Data: 2012-02-13 00:00:32 | |
Autor: stalowe | |
mróz mrozem, ale... | |
witam,
mam problem z 'zamarzającą' corollą d4d: o ile na mrozach pod koniec stycznia mogłem mieć kiepskawe paliwo (siki orła), to po problemach z dławiącym się silnikiem wlałem złotego diesla ze statoil + dodatek. W sobotę odpalił z problemami, na chwilę zgasł, ale potem już chodził ładnie.Niestety w niedzielę już nie odpalił. Co może być powodem? Woda w baku/filtrze, filtr paliwa wymieniany w czerwcu '11. |
|
Data: 2012-02-13 21:23:18 | |
Autor: N1 | |
mróz mrozem, ale... | |
świece sprawdź
|
|
Data: 2012-02-14 00:53:55 | |
Autor: lukz | |
mróz mrozem, ale... | |
W dniu 2012-02-13 09:00, stalowe pisze:
witam, Hehe, myslisz ze skad Statoil bierze paliwo? Pewnie woza beczkami z Norwegii? :) (Czy skads tam). Dla wiadomosci wszystkich milosnikow wspierania zachodnich koncernow: cale paliwo w Polsce pochodzi z Plocka lub Gdanska. No moze Lukoil cos kombinuje swojego ze wschodu. Ja tam wole na Orlenie zatankowac, przynajmniej czesc kasy w Polsce zostaje. A tak w temacie, sprawdz swiece zarowe i filtr paliwa :) |
|
Data: 2012-02-14 22:31:20 | |
Autor: Shrek | |
mróz mrozem, ale... | |
On 2012-02-14 00:53, lukz wrote:
Hehe, myslisz ze skad Statoil bierze paliwo? Pewnie woza beczkami z Hm. LPG też? Shrek. |
|