Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   na Luboń po ciemaku

na Luboń po ciemaku

Data: 2009-05-02 12:02:00
Autor: St@n
na Luboń po ciemaku
Witam.
Krótki urlop, dużo do zobaczenia i przejścia.
Zapowiada się że trza będzie wystartować z Rabki na Luboń koło 21.00
Który szlak polecacie, który w miartę łatwy, bezpieczny i krótki?
Wiem że wędrówka po ciemku, ani przyjemna ani bezpieczna. Może jednak
szlak wygodny i spokojnie przy księżycu byśmy zaszli.
Proszę o opinię, poradę od praktyków znających teren..
Sprawa pilna, bo ruszamy do Wyspowego we wtorek na jakieś 7 dni.
Reszta planów i tras zaplanowana na dzień i jeśli utrzyma się
przyzwoita pogoda, to będzie fajnie :)

Pozdrawiam.

S.

Data: 2009-05-02 16:15:53
Autor: Tomasz Sójka
na Luboń po ciemaku
Dnia Sat, 02 May 2009 12:02:00 +0200, St@n napisał(a):

Witam.
Krótki urlop, dużo do zobaczenia i przejścia.
Zapowiada się że trza będzie wystartować z Rabki na Luboń koło 21.00
Który szlak polecacie, który w miartę łatwy, bezpieczny i krótki?
Wiem że wędrówka po ciemku, ani przyjemna ani bezpieczna. Może jednak
szlak wygodny i spokojnie przy księżycu byśmy zaszli.
Proszę o opinię, poradę od praktyków znających teren..
Sprawa pilna, bo ruszamy do Wyspowego we wtorek na jakieś 7 dni.
Reszta planów i tras zaplanowana na dzień i jeśli utrzyma się
przyzwoita pogoda, to będzie fajnie :)

Pozdrawiam.

S.

Witam!
Nie demonizowałbym łażenia po ciemku; jedyne co jest potrzebne to jakaś
orientacja, latarka lub czołówka w zasadzie też, choć niektórzy piszą że to
zbędny ładunek :)
Szlaki są bodaj trzy, z czego żółty szumnie zwany jest "percią" - zostają
wam dwa pozostałe, z czego niebieski jest krótszy.
Pozdrawiam Tomek

Data: 2009-05-02 19:10:29
Autor: Wojtek Stec
na Luboń po ciemaku
Dnia 02-05-2009 o 12:02:00 St@n <rolnik123@poczta.onet.pl> napisał(a):

Witam.
Krótki urlop, dużo do zobaczenia i przejścia.
Zapowiada się że trza będzie wystartować z Rabki na Luboń koło 21.00
Który szlak polecacie, który w miartę łatwy, bezpieczny i krótki?
Wiem że wędrówka po ciemku, ani przyjemna ani bezpieczna. Może jednak
szlak wygodny i spokojnie przy księżycu byśmy zaszli.
Proszę o opinię, poradę od praktyków znających teren..
Sprawa pilna, bo ruszamy do Wyspowego we wtorek na jakieś 7 dni.
Reszta planów i tras zaplanowana na dzień i jeśli utrzyma się
przyzwoita pogoda, to będzie fajnie :)

Jak po ciemku, to nie idż szlakiem tylko drogą. zaczyna się 100m za barem  Sponti w kierunku Mszany. Potem cały czas obok potoka, na rozstaju koło  szopy i nowej kapliczki w prawo. cały czs wyrażną drogą leśną. z dołu  jakieś półtora godziny do schroniska.
--
H.M.

Data: 2009-05-02 23:21:07
Autor: St@n
na Luboń po ciemaku
Jak po ciemku, to nie idż szlakiem tylko drogą. zaczyna się 100m za barem  Sponti w kierunku Mszany. Potem cały czas obok potoka, na rozstaju koło  szopy i nowej kapliczki w prawo. cały czs wyrażną drogą leśną. z dołu  jakieś półtora godziny do schroniska.
Dzwonilem do schroniska. Polecono mi zielony, bo pono najłatwiejszy i
przy ksiezycu bez problemu powinnismy dojsc.
Nic, sprawdzimy "w praniu", chyba że jescze ktoś z grupowiczów ma
pomysł na bezstresowa dojście do celu przed północą.

P. S.
drzwi do schronisk nie są zamykane na noc??

S.

Data: 2009-05-02 23:25:56
Autor: Wojtek Stec
na Luboń po ciemaku
Dnia 02-05-2009 o 23:21:07 St@n <rolnik123@poczta.onet.pl> napisał(a):

Jak po ciemku, to nie idż szlakiem tylko drogą. zaczyna się 100m za  barem
Sponti w kierunku Mszany. Potem cały czas obok potoka, na rozstaju koło
szopy i nowej kapliczki w prawo. cały czs wyrażną drogą leśną. z dołu
jakieś półtora godziny do schroniska.
Dzwonilem do schroniska. Polecono mi zielony, bo pono najłatwiejszy i
przy ksiezycu bez problemu powinnismy dojsc.
Nic, sprawdzimy "w praniu", chyba że jescze ktoś z grupowiczów ma
pomysł na bezstresowa dojście do celu przed północą.


Zielonym dojdziesz tak samo, też od baru Sponti na zakręcie drogi. Ja  polecam droge, tamtędy dowożą zaopatrzenie do schroniska. Ale idąc  szlakiem w nocy będziesz czuł się pewniej. BTW. tak czy inaczej tam nie  masz jak zabłądzić - wszystkie drogi i ścieżki wyprowadzają na grzbiet  między Surówkami, a Luboniem - albo do szlaku zielonego, w prawo nie  zboczysz.

P. S.
drzwi do schronisk nie są zamykane na noc??

Raczej nie.
szczególnie tam, gdzie kibel jest na zewnątrz ;)



--
H.M.

Data: 2009-05-03 15:50:29
Autor: St@n
na Luboń po ciemaku
P. S.
drzwi do schronisk nie są zamykane na noc??

Raczej nie.
szczególnie tam, gdzie kibel jest na zewnątrz ;)

Ok.
Dzięki wszystkim za podpowiedzi.
Plan "zapięty", - wybór padł na zielony.
Będzie dobrze  i oby tylko nie padało :).

Pozdrowienia.

S.

na Luboń po ciemaku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona