witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem. Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba też użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
pozdrawiam

Ja myłem środkiem do mycia wnetrz lodówek.

I tak pożółkną... od słońca ;)

Pzdry,
MW

W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/hf3mmm$7pl$1@nemesis.news.neostrada.pl
*Julia* napisał(-a):

witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie
zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem.
Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich
jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba
też użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.

Ja mam problem z żółknięciem ale tylko jednego okna. I jest to dosyć specyficzne żółknięcie, bo żólkną tak jakby spływające krople (deszcz?). Okno to jest od strony południowej. Inne też od strony południowej, ale na nie deszcz nie pada nie żółknie. Od strony północnej okna mimo że narażone na deszcz nie żółkną. A te żółte zacieki na południowym oknie są strasznie trudne do usunięcia. Nawet Cifem jak tarłem, to musiałem włożyc masę pracy żeby zacieki usunąć. Znajoma ma taki sam problem i też z jedynym oknem od strony południowej. Wydaje mi się, że słońce smaży jakieś świństwa które osiadają przyniesione deszczem. Problem nasila się latem.

--
Big Jack
         //////     GG: 660675
        ( o  o)     Wiadomość niesprawdzona przez ESET NOD32 Antivirus
    -- ooO-( )-Ooo-  ani żaden inny antywirus :P

Julia pisze:

witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem. Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba też użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
pozdrawiam

Cosmofen raz na jakiś czas.

Julia <radosna6@op.pl> napisał:

witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem. Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba też użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.

Mydlo malarskie - do kupienia za grosze w kazdym markecie.
Nie wiem co ono w sobie ma i mam nadzieję, ze nie żre to plastiku, ale usuwa kazdy brud z ramy, oczywiscie z wyjatkiem trwalych zażółceń od slonca.

Pozdrowienia,
Lila

Julia pisze:

witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem. Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba też użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
pozdrawiam

hej
Może drastyczna metoda, a i na oknach nie testowana...
Niegdyś białe meble ogrodowe, te z najniższej półki marketowej przejechałem wodnym papierem ściernym, tym jednym z najdrobniejszych, oczywiście na mokro.
Poza faktem że meble nie są płaskie, posiadają mnóstwo zakamarków, po takiej operacji wyglądały jak nowe.

Pozdrawiam
Rafał

"Julia" <radosna6@op.pl> wrote in message
news:hf3mmm$7pl$1nemesis.news.neostrada.pl...

witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie
zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem.
Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich
jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba

też

użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
pozdrawiam

Płyn ZOOM  firmy AMWAY - zmywa nawet smoły i asfalty. Warto kupić butelkę z
skalą rozcieńczeń - miesza się koncentrat z wodą.

"Prawusek" <prawusek@interia.pl> wrote in message
news:hf5hr3$8nb$1nemesis.news.neostrada.pl...

"Julia" <radosna6@op.pl> wrote in message
news:hf3mmm$7pl$1nemesis.news.neostrada.pl...
> witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie
> zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem.
> Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich
> jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba
też
> użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
> pozdrawiam

Płyn ZOOM  firmy AMWAY - zmywa nawet smoły i asfalty. Warto kupić butelkę

z

skalą rozcieńczeń - miesza się koncentrat z wodą.

Do tego nakładkę na butelki litrowe z koncentratem - wielokrotnego użytku -
zastępuje lejek i jest dobrym rozwiązaniem zabezpieczającym przed kapaniem.
Przydatna jest tez butelka ze sprayem:
http://www.amway.pl/cms/brand_center/loc/dispensing_products
http://www.amway.pl/search?process=search&q=ZOOM

Dnia Tue, 1 Dec 2009 19:08:18 +0100, Julia napisał(a):

witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem. Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba też użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
pozdrawiam

Każdy biały plastik/pcv żółknie - ponieważ zaobserwowałam to na wielu
przedmiotach, tudzież na plastikowych oknach użytkowników, to nie dałam się
naciągnąć na biale plastikowe okna.
--

Ikselka.

"XL" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message
news:1htp341njeklt$.9a0qoah70vda$.dlg40tude.net...

Dnia Tue, 1 Dec 2009 19:08:18 +0100, Julia napisał(a):

> witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie
> zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem.
> Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich
> jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba

też

> użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
> pozdrawiam

Każdy biały plastik/pcv żółknie - ponieważ zaobserwowałam to na wielu
przedmiotach, tudzież na plastikowych oknach użytkowników, to nie dałam

się

naciągnąć na biale plastikowe okna.
-- Ikselka.

PVC mozna malować. Trzeba tylko farbę olejną z bielą tytanową a nie cynkową,
która żółknie pod wpływem światła.
NIE  MA  ROZWIĄZAŃ  IDEALNYCH.

Dnia Wed, 2 Dec 2009 13:03:01 +0100, Prawusek napisał(a):

"XL" <ikselk@gazeta.pl> wrote in message
news:1htp341njeklt$.9a0qoah70vda$.dlg40tude.net...

Dnia Tue, 1 Dec 2009 19:08:18 +0100, Julia napisał(a):

witam. Czym myć ramy okien plastikowych białych aby nie pożółkły i nie
zmatowiały z biegiem czasu a także żeby mycie ich nie było utrapieniem.
Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich
jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba

też

użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
pozdrawiam

Każdy biały plastik/pcv żółknie - ponieważ zaobserwowałam to na wielu
przedmiotach, tudzież na plastikowych oknach użytkowników, to nie dałam

się

naciągnąć na biale plastikowe okna.
-- Ikselka.

PVC mozna malować. Trzeba tylko farbę olejną z bielą tytanową a nie cynkową,
która żółknie pod wpływem światła.
NIE  MA  ROZWIĄZAŃ  IDEALNYCH.

Skoro i tak trzeba malować, to są: okna drewniane.

--

Ikselka.

dziękuję za wszyskie wypowiedzi

Użytkownik "Julia" <radosna6@op.pl> napisał w wiadomości news:hf3mmm$7pl$1nemesis.news.neostrada.pl...

Obecnie gdy się zabrudzą tak wżarty jest ten brud w plastik że mycie ich jest gehenną mycie mleczkami do czyszenia nic nie daje a przy tym trzeba też użyć niezłej siły aby to wyszorować trochę . Doradzcie jak je myć.
pozdrawiam

Jeżeli myłaś je mleczkami do czyszczenia to już je porysowałać. Użyj płynu który zmyje pratycznie wszystko- każdy "normalny" brud. Płyn nazywa się VC 242. Funkcjonuje też pod nazwą "Brudpur". Gwarantuję ci że zdziwisz się :)
--
Jackare

Jackare pisze:

Jeżeli myłaś je mleczkami do czyszczenia to już je porysowałać. Użyj płynu który zmyje pratycznie wszystko- każdy "normalny" brud. Płyn nazywa się VC 242. Funkcjonuje też pod nazwą "Brudpur". Gwarantuję ci że zdziwisz się :)

Również polecam.

W dniu 2009-12-09 07:58, Jackare pisze:

Płyn nazywa się VC 242. Funkcjonuje też pod nazwą "Brudpur". Gwarantuję ci że zdziwisz się :)

Gdzie to kupić?
--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.

Użytkownik "Olo" <wz500@jc.cy> napisał w wiadomości news:hfp0ph$6br$1inews.gazeta.pl...

W dniu 2009-12-09 07:58, Jackare pisze:

Płyn nazywa się VC 242. Funkcjonuje też pod nazwą "Brudpur". Gwarantuję ci że zdziwisz się :)

Gdzie to kupić?
-- Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.

a skąd jesteś ?

W dniu 2009-12-09 21:37, Jackare pisze:

a skąd jesteś ?

  Łódź, podaj branżę sklepów gdzie to bywa np. sklepy chemiczne, czy w jakaś sieć sklepów.

--
Pozdrawiam
Olo
Mój adres zakodowany ROT13.

Użytkownik "Olo" <wz500@jc.cy> napisał w wiadomości news:hfp5s9$6br$2inews.gazeta.pl...

W dniu 2009-12-09 21:37, Jackare pisze:

a skąd jesteś ?

 Łódź, podaj branżę sklepów gdzie to bywa np. sklepy chemiczne, czy w jakaś sieć sklepów.

W nieco bradziej ambitnych sklepach z chemią bo produkty voigta należałoby zaliczyć raczej do chemii profesjonalnej. Z tego co ja doświadczyłem to z całej gamy produktów VC, VC242 był najsilniejszym środkiem. Bez rozcieńczenia przywróciłem nim np biel w pożółkłych tyłach meblowych pewnej bardzo starej meblościanki. Jak do tej pory nie spotkałem się z lepszym środkiem czyszcącym a na pewno nie spotkałem niczego o tak dobrym stosunku jakość(skuteczność)/cena a należy pamiętać przy tych kilkunastu złotych za litr że to koncentrat. Do "zwykłego" mycia wystarczy wlać go do wody tyle, żeby się woda między palcami zrobiła "sliska" (dosłownie dwa psiknięcia na wiadro wody)- to charakterystyczne dla VC. Do cięższych zadań można lac bezpośrednio na szmatkę i czyścić. Płyn bardzo silnie odtłuszcza (wysusza) więc warto mieć rękawiczki.
Od jakiegoś czasu wszystkie śroki VC mają dodatkowe nazwy "handlowe" grundpur, brudpur, pikasat, meblin i inne.
Do zwykłego mycia podłóg w domu wystarczająco dobry jest grundpur- VC-150. Przy jego skuteczności wszystkie inne populrne płyny do mycia podłóg wyglądają jak syrena przy maybachu, a VC 242 jest kilkukrotnie silniejszy od VC150.
Nie polecam natomiast używania VC 330 - takiej samonabłyszczającej pasty do podłóg. Efekt oczywiście jest piękny ale po czasie ok 2 tygodni powłoka ciemnieje i trzeba ją zdzierać szpachelką lub nożykiem bo zmycie jej czymkolwiek jest niemal niemożliwe, zresztą dokładnie tak samo zachowuje się popularny sidolux.
--
Jackare

Dnia Wed, 09 Dec 2009 21:20:10 +0100, Olo napisał(a):

W dniu 2009-12-09 07:58, Jackare pisze:

Płyn nazywa się VC 242. Funkcjonuje też pod nazwą "Brudpur". Gwarantuję ci że zdziwisz się :)

Gdzie to kupić?

Chyba widzialam w Makro, Castoramie i zwykłych oraz internetowych sklepach
z chemią gospodarczą.
http://www.takczysto.pl/chemia_profesjonalna/brudpur_vc_242_do_tlustego_brudu_1_l
--

Ikselka.

Olo pisze:

W dniu 2009-12-09 07:58, Jackare pisze:

Płyn nazywa się VC 242. Funkcjonuje też pod nazwą "Brudpur". Gwarantuję ci że zdziwisz się :)

Gdzie to kupić?

W Makro.