Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   [cieniarka] na poczÄ…tek

[cieniarka] na poczÄ…tek

Data: 2014-08-10 18:04:18
Autor: Piotr Kosewski
[cieniarka] na poczÄ…tek
On 2014-08-10 16:32, no_lan wrote:
174 cm wzrostu, noga 80 cm, 54 kilo żywej wagi

:o

lepiej kupić używkę za 1000-1200 czy dołożyć i jakiś tani nowy ok 2000 ? (powiedzmy max +500 do tych kwot mógłbym dołożyć)

Jeśli nie masz jakichś konkretnych wymagań, to lepiej nowy.

mój pierwszy strzał w nowe to Decathlon Bwin - co sądzicie o takim wynalazku ?
http://www.decathlon.pl/btwin-rower-szosowy-triban-500-id_8306944.html

Ujdzie. Jest w miarę miękki, ma mocowanie bagażnika i wygodny osprzęt.

Pomysł dojazdu szosówką do pracy uważam za trochę dziwny, ale skoro
jesteś przekonany, to będe się dziwił w ciszy. :)

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-08-10 18:40:40
Autor: PeJot
[cieniarka] na pocz±tek
W dniu 2014-08-10 18:04, Piotr Kosewski pisze:

Pomys³ dojazdu szosówk± do pracy uwa¿am za trochê dziwny, ale skoro
jeste¶ przekonany, to bêde siê dziwi³ w ciszy. :)

Ja te¿ :)

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzysta³em z Internetu, nie wiedzia³em, ¿e na ¶wiecie jest
tylu idiotów" Stanis³aw Lem

-- -
Ta wiadomo¶æ e-mail jest wolna od wirusów i z³o¶liwego oprogramowania, poniewa¿ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Data: 2014-08-11 00:51:53
Autor: Titus Atomicus
[cieniarka] na pocz±tek
In article <ls87a8$2d9$1@node2.news.atman.pl>,
 PeJot <PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> wrote:

W dniu 2014-08-10 18:04, Piotr Kosewski pisze:

> Pomys³ dojazdu szosówk± do pracy uwa¿am za trochê dziwny, ale skoro
> jeste¶ przekonany, to bêde siê dziwi³ w ciszy. :)

Ja te¿ :)

E, pewnie hipster.
--
TA

Data: 2014-08-11 11:40:11
Autor: no_lan
[cieniarka] na pocz±tek
W dniu poniedzia³ek, 11 sierpnia 2014 00:51:53 UTC+2 u¿ytkownik Titus_A....@somewhere.in.the.world napisa³:
In article <ls87a8$2d9$1@node2.news.atman.pl>,

 PeJot <PeJot_slepy_adres@nigdzie.pl> wrote:



> W dniu 2014-08-10 18:04, Piotr Kosewski pisze:

> > > Pomys� dojazdu szos�wk� do pracy uwa�am za troch� dziwny, ale skoro

> > jeste� przekonany, to b�de si� dziwi� w ciszy. :)

> > Ja te� :)



E, pewnie hipster.

-- TA

tylko nie hipster ;)

a co¶ takiego ?? cena bardzo kusz±ca i czê¶æ osprzêtu to Sora
http://allegro.pl/szosowy-kross-berus-vento-shimano-sora-9-nowy-i4475695374..html

Pzdr
nolan

Data: 2014-08-11 21:24:52
Autor: Piotr Kosewski
[cieniarka] na poczÄ…tek
On 2014-08-11 20:40, no_lan wrote:
a coś takiego ?? cena bardzo kusząca i część osprzętu to Sora
http://allegro.pl/szosowy-kross-berus-vento-shimano-sora-9-nowy-i4475695374.html

Cena nie "kusząca" tylko ewentualnie "niższa". Niższa nie bez powodu.

Po pierwsze: nie ma otworów pod tylny bagażnik.
Dla mnie to już byłby koniec tematu...

Po drugie:
- widelec alu,
- okropny zaplot kół (ale na Twoje 54 kg może spoko),
- bieda-korba (cóż: korba Sora kosztuje 250 zł, a przerzutka 60 zł),
- mało turystyczno-miejsca geometria.

Moim zdaniem ten rower nie jest akceptowalny wizualnie. Inaczej mówiąc:
jest odpychająco brzydki. Jeśli Ci to nie przeszkadza, to bez różnicy.

SwojÄ… drogÄ… - ciekawy to jest przypadek. Lata mijajÄ…, a na allegro
wciąż jest pełno ostatnich sztuk Krossa Benro. Skąd oni to biorą?

Żebyś miał jasność: "fabrycznie nowy" oznacza w tym przypadku 5-letnią
ramę i przypadkowo dobrane części.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-08-11 12:53:52
Autor: no_lan
[cieniarka] na pocz±tek
W dniu poniedzia³ek, 11 sierpnia 2014 21:24:52 UTC+2 u¿ytkownik Piotr Kosewski napisa³:
On 2014-08-11 20:40, no_lan wrote:

> a co¶ takiego ?? cena bardzo kusz±ca i czê¶æ osprzêtu to Sora

> http://allegro.pl/szosowy-kross-berus-vento-shimano-sora-9-nowy-i4475695374.html



Cena nie "kusz±ca" tylko ewentualnie "ni¿sza". Ni¿sza nie bez powodu.



Po pierwsze: nie ma otworów pod tylny baga¿nik.

Dla mnie to ju¿ by³by koniec tematu...



po co mi otwory pod baga¿nik ?
sakw nie przewiduje targaæ ze sob±


Po drugie:

- widelec alu,

to a¿ taka ogromna ró¿nica na asfalcie jak widelec bêdzie karbonowy ?


- okropny zaplot kó³ (ale na Twoje 54 kg mo¿e spoko),

- bieda-korba (có¿: korba Sora kosztuje 250 z³, a przerzutka 60 z³),


ile kilometrów musia³bym zrobiæ ¿eby t± korbê zatyraæ ?
 
- ma³o turystyczno-miejsca geometria.



Moim zdaniem ten rower nie jest akceptowalny wizualnie. Inaczej mówi±c:
jest odpychaj±co brzydki. Je¶li Ci to nie przeszkadza, to bez ró¿nicy.

kolory jak kolory - gorze kompozycje kolorów widzia³em na u¿ywanych rowerach



Swoj± drog± - ciekawy to jest przypadek. Lata mijaj±, a na allegro

wci±¿ jest pe³no ostatnich sztuk Krossa Benro. Sk±d oni to bior±?



¯eby¶ mia³ jasno¶æ: "fabrycznie nowy" oznacza w tym przypadku 5-letni±

ramê i przypadkowo dobrane czê¶ci.

mam ¶wiadomo¶æ ¿e to nie jest model katalowowy 2014 ani nawet 2012 ;)
ale czy 5 letnia rama od stania/le¿enia siê popsuje ?
a przypadkowo dobrane czê¶ci nie wychodz± i tak lepiej ni¿ nowy kross vento 1.0 http://www.kross.pl/pl/2014/road/vento-1-0
1kPLN w kieszeni a jak siê co¶ zu¿yje to bêdzie mo¿na kupiæ wy¿szej grupy ?



pozdrawiam,

Piotr Kosewski


Pozdro
nolan

Data: 2014-08-11 22:54:13
Autor: Gotfryd Smolik news
[cieniarka] na pocz±tek
On Mon, 11 Aug 2014, no_lan wrote:

W dniu poniedzia³ek, 11 sierpnia 2014 21:24:52 UTC+2 u¿ytkownik Piotr Kosewski napisa³:
[...]
Po pierwsze: nie ma otworów pod tylny baga¿nik.
[...]
po co mi otwory pod baga¿nik ?
[...]
- ma³o turystyczno-miejsca geometria.

  I to chyba wyja¶nia ró¿nicê w ocenie - ró¿ne oczekiwania.
  Ale dla jasno¶ci dodam, ¿e te¿ nie lubiê je¼dziæ z t± odmian±
"wycienionych", którzy na 50 km drogi "nic nie potrzebuj±", ale
jak cokolwiek siê stanie, to "przecie¿ ty masz".
  Sam se je¼dzij bez tych otworów na baga¿nik ;)
(niemniej, to tylko stwierdzenie sk±d ró¿nica miêdzy zdaniem
Piotra o Twoim, szpilka przy okazji ;)).

ale czy 5 letnia rama od stania/le¿enia siê popsuje ?

  Zdaniem precla, psuje siê od mycia, a nale¿y za³o¿yæ, ¿e
myta nie by³a ;)

1kPLN w kieszeni a jak siê co¶ zu¿yje to bêdzie mo¿na kupiæ wy¿szej grupy ?

  Ten ostatni argument wygl±da sensownie.
  Druga strona medalu jest taka, ¿e jak go (dawno temu i do nowego wtedy
roweru) przyj±³em, to pierwsze "zu¿ycie" (obrêczy tylnego ko³a, maluch
mi drogê zajecha³ i wyhamowa³em, ósemka) zaliczy³em po 3 tygodniach :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-08-11 14:19:19
Autor: no_lan
[cieniarka] na pocz±tek
W dniu poniedzia³ek, 11 sierpnia 2014 22:54:13 UTC+2 u¿ytkownik Gotfryd Smolik news napisa³:
On Mon, 11 Aug 2014, no_lan wrote:



> W dniu poniedzia�ek, 11 sierpnia 2014 21:24:52 UTC+2 u�ytkownik Piotr Kosewski napisa�:

[...]

>> Po pierwsze: nie ma otwor�w pod tylny baga�nik.

[...]

> po co mi otwory pod baga�nik ?

[...]

>> - ma�o turystyczno-miejsca geometria.



  I to chyba wyja�nia r�nic� w ocenie - r�ne oczekiwania.

  Ale dla jasno�ci dodam, �e te� nie lubi� je�dzi� z t� odmian�

"wycienionych", kt�rzy na 50 km drogi "nic nie potrzebuj�", ale

jak cokolwiek si� stanie, to "przecie� ty masz".

  Sam se je�dzij bez tych otwor�w na baga�nik ;)

(niemniej, to tylko stwierdzenie sk�d r�nica mi�dzy zdaniem

Piotra o Twoim, szpilka przy okazji ;)).


kurcze... lata je¼dzi³em na dirtówce i ci±gle co¶ psu³em skacz±c - w plecaku zawsze mia³em jakie¶ podstawowe klucze etc..
chyba ma³a sakiewka pod siode³ko nie spowolni cieniarki a dentka, opona i jaki¶ moltitool tam wejdzie ;)
a na plecki camelbag i do przodu ;)

jeszcze tylko co z tym widelcem ? aluminiowy to takie straszne straszyd³o ?

pzdr
nolan

Data: 2014-08-12 08:11:31
Autor: 2late
[cieniarka] na poczÄ…tek
On 11/08/2014 22:19, no_lan wrote:

kurcze... lata jeździłem na dirtówce i ciągle coś psułem skacząc - w plecaku zawsze miałem jakieś podstawowe klucze etc..
chyba mała sakiewka pod siodełko nie spowolni cieniarki a dentka, opona i jakiś moltitool tam wejdzie ;)
a na plecki camelbag i do przodu ;)

jeszcze tylko co z tym widelcem ? aluminiowy to takie straszne straszydło ?

Tak, trzymaj. Tez szosowka dojezdzam do pracy i tak sie sklada ze jedyna rzecza ostatnio woze ze soba w w 10-15 l plecaku to u-lock ale i to nie zawsze. Mam taki tani uchwyt na ulocka na kierownice i czasem jak cos jednak musze do plecaka wlozyc, to sie sprawdza, chciaz troche dzwoni. ;)
Cos pod siodelkuo bede musial kupic niedlugo bo w zeszlym roku padlo mi po kilku latach, nie dziwne, kupione w lidlu.
Ale za to po pracy, bierzesz rower i wiatr we wlosach ;)
Mam karbonowy widelec ale zalet nie wymienie, kupilem taki bo byl, pamietam ze byl to zeszloroczny model w chwili zakupu.
Pomimo ze malo go dzwigam to fajnie czasem sie zdziwic jak podnisiesz czyjs rower. W moim przypadku wszystko z wyjatkiem wspominianego uchwytu pod u-lokca montuje tylko w razie potrzeby, lampki, uchwyt pod smartfona, licznik, itp.... Wg producenta masa roweru to 10.16kg

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2014-08-12 17:01:47
Autor: Piotr Kosewski
[cieniarka] na poczÄ…tek
On 2014-08-12 09:11, 2late wrote:
Tak, trzymaj. Tez szosowka dojezdzam do pracy i tak sie sklada ze jedyna
rzecza ostatnio woze ze soba w w 10-15 l plecaku to u-lock ale i to nie
zawsze.

Coś mi tak dzwoni z tyłu głowy, że polecanie komuś szosówki bez
bagażnika na miasto, bo samemu się wozi tylko zapięcie, nie jest
jednak najszczęśliwszym pomysłem...

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-08-13 11:27:51
Autor: qrt
[cieniarka] na poczÄ…tek
Dnia Tue, 12 Aug 2014 17:01:47 +0200, Piotr Kosewski napisa³(a):

On 2014-08-12 09:11, 2late wrote:
Tak, trzymaj. Tez szosowka dojezdzam do pracy i tak sie sklada ze jedyna
rzecza ostatnio woze ze soba w w 10-15 l plecaku to u-lock ale i to nie
zawsze.

Co¶ mi tak dzwoni z ty³u g³owy, ¿e polecanie komu¶ szosówki bez
baga¿nika na miasto, bo samemu siê wozi tylko zapiêcie, nie jest
jednak najszczê¶liwszym pomys³em...

e tam - m³ody pewnie jest to niech tak jezdzi. Kiedy¶ te¿ jezdzi³em szos± po miescie i jako¶ ¿yje. Teraz mam na ten temat inn± opiniê, ale kiedy¶ z tego co pamiêtam mi sie
podba³o.  I nie mia³em baga¿nika ani nawet b³otników. I jezdzi³em z placakiem. po¼niej jednak zaczê³em zauwa¿aæ znacznie wiecej wad ni¿ zalet takiego
rozwi±zania..

Data: 2014-08-14 08:34:17
Autor: 2late
[cieniarka] na poczÄ…tek
On 13/08/2014 10:27, qrt wrote:
Dnia Tue, 12 Aug 2014 17:01:47 +0200, Piotr Kosewski napisał(a):

On 2014-08-12 09:11, 2late wrote:
Tak, trzymaj. Tez szosowka dojezdzam do pracy i tak sie sklada ze jedyna
rzecza ostatnio woze ze soba w w 10-15 l plecaku to u-lock ale i to nie
zawsze.

Coś mi tak dzwoni z tyłu głowy, że polecanie komuś szosówki bez
bagażnika na miasto, bo samemu się wozi tylko zapięcie, nie jest
jednak najszczęśliwszym pomysłem...

e tam - młody pewnie jest to niech tak jezdzi.

Dzieki za komplement.

Kiedyś też jezdziłem szosą po miescie i jakoś żyje.
Teraz mam na ten temat inną opinię, ale kiedyś z tego co pamiętam mi sie
podbało.
I nie miałem bagażnika ani nawet błotników. I jezdziłem z placakiem.

poźniej jednak zaczęłem zauważać znacznie wiecej wad niż zalet takiego
rozwiÄ…zania..

Podejrzewam ze kolega ktoremu odpisalem, jest na tyle bystry ze dostosuje moje 'dobre rady' do swoich warunkow. ;)
Nie kazdy ma przesrane. Ja tam jezdze sobie w normalnych ciuchach na luziku, na dzeszcz mam ortalion skladany w kieszen, wystarczy zerknac rana na prognoze pogody. Zima czasem zaloze sobie plastikowy blotnik na szybkozlaczke i styka. Ale wspomnialem tez ze mam jeden rower i kiedy chce sobie dla sportu cos zrobic po godzinach lub w weekend, nie targam ze soba bagaznika i i innych blotnikow. Narzedzia zabieram ze soba na 2 dniowa wycieczke, ponad 300km ale nie na miasto. Fakt, zdazylo mi sie 2 razy maszerowac ok 2 km. w butach shimano z przebitym kolem, do najblizszej stacji ale to i tak nie wiele jak na ponad 5 lat.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

Data: 2014-08-11 23:17:46
Autor: Maciek
[cieniarka] na pocz±tek
to a¿ taka ogromna ró¿nica na asfalcie jak widelec bêdzie karbonowy ?

Z tym to mi nikt jeszcze nie udowodni³, ¿e np. rêkawiczki ¿elowe bêd± gorsze od karbonu ;-P
No ale teoretycznie alu jest twarde, stal i karbon t³umi ;-) Ale jaka jest ró¿nica miêdzy sprê¿yst± stal± a karbonem?:-D
Podobno jest ;-)

ile kilometrów musia³bym zrobiæ ¿eby t± korbê zatyraæ ?

Zale¿y, dobre warunki pogodowe i wymiana ³añcucha na czas to bardzo du¿o.
Inna sprawa, ¿e ten napêd jest raczej zestrojony na p³askie odcinki i na górach bêdzie ciê¿ko.
O ile powiedzmy amator na górach 6-8% da radê to np. na takich 14% pewnie wysi±dzie, nie mówi±c ju¿ o 20% ;-)
Co np. wszystko na MTB robi siê bez problemów.

a przypadkowo dobrane czê¶ci nie wychodz± i tak lepiej ni¿ nowy kross vento 1.0 http://www.kross.pl/pl/2014/road/vento-1-0
1kPLN w kieszeni a jak siê co¶ zu¿yje to bêdzie mo¿na kupiæ wy¿szej grupy ?

No ale i tak lepiej kupiæ Tribana 3/300 (sprzedaj± 3kê a na paragonie i stronie 300tka :P), mocniejsze ko³a, dla amatora napêd bardziej na górki zestrojony, do¿ywotnia gwarancja na ramê i dobry serwis, cena podobna a jako¶æ roweru bardzo ok.

Data: 2014-08-11 23:50:25
Autor: Piotr Kosewski
[cieniarka] na poczÄ…tek
On 2014-08-11 21:53, no_lan wrote:
po co mi otwory pod bagażnik ?
sakw nie przewiduje targać ze sobą

To może zacznijmy od początku.
Początek był taki, że chciałeś rower na dojazdy do pracy.
Nie dodałeś, jaka to praca (w stolicy => pewnie nie górnik).

Zakładam jednak, że coś z/do pracy będziesz woził. Ciuchy, kosmetyki,
jedzenie, laptopa, notatki, wiertarkę, strój batmana - cokolwiek.
Pewnie zdarza Ci się w drodze z pracy iść na zakupy, do klubu fitness,
do lekarza... Zawsze jakiś bagaż się trafi.
Oczywiście wyjściem jest plecak, ale pomysł to jest raczej
sadomasochistyczny (poniekąd pasujący do idei szosówki w mieście).

W tej chwili mam wrażenie, że wybieramy rower treningowo-rekreacyjny...

to aż taka ogromna różnica na asfalcie jak widelec będzie karbonowy ?

Widelec carbonowy trochę redukuje masę roweru i lepiej tłumi drgania.
Tłumienia drgań (szczególnie w rowerze miejskim, na którym spędzisz
setki godzin) nigdy dość.

ile kilometrów musiałbym zrobić żeby tą korbę zatyrać ?

Nie chodzi o "zatyranie" tylko o komfort użytkowania. Przed chwilą
byłeś zachwycony tylną przerzutką Sora...
Kultura pracy lepszej korby będzie lepsza. Poza tym Sora jest oczywiście
rozbieralna. Trudno ze zdjęcia odgadnąć, czy ta korba z Krossa też.

Pamiętaj, że korba to drogi element. Kupisz to masz. Będzie Ci się
chciało za rok wyłożyć 250 zł i babrać z wymianą (ew. +50 zł za serwis)?

kolory jak kolory - gorze kompozycje kolorów widziałem na używanych rowerach

Będziesz się pocieszał tym argumentem, jak po 2 miesiącach zacznie Ci
się robić niedobrze przy wsiadaniu? A jak trzymasz rower w mieszkaniu
lub na balkonie, to ciągle go będziesz widział. Jak taki wielki, brzydki
obraz.

ale czy 5 letnia rama od stania/leżenia się popsuje ?

Zależy jak była przechowywana. Generalnie aluminium rozkłada się
dość wolno...

Większym problem byłby wtedy, gdyby taki już złożony rower gdzieś
leżakował w wilgoci przez 5 lat. Opony, linki, smary i ew. siodełko
do wymiany. Osobiście jednak wątpię. Podejrzewam, że rama jest
z magazynu, a reszta składana na bieżąco.

a przypadkowo dobrane części nie wychodzą i tak lepiej niż nowy kross vento 1.0 http://www.kross.pl/pl/2014/road/vento-1-0
1kPLN w kieszeni a jak się coś zużyje to będzie można kupić wyższej grupy ?

Można wyższej, można niższej... co z tego?

Młodszy już nie będziesz i zostało Ci pewnie kilkadziesiąt lat życia.
Warto oszczędzić 200 zł i się 3 lata męczyć z jakimś gównianym
podzespołem? Jeśli już dziś planujesz jakąś wymianę przy pierwszej
okazji, to najlepiej tego nie odkładać.

Mówimy o relatywnie tanich rowerach, które nie demolują domowego
budżetu. Od razu kup taki, żeby sprawiał Ci przyjemność i spełniał
wszystkie wymagania.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2014-08-12 11:48:02
Autor: mt
[cieniarka] na poczÄ…tek
W dniu 2014-08-11 23:50, Piotr Kosewski pisze:

Widelec carbonowy trochę redukuje masę roweru i lepiej tłumi drgania.
Tłumienia drgań (szczególnie w rowerze miejskim, na którym spędzisz
setki godzin) nigdy dość.

Mówienie o tłumieniu drgań tylko w kontekście użytego materiału na widelec i z pominięciem konstrukcji i geometrii widelca jest bez sensu. Akurat włókno węglowe jako takie dużo lepiej przenosi drgania niż aluminium. Zaletą włókna węglowego jest m.in. to, że można je swobodniej "kształtować", czyli zaprojektować widelec o kontrolowanym ugięciu i określonej wytrzymałości, przy aluminium jest to trudniejsze.


--
marcin

Data: 2014-08-12 06:39:09
Autor: PeJot
[cieniarka] na poczÄ…tek
W dniu 2014-08-11 21:24, Piotr Kosewski pisze:

Po drugie:
- widelec alu,
- okropny zaplot kół (ale na Twoje 54 kg może spoko),

Na pierwszy sezon i pierwsze 98 krawężników :>

--
P.Jankisz

Data: 2014-08-10 22:42:29
Autor: Maciek
[cieniarka] na poczÄ…tek
Ujdzie. Jest w miarę miękki, ma mocowanie bagażnika i wygodny osprzęt.

Dla amatora to jest sprzęt aż nadto. Nie znajdzie z Sorą i widelcem karbonowym nic nowego w cenie 2000zł. Do tego z gwarancją dożywptnią na ramę i bezproblemowym serwisem gwarancyjnym w razie czego ;-)
Osobiście szarpnąłem się na T3 i tylko mi się tam korba nie podoba. Karbonów nie potrzebuję, osprzęt microshift działa bardzo dobrze. Banan na twarzy maluje się z każdym kilometrem.
Trzeba jednak zaznaczyć, że te rowery są składane jak wyjdzie i jeżeli są jakieś bolączki to wynikają głównie z kiepskiego montażu. Można to oczywiście w tri miga poprawić o ile ma się jakieś pojęcie.

Pomysł dojazdu szosówką do pracy uważam za trochę dziwny, ale skoro
jesteś przekonany, to będe się dziwił w ciszy. :)

A to co innego ;-) Zwłaszcza, ze kolosalnych różnic w prędkości nie będzie miał a w wygodzie na pewno różnicę zauważy :-)

[cieniarka] na poczÄ…tek

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona