Cześć

Jakieś 13 miesięcy temu kupiłem nową baterię do laptopa. Wystarczała na ponad 4 godz. Teraz kończy się po niecałych 2 godz. Komputer używany codziennie po 2-3 godz. To normalne zużycie, czy kiepska bateria?

--
pozdrawiam
Paweł

PaweL napisał(a):

Jakieś 13 miesięcy temu kupiłem nową baterię do laptopa. Wystarczała na ponad 4 godz. Teraz kończy się po niecałych 2 godz. Komputer używany codziennie po 2-3 godz. To normalne zużycie, czy kiepska bateria?

Kiepskie padaja po miesiacu...

j.

W artykule <h4u110$8k9$1@news.interia.pl>, PaweL napisał(a):

Jakieś 13 miesięcy temu kupiłem nową baterię do laptopa. Wystarczała na ponad 4 godz. Teraz kończy się po niecałych 2 godz. Komputer używany codziennie po 2-3 godz. To normalne zużycie, czy kiepska bateria?

Normalne, jeśli się nie dba o baterię. Poczytaj o formowaniu baterii.
Ja w laptopie HP kupionym 2 lata temu miałem na początku 3h20m pracy na baterii. Obecnie mam jakieś 3h (może odrobinę więcej) - oczywiście wszystko
zależy od obciążenia i rzeczy jakie na nim robię, ale są porównywalne.

Jacek

Użytkownik "Jacek Kalinski" <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl> napisał w wiadomości news:slrnh755b2.uoj.jacek_kalnntp.dyski.one.pl...

Normalne, jeśli się nie dba o baterię. Poczytaj o formowaniu baterii.

sformatowac to mozesz sobie dysk, obecnie nalezy uwazac by baterie nie rozladowac kompletnie, mozna ja takze doladowywac bez koniecznosc naladowania 100% i takie tam


--
usenet

Użytkownik "usenet" <kiesiewicz@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:h4uc2f$a77$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Jacek Kalinski" <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl> napisał w wiadomości news:slrnh755b2.uoj.jacek_kalnntp.dyski.one.pl...

Normalne, jeśli się nie dba o baterię. Poczytaj o formowaniu baterii.

sformatowac to mozesz sobie dysk, obecnie nalezy uwazac by baterie nie rozladowac kompletnie, mozna ja takze doladowywac bez koniecznosc naladowania 100% i takie tam

nie napisał formatować tylko formować, co do samego procesu, to one mają ograniczoną liczbę cykli ładowania więc nie szalałbym tak z tym ładowaniem co chwilę.

Jacek Kalinski pisze:

W artykule <h4u110$8k9$1@news.interia.pl>, PaweL napisał(a):

Jakieś 13 miesięcy temu kupiłem nową baterię do laptopa. Wystarczała na ponad 4 godz. Teraz kończy się po niecałych 2 godz. Komputer używany codziennie po 2-3 godz. To normalne zużycie, czy kiepska bateria?

Normalne, jeśli się nie dba o baterię. Poczytaj o formowaniu baterii.
Ja w laptopie HP kupionym 2 lata temu miałem na początku 3h20m pracy na baterii. Obecnie mam jakieś 3h (może odrobinę więcej) - oczywiście wszystko
zależy od obciążenia i rzeczy jakie na nim robię, ale są porównywalne.

Jacek

baterii li-ion i li-po sie nie formatuje wiec nie ma co czytac

pete wrote:

baterii li-ion i li-po sie nie formatuje wiec nie ma co czytac

Zadnych baterii sie nie formatuje, specu ;-)

--
pozdrawiam
      Mikołaj

pete pisze:

baterii li-ion i li-po sie nie formatuje wiec nie ma co czytac

Baterii w ogóle się nie formatuje... je się ewentualnie FORMUJE. Skończcie wreszcie te idiotyczne "formatowania" w swoich postach i opisach na Allegro.

--
Pzdr,
Tom

Jacek Kalinski pisze:

Normalne, jeśli się nie dba o baterię. Poczytaj o formowaniu baterii.

Ogniw Li-Ion się nie formuje.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Użytkownik "Jacek Kalinski" <jacek_kal@go2._NOSPAMPLEASE_.pl> napisał w wiadomości news:slrnh755b2.uoj.jacek_kalnntp.dyski.one.pl...

W artykule <h4u110$8k9$1@news.interia.pl>, PaweL napisał(a):

Jakieś 13 miesięcy temu kupiłem nową baterię do laptopa. Wystarczała na
ponad 4 godz. Teraz kończy się po niecałych 2 godz. Komputer używany
codziennie po 2-3 godz. To normalne zużycie, czy kiepska bateria?

Normalne, jeśli się nie dba o baterię. Poczytaj o formowaniu baterii.

Moze nie formowaniu ale raczej korzystaniu z niej. Zazwyczaj typowy uzytkownik laptopa podlacza zasilacz do pradu, bo "przeciez komputer musi miec prąd". W ten sposob bateria jest ladowana do 100%. Po wylaczeniu komputera np. na noc, bateria samoczynnie traci część ładunku (samorozładowanie) lub jest lekko obciążona trybem "standby" i rozładowuje się powiedzmy do 97-98%. Nastepnego dnia typowy uzytkownik znowu podlacza laptopa do prądu. Ponownie ładowanie baterii do 100%. Takie traktowanie baterii (regularne doładowywania, a nie pełny cykl) najbardziej właśnie wpływa na jej żywotność.
Najlepiej gdyby bateria była użytkowana zgodnie z jej przeznaczeniem, czyli pracy bez ładowania gdy tego nie wymaga, a ładowana dopiero wtedy gdy tego potrzebuje, czyli gdy jest rozładowana.

Druga sprawa to taka, że bateria nawet nie używana zużywa sie po około 2 latach, a w zależności od egzemplarza, może to być krócej lub dłużej.

--
rb

Użytkownik "Robbo" <robbo@i.luv.spam.com> napisał

Normalne, jeśli się nie dba o baterię. Poczytaj o formowaniu baterii.

Moze nie formowaniu ale raczej korzystaniu z niej. Zazwyczaj typowy uzytkownik laptopa podlacza zasilacz do pradu, bo "przeciez komputer musi miec prąd". W ten sposob bateria jest ladowana do 100%. Po wylaczeniu komputera np. na noc, bateria samoczynnie traci część ładunku (samorozładowanie) lub jest lekko obciążona trybem "standby" i rozładowuje się powiedzmy do 97-98%. Nastepnego dnia typowy uzytkownik znowu podlacza laptopa do prądu. Ponownie ładowanie baterii do 100%. Takie traktowanie baterii (regularne doładowywania, a nie pełny cykl) najbardziej właśnie wpływa na jej żywotność.

Ale dzięki temu mam rewelacyjnego "UPSa", który wyciąga kilka godzin.
No i jak włączam komputer to najpierw Power na laptopie, a dopiero po chwili włączam prąd na listwie, żeby nie marnować czasu.
Jak wyłączam komputer to od razu listwę i odchodzę od komputera, a on sobie spokojnie się wyłącza (a czasem przez kwadrans instaluje jakieś patche). Więc też nie tracę czasu.
Zaś zabawa w podłączenie i odłączanie do prądu co 1,5 h jak dla mnie jest bez sensu. Jak po godzinie pracy na baterii będę musiał pilnie odejść od komputera i wrócę po 40 minutach to komputer mi zdechnie. Rewelacja.
Baterię mam tę samą już 3 lata, non stop pracuję na baterii i zasilaniu. Początkowo bateria wytrzymywała 1h 45 minut, teraz 1h 20 minut.
Komputer najczęściej jest włączony po kilkanaście godzin dziennie, chociaż oczywiście nie siedzę przy nim tyle.
Ile by moja bateria po 3 latach wyciągała gdybym o nią "dbał"? 1h 30 minut? To rzeczywiście warto dbać o baterie :P

lamer

Użytkownik "lamer" <lamer@pl.pl> napisał w wiadomości news:h4uhdj$att$1atlantis.news.neostrada.pl...

Baterię mam tę samą już 3 lata, non stop pracuję na baterii i zasilaniu. Początkowo bateria wytrzymywała 1h 45 minut, teraz 1h 20 minut.

Jak twoj laptop wytrzymuje nowy 1h45 minut na baterii to wogole nie warto o niego dbać :-)

--
rb

Użytkownik "Robbo" <robbo@i.luv.spam.com> napisał w wiadomości news:h4unea$brc$1nemesis.news.neostrada.pl...

Jak twoj laptop wytrzymuje nowy 1h45 minut na baterii to wogole nie warto o niego dbać :-)

3 lata temu wsrod laptopow ze sredniej polki to chyba wszystkie mialy podobne czasy.

lamer

Moze nie formowaniu ale raczej korzystaniu z niej. Zazwyczaj typowy uzytkownik laptopa podlacza zasilacz do pradu,.... Takie traktowanie baterii (regularne doładowywania, a nie pełny cykl) najbardziej właśnie wpływa na jej żywotność.

Ja akurat zawsze podłączam zasilacz dopiero po komunikacie o niskim stanie energii.

A wiec 13 miesięcy to dobry wynik, czy kiepskie ogniwa?


Paweł

Robbo pisze:

Najlepiej gdyby bateria była użytkowana zgodnie z jej przeznaczeniem, czyli pracy bez ładowania gdy tego nie wymaga, a ładowana dopiero wtedy gdy tego potrzebuje, czyli gdy jest rozładowana.

Tak mówi teoria. A w praktyce najlepiej jest, gdy laptop pracuje
na zasilaniu sieciowym kiedy tylko się da i raz na jakiś czas się
rozładuje i naładuje akumulator. Tak zalecał człowiek zajmujący
się regeneracją akumulatorów. Tak też się obchodzę z moimi laptopami
i w poprzednim po 2 latach używania bateria działała prawie jak nowa,
w obecnym - po roku - jest niewiele gorzej, niż gdy był nowy.

Pozdrawiam,
Artur

Artur Czeczko pisze:

Tak mówi teoria. A w praktyce najlepiej jest, gdy laptop pracuje
na zasilaniu sieciowym kiedy tylko się da i raz na jakiś czas się
rozładuje i naładuje akumulator.

Powiedz to dwóm moim bateriom, które wysiadły po takim
użytkowaniu.

Tak zalecał człowiek zajmujący
się regeneracją akumulatorów.

Ma interes w tym, by mieć jak najwięcej akumulatorów do
regeneracji? ;)

i w poprzednim po 2 latach używania bateria działała prawie jak nowa,
w obecnym - po roku - jest niewiele gorzej, niż gdy był nowy.

A ja się obchodzę teraz z nową baterią tak, jak napisałem
i wreszcie nie traci ona na pojemności w takim stopniu,
jak tamte dwie, które były prawie cały czas doładowywane
do 100%...

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

PaweL pisze:

Jakieś 13 miesięcy temu kupiłem nową baterię do laptopa. Wystarczała na

Oryginał czy jakiś zamiennik? Jakie parametry (szczególnie
napięcie nominalne)?

ponad 4 godz. Teraz kończy się po niecałych 2 godz. Komputer używany codziennie po 2-3 godz. To normalne zużycie, czy kiepska bateria?

A *jak* używany? Na zasilaczu czy na baterii?

Po pierwsze, może być to kiepska bateria, szczególnie jeżeli
zamiennik.

Po drugie, może być niewłaściwie używana bateria. Poczytaj
sobie:

http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Oryginał czy jakiś zamiennik? Jakie parametry (szczególnie
napięcie nominalne)?

Zamiennik. Nie mogę teraz go wyjąć i spr. napięcia.

A *jak* używany? Na zasilaczu czy na baterii?

Na baterii, zasilacz zawsze dopiero po komunikacie o niskim stanie energii.

Po pierwsze, może być to kiepska bateria, szczególnie jeżeli
zamiennik.

No właśnie o to pytam.

Po drugie, może być niewłaściwie używana bateria. Poczytaj
sobie:

http://www.grush.one.pl/article.php?id=baterie

Poczytałem. Niby powinny wytrzymać 2-3 lata, ale jednocześnie 300-500 ładowań. Mój akumulator pewnie już z 300 razy był ładowany.

 Jakie parametry (szczególnie

napięcie nominalne)?

14,4V 4,8 Ah

Może pobawić się w samodzielną wymianę ogniw? To opłacalne? Wiem że konieczne jest reprogramowanie pamięci w bateriach, lutownica i wykonywanie prostych układów elektronicznych mi niestraszne.

Paweł

PaweL pisze:

14,4V 4,8 Ah

Ta pojemność mi się nie podoba, może być sztucznie "nadmu-
chana" marketingowo z typowego 4.2 - 4.4 Ah.

Mo?e pobawi? sie^ w samodzieln? wymiane^ ogniw? To op^(3)acalne? Wiem ?e

Trzeba przeprogramowywać elektronikę, więc nie zrobisz tego
w warunkach domowych za bardzo. Lepiej zlecić jakiejś fir-
mie, ale wtedy po 12-18 miesiącach masz znowu baterię do
regeneracji raczej. Nie wiem, czy bardziej nie opłaca się
po prostu kupić firmową baterię.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

PaweL pisze:

A *jak* u?ywany? Na zasilaczu czy na baterii?

Na baterii, zasilacz zawsze dopiero po komunikacie o niskim stanie energii.

No to troszkę za często ładujesz. Raczej powinieneś trzymać
baterię rozładowaną tak do 25% pojemności i wyjętą z kompu-
tera, pracować na zasilaczu ile się da, a baterię ładować
i używać tylko jak faktycznie chcesz pracować mobilnie.

Albo przynajmniej ładować baterię nie w zakresie 10%-100%,
ale na przykład 20%-60%, tylko co jakiś czas przeprowadza-
jąc pełny cykl ładowania dla skalibrowania elektroniki.

Mój akumulator pewnie ju? z 300 razy by^(3) ^(3)adowany.

Bardzo dużo. W typowym użytkowaniu rocznie powinno się robić
tak ze 100-150 pełnych cykli ładowań.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Na baterii, zasilacz zawsze dopiero po komunikacie o niskim stanie energii.

No to troszkę za często ładujesz. Raczej powinieneś trzymać
baterię rozładowaną tak do 25% pojemności i wyjętą z kompu-
tera, pracować na zasilaczu ile się da, a baterię ładować
i używać tylko jak faktycznie chcesz pracować mobilnie.

Albo przynajmniej ładować baterię nie w zakresie 10%-100%,
ale na przykład 20%-60%, tylko co jakiś czas przeprowadza-
jąc pełny cykl ładowania dla skalibrowania elektroniki.

Jak bym ładował w zakresie 20-60% to byłoby jeszcze częściej. Poza tym to troche dziwna metoda.?

Mój akumulator pewnie ju? z 300 razy by^(3) ^(3)adowany.

Bardzo dużo. W typowym użytkowaniu rocznie powinno się robić
tak ze 100-150 pełnych cykli ładowań.

A nie powinno się go ładować wtedy gdy brakuje już prądu?


Czy można kupić lepsze akumulatory? Na innych mogę się spodziewać dłuższej żywotności? Za obecne zapłaciłem rok temu 200zł
Oryginalna bateria będzie kosztować ok. 400zł - to obecnie pół wartości tego laptopa. Raczej jej nie kupię.
( komputer to Compaq N620c)

--
Paweł

PaweL pisze:

Jak bym ^(3)adowa^(3) w zakresie 20-60% to by^(3)oby jeszcze cze^?ciej. Poza tym to troche dziwna metoda.?

1) Włącz MIME, bo wysyłasz śmieci.
    http://www.grush.one.pl/mime/

2) Tyle pracujesz na baterii? Tak dużo, bo chcesz, czy bo
    musisz?

A nie powinno sie^ go ^(3)adowa? wtedy gdy brakuje ju? pr?du?

Jak rozładujesz do kilku procent pojemności to w zasadzie
robisz już pełne ładowanie.

Czy mo?na kupi? lepsze akumulatory? Na innych moge^ sie^ spodziewa? d^(3)u?szej ?ywotno?ci? Za obecne zap^(3)aci^(3)em rok temu 200z^(3)

Zamiennika? Raczej nie.

Oryginalna bateria be^dzie kosztowa? ok. 400z^(3) - to obecnie pó^(3) warto?ci tego laptopa. Raczej jej nie kupie^.
( komputer to Compaq N620c)

Niestety używając komputera przenośnego trzeba brać pod uwagę,
że co dwa-trzy lata przyjdzie wydać 400-600 zł na nową baterię.
Swoją drogą ci wszyscy, którzy kupują notebooki zamiast kompu-
terów stacjonarnych, najczęściej o tym nie pamiętają.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości news:2009081410592100grush.one.pl...

Niestety używając komputera przenośnego trzeba brać pod uwagę,
że co dwa-trzy lata przyjdzie wydać 400-600 zł na nową baterię.
Swoją drogą ci wszyscy, którzy kupują notebooki zamiast kompu-
terów stacjonarnych, najczęściej o tym nie pamiętają.

I nie będą pamiętać ani o tym wiedzieć, bo wciąż, nawet jak bateria zdechnie, będą za każdym razem przed uruchomieniem komputera podłączali wtyczkę zasilania do prądu :-)

--
rb