Data: 2010-08-29 22:12:15 | |
Autor: medea | |
naczynia | |
W dniu 2010-08-29 21:54, Chiron pisze:
Chciałem się Was poradzić: nie mam kasy na garnki i patelnie Zeptera czy Nie wiem wprawdzie, o jakie garnki Zeptera Ci chodzi, bo mają chyba dość duży wybór, ale jeżeli nie musisz kupić czegoś pilnie, to radzę zaglądać do Lidla. Tam miewają od czasu do czasu garnki i patelnie, które wyglądają całkiem przyzwoicie. Jedną patelnię nawet raz kupiłam i poluję teraz na taką płytką do naleśników. Ewa |
|
Data: 2010-08-29 22:29:54 | |
Autor: Chiron | |
naczynia | |
Użytkownik "medea" <xxx@poczta.fm> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:4c7abf1c$0$21007$65785112@news.neostrada.pl... W dniu 2010-08-29 21:54, Chiron pisze: Skoro polecasz...jednak ja też kiedyś kupiłem u nich- i już ich nie mam. Słyszałem o firmowych garach, ze szlachetnej stali tej samej, co Zepter, ale o połowę tańsze. Szukam czegoś na dłużej. Jeśli chodzi o tę patelnię z Lidla- to masz jakieś jej parametry (może kod PLU)? -- Chiron Prawda, Prostota, Miłość. |
|
Data: 2010-08-29 22:40:24 | |
Autor: medea | |
naczynia | |
W dniu 2010-08-29 22:29, Chiron pisze:
Skoro polecasz...jednak ja też kiedyś kupiłem u nich- i już ich nie mam. Hm, ja je tylko na oko oceniałam i to nie były żadne komplety garnków, tylko pojedyncze garnki. Słyszałem o firmowych garach, ze szlachetnej stali tej samej, co Zepter, Bywają u nich patelnie z tytanową powłoką. Jedną mam już kilka lat (przynajmniej 3 lata) i cały czas się świetnie trzyma. Jest lepsza od teflonowej. Kodu oznaczonego PLU nie widzę, są jakieś numery na niej, ale nie wiem, czy to ten kod. Co chyba dość istotne - produkowana we Włoszech, nie w Chinach. Ewa |
|
Data: 2010-08-29 22:59:52 | |
Autor: Panslavista | |
naczynia | |
"Chiron" <chiron@onet.eu> wrote in message news:i5eg03$57m$1news.onet.pl...
Nie szukaj firm, tylko garnków - dobry garnek ma co najmniej 1mm grubości ścianki. Większość ma dno kapsułowe, ale są garnki sprzedawane na wagę - z cienkiej blachy. Nie nadają się one na kuchenki gazowe bez położenia płytki żeliwnej na palniku - błyskawicznie przypalą potrawę. Wniosek - to są garnki na kuchnię węglową czy płyty ceramiczne, gdzie powierzchnia styku z płytą jest duża, a temperatury mniejsze niż przy zasilaniu gazem. Maruda kupiła kiedyś garnki emaliowane - tradycyjne, ale lepsze do gotowania niż stalowe błyskotki, podobnie jak duże kotły są lepsze z ALU. Niebagatelne są garnki żeliwne, dobrze jak emaliowane, lub ceramiczne. Wok też żeliwny - firmy Gipfel fi=45cm. Wart swojej ceny. |
|
Data: 2010-08-30 08:33:30 | |
Autor: KJ Siła Słów | |
naczynia | |
Panslavista pisze:
Wok też żeliwny - firmy mamy kilka garnków Gipfela i sa bardzo OK, przynajmniej na płyte indukcyjną. KJ |
|