Data: 2011-09-06 22:24:36 | |
Autor: megrims | |
moze mnie zjecie | |
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy
bez uprawnień na motocykl. Skuter ma być tylko do jeżdżenia po mieście tylko? Posiadam YZ450f, ale na dojazdy do biura się raczej nie nadaje. |
|
Data: 2011-09-06 21:17:03 | |
Autor: kakmar | |
moze mnie zjecie | |
Dnia 06.09.2011 megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał/a:
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy Podobnie pindziesiąt, które możesz prowadzić bez kategorii A się nie nadaje, ale trochę z drugiej strony. Najlepiej zrobić prawko, wybrać coś co ma co najmniej 150ccm, lepiej 250, a w miarę potrzeb i chęci wincy. Sam nie przepadam za skuterami, ale jak już to wolę te z większymi kołami. Np. takie Piaggio beverly 250, czy liberty 200, całkiem znośnie w mieście daje radę. I wiele innych podobnych. Pindziesiąt IMHO nie nadaje się dla dorosłego człowieka do niczego. No może po bułki na osiedlu, czy boczną gruntową na ryby (jak kto łowi na wędkę to pewnie i cierpliwy jest). Latanie na większym bez prawka to potencjalne spore problemy. Ale to każdy wg. własnego uznania. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2011-09-06 23:39:14 | |
Autor: megrims | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-06 23:17, kakmar pisze:
Dnia 06.09.2011 megrims<megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał/a:Dziękuje za info. Co do prawka to już wiem co i jak: kurs, badania itp.. Latanie na większym bez prawka to potencjalne spore problemy. Ale to Jak się nic nie stanie a złapią, to 500 mandat i wszystko. Ale jak będzie kolizja i będą poszkodowani, to masakra. Prawko zrobię. pzdr. |
|
Data: 2011-09-07 11:53:23 | |
Autor: PH | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j463u2$db8$1usenet.news.interia.pl... W dniu 2011-09-06 23:17, kakmar pisze: 500 jak nie masz żadnych uprawnień 300 jak masz inn± kategorie pzdr Piotr |
|
Data: 2011-09-07 18:49:37 | |
Autor: megrims | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-07 11:53, PH pisze:
U�ytkownik "megrims"<megrimsNOSPAM@interia.pl> napisa� w wiadomo�ciA jak wjadę przez przypadek w Porsche GT2 i skasuje mu maskę, szybę czołowa i dach, to szkoda wyjdzie na 150.000 pln. A przy braku uprawnień to chyba OC sprawcy nie działa. I tu widzę problem. Mam kolegów, którzy konkretnymi sprzętami latają bez uprawnień po parę lat i mają to gdzieś. Ani razu policja ich nie zatrzymała do kontroli. Ale to nie o te 300 lub 500 PLN chodzi, tylko o potencjalną szkodę i sposób jej likwidacji. |
|
Data: 2011-09-08 08:53:53 | |
Autor: Marcin N | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j487b1$q5d$1@usenet.news.interia.pl...
(...) Mam kolegów, którzy konkretnymi sprzętami latają bez uprawnień po parę lat i mają to gdzieś. Ani razu policja ich nie zatrzymała do kontroli. Ale to nie o te 300 lub 500 PLN chodzi, tylko o potencjalną szkodę i sposób jej likwidacji. =================== Tak na marginesie: co jest motorem działania tych kolegów? Skoro jeżdżą - to jaki to dla nich problem zrobić uprawnienia? |
|
Data: 2011-09-08 10:11:01 | |
Autor: Jasio | |
moze mnie zjecie | |
Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisała rzekomo
news:j49oq1$i67$1news.onet.pl Tak na marginesie: co jest motorem działania tych kolegów? Skoro jeżdż± Nonkonformizm.Tak walcza z systemem. Zart. -- Jasio etz vfr Rock is dead. Long life paper and scissors. |
|
Data: 2011-09-08 10:19:48 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 08.09.2011 10:11, Jasio pisze:
Marcin N <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisała rzekomo Nie zawsze ;) Poza tym zrobienie prawka to spore koszta i kołomyi formalnej - nie każdemu się chce i nie każdy ma czas i ekstra tysi±c leż±cy luzem. |
|
Data: 2011-09-08 11:23:49 | |
Autor: Jasio | |
moze mnie zjecie | |
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisała rzekomo
news:j49tr5$gme$1inews.gazeta.pl W dniu 08.09.2011 10:11, Jasio pisze: Sorry, ale ludzie bez prawka jezdza sprzetami za kilkanascie tysiecy zl. Your agument is invalid. Co innego z tym czy mu sie chce tracic czas na kurs. Bo wiadomo, ze ludzie czesto maja czas albo pieniadze. -- Jasio etz vfr Rock is dead. Long life paper and scissors. |
|
Data: 2011-09-08 11:28:29 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 08.09.2011 11:23, Jasio pisze:
Poza tym zrobienie prawka to spore koszta i kołomyi formalnej - nie Nie zawsze. Mój pierwszy nabytek kosztował jakie¶ 3 tysi±ce i miałem jeszcze tysi±c na kask, wdzianko i zapas. Ale to był skuter-motorower ;) Co innego z tym czy mu sie chce tracic czas na kurs. Bo wiadomo, ze ludzie czesto maja czas albo pieniadze. Ano wła¶nie. |
|
Data: 2011-09-08 23:28:41 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-08 10:19, Andrzej Lawa pisze:
Nonkonformizm.Tak walcza z systemem.Nie zawsze ;) Pochwalę się, na dniach mam egzamin :). U mnie na wiosce zdaje się na jakiejś hondzie 250 , i "tajfunie" cokolwiek by to nie było ... Jest to lekki motor, ale na pieprzonych ósemkach wali się jak 250 kilowa maszyna. Jak boga kocham, głupim nexusem mi się na tym samym placu ósemki lepiej trzaskało. Przepisy mam ogarnięte, więc teoria bez problemu. Uważam, że na mieście też nic mnie nie zaskoczy, a jedyne obawy jakie mam , to zdezelowany sprzęt wordu pod postacią "tajfuna" .....Rozmiar buta mam 47 , a w tym tajfunie mam problem z wbijaniem biegów "do góry" ... masakra jakaś ... -- Czas na odważne decyzje: =>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<= |
|
Data: 2011-09-09 12:07:57 | |
Autor: Mat S | |
moze mnie zjecie | |
....Rozmiar buta mam 47 , a w tym tajfunie mam problem z wbijaniem biegów "do góry" ... masakra jaka¶ ... Zdawałe¶ już na nim, czy daj± się przejechać każdemu, kto poprosi? MS |
|
Data: 2011-09-10 00:54:42 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-09 12:07, Mat S pisze:
....Rozmiar buta mam 47 , a w tym tajfunie mam problem z wbijaniem biegówZdawałeś już na nim, czy dają się przejechać każdemu, kto poprosi? Szkoła w której robię kurs ma "taki" sprzęt. Wyjaśniam: pieprzonym w/w skuterem łatwiej trzaska mi się ósemki niż na sprzęcie egzaminacyjnym. Trzynastego napsioczę na olany lub zdany egzamin ... -- Czas na odważne decyzje: =>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<= |
|
Data: 2011-09-16 17:40:15 | |
Autor: Mat S | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j4e5gi$mu0$1node2.news.atman.pl... W dniu 2011-09-09 12:07, Mat S pisze: A, napisałe¶, że w "tym" Tajfunie, więc my¶lałem, że w tym konkretnym egzemplarzu jest co¶ nie halo, a ty o tym wiesz. No i jak poszło, w każdym razie? MS |
|
Data: 2011-09-08 10:18:41 | |
Autor: Grzegorz Rogala | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 07-09-2011 18:49, megrims pisze:
A jak wjadę przez przypadek w Porsche GT2 i skasuje mu maskę, szybęTo to maly pikus, dzieciaka potracisz przypadkiem, dzieciaka kogos waznego albo posiadajacego rodzicow ze znajomoscia prawa/prawnikow i mozesz placic dozywotnia rente np. Bez prawka - bez sensu. A przy brakuPlacisz z wlasnej kieszeni. Malo pocieszajaca perspektywa. Mam kolegów, którzy konkretnymi sprzętami latają bez uprawnieńMozna, ale po co? prawko kosztuje ile? 1000? 1500? i masz powiedzmy swiety spokoj (dopoki nie zlapiesz 24pkt ;P ) -- pozdr Rogal Tiger1050 KQ750Axi http://www.rogal.riders.pl |
|
Data: 2011-09-08 10:27:35 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 08.09.2011 10:18, Grzegorz Rogala pisze:
A przy brakuPlacisz z wlasnej kieszeni. Malo pocieszajaca perspektywa. Uściślając: OC działa (czyli poszkodowany od ubezpieczyciela kasę dostanie), ale potem ubezpieczyciel może wystąpić z regresem. |
|
Data: 2011-09-08 11:22:09 | |
Autor: Jasio | |
moze mnie zjecie | |
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisała rzekomo
news:j49u9n$hno$1inews.gazeta.pl W dniu 08.09.2011 10:18, Grzegorz Rogala pisze: Skutki finansowe podobne, z dolozonymi ew. kosztami regresu. -- Jasio etz vfr Rock is dead. Long life paper and scissors. |
|
Data: 2011-09-08 11:26:44 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 08.09.2011 11:22, Jasio pisze:
Andrzej Lawa <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisała rzekomo Zasadniczo tak, ale chodziło mi o to, że (1) poszkodowany pieni±dze dostanie niezależnie od wypłacalno¶ci sprawcy oraz (2) ubezpieczyciel może ale nie musi wyst±pić z regresem (OK, słyszałem o przypadku, kiedy z takiej możliwo¶ci nie skorzystał, ale... ;) ) |
|
Data: 2011-09-08 11:30:05 | |
Autor: mk | |
moze mnie zjecie | |
Andrzej Lawa pisze:
Uściślając: OC działa (czyli poszkodowany od ubezpieczyciela kasę O czym piszesz? Pierwsze słyszę żeby w normalnym przypadku (trzeźwy, badania tech, uprawnienia itp.) ubezpieczyciel mógł wystąpić z takim żądaniem. Strach jeździć |
|
Data: 2011-09-08 11:33:12 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 08.09.2011 11:30, mk pisze:
Andrzej Lawa pisze: Mowa była o zdarzeniu przy braku uprawnień. Obudź się ;) |
|
Data: 2011-09-08 16:05:55 | |
Autor: Grzybol | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:j49u9n$hno$1inews.gazeta.pl... W dniu 08.09.2011 10:18, Grzegorz Rogala pisze: Uściślając: OC działa (czyli poszkodowany od ubezpieczyciela kasęA przy brakuPlacisz z wlasnej kieszeni. Malo pocieszajaca perspektywa. OC mozna zapłacic nie mają prawa jazdy. Nigdy nikt sie nie pytal mnie o prawo jazdy przy ubezpieczaniu. -- Grzybol |
|
Data: 2011-09-08 16:46:42 | |
Autor: Arni | |
moze mnie zjecie | |
Grzybol pisze:
ale w OWU mog± być wył±czenia odpowiedzialnosci. Czasem warto to przeczytać -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-08 17:09:35 | |
Autor: Grzybol | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j4akf8$k5$1inews.gazeta.pl... ale w OWU mog± być wył±czenia odpowiedzialnosci. Czasem warto to Nie czytam nigdy. Dla mnie wszystkie firmy ubezpieczeniowe to złodzieje, chuje i prostytutki. Ubezpieczam więc zawsze tylko to co mi każe Tusek. Reszte pierdole. -- Grzybol -- Grzybol |
|
Data: 2011-09-08 19:14:15 | |
Autor: Arni | |
moze mnie zjecie | |
Grzybol pisze:
Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomo¶ci niezaleznie od tego co sadzisz o ustawodawcy czytanie OWU jest w Twoim interesie. Nie ma znaczenia czy ubezpieczenie jest obowiazkowe czy nie. Załapanie sie na wył±czenie z odpowiedzialnosci ubezpieczyciela moze troche zaboleć. Głównie finansowo ale nie tylko. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-08 14:29:38 | |
Autor: Tytus | |
moze mnie zjecie | |
Siemka
'Arni czytanie OWU jest w Twoim interesie.Załapanie sie na wył±czenie z odpowiedzialnosci ubezpieczyciela moze troche zaboleć. Głównie finansowo ale nie tylko. A jeszcze bardziej boli jak wiesz ze kaza placic "złodzieje, chuje i prostytutki" ktorzy przy pomocy tzw lobbystow sami dla siebie stworzyli prawo. T |
|
Data: 2011-09-09 08:03:58 | |
Autor: Arni | |
moze mnie zjecie | |
Tytus pisze:
Siemka ale to juz jakby przebolałem, przyzwyczaiłem sie. I skoro juz płace, to nie chciałbym sie zdziwic, ze mimo płacenia polisa nie zadziała. -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-09 16:20:57 | |
Autor: Grzybol | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j4ca73$gca$2inews.gazeta.pl... ale to juz jakby przebolałem, przyzwyczaiłem sie. I skoro juz płace, to nie chciałbym sie zdziwic, ze mimo płacenia polisa nie zadziała. Że tak spytam: co ma nie zadziałać w obowi±zkowym OC? Przecież ono jest nie dla mnie tylko ewentualnie dla tego kogo jebne. Ja płacę to co muszę i dalej mnie nie interesuje nic. Tak było zawsze i chyba nadal tak jest. Chyba że sie myle. -- Grzybol |
|
Data: 2011-09-09 16:51:02 | |
Autor: Mat S | |
moze mnie zjecie | |
Że tak spytam: co ma nie zadziałać w obowi±zkowym OC? Przecież ono jest nie dla mnie tylko ewentualnie dla tego kogo jebne. Ja płacę to co muszę i dalej mnie nie interesuje nic. Tak było zawsze i chyba nadal tak jest. Chyba że sie myle. Może być tak, że ubezpieczyciel zapłaci za szkodę, któr± wyrz±dziłe¶, i będzie chodził wk..wiony, że tyle kasy musiał wydać. I przypomni sobie, że na 27 stronie warunków ubezpieczenia, stanowi±cych integraln± czę¶ć umowy, pod któr± się podpisałe¶ płac±c za OC, jest napisane, "odpowiedzialno¶ć ubezpieczyciela nie obejmuje pojazdów w kolorze żółtym". A na zdjęciu widać, że twój sprzęt jest żółty. Ale nie przeczytałe¶, więc nie wiedziałe¶. I przychodzi uprzejma pro¶ba o zwrot kosztów - 25 000. Nie płacisz, w końcu s±d. I sędzia patrzy: no tak, za żółte nie ma odpowiedzialno¶ci. Podpisał. Jechał żółtym. Wyrok: bulisz. Nieco uproszczone. MS |
|
Data: 2011-09-09 17:08:37 | |
Autor: Grzybol | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Mat S" <fishbedNOSPAM@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j4d944$u2c$1news.onet.pl... Że tak spytam: co ma nie zadziałać w obowi±zkowym OC? Przecież ono jest nie dla mnie tylko ewentualnie dla tego kogo jebne. Ja płacę to coMoże być tak, że ubezpieczyciel zapłaci za szkodę, któr± wyrz±dziłe¶, i będzie chodził wk..wiony, że tyle kasy musiał wydać. I przypomni sobie, My¶lę, że nichuja. OC - ubezpieczenie obowi±zkowe od odpowiedzialno¶ci cywilnej, nakazany przez rz±d. Nie ma prawa być żadnych wyj±tków. -- Grzybol |
|
Data: 2011-09-09 17:12:40 | |
Autor: Grzybol | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Mat S" <fishbedNOSPAM@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j4d944$u2c$1news.onet.pl... "odpowiedzialno¶ć ubezpieczyciela nie obejmuje pojazdów w kolorze http://www.abport.pl/zalaczniki/warto_wiedziec/Ustawa%20OC.pdf Nie ma prawa być żadnych drobnych druczków w OC. -- Grzybol |
|
Data: 2011-09-09 18:00:51 | |
Autor: Arni | |
moze mnie zjecie | |
Grzybol pisze:
http://www.abport.pl/zalaczniki/warto_wiedziec/Ustawa%20OC.pdfi nie ma. Wszystko jest normaln± czcionk±: http://www.lexagit.pl/prawo-cywilne/podstawy-wylaczenia-odpowiedzialnosci-ubezpieczyciela-oc-pojazdu-sprawcy-wypadku/ Nadal uwazasz ze za wszystko zapłac±? -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-09 18:19:40 | |
Autor: Grzybol | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Arni" <arni@no.spam.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j4dd68$nau$1inews.gazeta.pl... Grzybol pisze: No i git. O tym piszę, o obowi±zku. Jak kto¶ chce szerzej to niech se płaci. A obowi±zkowe jest wycyrklowane optymalnie. Czego więcej tu trzeba? -- Grzybol |
|
Data: 2011-09-09 19:35:14 | |
Autor: Arni | |
moze mnie zjecie | |
Grzybol pisze:
No i git. O tym piszę, o obowi±zku. Jak kto¶ chce szerzej to niech se płaci. A obowi±zkowe jest wycyrklowane optymalnie. Czego więcej tu trzeba? chyba sie nie rozumiemy. W ramach obowi±zkowego OC mozna tak narozrabiać, ze ubezpieczenie tego nie obejmie. A to znaczy, ze warto wiedzec czego robic nie nalezy. Zaczeło sie od braku uprawnien i duzej swobody kieruj±cych w podejsciu do tego faktu. Owszem, od policji dostaniemy mandat i to wsyzstko. Ale w przypadku OC juz nie jest tak różowo: http://www.odzyskaj.info/poradnik-odszkodowania/wylaczenie-odpowiedzialnosci-ubezpieczyciela-w-umowie-oc/ polecam fragment o artykule 43. Jak widac obowi±zkowosc czy fakultatywnosc OC nie ma tu nic do rzeczy -- Arni Toruń '84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb" '91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420 '01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat '99 Mazda 323F 2,0 DiTD |
|
Data: 2011-09-10 19:46:38 | |
Autor: marider | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-07 11:53, PH pisze:
500 jak nie masz żadnych uprawnień Lub wiezienie jak masz orzeczony sadowy zakaz prowadzenia pojazdow mechanicznych (nie wiem tylko czy skuty ponizej 50 pod to podchodza..). Gorzej jak sie komus kuku stanie albo koszt naprawienia szkody bedziesz musial bulic z wlasnej kieszeni. Pzdr -- marider Wsciekla Rn22 + dodatki |
|
Data: 2011-09-10 20:31:57 | |
Autor: Grzybol | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "marider" <2marider@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:j4g7pu$rck$2inews.gazeta.pl... Gorzej jak sie komus kuku stanie Np. jebnie babke na srodku drogi i trza bedzie jej sztuczn± szczękę odkupić:-) -- Grzybol |
|
Data: 2011-09-11 00:32:01 | |
Autor: marider | |
moze mnie zjecie [OT] | |
W dniu 2011-09-10 20:31, Grzybol pisze:
Użytkownik "marider" <2marider@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci Wiem do czego pijesz Grzybku ale tu sie mylisz :) Babcia placi za naprawe motocykla + za szkode na zdrowiu, tyle nie-w-temacie ;) Pzdr -- marider Wsciekla Rn22 + dodatki |
|
Data: 2011-09-10 20:59:34 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 10.09.2011 19:46, marider pisze:
Lub wiezienie jak masz orzeczony sadowy zakaz prowadzenia pojazdow Podchodz±. Rowery nie, ale bywało że s±dy zakaz wydawały na wszelkie pojazdy, wtedy i na rowerze nie wolno. Ale bywało i w drug± stronę - s±d orzekał zakaz na konkretn± kategorię pojazdów np. samochody osobowe. |
|
Data: 2011-09-08 23:22:41 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-06 23:17, kakmar pisze:
Pindziesiąt IMHO nie nadaje się dla dorosłego człowieka do niczego. 75 cm po Wrocławiu dla 90 kilowej osoby - jak znalazł. Do tego rozmiary "50" powodują, że skuter 500 cm stoi praktycznie cały czas w garażu, bo jest w korkach nieporęczny. -- Czas na odważne decyzje: =>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<= |
|
Data: 2011-09-06 23:27:41 | |
Autor: amos | |
moze mnie zjecie | |
On 6 Wrz, 22:24, megrims <megrimsNOS...@interia.pl> wrote:
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy Nie mam zbyt wielkiego doswiadczenia w skutach, poniewaz mialem jeden sezon 125 i ostatnio kupilem zonie 50ccm 4T. Jezdzic na maluchu sie da, lecz faktycznie trzeba sobie cos przestawic w glowie. Szczegolnie, gdy na codzien lata sie czyms "normalnym". Niemniej pojezdzilem tydzien i jakos sie dalo. Trudniej bylo spowrotem dosiasc stukonnej maszyny. I tak o to dochodzimy do tego, co chcialem napisac ;) Bardzo mile bylem zaskoczony podczas przejazdzki kolegi dwusuwowym 50ccm z lat 90tych. Normalnie Szatan nie skuter. Nawet piecdziesiatka z glowica osiemdziesiatki nie ma przy tym szans. Moze wiec rozejrzyj sie za czyms malym ale 2T? Nowe tez sa dostepne. Gdy zrobisz prawko dowiadczenie bedzie jak znalazl zeby kupic cos wiekszego. -- amos |
|
Data: 2011-09-06 23:59:05 | |
Autor: Roman Niewiarowski | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-06 22:24, megrims pisze:
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy pc800 zarejestrowana na 50 ;) Posiadam YZ450f, ale na dojazdy do biura siÄ™ raczej Przesady! pozdr newrom PS. scarabeo -- Cos Jesus he knows me And he knows I'm right |
|
Data: 2011-09-07 18:50:11 | |
Autor: megrims | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-06 23:59, Roman Niewiarowski pisze:
W dniu 2011-09-06 22:24, megrims pisze:W sumie do windy się nie zmieści, ale po schodach da się wjechać. :D pozdr |
|
Data: 2011-09-07 12:35:03 | |
Autor: Buniek | |
moze mnie zjecie | |
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy Nie wiem czy to będzie tani ale polecam gilere runer 50 2T używam odblokowana około 80 - 85km/h przy 90 kg kierowcy. pali sporo bo koło 4.5 l/100 ale 50ccm ale takie "osiągi" musi pic i 2T. Ale i tak robię A. Buniek |
|
Data: 2011-09-08 08:30:37 | |
Autor: marcinu | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Buniek" <mbuniek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:j47hcs$s0p$1news.onet.pl... Nie wiem czy to będzie tani ale polecam gilere runer 50 2T używam Siemka Gilera będzie droga, w zamian mogę polecić kymco super 9. Osi±gi podobne, spalanie 3-3,5 l/100km. Kupiłem skuter nowy z salonu dla syna ale sam sporo nim jeżdżę:) Na razie zrobione bezproblemowo 2 ty¶ km. Pozdro Pozdrawiam -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Marcin/CBF600N Wawa-Bielany zone |
|
Data: 2011-09-07 13:48:42 | |
Autor: Grzegorz Rogala | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 06-09-2011 22:24, megrims pisze:
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy Jakiegos japonczyka 50cc np Honda X8RS itp. omijaj chinskie i tajwanskie wynalazki. I rob A, w wiekszych pojemnosciach 125-400cc jest duuuzo ciekawych skuterow i maxiskuterow. Ps. AMG 6.3 nie robi w korkach? ;P -- pozdr Rogal Tiger1050 KQ750Axi http://www.rogal.riders.pl |
|
Data: 2011-09-07 18:52:25 | |
Autor: megrims | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-07 13:48, Grzegorz Rogala pisze:
W dniu 06-09-2011 22:24, megrims pisze:Żona się teraz laszczy buczydłem. Ja nie mam nerwów do tego. |
|
Data: 2011-09-07 20:31:10 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 06.09.2011 22:24, megrims pisze:
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy Używany 2-suwowy japończyk (ewentualnie włoch) w dobrym stanie. I tylko solo - z pasażerem jest masakra. Moim pierwszym pojazdem była Yamaha Neo's 50 i muszę powiedzieć, że jeĽdziło się całkiem miło - raz się nawet wybrałem w trasę Warszawa-Kraków-Warszawa :) Ale uwaga - motorower jest do¶ć niebezpieczny na w±skich drogach, bo kieruj±cy samochodami będ± ci±gle wyprzedzać. Paradoksalnie nieco szybszy pojazd może być bezpieczniejszy. Oczywi¶cie nie wolno mi doradzać odblokowywania oraz tuningowania sprzętu, ale czę¶ci jest na rynku mnóstwo i nie raz widziałem skutery "motorowery" zasuwaj±ce ponad 70km/h :) S± jeszcze inni kombinatorzy (np. kiedy¶ widziałem Yamahę Majesty 125ccm z motorowerowa tablic± rejestracyjn±) ale to już grubsza sprawa. |
|
Data: 2011-09-09 16:56:41 | |
Autor: Mat S | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomo¶ci news:4e67b88a$1news.home.net.pl...
Oczywi¶cie nie wolno mi doradzać odblokowywania oraz tuningowania sprzętu, ale czę¶ci jest na rynku mnóstwo i nie raz widziałem skutery "motorowery" zasuwaj±ce ponad 70km/h :) Iiitam nie wolno ci... A kto/co ci zabrania? Nie wolno takim czym¶ jeĽdzić, ale zakazu doradzania chyba nie ma... S± jeszcze inni kombinatorzy (np. kiedy¶ widziałem Yamahę Majesty 125ccm z motorowerowa tablic± rejestracyjn±) ale to już grubsza sprawa. Ta, np Neos 100 jako motorower, c'nie? ;-) MS |
|
Data: 2011-09-10 21:01:04 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 09.09.2011 16:56, Mat S pisze:
Użytkownik "Andrzej Lawa"<alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w Może być ¶lisko, bo jak kto¶ to zinterpretuje jako zachęcanie/pochwalanie przestępstwa... ;-> S± jeszcze inni kombinatorzy (np. kiedy¶ widziałem Yamahę Majesty 125ccm z Ja tam wierzę, co jest w papierach, a cylindra nie mierzyłem :-P |
|
Data: 2011-09-07 21:37:16 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
moze mnie zjecie | |
Dnia Tue, 06 Sep 2011 22:24:36 +0200, megrims napisał(a):
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy Piaggio Zip fastrider :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ GG: 3524356 ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ |
|
Data: 2011-09-14 22:37:07 | |
Autor: Jackare | |
moze mnie zjecie | |
Użytkownik "megrims" <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał w wiadomości news:j45vi4$6ar$1usenet.news.interia.pl...
Pytanie: jaki tani skuter polecacie dla kierowcy Vespami VN i PK się całkiem sympatycznie lata. Dwusuwy z manualną skrzyną biegów. Trzy- i czterobiegowe. Vespa jest też o tyle sympatyczna że do podstawowego silnika można sobie dokupić kit który z 50 robi 75 lub 80 ccm. I nagle jazda staje się przyjemniejsza, nawet nie w sensie jakichś osiągów ale elastyczności silnika. Wiem bo mam i piszę z autopsji: o tu np moja żona "śmiga" http://www.youtube.com/watch?v=KA5tSpnlHtc Gadanie że na 50 się nie da to takie pierdolenie kotka przy użyciu młotka. Cała Europa południowa i cała Azja daje rade a Polacy nie dają ? Pitu pitu.... Ja mam komara na pedały który jedzie może 40 km/h i gdy na nim jadę nie oczekuję niczego więcej. Jest fajnie, motoreczek sobie pyrka pyr pyr pyr, niebieski dymek wylata z rury ludzie się z sympatią oglądają za nostalgicznym owadem a ja jestem wtedy nieszczęsliwy tylko z jednego powodu: z powodu konieczności wożenia durnowatego garnka na łbie. Z rozrzewnieniem wspominam czasy gdy jako dzieciak całe lata jeździłem na motorowerze bez żadnych kasków i innych durnych nowoczesnych wymysłów. -- Jackare |
|
Data: 2011-09-15 09:15:29 | |
Autor: Tom01 | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 14.09.2011 22:37, Jackare pisze:
a ja jestem wtedy nieszczęsliwy tylko z jednego Coś w tym jest. Kiedy wszedł przymus na kaski w odruchu protestu powiedziałem sobie że nie będę jeździć motorowerem w kasku i oddałem komarka dziadkowi. Znacznie lepiej kiedy jest wybór. Kto o czaszkę chce dbać kask założy i tak, a przynajmniej po kilku doniesieniach medialnych o wypadkach rozwalonego czerepu u ludzi włączy się kilka szarych komórek. Sedno czegoś takiego jak bezpieczeństwo siedzi w głowie, a nie w przepisach. Im bardziej przepisy "dbają" o bezpieczeństwo, tym bardziej u ludzi wyłącza się samodzielne myślenie o nim. -- Tom |
|
Data: 2011-09-15 09:26:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 15.09.2011 09:15, Tom01 pisze:
W dniu 14.09.2011 22:37, Jackare pisze: Z jednej strony masz rację. Z drugiej strony - za opiekę medyczną płacą wszyscy. Gorsze obrażenia - wyższy kosz. Dlaczego inni mają więcej płacić, bo jakiś głupek kasku nie założył? Z trzeciej strony bez kasku może się zabije na miejscu, co spowoduje brak kosztów medycznych. W sumie rozwiązaniem byłoby uwolnienie ubezpieczeń - chcesz jeździć bez kasku, to sprawdzasz u swojego ubezpieczyciela, jak on to traktuje. I albo go zmieniasz, albo akceptujesz brak ubezpieczenia i płacenie z własnej kieszeni. |
|
Data: 2011-09-15 10:20:24 | |
Autor: Tom01 | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 15.09.2011 09:26, Andrzej Lawa pisze:
Z jednej strony masz rację. Z drugiej strony - za opiekę medyczną płacą Jest zróżnicowanie wysokości składek względem różnych czynników, w tym szkód. Nie widzę żadnego problemu w takim skalkulowaniu wysokości składek aby wszystkim się to opłacało a "niewinni" nie odczuwali działań szaleńców. W USA, gdzie w części stanów nie ma obowiązku wożenia kasku na łbie nawet na motocyklach, jakoś to się da zrobić. W sumie rozwiązaniem byłoby uwolnienie ubezpieczeń Bingo. Jak uczy historia, zawsze po oddaniu jakiegoś przedsięwzięcia w prywatne ręce lub zdjęciu odgórnych ograniczeń, nagle rzeczy niemożliwe i nierentowne zaczynają działać. -- Tom |
|
Data: 2011-09-15 11:43:56 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
moze mnie zjecie | |
W dniu 15.09.2011 10:20, Tom01 pisze:
W sumie rozwiązaniem byłoby uwolnienie ubezpieczeń Widzę dwa zagrożenia: (1) ludzie nie będą się ubezpieczać, a potem w razie choroby lub wypadku będzie awantura (jak np. ci cali powodzianie co dostali kiełbasę wyborczą od Tuska), a poza tym (2) prywatne mają tendencję do cięcia kosztów za wszelką cenę, a najprościej jest, za przeproszeniem, dymać klientów żeby jak najmniej wypłacić. A leczenie szpitalne będzie w Chinach - tanio, ale potem nie będzie się można nerek doliczyć. Chociaż punkt 2 to i w obecnym systemie poniekąd działa (u znajomej pilne USG nerek - termin za pół roku). |
|
Data: 2011-09-16 14:14:26 | |
Autor: Magic | |
OT Re: moze mnie zjecie | |
W dniu 2011-09-15 11:43, Andrzej Lawa pisze:
O rany, duchy przeszłości krążą nad nami :) -- Pozdrawiam - Maciek, ely50/ts150/srx250/vfr800[']/k11rs. FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj |
|
Data: 2011-09-16 14:53:17 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
OT Re: moze mnie zjecie | |
W dniu 16.09.2011 14:14, Magic pisze:
W dniu 2011-09-15 11:43, Andrzej Lawa pisze: ???? |
|