gda.pl:

Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

Mogłeś spróbować zamiast korzystać z gwarancji, zareklamować produkt z tytułu
niezgodności towaru z umową i zarządać o przywrócenia do stanu zgodnego z
umową poprzez wymianę na nowy.
Czy w karcie gwarancyjnej jest informacja jak długo może trwać naprawa?

Pozdrawiam
Nawet jeśli nie jest napisane ile może trwać naprawa to kodeks cywilny jasno to określa: 14 dni, jeśli części są sprowadzane z innego kraju to 21 dni ale nie ma możliwości by serwis trzymał sprzęt 2 miesiące! Pozdrawiam

Data: 2010-04-20 01:43:53
Autor: joker77
motorola milestone porazka serwisowa

Nawet jeśli nie jest napisane ile może trwać naprawa to kodeks cywilny
jasno to określa: 14 dni, jeśli części są sprowadzane z innego kraju to
21 dni ale nie ma możliwości by serwis trzymał sprzęt 2 miesiące! Pozdrawiam

Szkoda tylko, że teoria swoje, a praktyka swoje - znajomy dostał w
play toshibe g810, od października trzymają ją w serwisie bo brak płyt
głównych - a jak zaczął się awanturować że przez tyle miesięcy jest
telefonu to mu zaproponowali dwa wyjścia : zwrot 1zł (oczywiście bez
rozwiązania umowy na usługi telekomunikacyjne), albo będzie siedział
cicho i jak kiedyś przyjdą części to dostanie naprawiony.

Data: 2010-04-20 11:01:02
Autor: Adramelech
motorola milestone porazka serwisowa
joker77 <tomek@phuola.com> Odpowiedz na
news:c6a491a0-a7a4-40d6-8bae-c55444cba63dk15g2000vbd.googlegroups.com:
Szkoda tylko, że teoria swoje, a praktyka swoje - znajomy dostał w
play toshibe g810, od października trzymają ją w serwisie bo brak płyt
głównych - a jak zaczął się awanturować że przez tyle miesięcy jest
telefonu to mu zaproponowali dwa wyjścia : zwrot 1zł (oczywiście bez

To własnie jest nieznajomość praw konsumenta. To konsument decyduje czy chce by przedmiot był naprawiony czy wiemieniony na nowy. W sytuacji gdy naprawa bądź wymiana wiąże się z nadmiernymi kosztami na dla sprzedawcy, ten może zaproponować klientowi zwrot gotówki. Klient nie musi się zgodzić. W sytuacji gdy na półce leży taki sam aparta sprzedwca ma obowiązek spełnić żadanie klienta.
Gdy ktoś reklamuje towar w tytułu gwarancji nie traci swoich praw z tytułu niezgodności towaru z umową. Warto jeszcze pamiętać, że nawet gdy korzystasz z gwaracnji serwis nie może spełnić twoich roższczeń poprzez wymiane urządzenia na inne, naprawione urządzenie. Wymiana może być tylko na nowe. Gwarancja/niezgodniość jest wtedy liczone od daty wamiany sprzętu na nowy(lub odbioru, już nie pamiętam).


Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
adramel.cba.pl - portfolio 3d

Data: 2010-04-20 04:28:45
Autor: joker77
motorola milestone porazka serwisowa
On 20 Kwi, 13:01, Adramelech <adr...@tu.nie.ma> wrote:
joker77 <to...@phuola.com> Odpowiedz nanews:c6a491a0-a7a4-40d6-8bae-c55444cba63dk15g2000vbd.googlegroups.com:

> Szkoda tylko, że teoria swoje, a praktyka swoje - znajomy dostał w
> play toshibe g810, od października trzymają ją w serwisie bo brak płyt
> głównych - a jak zaczął się awanturować że przez tyle miesięcy jest
> telefonu to mu zaproponowali dwa wyjścia : zwrot 1zł (oczywiście bez

To własnie jest nieznajomość praw konsumenta. To konsument decyduje czy chce
by przedmiot był naprawiony czy wiemieniony na nowy. W sytuacji gdy naprawa
bądź wymiana wiąże się z nadmiernymi kosztami na dla sprzedawcy, ten może
zaproponować klientowi zwrot gotówki. Klient nie musi się zgodzić.. W sytuacji
gdy na półce leży taki sam aparta sprzedwca ma obowiązek spełnić żadanie
klienta.

No i właśnie - nie ma tu nie znajomości praw, bo ten model już nie
jest dostępny w sprzedaży, nie można go naprawić z powodu braku
części, a klient nie chce zwrotu 1zł - a to chyba nie trudno
zrozumieć. Niema wyboru - ale tak to jest z dotowanym sprzętem gdy
skończą się szt. na wymianę w magazynie - sam oddałem w tym roku G910
i naprawili w ciągu 20dni - ale moja była kupiona w sklepie za żywą
gotówkę.

Data: 2010-04-20 11:58:19
Autor: Adramelech
motorola milestone porazka serwisowa
joker77 <tomek@phuola.com> Odpowiedz na
news:312eef55-a4a3-4de5-855b-a2a18535d58em38g2000vbr.googlegroups.com:
To własnie jest nieznajomość praw konsumenta. To konsument decyduje czy
chce by przedmiot był naprawiony czy wiemieniony na nowy. W sytuacji

No i właśnie - nie ma tu nie znajomości praw, bo ten model już nie
jest dostępny w sprzedaży, nie można go naprawić z powodu braku

A to przepraszam.

Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
adramel.cba.pl - portfolio 3d

Data: 2010-04-20 14:26:29
Autor: gregor
motorola milestone porazka serwisowa
W dniu 2010-04-20 13:28, joker77 pisze:
No i właśnie - nie ma tu nie znajomości praw, bo ten model już nie
jest dostępny w sprzedaży, nie można go naprawić z powodu braku
części, a klient nie chce zwrotu 1zł - a to chyba nie trudno
zrozumieć. Niema wyboru - ale tak to jest z dotowanym sprzętem gdy
skończą się szt. na wymianę w magazynie - sam oddałem w tym roku G910
i naprawili w ciągu 20dni - ale moja była kupiona w sklepie za żywą
gotówkę.

jak nie maja sprzetu to powinni wymienic na podobny (lepszy) nie raz tak robia jak daje sie dysk HDD do reklamacji - przewaznie przy zwrocie daja nowy o wiekszej pojemnosci

gregor

Data: 2010-04-20 18:19:24
Autor: J.F.
motorola milestone porazka serwisowa
Użytkownik "joker77" <tomek@phuola.com> napisał w
Szkoda tylko, że teoria swoje, a praktyka swoje - znajomy dostał w
play toshibe g810, od października trzymają ją w serwisie bo brak płyt
głównych - a jak zaczął się awanturować że przez tyle miesięcy jest
telefonu to mu zaproponowali dwa wyjścia : zwrot 1zł (oczywiście bez
rozwiązania umowy na usługi telekomunikacyjne), albo będzie siedział
cicho i jak kiedyś przyjdą części to dostanie naprawiony.

Niech przeczyta umowe .. w Erze np jest podany umowny koszt aparatu i nie jest on maly :-)

J.

Data: 2010-04-20 10:53:41
Autor: Adramelech
motorola milestone porazka serwisowa
DanW <mybox@gazeta.pl> Odpowiedz na news:hqjg7n$7s3$1news.onet.pl:

W dniu 19-04-2010 14:38, Adramelech pisze:
peter<peter@peter.com>  Odpowiedz na
news:hqhe58$1tt$1news.task.gda.pl:
Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

Mogłeś spróbować zamiast korzystać z gwarancji, zareklamować produkt z
tytułu niezgodności towaru z umową i zarządać o przywrócenia do stanu
zgodnego z umową poprzez wymianę na nowy.
Czy w karcie gwarancyjnej jest informacja jak długo może trwać naprawa?

Pozdrawiam
Nawet jeśli nie jest napisane ile może trwać naprawa to kodeks cywilny jasno to określa: 14 dni,

Okresla jasno: 14 dni na _ustosunkowanie_ się do reklamacji, czyli uznanie jej za zasadną lub nie. Potem jest coś o możliwie krótkim czasie realizowania zgłoszenia. W przypadku gdy klient zarząda wymiany towaru na nowy  sprzedawca (bo wtedy na nim spoczywa obowiązek doprowadzenie towaru do stanu zgodnego z umową)nie może zasłaniać się problemami ze sprowadzeniem jakijś cześci, w sytuacji gdy obok na półce leży nowy aparat. Powinien niezłocznie wymienić wadliwy przedmiot.


Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
adramel.cba.pl - portfolio 3d

Data: 2010-04-20 13:30:48
Autor: badzio
motorola milestone porazka serwisowa
On 20 Kwi, 08:05, DanW <my...@gazeta.pl> wrote:
W dniu 19-04-2010 14:38, Adramelech pisze:> peter<pe...@peter.com>  Odpowiedz nanews:hqhe58$1tt$1news.task.gda.pl:

>> Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
>> Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
>> bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

> Mogłeś spróbować zamiast korzystać z gwarancji, zareklamować produkt z tytułu
> niezgodności towaru z umową i zarządać o przywrócenia do stanu zgodnego z
> umową poprzez wymianę na nowy.
> Czy w karcie gwarancyjnej jest informacja jak długo może trwać naprawa?

> Pozdrawiam

Nawet jeśli nie jest napisane ile może trwać naprawa to kodeks cywilny
jasno to określa: 14 dni, jeśli części są sprowadzane z innego kraju to
21 dni ale nie ma możliwości by serwis trzymał sprzęt 2 miesiące! Pozdrawiam

A te zapisy sa nadal wazne? Nawet jesli, to dotycza tylko reklamacji z
tytulu niezgodnosci z umowa. A Twoj przedpisca wymieszal obydwie
mozliwosci - reklamacja z tytulu gwarancji (karta gwarancyjna) z
niezgodnoscia.

Data: 2010-04-20 18:47:59
Autor: peter
motorola milestone porazka serwisowa
peter pisze:
Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

Mam zatem pytanie:
Da sie jakos rozwiazac umowe z playem w zwiazku z tym ze
tel dzialal 2 dni i czas oczekiwania na naprawe jest zupelnie
nie do przyjecia.
Mial ktos taki przypadek nie tylko w playu?


hmm
wczoraj zadzwonilem na infolinie motoroli i przedstawilem sytuacje.
O dziwo, (tam chyba pracuja zupelnie inni ludzie niz w serwisie)
mila pani stwierdzila, ze bedzie eskalowac problem gdzie sie da bo to
nieslychane;)
Najwyrazniej jej sie udalo bo dzis mialem 2 telefony z roznych instancji serwisowych, ze tel bedzie do odbioru najpozniej w przyszlym tygodniu i w razie problemow mam sie natychmiast kontaktowac z kims tam;)

Przy okazji dowiedzialem sie, ze jestem pierwsza osoba ktora serwisuje milestona w Polsce, ale to akurat mnie nie dziwie bo pan z playa mowil ze moje zamowienie tez bylo pierwsze na liscie a jak sie zepsuje znowu to chyba tez bede pierwszy w biciu rekordu Polski w rzutach milestonem na odleglosc;)

--
P

Data: 2010-04-30 20:50:48
Autor: peter
motorola milestone porazka serwisowa
peter pisze:
Wczesniej pisalem jak ja zepsuc.
Sposob jest dosc skuteczny bo dzis z serwisu pani mi powiedziala ze
bede musial czekac 2 miesiace na jakies czesci.

Mam zatem pytanie:
Da sie jakos rozwiazac umowe z playem w zwiazku z tym ze
tel dzialal 2 dni i czas oczekiwania na naprawe jest zupelnie
nie do przyjecia.
Mial ktos taki przypadek nie tylko w playu?


Odebralem wczoraj ale dzisiaj zanioslem spowrotem bo sie nie dalo
zadzwonic, poza ta drobna niedogodnoscia tel przeszedl wg serwisu
z 30 roznych innych testow;)
ja ma pecha i dostalem taki model czy te motorole takie sa?

--
P

motorola milestone porazka serwisowa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona