Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   na zarowke

na zarowke

Data: 2018-11-15 17:59:59
Autor: Budzik
na zarowke
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,164871,24167454,kobiet-prosi
ly-mechanika-o-pomoc-okazalo-sie-ze-to-pracownice.html "Właściciel warsztatu zauważył samochód, gdy wychodził już z pracy. Zamknął już kasę i wykonał tzw. dzienny raport kasowy, więc wpłaty
od klientów nie mogły być przyjmowane. W warsztacie zostali jednak pracownicy. Na odchodne rzucił do jednego z nich, żeby wymienił
paniom żarówkę.
Niedługo później do mechanika zadzwonił pracownik - powiedział szefowi, że musi wrócić, bo przyszła kontrola z Urzędu Skarbowego. Okazało się, że dwie panie w tarapatach to pracownice urzędu, które postanowiły zrobić prowokację."

Ale jest sprawiedliwosc w PiS
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24170452,final-kurioz
alnej-prowokacji-skarbowki-na-zarowke-za-10-zl.html I jak tu zatrudniac pracownika na etat ... tylko na zlecenie, a po godiznach robi na wlasny rachunek :-)

Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak paragonu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski

Data: 2018-11-15 19:13:47
Autor: Marek
na zarowke
On 15 Nov 2018 17:59:59 GMT, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak paragonu...

Za darmo podać może.

--
Marek

Data: 2018-11-15 19:17:22
Autor: Tom N
na zarowke
Marek w <news:almarsoft.47023991742261476news.neostrada.pl>:

On 15 Nov 2018 17:59:59 GMT, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak paragonu...

Za darmo podać może.

Budzik może z USiech albo innych takich stanów, trza uważać przyjacielu :P

--
'Tom N'

Data: 2018-11-15 23:40:57
Autor: radekp@konto.pl
na zarowke
Thu, 15 Nov 2018 19:13:47 +0100, w
<almarsoft.47023991742261476@news.neostrada.pl>, Marek <fake@fakeemail.com>
napisał(-a):

On 15 Nov 2018 17:59:59 GMT, Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:
> Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego > klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak > paragonu...

Za darmo podać może.

To podatek od wzbogacenia się nalezy.

Data: 2018-11-16 00:35:18
Autor: Marek
na zarowke
On Thu, 15 Nov 2018 23:40:57 +0100, "radekp@konto.pl" <radekp@konto.pl> wrote:
To podatek od wzbogacenia się nalezy.

Tylko powyżej pewnej kwoty (720? Nie pamiętam dokładnie).

--
Marek

Data: 2018-11-15 19:15:11
Autor: Tom N
na zarowke
Budzik w <news:XnsA99BB9BAAD048budzik61pocztaonetpl127.0.0.1>:

Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak paragonu...

Jakieś 28 lat temu jednym z postulatów [1] było, ze każdy Polak ma prawo
bezkarnie jednego urzędnika "usunąć". Szacowaliśmy, ze po pół roku chętnych
do bycia "usuniętym" by brakło.

--
'Tom N'

Data: 2018-11-15 20:31:53
Autor: Shrek
na zarowke
W dniu 15.11.2018 o 18:59, Budzik pisze:

Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego
klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak
paragonu...

Osobiście?

Shrek

Data: 2018-11-16 08:36:03
Autor: Miroo
na zarowke
W dniu 2018-11-15 o 18:59, Budzik pisze:
Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego
klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak
paragonu...

Na poczcie to norma, że ludzie z kolejki (i spoza kolejki) proszą np. o kopertę i płacą za nią wysyłając list w okienku.
Prowokacji nie spotkałem, ale... swój swojego nie ruszy :)
Po takim numerze panie z US musiałyby pewnie same dostarczać wszelkie pisma i wezwania.

Pozdrawiam

Data: 2018-11-16 08:43:47
Autor: J.F.
na zarowke
Dnia Fri, 16 Nov 2018 08:36:03 +0100, Miroo napisał(a):
W dniu 2018-11-15 o 18:59, Budzik pisze:
Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego
klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak
paragonu...

Na poczcie to norma, że ludzie z kolejki (i spoza kolejki) proszą np. o kopertę i płacą za nią wysyłając list w okienku.
Prowokacji nie spotkałem, ale... swój swojego nie ruszy :)

Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.

A tu jak sie domyslam - za chusteczki podano odliczona kwote ...

J.

Data: 2018-11-16 05:45:22
Autor: Kris
na zarowke
W dniu piątek, 16 listopada 2018 08:43:45 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.

A tu jak sie domyslam - za chusteczki podano odliczona kwote ...

Dawno już na poczcie nie byleś
Tam teraz samoobsługa jest. Są stojaki z gazetami, kopertami, książkami długopisami i innymi pierdołami, bierzesz co potrzebujesz, stajesz w kolejce i płacisz.

Data: 2018-11-16 17:56:32
Autor: J.F.
na zarowke
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:8b9396e2-09fa-4c33-9e32-9622878dd722@googlegroups.com...
W dniu piątek, 16 listopada 2018 08:43:45 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.
A tu jak sie domyslam - za chusteczki podano odliczona kwote ...

Dawno już na poczcie nie byleś

Istotnie - rzadko bywam.

Tam teraz samoobsługa jest. Są stojaki z gazetami, kopertami, książkami długopisami i innymi pierdołami, bierzesz co potrzebujesz, stajesz w kolejce i płacisz.

No fakt, jest samoobsluga w pewnym asortymencie.
Ksiazeczki dla dzieci .. bo czy koperty i dlugopisy to nie wiem.

No ale samoobsluga jest nie tylko na poczcie - przychodze do Tesco, biore towar, i nikt mi nie wydaje od razu paragonu :-)

J.

Data: 2018-11-16 08:44:37
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 08:43, J.F. pisze:
Dnia Fri, 16 Nov 2018 08:36:03 +0100, Miroo napisał(a):
W dniu 2018-11-15 o 18:59, Budzik pisze:
Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego
klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak
paragonu...

Na poczcie to norma, że ludzie z kolejki (i spoza kolejki) proszą np. o
kopertę i płacą za nią wysyłając list w okienku.
Prowokacji nie spotkałem, ale... swój swojego nie ruszy :)

Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za miesiąc, to nabijasz dziś).

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 05:41:57
Autor: Kris
na zarowke
W dniu piątek, 16 listopada 2018 08:44:39 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za miesiąc, to nabijasz dziś).

Przez ostatnie kilka lat setki tysięcy zł zapłaciłem w lokalnej hurtowni budowlanej
A kupuje tam w ten sposób ze cały miesiąc biorę co mi potrzebne a płace im na początku kolejnego miesiąca
Jak to wygląda w świetle powyższej Twojej wypowiedzi?
Kiedy powinni "nabijać"?

Data: 2018-11-16 23:36:41
Autor: RadoslawF
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 14:41, Kris pisze:

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a
nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za
miesiąc, to nabijasz dziś).

Przez ostatnie kilka lat setki tysięcy zł zapłaciłem w lokalnej hurtowni budowlanej
A kupuje tam w ten sposób ze cały miesiąc biorę co mi potrzebne a płace im na początku kolejnego miesiąca
Jak to wygląda w świetle powyższej Twojej wypowiedzi?
Kiedy powinni "nabijać"?

I wystawiają ci paragon?  :-)


Pozdrawiam

Data: 2018-11-16 22:04:16
Autor: Kris
na zarowke
W dniu piątek, 16 listopada 2018 23:36:56 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:

> Przez ostatnie kilka lat setki tysięcy zł zapłaciłem w lokalnej hurtowni budowlanej
> A kupuje tam w ten sposób ze cały miesiąc biorę co mi potrzebne a płace im na początku kolejnego miesiąca
> Jak to wygląda w świetle powyższej Twojej wypowiedzi?
> Kiedy powinni "nabijać"?

I wystawiają ci paragon?  :-)
Nie wystawiają paragonu z każdym razem jak coś od nich biorę.
Wystawiają fakturę na początku kolejnego miesiąca

Data: 2018-11-17 15:50:37
Autor: RadoslawF
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 07:04, Kris pisze:

Przez ostatnie kilka lat setki tysięcy zł zapłaciłem w lokalnej hurtowni budowlanej
A kupuje tam w ten sposób ze cały miesiąc biorę co mi potrzebne a płace im na początku kolejnego miesiąca
Jak to wygląda w świetle powyższej Twojej wypowiedzi?
Kiedy powinni "nabijać"?

I wystawiają ci paragon?  :-)
Nie wystawiają paragonu z każdym razem jak coś od nich biorę.
Wystawiają fakturę na początku kolejnego miesiąca

To dlaczego opowiadasz takie pierdoły w dyskusji o wystawianiu
paragonu? Dla ciebie paragon i faktura są tym samym?


Pozdrawiam

Data: 2018-11-17 09:06:30
Autor: Kris
na zarowke
W dniu sobota, 17 listopada 2018 15:50:53 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:

To dlaczego opowiadasz takie pierdoły w dyskusji o wystawianiu
paragonu?

Wpierdzieluiłeś się do dyskusji w połowie to i moze się zagubiłeś
Liwisz wyżej napisał:
"W dniu 2018-11-16 o 14:31, Miroo pisze: -Zdecyduj się - paragon czy faktura? -Nie ma znaczenia. -Faktury to zupełnie inna bajka. -Taka sama. "

 Dla ciebie paragon i faktura są tym samym?
Mi wisi czy dostane fakture czy paragon bo te kwitki mi do niczego niepotrzebne są.
Biore cały miesiąc towar i płacę na początku kolejnego miesiąca
I nie ma dla mnie znaczenia co i gdzie "nabiją"
Jakbyś uważnie czytał to byś zauważył że pytałem tylko w którym momencie powinni "nabić"
Liwiusz o i ile wybrnał linkiem z wesela to ciągle omija temat restauracji. Jak mi dają kotleta i lornetę a za godzie dopiero paragon na który jest "kotlet+lorneta" to zapytałem czy robią ok..
Upierać się nie będe dzisiaj bo do tej pory na to uwagi nie zwracałem, jutro sprawdzę, ale raczej na paragonach z restauracji nie ma "usługa podania kotleta" tylko jest "kotlet" A wg tej dyskusji za "kotleta" winni drukować w momencie wydania go klientowi.

Data: 2018-11-17 17:24:20
Autor: Mateusz Viste
na zarowke
On Sat, 17 Nov 2018 09:06:30 -0800, Kris wrote:
jutro sprawdzę, ale raczej na paragonach z restauracji nie ma "usługa
podania kotleta" tylko jest "kotlet"

A nie stoi tam czasem "usługa wliczona w cenę" albo podobnie? Wielokrotnie taki zwrot widziałem w różnych krajach (w Polsce nie przypominam sobie, ale też nigdy specjalnie na to nie zwracałem uwagi).

Mateusz

Data: 2018-11-17 09:42:23
Autor: Kris
na zarowke
W dniu sobota, 17 listopada 2018 18:24:21 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:
On Sat, 17 Nov 2018 09:06:30 -0800, Kris wrote:
> jutro sprawdzę, ale raczej na paragonach z restauracji nie ma "usługa
> podania kotleta" tylko jest "kotlet"

A nie stoi tam czasem "usługa wliczona w cenę" albo podobnie? Wielokrotnie taki zwrot widziałem w różnych krajach (w Polsce nie przypominam sobie, ale też nigdy specjalnie na to nie zwracałem uwagi).

Jutro sprawdże
Ale na szybko "paragon z restauracji" w grafika google wpisałem i raczej żadnych "usług" ta nie widać
Np
https://www.google.pl/search?q=paragon+z+restauracji&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjI3d7X-9veAhWC1SwKHUFLAlsQ_AUIDigB&biw=837&bih=373#imgrc=pR8STK1PNuEt_M:

Data: 2018-11-17 16:25:44
Autor: Zenek Kapelinder
na zarowke
Jak nie widac jak widac. Mozesz nie wiedziec bo nie wszyscy wszystko musza wiedziec. VAT 8% jest na usluge. Kupujesz i zjadasz w knajpie to jest to usluga gastronomiczna. Jak to samo kupisz w tej samej knajpie na wynos to jest to sprzedaz opodatkowana vatem 23%.

Data: 2018-11-18 00:08:21
Autor: Kris
na zarowke
W dniu niedziela, 18 listopada 2018 01:25:45 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Jak nie widac jak widac. Mozesz nie wiedziec bo nie wszyscy wszystko musza wiedziec. VAT 8% jest na usluge.

Jak cukier w biedronce kupuję to kupuje cukier czy usługę?

Kupujesz i zjadasz w knajpie to jest to usluga gastronomiczna. Jak >to samo kupisz w tej samej knajpie na wynos to jest to sprzedaz >opodatkowana vatem 23%.

Są w Łodzi knajpy gdzie ceny na wynos maja wyższe od tych na miejscu?

Data: 2018-11-18 06:37:20
Autor: Zenek Kapelinder
na zarowke
Kupowanie cukru w biedronce nie jest usluga gastronomiczna. Wszystkie knajpy w calej Polsce przy sprzedazy na wynos maja naliczac 23% VAT a przy serwowaniu w knajpie 8%, oczywiscie sa pewne wylaczenia i w knajpach sa rowniez stosowane stawki 0%, 5%, i 23%. Czego nie rozumiesz?

Data: 2018-11-18 06:57:05
Autor: Kris
na zarowke
W dniu niedziela, 18 listopada 2018 15:37:22 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Kupowanie cukru w biedronce nie jest usluga gastronomiczna.
Cytat z Twojego niedawnego postu: "VAT 8% jest na usluge"

A kupowanie kotleta w restauracji jest?

Wszystkie knajpy w calej Polsce przy sprzedazy na wynos maja naliczac 23%

Czemu KFC i McDonald np nie naliczają 23%VAT
Dasz jakis przykąłd restauracji co przy kotlecie na wynos nalicza 23%vat?
a przy serwowaniu w knajpie 8%, oczywiscie sa pewne wylaczenia i w knajpach >sa rowniez stosowane stawki 0%, 5%, i 23%. Czego nie rozumiesz?

-Np tego że napisałes "VAT 8% jest na usluge" a nie napisałes jaką uslugą jest cukier w Biedronce
-Np tego że napisałes że dania na wynos powinny mieć 23%vat a na paragnach jest 5% lub 8% a nie 23%.

Data: 2018-11-18 09:51:16
Autor: Zenek Kapelinder
na zarowke
Chyba normalne ze chodzi o usluge gastronomiczna a nie usluge robie nia loda przy autostradzie. Czy Ty do kurwy nedzy taki glupi czy taki upierdliwy jestes ze sam nie wymyslisz o jaka usluge chodzi? W MD roznych sa miejsca na sali i zapewne US uznaje takie rozwiazanie za usluge GASTRONOMICZNA. Nie mam pojecia jaki jest VAT jak sie podjezdza samochodem, odbiera z okienka a potem zre w aucie. I nie pytaj bo nie odpowiem. Ale wiem na 100% bo przy tym robilem ze na zarcie w knajpie jest 8% VATu a jak ktos wezmie na wynos to jest 23% VATu. I te 8% nie dotyczy piwa, wina, wodki, drinkow, napojow gazowanych, wody mineralnej i jeszcze kilku rzeczy ktorych nie chce mi sie pisac. Ale soki sa na 8% VATu. Jak bys chcial zebym odpisal to najpierw sie idz pierdolic na koszt panstwa. Masz wytlumaczone tak jak dziad babie na granicy wytlumaczyl.

Data: 2018-11-18 10:10:51
Autor: Kris
na zarowke
W dniu niedziela, 18 listopada 2018 18:51:18 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
Chyba normalne ze chodzi o usluge gastronomiczna a nie usluge robie nia loda przy autostradzie.
Czy Ty do kurwy nedzy taki glupi czy taki upierdliwy jestes ze sam nie wymyslisz o jaka usluge chodzi?

Chciałem dąc Tobie szansę i nie pisałem od razu w Twoim stylu że bzdury piszesz.
Bo napisałes że jak 8%vat to znaczy że to usługa. Więć zapytałem o cukier

W MD roznych sa miejsca na sali i zapewne US uznaje takie rozwiazanie za usluge GASTRONOMICZNA.
Nie mam pojecia jaki jest VAT jak sie podjezdza samochodem, odbiera z okienka a potem zre w aucie. I nie pytaj bo nie odpowiem.

To powiem Tobie że taki samy jak przy żarciu wewnątrz. Tak samo jest w restauracjach. Nie ma różnicy czy żresz kotleta w środku czy go na wynos bierzesz.
Ale wiem na 100% bo przy tym robilem ze na zarcie w knajpie jest 8% VATu a jak ktos wezmie na wynos to jest 23% VATu.

To sprawdż czy tak jest na pewno z tym 23 na wynos. Albo zamów i wez paragon albo w googe poszukaj, Dasz rade.

I te 8% nie dotyczy piwa, wina, wodki, drinkow, napojow gazowanych, wody >mineralnej i jeszcze kilku rzeczy ktorych nie chce mi sie pisac.

To napisz jakie żarcie na wynos z restauracji jest na 23%
Daruj Sobie tekst że nie masz mnie w dowodzie

Ale soki sa na 8% VATu. Jak bys chcial zebym odpisal to najpierw sie idz pierdolic na koszt panstwa.
Masz wytlumaczone tak jak dziad babie na granicy wytlumaczyl.

Bdury piszesz wg mnie. ALe póki co PIS nie zabrania pisania bzdur więc wolno Tobie
Jak uważasz ze nie mam racji to udowodnij.

Data: 2018-11-18 00:23:59
Autor: kk
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 18:24, Mateusz Viste pisze:
On Sat, 17 Nov 2018 09:06:30 -0800, Kris wrote:
jutro sprawdzę, ale raczej na paragonach z restauracji nie ma "usługa
podania kotleta" tylko jest "kotlet"

A nie stoi tam czasem "usługa wliczona w cenę" albo podobnie?
Wielokrotnie taki zwrot widziałem w różnych krajach (w Polsce nie
przypominam sobie, ale też nigdy specjalnie na to nie zwracałem uwagi).

Może gdzieś stoi, ale raczej rzadko. Nie podważa zresztą prostego faktu, że potrawa została wydana.

Data: 2018-11-18 09:21:51
Autor: RadoslawF
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 18:06, Kris pisze:

To dlaczego opowiadasz takie pierdoły w dyskusji o wystawianiu
paragonu?

Wpierdzieluiłeś się do dyskusji w połowie to i moze się zagubiłeś
Liwisz wyżej napisał:
"W dniu 2018-11-16 o 14:31, Miroo pisze:
-Zdecyduj się - paragon czy faktura?
-Nie ma znaczenia.
-Faktury to zupełnie inna bajka.
-Taka sama. "

  Dla ciebie paragon i faktura są tym samym?
Mi wisi czy dostane fakture czy paragon bo te kwitki mi do niczego niepotrzebne są.

To że tobie wisi nie oznacza że jest tym samym.


Pozdrawiam

Data: 2018-11-18 01:39:40
Autor: Kris
na zarowke
W dniu niedziela, 18 listopada 2018 09:22:09 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:

To że tobie wisi nie oznacza że jest tym samym.
1. Wskażesz gdzie napisałem że jest tym samym?
2. W którym momencie wg Ciebie hurtownia budowlana w której kupuje materiały powinna "nabijać"?

Data: 2018-11-18 11:20:25
Autor: RadoslawF
na zarowke
W dniu 2018-11-18 o 10:39, Kris pisze:

To że tobie wisi nie oznacza że jest tym samym.
1. Wskażesz gdzie napisałem że jest tym samym?

W tym w którym forsujesz że tobie wisi czy będzie to faktura czy
paragon bo domyślnie oznacza to że nie ma między nimi różnicy.

2. W którym momencie wg Ciebie hurtownia budowlana w której kupuje materiały powinna "nabijać"?

Bez znaczenia jest moje zdanie.
Liczy się zdanie urzędu skarbowego, zdanie szefostwa tej hurtowni
a momentami zdanie klientów.
Twoje zdanie liczy się tylko jeśli jesteś klientem.


Pozdrawiam

Data: 2018-11-18 03:22:32
Autor: Kris
na zarowke
W dniu niedziela, 18 listopada 2018 11:20:44 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał:

W tym w którym forsujesz że tobie wisi czy będzie to faktura czy
paragon
Bo mi wisi. Najczęściejnie biorę żadnego kwitka. Dzwonię, pytam ile mam zapłacić za poprzedni miesiąc i na taka kwote robię przelew.

bo domyślnie oznacza to że nie ma między nimi różnicy.

W Twoim do(u)myśle może tak jest. Nic mi do tego

Bez znaczenia jest moje zdanie.

To po kiego się udzielasz? Sport taki?
Liczy się zdanie urzędu skarbowego,

Zapewne

zdanie szefostwa tej hurtowni
a momentami zdanie klientów.
Twoje zdanie liczy się tylko jeśli jesteś klientem.

Grubo pojechałeś a ciągle nie napisałes kiedy zgodnie z prawem powinna "nabijać" Myślałem że masz wiedze bo do dyskusji się wryałes w tym momencie jak ten problem przedstawiłem

Data: 2018-11-16 05:43:42
Autor: Kris
na zarowke
W dniu piątek, 16 listopada 2018 08:44:39 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za miesiąc, to nabijasz dziś).

A obiad w restauracji?
Kupujesz odbierasz a płacisz dopiero za kilkadziesiąt min min. I paragon drukują  w momencie zapłaty

Data: 2018-11-16 14:59:40
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 14:43, Kris pisze:
W dniu piątek, 16 listopada 2018 08:44:39 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a
nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za
miesiąc, to nabijasz dziś).

A obiad w restauracji?
Kupujesz odbierasz a płacisz dopiero za kilkadziesiąt min min. I paragon drukują  w momencie zapłaty

Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po zjedzeniu.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 07:15:47
Autor: Kris
na zarowke
W dniu piątek, 16 listopada 2018 14:59:43 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po zjedzeniu.

Na paragonie masz "mielony+lorneta" czy "obsługa konsumpcji mielonego+lornety"?
A jak to jest z tą hurtownią budowlaną w której cały miesiąc biorę towar a płacę na początku kolejnego miesiąca?

Data: 2018-11-17 00:33:50
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 16:15, Kris pisze:
W dniu piątek, 16 listopada 2018 14:59:43 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi
konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po
zjedzeniu.

Na paragonie masz "mielony+lorneta" czy "obsługa konsumpcji mielonego+lornety"?

To drugie, przecież nie dostaję mielonego w pudełku na wynos.

A jak to jest z tą hurtownią budowlaną w której cały miesiąc biorę towar a płacę na początku kolejnego miesiąca?

Zdefiniuj "biorę", bo pewnie zamiast "biorę" powinno być "kupuję", i już masz odpowiedź.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 21:59:00
Autor: Kris
na zarowke
W dniu sobota, 17 listopada 2018 00:33:52 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

> Na paragonie masz "mielony+lorneta" czy "obsługa konsumpcji mielonego+lornety"?

To drugie, przecież nie dostaję mielonego w pudełku na wynos.

Zerknij więc kiedyś
Albo "paragon z kfc" w google wpisz i popatrz czy tam jest "skrzydełko" czy "usługa podani skrzydełka"

> A jak to jest z tą hurtownią budowlaną w której cały miesiąc biorę towar a płacę na początku kolejnego miesiąca?

Zdefiniuj "biorę", bo pewnie zamiast "biorę" powinno być "kupuję", i już masz odpowiedź.

Nie rozmydlaj.
Wchodzę do hurtowni mówię że potrzebuję worek cementu, ładuję cement do bagażnika a płacę na początku kolejnego miesiaca,
Kiedy powinni "nabijać"?

Data: 2018-11-17 09:09:57
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 06:59, Kris pisze:
W dniu sobota, 17 listopada 2018 00:33:52 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:

Na paragonie masz "mielony+lorneta" czy "obsługa konsumpcji mielonego+lornety"?

To drugie, przecież nie dostaję mielonego w pudełku na wynos.

Zerknij więc kiedyś
Albo "paragon z kfc" w google wpisz i popatrz czy tam jest "skrzydełko" czy "usługa podani skrzydełka"

A w KFC płacisz przed, czy po jedzeniu?


A jak to jest z tą hurtownią budowlaną w której cały miesiąc biorę towar a płacę na początku kolejnego miesiąca?

Zdefiniuj "biorę", bo pewnie zamiast "biorę" powinno być "kupuję", i już
masz odpowiedź.

Nie rozmydlaj.
Wchodzę do hurtowni mówię że potrzebuję worek cementu, ładuję cement do bagażnika a płacę na początku kolejnego miesiaca,
Kiedy powinni "nabijać"?

Jak kupujesz, z opisu wynika, że kupujesz przed załadowaniem na samochód.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 17:53:34
Autor: J.F.
na zarowke
Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:psmige$djk$1@node1.news.atman.pl...
W dniu 2018-11-16 o 14:43, Kris pisze:
W dniu piątek, 16 listopada 2018 08:44:39 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a
nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za
miesiąc, to nabijasz dziś).

A obiad w restauracji?
Kupujesz odbierasz a płacisz dopiero za kilkadziesiąt min min. I paragon drukują  w momencie zapłaty

Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po zjedzeniu.

W innej placisz z gory, a jakos US nie sciga tych pierwszych za niezaparagonowanie zajecia miejsca przy stoliku :-)

J.

Data: 2018-11-17 00:34:41
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 17:53, J.F. pisze:

W innej placisz z gory, a jakos US nie sciga tych pierwszych za niezaparagonowanie zajecia miejsca przy stoliku :-)

Bo usługę należy zaparagonować najpóźniej w chwili jej wykonania, więc już po skorzystaniu.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 22:18:07
Autor: Kris
na zarowke
W dniu sobota, 17 listopada 2018 00:34:42 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-11-16 o 17:53, J.F. pisze:

> W innej placisz z gory, a jakos US nie sciga tych pierwszych za > niezaparagonowanie zajecia miejsca przy stoliku :-)

Bo usługę należy zaparagonować najpóźniej w chwili jej wykonania, więc już po skorzystaniu.

A zapłata za pogrzeb?
Bo powszechne jest to że firma pogrzebowa organizuje pogrzeb a kasę bierze za kilka tygodni jak rodzina zwrot z ZUS dostanie
I z tą datą wystawiają fakturę.

Data: 2018-11-17 09:15:11
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 07:18, Kris pisze:
W dniu sobota, 17 listopada 2018 00:34:42 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
W dniu 2018-11-16 o 17:53, J.F. pisze:

W innej placisz z gory, a jakos US nie sciga tych pierwszych za
niezaparagonowanie zajecia miejsca przy stoliku :-)

Bo usługę należy zaparagonować najpóźniej w chwili jej wykonania, więc
już po skorzystaniu.

A zapłata za pogrzeb?
Bo powszechne jest to że firma pogrzebowa organizuje pogrzeb a kasę bierze za kilka tygodni jak rodzina zwrot z ZUS dostanie
I z tą datą wystawiają fakturę.

Myślę, że lektura linku o zapłacie za wesele pozwoli ci zrozumieć stan prawny, oraz praktykę.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-17 01:19:03
Autor: LEPEK
na zarowke
W dniu 17.11.2018 o 00:34, Liwiusz pisze:

Bo usługę należy zaparagonować najpóźniej w chwili jej wykonania, więc już po skorzystaniu.

No, to już kompletna bzdura.
Podaj przepis.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Kymco  Xciting  500i  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Data: 2018-11-17 09:08:47
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 01:19, LEPEK pisze:
W dniu 17.11.2018 o 00:34, Liwiusz pisze:

Bo usługę należy zaparagonować najpóźniej w chwili jej wykonania, więc już po skorzystaniu.

Podaj przepis.

art. 19a ustawy VAT " Obowiązek podatkowy powstaje z chwilą dokonania dostawy towarów lub wykonania usługi"


--
Liwiusz

Data: 2018-11-17 01:17:12
Autor: LEPEK
na zarowke
W dniu 16.11.2018 o 14:59, Liwiusz pisze:

Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po zjedzeniu.

Jeśli tak literalnie by to rozumieć, to zapłata w knajpie następuje jeszcze przed zakończeniem wykonania usługi, bo obejmuje ona (usługa) również uprzątnięcie stołu. Brniesz.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Kymco  Xciting  500i  sqter'08
MX-5 II NB FL  B6-ZE  rdstr'03

Data: 2018-11-16 22:09:16
Autor: Kris
na zarowke
W dniu sobota, 17 listopada 2018 01:16:29 UTC+1 użytkownik LEPEK napisał:
W dniu 16.11.2018 o 14:59, Liwiusz pisze:

> Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi > konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po > zjedzeniu.

Jeśli tak literalnie by to rozumieć, to zapłata w knajpie następuje jeszcze przed zakończeniem wykonania usługi, bo obejmuje ona (usługa) również uprzątnięcie stołu. Brniesz.

Ewidentnie brnie.
Albo większa impreza w knajpie. Np wesele
Impra trwa od soboty wieczór do niedzieli rano a w środę idę rozliczyć się z właścicielem.
Kiedy powinien być wg Liwiusza wydrukowany paragon?

Data: 2018-11-17 09:12:35
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 07:09, Kris pisze:
W dniu sobota, 17 listopada 2018 01:16:29 UTC+1 użytkownik LEPEK napisał:
W dniu 16.11.2018 o 14:59, Liwiusz pisze:

Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi
konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po
zjedzeniu.

Jeśli tak literalnie by to rozumieć, to zapłata w knajpie następuje
jeszcze przed zakończeniem wykonania usługi, bo obejmuje ona (usługa)
również uprzątnięcie stołu. Brniesz.

Ewidentnie brnie.


Ewidentnie nie macie wiedzy, aby dyskutować o dość prostych sprawach, tylko opieracie się na swoim "chłopskim rozumie", który raczej was wprowadza na manowce.

Albo większa impreza w knajpie. Np wesele
Impra trwa od soboty wieczór do niedzieli rano a w środę idę rozliczyć się z właścicielem.
Kiedy powinien być wg Liwiusza wydrukowany paragon?

W niedzielę rano. Dura lex.
Tu masz nawet opisany przypadek wesela

https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/vat/kasy-fiskalne/252495,Jak-ustalic-moment-ewidencji-uslugi-za-pomoca-kasy-fiskalnej.html

wraz z propozycją lekkiego obejścia tego obowiązku:

"Jednocześnie należy wskazać, iż celem uniknięcia w przyszłości konieczności ewidencjonowania obrotu w dniu wolnym od pracy (np. w niedzielę) spółka powinna w zawieranych umowach dotyczących organizacji wesela określić moment, który strony umowy uznają za jej wykonanie - np. odbiór sali balowej potwierdzony odpowiednim protokołem, co nastąpić może w pierwszym lub drugim dniu roboczym następującym po weselu."


--
Liwiusz

Data: 2018-11-17 09:06:19
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-17 o 01:17, LEPEK pisze:
W dniu 16.11.2018 o 14:59, Liwiusz pisze:

Bo w restauracji nie kupujesz samego obiadu, ale i usługę obsługi konsumpcji (obsługi, miejsca itp.), której wykonanie kończy się po zjedzeniu.

Jeśli tak literalnie by to rozumieć, to zapłata w knajpie następuje jeszcze przed zakończeniem wykonania usługi, bo obejmuje ona (usługa) również uprzątnięcie stołu.

Nie obejmuje, klientowi wszystko jedno czy stół zostanie uprzątnięty, czy nie, nie jest to zakresem usługi dla klienta.

Brniesz.

Raczej ty :)

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 08:47:43
Autor: Miroo
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 08:44, Liwiusz pisze:
Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a
nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za
miesiąc, to nabijasz dziś).

Nie wiem jak to teraz jest, ale kiedyś była zasada, że paragon drukuje się PO otrzymaniu pieniędzy od klienta. Paragon był dowodem dokonania zapłaty.
Czy teraz można dostać paragon z odroczoną płatnością?

Pozdrawiam

Data: 2018-11-16 09:34:27
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 08:47, Miroo pisze:
W dniu 2018-11-16 o 08:44, Liwiusz pisze:
Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a
nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za
miesiąc, to nabijasz dziś).

Nie wiem jak to teraz jest, ale kiedyś była zasada, że paragon drukuje się PO otrzymaniu pieniędzy od klienta.

Nigdy tak nie było. Paragon drukuje się po sprzedaży. W praktyce przy kasie dostawałeś paragon po zapłacie, bo tak naprawdę dopóki nie zapłaciłeś, to jeszcze nie kupiłeś, mogłeś się rozmyślić itp.,
ale jeśli mamy sytuację, że podchodzisz do kasy, bierzesz jakąś rzecz, i umawiasz się z kasjerem, że zapłacisz później (za rok, lub w wersji "złośliwej" - za minutę), to do zawarcia umowy sprzedaży właśnie doszło i paragon musi być wydany.


Paragon był dowodem dokonania zapłaty.

Nigdy tak nie było. Nigdy nie widziałeś faktur z odroczonym terminem płatności?

Czy teraz można dostać paragon z odroczoną płatnością?

Zawsze można było.

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 14:31:46
Autor: Miroo
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 09:34, Liwiusz pisze:
W dniu 2018-11-16 o 08:47, Miroo pisze:
W dniu 2018-11-16 o 08:44, Liwiusz pisze:
Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a
nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za
miesiąc, to nabijasz dziś).

Nie wiem jak to teraz jest, ale kiedyś była zasada, że paragon drukuje
się PO otrzymaniu pieniędzy od klienta.

Nigdy tak nie było. Paragon drukuje się po sprzedaży. W praktyce przy
kasie dostawałeś paragon po zapłacie, bo tak naprawdę dopóki nie
zapłaciłeś, to jeszcze nie kupiłeś, mogłeś się rozmyślić itp.,
ale jeśli mamy sytuację, że podchodzisz do kasy, bierzesz jakąś rzecz, i
umawiasz się z kasjerem, że zapłacisz później (za rok, lub w wersji
"złośliwej" - za minutę), to do zawarcia umowy sprzedaży właśnie doszło
i paragon musi być wydany.


Paragon był dowodem dokonania zapłaty.

Nigdy tak nie było. Nigdy nie widziałeś faktur z odroczonym terminem
płatności?

Zdecyduj się - paragon czy faktura? Faktury to zupełnie inna bajka.
Kasa w kasie na koniec dnia musi się zgadzać z paragonami.

>> Czy teraz można dostać paragon z odroczoną płatnością?
>
> Zawsze można było.

Nie wydaje mi się.

Pozdrawiam

Data: 2018-11-16 14:38:43
Autor: Liwiusz
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 14:31, Miroo pisze:

Zdecyduj się - paragon czy faktura?

Nie ma znaczenia.

Faktury to zupełnie inna bajka.

Taka sama.

Kasa w kasie na koniec dnia musi się zgadzać z paragonami.

Nie musi.


 >> Czy teraz można dostać paragon z odroczoną płatnością?
 >
 > Zawsze można było.

Nie wydaje mi się.

Musisz z tym jakoś żyć :)

--
Liwiusz

Data: 2018-11-16 09:18:06
Autor: J.F.
na zarowke
Dnia Fri, 16 Nov 2018 08:44:37 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2018-11-16 o 08:43, J.F. pisze:
Dnia Fri, 16 Nov 2018 08:36:03 +0100, Miroo napisał(a):
W dniu 2018-11-15 o 18:59, Budzik pisze:
Spotkałem się z czyms podobnym - proszenie w czasie obsługi innego
klienta o podanie chusteczek do nasa i za chwile mandacik za brak
paragonu...

Na poczcie to norma, że ludzie z kolejki (i spoza kolejki) proszą np. o
kopertę i płacą za nią wysyłając list w okienku.
Prowokacji nie spotkałem, ale... swój swojego nie ruszy :)

Skoro koperte wydano za darmo, to i obrotu nie bylo.

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży, a nie w momencie zapłaty (tj. jak dziś sprzedajesz, a zapłata jest za miesiąc, to nabijasz dziś).

A jak klient nie wroci do okienka ? Promocja taka :-)

Swoja droga - ktos sie z tych kopert nie musi rozliczyc ?
Dziwne zaniedbanie :-)

J.

Data: 2018-11-16 14:37:51
Autor: Miroo
na zarowke
W dniu 2018-11-16 o 09:18, J.F. pisze:
Na poczcie to norma, że ludzie z kolejki (i spoza kolejki) proszą np. o
kopertę i płacą za nią wysyłając list w okienku.
A jak klient nie wroci do okienka ?
Promocja taka :-)

Kwestia zaufania. Takie przypadki, że klient nie zapłacił za kopertę, albo zaj**ł długopis czasem się zdarzają.
To przecież państwowe, [cytuję] "państwo należy traktować jak okupanta", czyli można okradać.

Swoja droga - ktos sie z tych kopert nie musi rozliczyc ?
Dziwne zaniedbanie :-)

Pewnie pracownicy płacą, jak w każdym sklepie.
Nie wiem jak to jest z kopertami, ale np. znaczki każdy pracownik ma na swoim stanie wyliczone i musi mu się ze sprzedażą zgadzać.

Pozdrawiam

Data: 2018-11-16 16:56:42
Autor: Shrek
na zarowke
W dniu 16.11.2018 o 14:37, Miroo pisze:

Kwestia zaufania. Takie przypadki, że klient nie zapłacił za kopertę, albo zaj**ł długopis czasem się zdarzają.
To przecież państwowe, [cytuję] "państwo należy traktować jak okupanta", czyli można okradać.

Trochę koloryzujesz, poza tym na długopisie się raczej nei odbijesz;)

Shrek

Data: 2018-11-16 16:59:56
Autor: Budzik
na zarowke
Użytkownik Miroo brak_emaila@brak.brak.i.juz ...

Swoja droga - ktos sie z tych kopert nie musi rozliczyc ?
Dziwne zaniedbanie :-)

Pewnie pracownicy płacą, jak w każdym sklepie.

ze co?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Data: 2018-11-18 11:30:43
Autor: jerzu.xyz
na zarowke
On Fri, 16 Nov 2018 08:44:37 +0100, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży

Dostałeś kiedyś paragon na poczcie? Bo ja nie. Fakturę owszem, jakieś
śmieszne pokwitowanie też. Ale paragonu z kasy fiskalnej nigdy. Tam
chyba nawet takowych kas nie mają.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński jerzu/@/irc/pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Ford Focus MK2 1.6 TDCi 109KM `06
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim `06 3.3t

Data: 2018-11-18 23:15:59
Autor: J.F.
na zarowke
Dnia Sun, 18 Nov 2018 11:30:43 +0100, jerzu.xyz@irc.pl napisał(a):
On Fri, 16 Nov 2018 08:44:37 +0100, Liwiusz
<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote:

Nie za darmo, za opłatą. A paragon nabija się w momencie sprzedaży

Dostałeś kiedyś paragon na poczcie? Bo ja nie. Fakturę owszem, jakieś
śmieszne pokwitowanie też. Ale paragonu z kasy fiskalnej nigdy. Tam
chyba nawet takowych kas nie mają.

I jeszcze obserwacja z Kauflandu - przy skanowaniu na kasie
samoobslugowej drukarka drukuje po kazdym skanowaniu.

Ale byc moze czesc fiskalna/podsumowanie drukuje po zaplaceniu.

J.

na zarowke

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona