Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   najlepszy i najuczciwszy sposób na wycenę dóbr konsumpcyjnych

najlepszy i najuczciwszy sposób na wycenę dóbr konsumpcyjnych

Data: 2009-11-22 20:40:17
Autor: olob kowalski
najlepszy i najuczciwszy sposób na wycenę dóbr konsumpcyjnych
każdy produkt niech kosztuje tyle ile energii trzeba włozyć w jego wyprodukowanie a każdy pracownik niech za swoją pracę dostaje tyle ile energii własnej włożył w produkcję danego towaru.
skoro od wieków ludzie walczą o energię czy to w postaci surowców czy to niewolników to wycena na podstawie energii jest najsprawiedliwsza

spekulanci, handlarze, politycy, cwaniaki z wypielęgnowanymi łapkami i w garniturkach, gadacze bylibyście zerem w takim systemie łachudrami i szmaciarzami bo tyle też jest warta wasza praca :)

--


Data: 2009-11-22 20:54:42
Autor: Gonzo
najlepszy i najuczciwszy sposób na wyce nę dóbr konsumpcyjnych
:-)
Stres przed poniedzialkiem? Znow kase wetnie...
G

Data: 2009-11-23 02:23:52
Autor: deq
najlepszy i najuczciwszy sposób na wycenę dóbr k onsumpcyjnych
Użytkownik "olob kowalski" <bolo1975@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hec7jh$283$1inews.gazeta.pl...

spekulanci, handlarze, politycy, cwaniaki z wypielęgnowanymi łapkami i w
garniturkach, gadacze bylibyście zerem w takim systemie łachudrami i
szmaciarzami bo tyle też jest warta wasza praca :)

po co chcesz sprowadzać innych do swojego poziomu? aż tak chorobliwa zazdrość powinna być chyba leczona.

Data: 2009-11-23 08:46:55
Autor: reik
najlepszy i najuczciwszy sposób na wyce nę dóbr konsumpcyjnych
olob kowalski pisze:
każdy produkt niech kosztuje tyle ile energii trzeba włozyć w jego wyprodukowanie a każdy pracownik niech za swoją pracę dostaje tyle ile energii własnej włożył w produkcję danego towaru.
skoro od wieków ludzie walczą o energię czy to w postaci surowców czy to niewolników to wycena na podstawie energii jest najsprawiedliwsza

spekulanci, handlarze, politycy, cwaniaki z wypielęgnowanymi łapkami i w garniturkach, gadacze bylibyście zerem w takim systemie łachudrami i szmaciarzami bo tyle też jest warta wasza praca :)


Brawo socjalisto! A tych wstrętnych naukowców, inżynierów i managerów, którzy wciąż tylko kombinują jak zrobić coś jeszcze taniej i zużywając mniej energii wsadzić do więzienia. Albo jeszcze lepiej - posłać do kamieniołomu, niech robią coś co wymaga wiele energii..

r.

Data: 2009-11-24 11:14:43
Autor: olob kowalski
najlepszy i najuczciwszy sposób na wycenę dóbr konsumpcyjnych
reik <reik@poczta.onet.pl> napisał(a):
olob kowalski pisze:
> każdy produkt niech kosztuje tyle ile energii trzeba włozyć w jego > wyprodukowanie a każdy pracownik niech za swoją pracę dostaje tyle ile > energii własnej włożył w produkcję danego towaru.
> skoro od wieków ludzie walczą o energię czy to w postaci surowców czy to > niewolników to wycena na podstawie energii jest najsprawiedliwsza
> > spekulanci, handlarze, politycy, cwaniaki z wypielęgnowanymi łapkami i w > garniturkach, gadacze bylibyście zerem w takim systemie łachudrami i > szmaciarzami bo tyle też jest warta wasza praca :)
> Brawo socjalisto! A tych wstrętnych naukowców, inżynierów i managerów, którzy wciąż tylko kombinują jak zrobić coś jeszcze taniej i zużywając mniej energii wsadzić do więzienia. Albo jeszcze lepiej - posłać do kamieniołomu, niech robią coś co wymaga wiele energii..

r.
jak narazie to od czasu wynalezienia silnika parowego zapotrzebowanie na energię tylko rośnie co oznacza że każdy wynalazek wymyslony przez twojego naukowca i nżyniera i managera powoduje tylko i wyłacznie zapotrzebowanie na energię a nie jej obniżenie
poza tym gdybyś nie był leserem i cwaniakiem w szkole podstawowej to byś zapamiętał że turbiny produkujące energię wprowadzone w ruch cały czas ten prąd tworzą a ich zatrzymywanie choćby na noc kiedy spada zapotrzebowanie na enrgię jest uciążliwe i dlatego ty śpisz a generatory walą energię w sieć a ty jej nie odbierasz tak więc i tak ją marnujesz
poza tym co z tego że użyjesz żarówki energooszczędnej skoro genereator w elektrowni wali w sieć moc cały czas ty zarówką niby odbierzesz mniej a węgiel zuzyty będzie i na to co odbierzesz i na to co nie odbierzesz

więc jak socjalisto leserze łachudro i tępaku gdzie twój naukowiec, inżynier i manager osle

--


Data: 2009-11-24 12:48:11
Autor: reik
najlepszy i najuczciwszy sposób na wyce nę dóbr konsumpcyjnych
olob kowalski pisze:
reik <reik@poczta.onet.pl> napisał(a):
olob kowalski pisze:
każdy produkt niech kosztuje tyle ile energii trzeba włozyć w jego wyprodukowanie a każdy pracownik niech za swoją pracę dostaje tyle ile energii własnej włożył w produkcję danego towaru.
skoro od wieków ludzie walczą o energię czy to w postaci surowców czy to niewolników to wycena na podstawie energii jest najsprawiedliwsza

spekulanci, handlarze, politycy, cwaniaki z wypielęgnowanymi łapkami i w garniturkach, gadacze bylibyście zerem w takim systemie łachudrami i szmaciarzami bo tyle też jest warta wasza praca :)

Brawo socjalisto! A tych wstrętnych naukowców, inżynierów i managerów, którzy wciąż tylko kombinują jak zrobić coś jeszcze taniej i zużywając mniej energii wsadzić do więzienia. Albo jeszcze lepiej - posłać do kamieniołomu, niech robią coś co wymaga wiele energii..

r.
jak narazie to od czasu wynalezienia silnika parowego zapotrzebowanie na energię tylko rośnie co oznacza że każdy wynalazek wymyslony przez twojego naukowca i nżyniera i managera powoduje tylko i wyłacznie zapotrzebowanie na energię a nie jej obniżenie

Pomijając inwektywy z którymi nie zamierzam dyskutować to proponuję, żebyś ty jednak powtórzył materiał z podstaw logiki, mianowicie:

zapotrzebowanie na energię wyprodukowanego przedmiotu nie jest tym samym co zużycie energii potrzebnej na jego wyprodukowanie. Innymi słowy - energia pobierana przez czajnik elektryczny w czasie jego użytkowania nijak się ma do energii jaka była potrzebna na jego wyprodukowanie.

Przedstawiciele dzisiejszej nauki i techniki (tak jak i managerowie) pracują cały czas, żeby wyprodukować coś taniej / szybciej i przy zużyciu mniejszej energii, w związku z czym wg twojej koncepcji powinni zarabiać coraz mniej. Mam nadzieję, że na tym poziomie to zrozumiałeś, bo bardziej prosto się chyba tego nie da wytłumaczyć.

poza tym gdybyś nie był leserem i cwaniakiem w szkole podstawowej to byś zapamiętał że turbiny produkujące energię [..]

Pragnę zwrócić twoją uwagę na to, że nie tylko energia elektryczna jest energią.


więc jak socjalisto leserze łachudro i tępaku gdzie twój naukowiec, inżynier i manager osle

Nie sil się na odpisywanie. Nie będę czytał więcej twoich postów.

R.

Data: 2009-11-24 17:37:08
Autor: olob kowalski
najlepszy i najuczciwszy sposób na wycenę dóbr konsumpcyjnych
reik <reik@poczta.onet.pl> napisał(a):
olob kowalski pisze:
> reik <reik@poczta.onet.pl> napisał(a): > >> olob kowalski pisze:
>>> każdy produkt niech kosztuje tyle ile energii trzeba włozyć w jego >>> wyprodukowanie a każdy pracownik niech za swoją pracę dostaje tyle ile >>> energii własnej włożył w produkcję danego towaru.
>>> skoro od wieków ludzie walczą o energię czy to w postaci surowców czy
to
>>> niewolników to wycena na podstawie energii jest najsprawiedliwsza
>>>
>>> spekulanci, handlarze, politycy, cwaniaki z wypielęgnowanymi łapkami i
w
>>> garniturkach, gadacze bylibyście zerem w takim systemie łachudrami i >>> szmaciarzami bo tyle też jest warta wasza praca :)
>>>
>> Brawo socjalisto! A tych wstrętnych naukowców, inżynierów i managerów, >> którzy wciąż tylko kombinują jak zrobić coś jeszcze taniej i zużywając >> mniej energii wsadzić do więzienia. Albo jeszcze lepiej - posłać do >> kamieniołomu, niech robią coś co wymaga wiele energii..
>>
>> r.
> jak narazie to od czasu wynalezienia silnika parowego zapotrzebowanie na > energię tylko rośnie co oznacza że każdy wynalazek wymyslony przez
twojego
> naukowca i nżyniera i managera powoduje tylko i wyłacznie
zapotrzebowanie na
> energię a nie jej obniżenie

Pomijając inwektywy z którymi nie zamierzam dyskutować to proponuję, żebyś ty jednak powtórzył materiał z podstaw logiki, mianowicie:

zapotrzebowanie na energię wyprodukowanego przedmiotu nie jest tym samym co zużycie energii potrzebnej na jego wyprodukowanie. Innymi słowy - energia pobierana przez czajnik elektryczny w czasie jego użytkowania nijak się ma do energii jaka była potrzebna na jego wyprodukowanie.

Przedstawiciele dzisiejszej nauki i techniki (tak jak i managerowie) pracują cały czas, żeby wyprodukować coś taniej / szybciej i przy zużyciu mniejszej energii, w związku z czym wg twojej koncepcji powinni zarabiać coraz mniej. Mam nadzieję, że na tym poziomie to zrozumiałeś, bo bardziej prosto się chyba tego nie da wytłumaczyć.

produkować produkt z mniejszą energią po to żeby pobierał tyle samo energii i żeby zapotrzebowanie na energię rosło brawo
w oświęciumiu też kiedyś byli managerowie mysleli jak zagazować szybciej i taniej :) jak wydłubać zęby szybciej i taniej jak zmieścić w komorze więcej produktu żeby było szybciej
zapotrzebowanie na energię cały czas rośnie i nie spadnie tak długo jak energii zabraknie i mimo tego że zabraknie ludzie będą nadal żyć bo i przed elektrycznością żyli :)
tak więc te twoje wynalazki to nic innego zmniejszenie produkcji energii przez człowieka a zwiększenie produkcji energii z surowców, kto bliżej surowców ten ma produkty tańsze bo i tańsza jest energia potrzebna do ich produkcji, tak kiedyś było z niewolnikami kto miał elektrownię w postaci niewolnika ten miał tańsze produkty i mniej energii własnego ciała zużywał na ich wytworzenie /stąd grubasy, tłuścichy i innej maści leniwcy jak urzędasy, policjanci,wojskowi/

> poza tym gdybyś nie był leserem i cwaniakiem w szkole podstawowej to byś > zapamiętał że turbiny produkujące energię [..]

Pragnę zwrócić twoją uwagę na to, że nie tylko energia elektryczna jest energią.

ale odkrycie nonono przyznaję ci jobla, energia jest jedna i albo jest albo jej nie ma i ja o takiej piszę a nie o sposobie jej uzyskiwania

> więc jak socjalisto leserze łachudro i tępaku gdzie twój naukowiec,
inżynier
> i manager osle

Nie sil się na odpisywanie. Nie będę czytał więcej twoich postów.

R.
a co zaczynasz rozumieć?

--


najlepszy i najuczciwszy sposób na wycenę dóbr konsumpcyjnych

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona