Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze

nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze

Data: 2012-05-23 14:15:37
Autor: air force one
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np. dyktafonem) rozmowy telefonicznej z druga osoba, bez wczesniejszego poinformowania jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?

Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?

Data: 2012-05-23 16:26:36
Autor: m4rkiz
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
"air force one" <air_force_one@noname.pl> wrote in message news:jpikd8$l1q$1inews.gazeta.pl...
Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np. dyktafonem) rozmowy telefonicznej z druga osoba,

mozna chciec uzyc

bez wczesniejszego poinformowania jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?

jezeli przynajmniej jedna osoba wiedziala ze jest nagrywana to tak, inaczej
to podsluch

Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?

to juz zalezy od jego tresci

Data: 2012-05-23 18:32:30
Autor: Gotfryd Smolik news
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
On Wed, 23 May 2012, m4rkiz wrote:

"air force one" <air_force_one@noname.pl> wrote in message news:jpikd8$l1q$1inews.gazeta.pl...
Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np. dyktafonem) rozmowy telefonicznej z druga osoba,

mozna chciec uzyc

bez wczesniejszego poinformowania jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?

jezeli przynajmniej jedna osoba wiedziala ze jest nagrywana to tak, inaczej
to podsluch

  Powoli.
  Jesli rozmawiajacy wiedzieli, że nagrywajacy BIERZE UDZIAŁ w ROZMOWIE.
  Jak napiszesz, że napisanie notatki ze swojej rozmowy jest nielegalne,
to niektórzy się usmieja :]
(no chyba, że wolisz wywodzić że forma notatki jest istotna).

<historia>
  Czy Ty może chcesz zasugerować, że siedzieć powinien p.Michnik, bo
bez wiedzy p.Rywina nagrał WŁASNA rozmowę?

  Nawet dziennikarze swojego czasu zauważyli, że pozytywnym efektem
tej afery był "wzrost swiadomosci prawnej", głównie z postaci
uswiadomienia sobie co wolno :|
<\historia>

  Podsłuch polega na przechwytywaniu tresci CZYJEJS rozmowy, takiej
w której się nie bierze udziału (nawet pasywnego, tyle, że na gołym
nagraniu dzwięku trudno udowodnić udział pasywny :P)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-23 18:32:34
Autor: m4rkiz
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1205231827000.3760quad...
Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np. dyktafonem) rozmowy telefonicznej z druga osoba,
mozna chciec uzyc
bez wczesniejszego poinformowania jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?
jezeli przynajmniej jedna osoba wiedziala ze jest nagrywana to tak, inaczej
to podsluch


jezeli przynajmniej jedna osoba >>uczestniczaca w rozmowie<< wiedziala
ze jest nagrywana to tak, inaczej to podsluch

podkrecilem jasnosc wypowiedzi

 Jesli rozmawiajacy wiedzieli, że nagrywajacy BIERZE UDZIAŁ w ROZMOWIE.
 Jak napiszesz, że napisanie notatki ze swojej rozmowy jest nielegalne,
to niektórzy się usmieja :]

(no chyba, że wolisz wywodzić że forma notatki jest istotna).
 Podsłuch polega na przechwytywaniu tresci CZYJEJS rozmowy, takiej
w której się nie bierze udziału (nawet pasywnego, tyle, że na gołym
nagraniu dzwięku trudno udowodnić udział pasywny :P)

nigdy nie twierdzilem inaczej

Data: 2012-05-24 23:56:47
Autor: Gotfryd Smolik news
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
On Wed, 23 May 2012, m4rkiz wrote:

jezeli przynajmniej jedna osoba >>uczestniczaca w rozmowie<< wiedziala
ze jest nagrywana to tak, inaczej to podsluch

podkrecilem jasnosc wypowiedzi

  IMHO nie widać podstaw do takiej tezy.
  Zbiory zdarzeń sa rozłaczne, wystarczy że wskażę jeden przypadek.
  Już się robi :)

  Jesli nie wiem, że sam siebie nagrywam (zapomnę wyłaczyć zapis :P),
to z tego faktu nie można wywiesc, że *moje* nagranie (przypominam:
nikt, włacznie ze mna, nie wiedział że jest nagrywany, nagrałem
"sobie siebie" przypadkiem) jak najbardziej uważam za legalne.

  Dlaczego uważasz inaczej i wymagasz swiadomosci nagrywania siebie?
  Z Twojej tezy, literalnie odczytanej, wynikałoby że jak niechcacy
nagram sam siebie (własny monolog), to powinienem isc siedzieć.
  Protestuję, wysoki sadzie!

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-25 13:41:22
Autor: m4rkiz
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote in message news:Pine.WNT.4.64.1205242350250.1084quad...
jezeli przynajmniej jedna osoba >>uczestniczaca w rozmowie<< wiedziala
ze jest nagrywana to tak, inaczej to podsluch
podkrecilem jasnosc wypowiedzi
 IMHO nie widać podstaw do takiej tezy.
 Zbiory zdarzeń sa rozłaczne, wystarczy że wskażę jeden przypadek.
 Już się robi :)
 Jesli nie wiem, że sam siebie nagrywam (zapomnę wyłaczyć zapis :P),
to z tego faktu nie można wywiesc, że *moje* nagranie (przypominam:
nikt, włacznie ze mna, nie wiedział że jest nagrywany, nagrałem
"sobie siebie" przypadkiem) jak najbardziej uważam za legalne.
 Dlaczego uważasz inaczej i wymagasz swiadomosci nagrywania siebie?


ale wczesniej wyraziles i nigdy nie cofnales zgody na nagrywanie ;)

Data: 2012-05-25 17:30:30
Autor: Gotfryd Smolik news
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
On Fri, 25 May 2012, m4rkiz wrote:

"Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> wrote
 Jesli nie wiem, że sam siebie nagrywam (zapomnę wyłaczyć zapis :P),
to z tego faktu nie można wywiesc, że *moje* nagranie (przypominam:
nikt, włacznie ze mna, nie wiedział że jest nagrywany, nagrałem
"sobie siebie" przypadkiem) jak najbardziej uważam za legalne.
 Dlaczego uważasz inaczej i wymagasz swiadomosci nagrywania siebie?


ale wczesniej wyraziles i nigdy nie cofnales zgody na nagrywanie ;)

  Hm... trudno będzie udowodnić że jest inaczej ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-23 19:26:21
Autor: SDD
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
m4rkiz pisze:

jezeli przynajmniej jedna osoba wiedziala ze jest nagrywana to tak, inaczej
to podsluch

Nawet jesli, to wobec braku instytucji "owocĂłw z zatrutego drzewa" i tak mozna tego uzyc jako dowod.

Co najwyzej nagrywajacy bedzie odpowiadal za podsluch w ramach zupelnie innego postepowania.

Pozdrawiam
SDD

Data: 2012-05-23 21:15:27
Autor: Andrzej Lawa
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
W dniu 23.05.2012 19:26, SDD pisze:
m4rkiz pisze:

jezeli przynajmniej jedna osoba wiedziala ze jest nagrywana to tak,
inaczej
to podsluch

Nawet jesli, to wobec braku instytucji "owoców z zatrutego drzewa" i tak
mozna tego uzyc jako dowod.

Co najwyzej nagrywajacy bedzie odpowiadal za podsluch w ramach zupelnie
innego postepowania.

Chociaż co¶ mi "dzwoni", że jaki¶ niedouczony sędzia odrzucił taki dowód bo jego zdobycie "naruszało zasady współżycia społecznego"... Czy kto¶ może to potwierdzić?

Data: 2012-05-23 21:21:50
Autor: ToMasz
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
W dniu 23.05.2012 14:15, air force one pisze:
Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np. dyktafonem)
rozmowy telefonicznej z druga osoba, bez wczesniejszego poinformowania
jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?

Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?
bez jaj. Idziesz do sądu i mówisz: jan kowalski mnie obraził publicznie nazywając "ty xxxxxx" Jan Kowalski na to - takie zdarzenie nie miało miejsca, nie przyznaję się. Ty: mam dowód w postaci nagrania. Na to sąd: Wsadź se pan ten dowód w d...? Gdyż Kowalski powinien być poinformowany że będzie nagrywany przed obrażeniem Pana?

Jeśli owo nagranie sam wykonałeś to jest ono LEGALNE. PRawo złamiesz dopiero wówczas, gdy w jakiś sposób zaczniesz na takim nagraniu zarabiać, albo rozpowszechniać bez zgody nagrywanych.

Natomiast czy sąd będzie takie nagranie chciał zobaczyć? jeśli ono wnosi coś do sprawy - raczej tak.

ToMasz

Data: 2012-05-24 07:20:26
Autor: Massai
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
ToMasz wrote:

W dniu 23.05.2012 14:15, air force one pisze:
> Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np.
> dyktafonem) rozmowy telefonicznej z druga osoba, bez wczesniejszego
> poinformowania jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?
> > Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?
bez jaj. Idziesz do sądu i mówisz: jan kowalski mnie obraził
publicznie nazywajÄ…c "ty xxxxxx" Jan Kowalski na to - takie
zdarzenie nie miało miejsca, nie przyznaję się. Ty: mam dowód w
postaci nagrania. Na to sÄ…d: WsadĹş se pan ten dowĂłd w d...? GdyĹĽ
Kowalski powinien być poinformowany że będzie nagrywany przed
obraĹĽeniem Pana?

Jeśli owo nagranie sam wykonałeś to jest ono LEGALNE. PRawo
złamiesz dopiero wówczas, gdy w jakiś sposób zaczniesz na takim
nagraniu zarabiać, albo rozpowszechniać bez zgody nagrywanych.

Chcesz powiedzieć że jeśli podrzucę ci pluskwę i nagram jak
psioczysz nad usenetem, to nie będziesz miał nic przeciwko, póki
tego nie zacznę rozpowszechniać?

--
Pozdro
Massai

Data: 2012-05-24 23:50:18
Autor: Gotfryd Smolik news
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
On Thu, 24 May 2012, Massai wrote:

Chcesz powiedzieć że je¶li podrzucę ci pluskwę i nagram

  To jest INNY przypadek.
  To nie jest 'twoja rozmowa', lecz CZYJAS rozmowa, nie bierzesz
w niej udziału.

to nie będziesz miał nic przeciwko, póki
tego nie zacznę rozpowszechniać?

  A rozpowszechnianie to jest JESZCZE inny problem.
  Mowa była dotad wyłacznie o samym nagrywaniu.

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-25 08:39:04
Autor: Massai
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
Gotfryd Smolik news wrote:

On Thu, 24 May 2012, Massai wrote:

> Chcesz powiedzieć że je¶li podrzucę ci pluskwę i nagram

 To jest INNY przypadek.
 To nie jest 'twoja rozmowa', lecz CZYJAS rozmowa, nie bierzesz
w niej udziału.

Ano wła¶nie, ale przedpi¶cia uzależnił "nielegalno¶ć" tylko od
zarabiania czy rozpowszechniania, pod warunkiem że sam nagrałe¶...

--
Pozdro
Massai

Data: 2012-05-25 17:33:36
Autor: Gotfryd Smolik news
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
On Fri, 25 May 2012, Massai wrote:

Gotfryd Smolik news wrote:

 To jest INNY przypadek.
[...]

Ano wła¶nie, ale przedpi¶cia uzależnił "nielegalno¶ć" tylko od
zarabiania czy rozpowszechniania, pod warunkiem że sam nagrałe¶...

  Fakt, tresc jest co najmniej wieloznaczna i doszukałem się tam
nie tego co wyrażono, mea culpa!

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-05-30 02:16:03
Autor: Skrypëk
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
Massai <tsender@wp.pl> wrote:
Gotfryd Smolik news wrote:

On Thu, 24 May 2012, Massai wrote:

Chcesz powiedzieć że je¶li podrzucę ci pluskwę i nagram

 To jest INNY przypadek.
 To nie jest 'twoja rozmowa', lecz CZYJAS rozmowa, nie bierzesz
w niej udziału.

Ano wła¶nie, ale przedpi¶cia uzależnił "nielegalno¶ć" tylko od
zarabiania czy rozpowszechniania

Ależ bynajmniej. Przedpi¶ca uzależnił legalno¶ć nagrania od samodzielno¶ci jego wykonania.

Data: 2012-05-30 03:09:47
Autor: Rafal Lukawski
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
On 2012-05-24 09:20, Massai wrote:
ToMasz wrote:

W dniu 23.05.2012 14:15, air force one pisze:
Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np.
dyktafonem) rozmowy telefonicznej z druga osoba, bez wczesniejszego
poinformowania jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?

Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?
bez jaj. Idziesz do sądu i mówisz: jan kowalski mnie obraził
publicznie nazywajÄ…c "ty xxxxxx" Jan Kowalski na to - takie
zdarzenie nie miało miejsca, nie przyznaję się. Ty: mam dowód w
postaci nagrania. Na to sÄ…d: WsadĹş se pan ten dowĂłd w d...? GdyĹĽ
Kowalski powinien być poinformowany że będzie nagrywany przed
obraĹĽeniem Pana?

Jeśli owo nagranie sam wykonałeś to jest ono LEGALNE. PRawo
złamiesz dopiero wówczas, gdy w jakiś sposób zaczniesz na takim
nagraniu zarabiać, albo rozpowszechniać bez zgody nagrywanych.

Chcesz powiedzieć że jeśli podrzucę ci pluskwę i nagram jak
psioczysz nad usenetem, to nie będziesz miał nic przeciwko, póki
tego nie zacznę rozpowszechniać?


Tematem nie jest pluskwa, tylko bezpośrednie uczestnictwo jednej strony w nagraniu (tej która nagrywa). Swoje rozmowy i ustalenia mogę jak najbardziej utrwalać w celach dowodowych, nie upoważnia mnie to jednak do ich rozpowszechniania.

Data: 2012-05-30 04:59:02
Autor: Budzik
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
Osobnik posiadaj±cy mail rafalweb@lukawski.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Chcesz powiedzieć że je¶li podrzucę ci pluskwę i nagram jak
psioczysz nad usenetem, to nie będziesz miał nic przeciwko, póki
tego nie zacznę rozpowszechniać?


Tematem nie jest pluskwa, tylko bezpo¶rednie uczestnictwo jednej strony w nagraniu (tej która nagrywa). Swoje rozmowy i ustalenia mogę jak najbardziej utrwalać w celach dowodowych, nie upoważnia mnie to jednak do ich rozpowszechniania.

chcesz powiedzieć, że jeżeli będzie to nagranie np. z pluskwy, to nie będzie ono mogło stanowić dowodu w s±dzie?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nigdy nie rozcinaj tego co można rozwi±zać"
H. Jackson Brown, Jr.

Data: 2012-05-24 13:46:07
Autor: air force one
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze

Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?
bez jaj. Idziesz do sądu i mówisz: jan kowalski mnie obraził publicznie
nazywając "ty xxxxxx" Jan Kowalski na to - takie zdarzenie nie miało
miejsca, nie przyznajÄ™ siÄ™. Ty: mam dowĂłd w postaci nagrania. Na to sÄ…d:
Wsadź se pan ten dowód w d...? Gdyż Kowalski powinien być poinformowany
że będzie nagrywany przed obrażeniem Pana?

Jeśli owo nagranie sam wykonałeś to jest ono LEGALNE. PRawo złamiesz
dopiero wĂłwczas, gdy w jakiĹ› sposĂłb zaczniesz na takim nagraniu
zarabiać, albo rozpowszechniać bez zgody nagrywanych.

Dokladnie o takie nagranie chodzi - spor handlowy miedzy dwiema stronami. Podczas rozmowy jedna ze stron nagrywa rozmowe, by miec pozniej dowod. Druga nie wie, ze rozmowa jest nagrywana.

Data: 2012-05-25 07:08:53
Autor: _±ćęłń󶼿.
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
Dowód jak dowód, zależy od sędziego.
Tak czy inaczej musisz sporz±dzić transkrypcję (stenogram), a je¶li będzie wniosek o biegłego w fonoskopii, to warto¶ć takiej opinii może przekroczyć warto¶ć przedmiotu sporu.
Generalnie nagranie lepiej mieć, niż nie mieć ;-))


-- -- -
Dokladnie o takie nagranie chodzi - spor handlowy miedzy dwiema stronami.
Podczas rozmowy jedna ze stron nagrywa rozmowe, by miec pozniej dowod.
Druga nie wie, ze rozmowa jest nagrywana.

--


Data: 2012-05-30 03:07:39
Autor: Rafal Lukawski
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
On 2012-05-23 14:15, air force one wrote:
Czy w sporze cywilnym mozna uzyc jako dowodu nagranie (np. dyktafonem)
rozmowy telefonicznej z druga osoba, bez wczesniejszego poinformowania
jej o tym, ze rozmowa jest nagrywana?

Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?

Jeżeli Ty jesteś uczestnikiem rozmowy, dowód może być użyty w sprawie, aczkolwiek trudno mi się tu podeprzeć konkretnym przepisem.

Oczywiście sa ograniczenia w stosunku do rozpowszechniania takiego nagrania, ale jak rozumiem to tu nie jest tematem.

Data: 2012-05-30 08:05:40
Autor: Andrzej Lawa
nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze
W dniu 30.05.2012 03:07, Rafal Lukawski pisze:

Jakie ewentualnie inne konsekwencje moze miec takie nagranie?

Jeżeli Ty jesteś uczestnikiem rozmowy, dowód może być użyty w sprawie,

Jeśli nie jest, to też może być użyty. To nie USA.

nagranie w sporze bez wiedzy drugiej strony jako dowod w sporze

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona