Data: 2009-03-24 05:59:46 | |
Autor: gacek | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
ToMasz wrote:
pierwszego. Tak wiec samochody zderzyły sie centralnie, a ich prędkość ehhh. "sumowanie". Uderzenie z V=50kph w drugi (z grubsza taki sam) samochod o V=50kph powoduje w samochodzie powstanie z grubsza takich samych przeciazen co uderzenie w sciane betonowa z V=50. Nie 100. gacek |
|
Data: 2009-03-24 09:17:19 | |
Autor: Robert_J | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
Uderzenie z V=50kph w drugi (z grubsza taki sam) samochod o V=50kph powoduje w samochodzie powstanie z grubsza takich samych przeciazen co uderzenie w sciane betonowa z V=50. Nie 100. Dokładnie :-). Nie wiem skąd wzięło się to "sumowanie prędkości"? Jakiś domorosły fizyk stworzył mit i teraz prawie każdy klepie ten banał... W rozpatrywanym przypadku na auto tej Pani podziałały siły nie większe niż przy uderzeniu z max. 30 km/h w stałą przeszkodę. Choć i tak poduszki chyba powinny wypalić... |
|
Data: 2009-03-24 09:27:07 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Robert_J pisze:
Uderzenie z V=50kph w drugi (z grubsza taki sam) samochod o V=50kph powoduje w samochodzie powstanie z grubsza takich samych przeciazen co uderzenie w sciane betonowa z V=50. Nie 100. A gdzie w poście wyżej widzicie "stałą przeszkodę"? Może jednak piszący wie co pisze, tzn. że uderzenie wyglądało tak, jakby ta pani wjechała z prędkością 50+10 = 60km/h na stojący samochód? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-03-24 10:59:11 | |
Autor: Robert_J | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
Może jednak piszący wie Skutki uderzenia będą inne dla 10+50, inne dla 30+30, inne dla 50+10, a inne dla 60 w ścianę, choć "zsumowane" prędkości są niby takie same... |
|
Data: 2009-03-24 12:45:58 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Robert_J pisze:
Może jednak piszący wie A dlaczego? (założenie: identyczne samochody, zderzenie na oblodzonym lotnisku :)) Aha, i oczywiście 60 nie *w ścianę* tylko w drugi samochód, identyczny, o czym właśnie pisałem wyżej. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-03-25 13:13:31 | |
Autor: Robert_J | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
A dlaczego? (założenie: identyczne samochody, zderzenie na oblodzonym lotnisku :)) Spróbujmy policzyć: Wersja 1, czyli 10+50. Pierwsze auto ma energię kinetyczną 25 razy mniejszą od drugiego. Po zderzeniu drugie pociągnie pierwsze jeszcze dość daleko, pytanie jak daleko? Wersja druga, 30+30. Teoretycznie auta mają taką samą energię i masę, więc powinny walnąć w siebie i zatrzymać się w miejscu. Wersja trzecia: to samo co pierwsza, tylko odwrotne zwroty sił :-). Pytanie tylko jakie będą te różnice, zakładam że będą, ale mogę się mylić. Wydaje mi się że stosując zasadę zachowania energii układ w wersji 1 i 3 w momencie zderzenia ma jednak dużo większą energię kinetyczną. Faktem jednak też jest to, że może ją wytracać w dłuższym czasie, bo po zderzeniu jeszcze chwilę się porusza, a układ 2 traci energię kinetyczną w praktycznie jednej chwili. Nie wiem czy dobrze rozumuję, ale tak mi się wydaje :-). Najlepiej byłoby sprawdzić empirycznie ;-))) |
|
Data: 2009-03-26 13:51:31 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Robert_J pisze:
A dlaczego? (założenie: identyczne samochody, zderzenie na oblodzonym lotnisku :)) Dowolnie daleko, a dokładniej, to zależy już od innych czynników, czyli oddziaływania z otoczeniem (tarcie o podłoże). Ważne jest że pozostaje pewna prędkość po zderzeniu, a to czy i jak zostanie ona wyhamowana, to już kwesta osobna. Wersja druga, 30+30. Teoretycznie auta mają taką samą energię i masę, więc powinny walnąć w siebie i zatrzymać się w miejscu. Maja taki sam pęd, a dokładniej - mają równe i przeciwnie skierowane wektory pędu. Ich suma wynosi zero, przed i po, dlatego zatrzymują się w miejscu (założenie: zderzenie idealnie niesprężyte). Z równego pędu oraz równej masy wynika co prawda równość energii, ale to jest drugorzędne, bo w wypadku różnych mas sama równość energii nie zapewni zerowego pędu końcowego - a w zasadzie to nawet gwarantuje, że NIE będzie on zerowy :) Wersja trzecia: to samo co pierwsza, tylko odwrotne zwroty sił :-). Nie licz z zasady zachowania energii, tylko pędu. Zderzenia nie są sprężyste, więc energia (kinetyczna) nie jest ona zachowana - co zresztą od razu widać zwłaszcza np. w wersji 2) :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-03-24 14:13:52 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
napinacze pasĂłw zadziaĹaĹy - poduszka nie? | |
On 2009-03-24, Robert_J <rob_33@wp.pl> wrote:
Skutki uderzenia będą inne dla 10+50, inne dla 30+30, inne dla 50+10, a inne dla 60 w ścianę, choć "zsumowane" prędkości są niby takie same... Ale masz jakieś wsparcie w postaci argumentów? Najbardziej interesuje mnnie różnica pomiędzy 10+50, a 50+10. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-03-24 14:44:55 | |
Autor: wchpikus | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Witam!
Ale masz jakieś wsparcie w postaci argumentów? Najbardziej interesuje Przeciez to widac. Wez auto wazace 800kg, rozpedz do 50 km na godzine. Drugie auto wazy 1000kg, jedzie z 10km/h. Jaki ped bedzie mialo auto 1 a jaki 2? Teraz odwroc przypadek.. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-03-24 15:16:08 | |
Autor: Moon | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
wchpikus wrote:
Witam! a jakie zniszczenia będą miały? czy skala zniszczeń zmieni się bo pęd był odwrotny? przecież to jest bezsens. kogo interesuje "pęd" poszczególnego pojazdu? interesuje nas moment zderzenia i co to powoduje jako następstwo. |
|
Data: 2009-03-24 15:37:54 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
napinacze pasĂłw zadziaĹaĹy - poduszka nie? | |
On 2009-03-24, wchpikus <wchpikus@wytnijtowp.pl> wrote:
Ale masz jakieś wsparcie w postaci argumentów? Najbardziej interesuje Teraz to zmieniłeś warunki. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-03-25 10:16:57 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2009-03-24, wchpikus <wchpikus@wytnijtowp.pl> wrote: Ale to też nic nie zmienia. Wystarczy za każdym razem rozpatrywać zderzenie w układzie, w którym środek masy tych dwu pojazdów pozostaje w spoczynku. Układ równie dobry jak każdy inny inercjalny. Po krótkich obliczeniach (a dla zdolniejszych nawet bez obliczeń :) ) wychodzi, że obie przedstawione sytuacje są dokładnie identyczne: pęd sumaryczny jest oczywiście równy zero, a oba pojazdy zbliżają się do siebie z prędkościami odwrotnie proporcjonalnymi do ich mas. Dalej zachodzi zderzenie niesprężyste. Oba pojazdy wytracają prędkość do zera. Siły, opóźnienia w obu przypadkach identyczne, pęd końcowy oczywiście = zero (zasada zachowania). Jedyna różnica, to inny pęd końcowy (prędkość) obliczony względem podłoża, ale samym monencie zderzenia można to pominąć. Chociaż jeśli się zastanowi co było POTEM i weźmie pod uwagę otoczenie, to nie można :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|