Data: 2013-03-05 18:10:15 | |
Autor: J.F | |
napiecie ladowania | |
Użytkownik "h.w.d.p." napisał w wiadomości grup
od czego zalezy napiecie ladowania w funckji czasu/zuzycia ? W zasadzie od niczego. rok temu zalozylem nowy alternator i mial ladowanie 14,5V Jest regulator, ma stabilizowac ok 14.5V, jak widac stabilizuje calkiem niezle :-) temperatura powietrza ta sama, pomiar po dluzszej pracy silnika czyli rozladowanie akumulatora wykluczam i chwilowy spadek napiecia. polaczenia sa dobre, masa jest. Od temperatury ponoc zalezy. O temperatury alternatora/regulatora oczywiscie. W nowszych samochodach moze byc bardziej skomplikowany system zarzadzania napieciem. Historia akumulatora moze byc istotna - np stal tydzien i sie bardziej rozladowal. Na wolnych obrotach bilans moze byc bliski zera i np same obroty istotne. IMO - najbardziej wplywaja rozne obciazenia - i to raczej przez spadki napiec na przewodach, przekaznikach. Napiecie mierzysz gdzie ? bo chyba zuzycie szczotek nie ma zadnego wplywu na napiecie? (oprocz calkowitego zuzycia oczywiscie). Poki nie zaczna przerywac, to raczej nie maja wplywu. J. |
|
Data: 2013-03-05 18:20:44 | |
Autor: h.w.d.p. | |
napiecie ladowania | |
IMO - najbardziej wplywaja rozne obciazenia - i to raczej przez spadki napiecie mierzylem na akumulatorze multimetrem a pozniej w kabinie, takim smiesznym woltomierzem wtykanym w zapalniczke (sam go tutaj linkowales). o dziwo napiecie w ogole jest niewzruszone podczas odpalenia swiatel, ogrzewania szyby, i dwoch halogenow po 100W. rownierz zmiana obrotow silnika nie ma zadnego wplywu na napiecie. caly czas stoi 14,2 +- 0,01 wiem ze regulator napiecia roznie dziala w funkcji temperatury, ale specjalnie do testow czekalem na taka temperature powietrza jak jest dzisiaj zeby wyniki byly miarodajne. |
|
Data: 2013-03-05 18:49:03 | |
Autor: szufela | |
napiecie ladowania | |
napiecie mierzylem na akumulatorze multimetrem a pozniej w kabinie, takim smiesznym woltomierzem wtykanym w zapalniczke (sam go tutaj linkowales). I ile ci wyszlo na aku i w zapalniczce ? o dziwo napiecie w ogole jest niewzruszone podczas odpalenia swiatel, ogrzewania szyby, i dwoch halogenow po 100W. To znaczy, ze twoj alternator jest wporzo :) sz. |
|
Data: 2013-03-05 18:52:22 | |
Autor: h.w.d.p. | |
napiecie ladowania | |
W dniu 2013-03-05 18:49, szufela pisze:
napiecie mierzylem na akumulatorze multimetrem a pozniej w kabinie, tyle samo o dziwo napiecie w ogole jest niewzruszone podczas odpalenia swiatel, ale nadal nie wiem skad roznice w stosunku do pomiaru sprzed roku. |
|
Data: 2013-03-05 20:04:37 | |
Autor: Szymon Machel | |
napiecie ladowania | |
Użytkownik "h.w.d.p." <hvhv@igbjo.yfd> napisał w wiadomości napiecie mierzylem na akumulatorze multimetrem a pozniej w kabinie, takim smiesznym woltomierzem wtykanym w zapalniczke (sam go tutaj linkowales). o dziwo napiecie w ogole jest niewzruszone podczas odpalenia swiatel, ogrzewania szyby, i dwoch halogenow po 100W. Ciekawe. Jednak włączenie klimatyzacji czy też świateł powinno wywołać jakąś reakcję na napięciu ładownia. Szymon |