Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   napęd cd/dvd

napęd cd/dvd

Data: 2015-09-25 21:35:58
Autor: Michal M. Lechanski
napęd cd/dvd
Witam,
jest sobie komputerek z napędem cd/dvd ze szparką. Fachowo to się chyba
"slot loaded" nazywa.
Otóż ten napęd dość kapryśny bywa. Raz bierze płytę i robi co mu
przykazano, a innym razem obrażony wypluwa wszystkie włożone płytki.
Zabawne że gdy zrestartować komputer z płytką w szparkę wsuniętą do
połowy to wtedy płytkę połyka i działa jak powinien.
Innym znów razem bierze płytkę zrobi co kazano, wysunie i już drugi raz
jej nie da się włożyć. Zazwyczaj restart komputera pomaga, ale nie
zawsze - czasem dopiero po trzecim restarcie napęd płytkę przyjmuje.

I teraz pytanie co bardziej prawdopodobne że się popsuło - sprzęt czy
oprogramowanie? Jeśli soft to sobie pójdę gdzie indziej, ale jeśli
sprzęt to czy warto w ogóle szukać awarii czy lepiej od razu zaopatrzyć
się w nowy napęd?

Z góry dziękuję za porady.

M.

Data: 2015-09-25 22:57:47
Autor: \(c\)RaSz
napęd cd/dvd
Użytkownik "Michal M. Lechanski" napisał w
news:mu4b2n$qg3$1srv.chmurka.net ...
:
: (...)
: I teraz pytanie co bardziej prawdopodobne że się popsuło - sprzęt czy
: oprogramowanie?
:


Mógł się zakurzyć jakiś mikro-switch, nie mam pojęcia jak by go oczyścić. Ja tam
nie znam się na tym "od podszewki", no ale parę napędów już miałem, z różnymi
objawami, i te Twoje jakoś tak bardziej mi pasują do rozkapryszonego softu.
Jednak odkurzyć drajwu nie zawadzi, chyba że wolisz wydać te parę groszy na
nówkę. Odkurz, szukając przy tym felernego przełączniczka, czy złamanego ząbka
(na klejenie szkoda czasu), jeśli nie pomoże to spróbuj ze strony wytwórcy
wyczaić nowszą wersję firmware - czasem się pojawia.


:
: Jeśli soft to sobie pójdę gdzie indziej
:


Znaczy się gdzie? Do kina?  ;)


:
: ale jeśli
: sprzęt to czy warto w ogóle szukać awarii czy lepiej
: od razu zaopatrzyć się w nowy napęd?
:



Kwestia tego, ile zarabiasz na godzinę. No bo rozebranie, odkurzenie,
przejrzenie możliwych wygiętych sprężynek, i *akuratne* złożenie napędu to tak
ze 3 kwadranse góra...




--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom  -  zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!

Data: 2015-09-26 03:28:35
Autor: Przemysław Ryk
napęd cd/dvd
Dnia Fri, 25 Sep 2015 21:35:58 +0100, Michal M. Lechanski napisał(a):

Witam,
jest sobie komputerek z napędem cd/dvd ze szparką. Fachowo to się chyba
"slot loaded" nazywa.
Otóż ten napęd dość kapryśny bywa. Raz bierze płytę i robi co mu
przykazano, a innym razem obrażony wypluwa wszystkie włożone płytki.
Zabawne że gdy zrestartować komputer z płytką w szparkę wsuniętą do
połowy to wtedy płytkę połyka i działa jak powinien.
Innym znów razem bierze płytkę zrobi co kazano, wysunie i już drugi raz
jej nie da się włożyć. Zazwyczaj restart komputera pomaga, ale nie
zawsze - czasem dopiero po trzecim restarcie napęd płytkę przyjmuje.

I teraz pytanie co bardziej prawdopodobne że się popsuło - sprzęt czy
oprogramowanie? Jeśli soft to sobie pójdę gdzie indziej, ale jeśli
sprzęt to czy warto w ogóle szukać awarii czy lepiej od razu zaopatrzyć
się w nowy napęd?

Odpal mu inny system - choćby jakiegoś pingwina z pendrive'a. Będzie się
boczył na płytki - trafiony sprzęt. --
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Jeśli chcesz mieć coś zrobione dobrze, zrób to sam.                      ]
[                                            (Jean-Baptiste Emmanuel Zorg) ]

Data: 2015-09-26 14:38:45
Autor: \(c\)RaSz
napęd cd/dvd
Użytkownik "Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> napisał w
news:16zvuzto2oyn6.dlgmaverick.przemekryk.no-ip.info ...
:
: (...)
: Odpal mu inny system - choćby jakiegoś pingwina z pendrive'a.
: Będzie się boczył na płytki - trafiony sprzęt.
:


Ten sposób *nie* wykluczy tego, że winę ponosi rozkapryszony soft samego drajwu!
A jedynie jakieś kłopoty (n.p. ze sterownikiem) używanego przez Michała OS-u...
Natomiast i *wewnątrz* napędu też przecież jest oprogramowanie, i to ono *może*
być winne, ale... Ale choć bywa, że pomaga jego up-dejtownie, czyli sposób
okazuje się często-gęsto skuteczny, to nachodzą mnie wtedy wątpliwości
następujące:

  - jest sobie oprogramowanie, i działa bez zastrzeżeń rok, drugi, trzeci. Aż
pewnego ślicznego pranka włączasz komputer, i... nie działa (jakiś konkretny
element). No to główkujesz co może być przyczyną, sprawdzasz to i owo, co można
by określić jako podejmowane "działanie techniczne". No i skutku nie ma. Wtedy
rozpaczliwie szukać w miejscach, które "działania techniczne" pominęły, no bo z
góry wiadomo, że na daną awarię wpływu mieć *nie powinny*. Na co wskazuje cała
twoja wiedza! I ni z tego, ni z owego - pstryk! - awaria mija, i to dzięki
czemuś, co było od niej bardzo odległe. Nazywam to "działaniami magicznymi", i
one zaskakująco często dają efekt!

Na tej właśnie zasadzie proponowałem Michałowi, aby odświeżył firmware napędu,
chociaż przecież mamy tu właśnie podobny aspekt sprawy: skoro działało dotąd, no
to jakiż do diaska czynnik mógł spowodować, że teraz wierzga?! Myślę, że jedyna
sensowna odpowiedź brzmi: pewnikiem czort!


--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom  -  zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!

Data: 2015-09-26 16:14:11
Autor: Gotfryd Smolik news
napęd cd/dvd
On Sat, 26 Sep 2015,   (c)RaSz wrote:

Na tej właśnie zasadzie proponowałem Michałowi, aby odświeżył firmware napędu,
chociaż przecież mamy tu właśnie podobny aspekt sprawy: skoro działało dotąd, no
to jakiż do diaska czynnik mógł spowodować, że teraz wierzga?!

  Taki, że "puścił" któryś bit EPROM/flash.
  Słabowity jakiś albo oberwał fotonem promieniowania kosmicznego i już.
  Jak ładunek częściowo upłynie i jest przy granicy, to czytało będzie
chimerycznie, z losowością od szumu włącznie.

pzdr, Gotfryd

Data: 2015-09-26 19:56:02
Autor: \(c\)RaSz
napęd cd/dvd
26 września 2015 16:14 Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w
news:Pine.WNT.4.64.1509261611100.3276quad ...
: On Sat, 26 Sep 2015,   (c)RaSz wrote:
:
: > mamy tu właśnie podobny aspekt sprawy: skoro działało dotąd, no
: > to jakiż do diaska czynnik mógł spowodować, że teraz wierzga?!
:
:  Taki, że "puścił" któryś bit EPROM/flash.
:  Słabowity jakiś albo oberwał fotonem promieniowania kosmicznego i już.
:  Jak ładunek częściowo upłynie i jest przy granicy, to czytało będzie
: chimerycznie, z losowością od szumu włącznie.
:



Gotfryd jesteś *wielki*!! Przywróciłeś mi wiarę w istnienie we Wszechświecie
porządku, który można badać racjonalnie. Bo takich zachowań elektroniki
napotykam co i rusz - całkiem sporo, i dochodzić zaczynałem z wolna do wniosku,
że w środku po prostu *muszą* siedzieć... krasnoludki. A one, jak chyba każdy
wie - lubią płatać psikusy, acz raczej niegroźne. Ale są i gnomy, koboldy, elfy,
czy inne żywiołaki, wśród nich zaś bywają takie, których złośliwość bywać może
naprawdę dotkliwa. Na przykład gnomy są odpowiedzialne przynajmniej za część
(circa 25%!) przypadków utraty ważnych danych...

Mój telefon niezwykle często zachowuje się podobnie nieprzewidywalnie, jak ten
Michałowy napęd: czasami całkiem inaczej niż powinien coś-tam robi, pomimo tego,
że wszystkie ustawienia i parametry są identyczne. Np. gdy uruchamiam na nim
timer (do parzenia herbaty) to czasem przy tym piknie, a czasem - nie! Dlaczego?
Zgaduję więc, zainspirowany Twoimi wyjaśnieniami, że mógłby być niezłym
detektorem cząstek:

http://wyborcza.pl/1,75248,18635530,stworz-najwiekszy-detektor-czastek-na-swiecie.html
  niech zerknie każdy, kogo telefon bywa tak kapryśny, jak mój Szajsung...


--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom  -  zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!

Data: 2015-09-27 16:48:30
Autor: Przemysław Ryk
napęd cd/dvd
Dnia Sat, 26 Sep 2015 14:38:45 +0200, (c)RaSz napisał(a):

: (...)
: Odpal mu inny system - choćby jakiegoś pingwina z pendrive'a.
: Będzie się boczył na płytki - trafiony sprzęt.
:

Ten sposób *nie* wykluczy tego, że winę ponosi rozkapryszony soft samego drajwu!
A jedynie jakieś kłopoty (n.p. ze sterownikiem) używanego przez Michała OS-u...
Natomiast i *wewnątrz* napędu też przecież jest oprogramowanie, i to ono *może*
być winne, ale... Ale choć bywa, że pomaga jego up-dejtownie, czyli sposób
okazuje się często-gęsto skuteczny, to nachodzą mnie wtedy wątpliwości
następujące:

A dlaczego nie? Jeżeli to firmware napędu głupieje, to raczej IMVHO będzie
głupieć również pod innym systemem.

  - jest sobie oprogramowanie, i działa bez zastrzeżeń rok, drugi, trzeci. Aż
pewnego ślicznego pranka włączasz komputer, i... nie działa (jakiś konkretny
element).

Samo z siebie i bez przyczyny nic się nie dzieje.

No to główkujesz co może być przyczyną, sprawdzasz to i owo, co można
by określić jako podejmowane "działanie techniczne". No i skutku nie ma. Wtedy
rozpaczliwie szukać w miejscach, które "działania techniczne" pominęły, no bo z
góry wiadomo, że na daną awarię wpływu mieć *nie powinny*. Na co wskazuje cała
twoja wiedza! I ni z tego, ni z owego - pstryk! - awaria mija, i to dzięki
czemuś, co było od niej bardzo odległe. Nazywam to "działaniami magicznymi", i
one zaskakująco często dają efekt!

Żadnej magii nie stwierdziłem, a trochę kompów mi się przez ręce przewinęło.
:D
Na tej właśnie zasadzie proponowałem Michałowi, aby odświeżył firmware napędu,
chociaż przecież mamy tu właśnie podobny aspekt sprawy: skoro działało dotąd, no
to jakiż do diaska czynnik mógł spowodować, że teraz wierzga?! Myślę, że jedyna
sensowna odpowiedź brzmi: pewnikiem czort!

:D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ The Guv: There are inmates and there are convicts. [...] So, which are   ]
[ you gonna be? Richard B. Riddick: Me? I'm just passin' through.          ]
[                                            ("The Chronicles of Riddick") ]

Data: 2015-10-01 19:47:53
Autor: Michal M. Lechanski
napęd cd/dvd
W dniu 25/09/2015 o 21:35, Michal M. Lechanski pisze:

[...]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Po przemyśleniu kupiłem nowy napęd.
Ten kapryśny poleży i poczeka aż będę miał nieco więcej czasu na zabawę.

M.

napęd cd/dvd

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona