Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   my (...) bierzemy "Życie Warszawy", a "wy" - "Ekspress Wieczorny

my (...) bierzemy "Życie Warszawy", a "wy" - "Ekspress Wieczorny

Data: 2019-01-29 08:00:22
Autor: boukun
my (...) bierzemy "Życie Warszawy", a "wy" - "Ekspress Wieczorny
"Po rejestracji nie bardzo wiedziałem, co dalej. Fundacja nie miała środków pozwalających na działania. Sławomir Siwek podejmował różne próby, ale nic z tego nie wynikało. Szansa pojawiła się z całkiem niespodziewanej strony. Zadzwonił do mnie Aleksander Hall i poprosił o rozmowę. Zaproponował następujący układ: my (...) bierzemy "Życie Warszawy", a "wy" - "Ekspress Wieczorny". (...) Cała operacja miała się odbyć w ramach procesu likwidacji Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej "Prasa". Piekielnie wstyd mi się dzisiaj do tego przyznać, ale sądziłem, że przydziały - także dla innych środowisk - mają być darmowe. Przyjąłem z radością propozycję, ale dy nieco później - bo Hall nic o tym nie wspomniał - dowiedziałem się, że chodzi o sumę szesnastu miliardów złotych, pomyślałem, że to żart. Nie mieliśmy nawet szesnastu milionów. Nie mieliśmy nic" - pisał prezes PiS w 2016 roku.

Chude lata

Udało się znaleźć sposób: Fundacja dogadała się z Bankiem Kredytowym z Krakowa, który zgodził się wynająć na wiele lat lokal w budynku "Expressu" i płacą z góry. Operacja się udała i środowisko PiS przejęło dziennik, choć nie miało sukcesów wydawniczych. Ograniczyło się więc do wydawania magazynu "Nowe Państwo" i do czerpania niedużych, choć stabilnych dochodów z wynajmu powierzchni w biurowcach w Alejach Jerozolimskich i przy zbiegu ul. Srebrnej z Towarową.

I to one były kluczowe dla przetrwania środowiska w chudych latach, czyli od 1993 r., gdy PC nie weszło do Sejmu, aż do powstania PiS i w 2001 roku wejścia do Sejmu. Najbardziej zaufani współpracownicy prezesa PiS dostali etaty w Srebrnej, by móc się utrzymać, a jednocześnie, by mieć czas na prowadzenie działalności politycznej. Przez lata firma działała po cichu i w niedużym zakresie.

Nowe millenium i nowe plany

W pierwszej dekadzie nowego milenium Fundacja zaczęła inwestować w media - ma udziały w spółce "Słowo Niezależne", prowadzącej portal Niezależna.pl. Z kolei spółka Geranium kontroluje wydawcę "Gazety Polskiej Codziennie".

Po katastrofie smoleńskiej Fundacja zmieniła się w Instytut im. Lecha Kaczyńskiego. Do celów działalności dopisano kultywowanie działalności o zmarłym tragicznie prezydencie. W tym celu spółka wynajęła m.in. willę sąsiadującą z domem Jarosława Kaczyńskiego. Znajduje się tam izba pamięci, na początku rządów PiS to tam doszło do spotkania prezesa PiS z prezydentem Andrzejem Dudą.

Jednak od kilku lat głównym celem Srebrnej jest budowa biurowca na Woli, w pobliżu nowo powstającego zagłębia biurowego skupionego wokół Ronda Daszyńskiego. Firma w 2017 r. złożyła do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska raport oddziaływania na środowisko. Wynika z niego, że budynek ma mieć190 metrów wysokości, 47 pięter nad ziemią i cztery pod. A w środku podziemny garaż, lokale usługowe i restauracje, a także biura i mieszkania. To byłby jeden z najwyższych budynków w Warszawie. Jednak rządząca stolicą PO nie chce zgodzić się na inwestycję. Na razie mocarstwowe plany środowiska PiS są w zawieszeniu.

https://wiadomosci.wp.pl/srebrny-biznes-jaroslawa-kaczynskiego-ta-spolka-pomogla-srodowisku-pis-przetrwac-6343408286779521a

to koniec.
4 min. temu

- ejjj , fundacje , fundacje ,fundacje - sponsorowane ze spółek skarby państwa , banków i mojego 1% emeryta - ZŁODZIEJE !!!!!!!!! "kochom podlasie" i biere co mi dają ; a później "pralnia" .

gosc
6 min. temu

Dziwne ale z artykulu rysuje mi sie obraz przekretu polegajacego na przejeciu nieruchomosci nalezacych do wydawnictwa "expresu". Spolka nie majaca dochodow dostaje kredyt na zakup, i nie prowadzac praktycznie dzialalnosci utrzymuje sie skromnie z wynajmu biur bankowi ktory pozyczke udzielil. Zarobki skromne ale utrzymuje rzesze dzialaczy partyjnych i jeszcze zostaje na budowe 190m biurowca. Kaczynski mowi o zlodziejach i rozkradzionym majatku panstwowym a sam dorobil sie majatku w ten sam sposob. Fundacja? Raczej ciemny interes na slupa! Ludzie kiedy wreszcie znajdzie sie sila w tym narodzie ktora nie bedzie miala splamionych rak. " jak wygramy wybory to pozwolenie na budowe bedzie" kiedy Polacy zaczna wyciagac wnioski z zastanej rzeczywistosci, i zrozumieja ze moga jako obywatele cos zmienic. Ubezwlasnowolnienie od 100 lat pod zaborami zamienilismy na ubezwlasnowolnienie od kleru, politykow, polska podzielona miedzy wujta, pana i plebana

my (...) bierzemy "Życie Warszawy", a "wy" - "Ekspress Wieczorny

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona