Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   nadgarstki

nadgarstki

Data: 2009-09-26 06:14:36
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik
nadgarstki
On 26 Wrz, 13:22, "yapann" <yap...@odwa.pl> wrote:
hej

czy macie jakiś sprawdzony patent na osłonki na nadgarstki do jazdy reowrem?
Pewnie nikt takiego czegoś nie stosuje (?) - posiadam wybitnie wątłej
kostrukcji stawy - ból nadgarstków jest nieprzyjemny już po iluś km, po
dłuższej jeździe oderwannie ręki od kiery i wyprostowanie w nadgarstku mówi
sama za siebie, że one dostają 'w kość'.
Jest duża szansa, ze po prostu masz złą pozycję na rowerze.
Może za długi mostek? Albo zbyt pochylona pozycja? Siodło za bardzo
pochylone w dół?

Wyczytałam o jakiejś 'owijce korkowej' - ale to chyba nie jest wystarczające
pacanum na takie cierpiętnicze nadgarstki. Przyszło mi natomiast do głowy,
że może takie usztywniacze jak do komputera może bym se nabyła do jazdy -
może minimum nadmiaru nacisku mogłoby się rozkładać po większej powierzchni?
Też miałem problemy na początku, amortyzator bardzo pomaga (ale dobry
-  czuły), ale można też znaleźć sztywne widelce dobrze pochłaniające
drgania - musi być gięty, przynajmniej ja zauważyłem różnicę z
przesiadki z takiego o całkowicie prostych ramionach.

No i są jeszcze rękawiczki z warstwą żelu, oraz owijki żelowe (Velo D2
Gel), które pochłaniają ponoć kilkadziesiąt procent więcej więcej
drgań :P Jeździ się z tym bardzo przyjemnie.
Pomaga też wsadzenie szerszych opon, oraz trochę obniżenie ciśnienia
na przodzie. I rogi do zmiany pozycji ułożenia dłoni, a także są
specjalne chwyty o ergonomicznym profilu, jeśli nie chciałbyś owijki.

Takich ściągacze jak piszesz używał mój kumpel i mówił, że pomaga mu-
tyle że on to na desce raczej, bo często upadał

nadgarstki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona