Data: 2009-03-24 00:28:04 | |
Autor: ToMasz | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
witam
Chciałem zapytać praktyków o pewna sprawę zwiazaną ze stłuczką. Otórz pani jechała po prostej drodze, w najlepszym przypadku 50 km/h (a raczej szybciej). na poboczu stał samochód o podobnej masie, tyłem, i znienacka wjechał na wstecznym biegu na jezdnie, wprost przed maske tego pierwszego. Tak wiec samochody zderzyły sie centralnie, a ich prędkość sie zsumowała. Spokojnie wiec mozemy założyć 60km/h. W tym szybszym poduszka sie nie otwarła, ale zadziałały napinacze pasów, nawet tak mocno ze uszkodziły lekko kierownicze. ( ramie czy też bark, mniejsza z tym) KAbina kierowcy nienaruszona, ale przód mocno skasowany. ( na granicy opłacalności, ale został naprawiony) Czy to niejest to dziwne ze poduszka nie odpaliła? auto to peugeot 307, kupiony w salonie w 2003r ToMasz |
|
Data: 2009-03-24 00:36:46 | |
Autor: Moon | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
ToMasz wrote:
> Czy to niejest to dziwne ze poduszka nie odpaliła? auto to peugeot 307, kupiony w salonie w 2003r bardzo dziwne. ale trzeba to sprawdzić, a potem pozwać. moon |
|
Data: 2009-03-24 02:33:28 | |
Autor: Michał | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
Chciałem zapytać praktyków o pewna sprawę zwiazaną ze stłuczką. Otórz w moim renault by nie odpaliły, w sceniku 1996..2001 też nie, gdzieś koło 40 odpalają ale "liczonym ze ścianą". tu jest filmik z kolizji gdzieś koło 70km/h suma moje vs bardzo stara lancia: http://www.youtube.com/watch?v=nj_W8LnpWHI poduchy całe, ale napinacze łapią odrazu - co było kiedyś w crashtestach tylko skasowali :(, myśle że 307 jest nowszy i ma poduchy kiedy jest ryzyko udeżenia w kierownice dopiero. i przy tych przeciążeniach do 10 (zupełnie na oko mówie jak by co - może więcej) nie odpali :) pozdrawiam. -- |
|
Data: 2009-03-24 09:41:43 | |
Autor: Lewis | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
w moim renault by nie odpaliły, w sceniku 1996..2001 też nie, gdzieś A gdybyś stał na poboczu i z prędkością 150km/h, czołowo wjechał w Ciebie jakiś ciężki dostawczak? Też by nie odpaliła bo by uznała, że nie jechałeś 40km/h? -- Pozdrawiam Lewis red GSF 400 "pszedany" Audi A6 C4 2.8 V6 142kW revetec... the engine of tomorrow |
|
Data: 2009-03-24 15:17:15 | |
Autor: Michał | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
> w moim renault by nie odpaliły, w sceniku 1996..2001 też nie, gdzieś Coś mi gazeta.pl skasowało co napisałem :) ok, pisze jeszcze raz: -przy 150km/h odpalą. jak tylko auto będzie włączone. Czujniki są na przęciążenia i są pod fotleami, zderzakach (chyba) nic nie ma tylko jakieś wzmocnienia tutaj chyba osłonka plastikowa kosteczki troche jakiegoś wzmocniena z kompozytów, belkla metalowa potem nic (silnik) i jakies 0.4metra dalej mało zgniatalna struktura. Możliwe że w drzwiach coś jest i ma czujniki na dachowanie. widziałem jak nieodaliły przy zderzeniu z ciężarówką - dokładnie zgniecione pomiędzy dwoma, tir<->safrane<->tir z tym że prędkości nie były duże, nikomu nic się zabardzo nie stało, ciężarówki się zetkneły a auto weszło pod naczepe podnosząc ją. fotel troche kiepski bo nie do końca utzrymał kierowce przy udezenu w tył. pozdrawiam. -- |
|
Data: 2009-03-24 05:59:46 | |
Autor: gacek | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
ToMasz wrote:
pierwszego. Tak wiec samochody zderzyły sie centralnie, a ich prędkość ehhh. "sumowanie". Uderzenie z V=50kph w drugi (z grubsza taki sam) samochod o V=50kph powoduje w samochodzie powstanie z grubsza takich samych przeciazen co uderzenie w sciane betonowa z V=50. Nie 100. gacek |
|
Data: 2009-03-24 09:17:19 | |
Autor: Robert_J | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
Uderzenie z V=50kph w drugi (z grubsza taki sam) samochod o V=50kph powoduje w samochodzie powstanie z grubsza takich samych przeciazen co uderzenie w sciane betonowa z V=50. Nie 100. Dokładnie :-). Nie wiem skąd wzięło się to "sumowanie prędkości"? Jakiś domorosły fizyk stworzył mit i teraz prawie każdy klepie ten banał... W rozpatrywanym przypadku na auto tej Pani podziałały siły nie większe niż przy uderzeniu z max. 30 km/h w stałą przeszkodę. Choć i tak poduszki chyba powinny wypalić... |
|
Data: 2009-03-24 09:27:07 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Robert_J pisze:
Uderzenie z V=50kph w drugi (z grubsza taki sam) samochod o V=50kph powoduje w samochodzie powstanie z grubsza takich samych przeciazen co uderzenie w sciane betonowa z V=50. Nie 100. A gdzie w poście wyżej widzicie "stałą przeszkodę"? Może jednak piszący wie co pisze, tzn. że uderzenie wyglądało tak, jakby ta pani wjechała z prędkością 50+10 = 60km/h na stojący samochód? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-03-24 10:59:11 | |
Autor: Robert_J | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
Może jednak piszący wie Skutki uderzenia będą inne dla 10+50, inne dla 30+30, inne dla 50+10, a inne dla 60 w ścianę, choć "zsumowane" prędkości są niby takie same... |
|
Data: 2009-03-24 12:45:58 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Robert_J pisze:
Może jednak piszący wie A dlaczego? (założenie: identyczne samochody, zderzenie na oblodzonym lotnisku :)) Aha, i oczywiście 60 nie *w ścianę* tylko w drugi samochód, identyczny, o czym właśnie pisałem wyżej. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-03-25 13:13:31 | |
Autor: Robert_J | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
A dlaczego? (założenie: identyczne samochody, zderzenie na oblodzonym lotnisku :)) Spróbujmy policzyć: Wersja 1, czyli 10+50. Pierwsze auto ma energię kinetyczną 25 razy mniejszą od drugiego. Po zderzeniu drugie pociągnie pierwsze jeszcze dość daleko, pytanie jak daleko? Wersja druga, 30+30. Teoretycznie auta mają taką samą energię i masę, więc powinny walnąć w siebie i zatrzymać się w miejscu. Wersja trzecia: to samo co pierwsza, tylko odwrotne zwroty sił :-). Pytanie tylko jakie będą te różnice, zakładam że będą, ale mogę się mylić. Wydaje mi się że stosując zasadę zachowania energii układ w wersji 1 i 3 w momencie zderzenia ma jednak dużo większą energię kinetyczną. Faktem jednak też jest to, że może ją wytracać w dłuższym czasie, bo po zderzeniu jeszcze chwilę się porusza, a układ 2 traci energię kinetyczną w praktycznie jednej chwili. Nie wiem czy dobrze rozumuję, ale tak mi się wydaje :-). Najlepiej byłoby sprawdzić empirycznie ;-))) |
|
Data: 2009-03-26 13:51:31 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Robert_J pisze:
A dlaczego? (założenie: identyczne samochody, zderzenie na oblodzonym lotnisku :)) Dowolnie daleko, a dokładniej, to zależy już od innych czynników, czyli oddziaływania z otoczeniem (tarcie o podłoże). Ważne jest że pozostaje pewna prędkość po zderzeniu, a to czy i jak zostanie ona wyhamowana, to już kwesta osobna. Wersja druga, 30+30. Teoretycznie auta mają taką samą energię i masę, więc powinny walnąć w siebie i zatrzymać się w miejscu. Maja taki sam pęd, a dokładniej - mają równe i przeciwnie skierowane wektory pędu. Ich suma wynosi zero, przed i po, dlatego zatrzymują się w miejscu (założenie: zderzenie idealnie niesprężyte). Z równego pędu oraz równej masy wynika co prawda równość energii, ale to jest drugorzędne, bo w wypadku różnych mas sama równość energii nie zapewni zerowego pędu końcowego - a w zasadzie to nawet gwarantuje, że NIE będzie on zerowy :) Wersja trzecia: to samo co pierwsza, tylko odwrotne zwroty sił :-). Nie licz z zasady zachowania energii, tylko pędu. Zderzenia nie są sprężyste, więc energia (kinetyczna) nie jest ona zachowana - co zresztą od razu widać zwłaszcza np. w wersji 2) :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-03-24 14:13:52 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
napinacze pasĂłw zadziaĹaĹy - poduszka nie? | |
On 2009-03-24, Robert_J <rob_33@wp.pl> wrote:
Skutki uderzenia będą inne dla 10+50, inne dla 30+30, inne dla 50+10, a inne dla 60 w ścianę, choć "zsumowane" prędkości są niby takie same... Ale masz jakieś wsparcie w postaci argumentów? Najbardziej interesuje mnnie różnica pomiędzy 10+50, a 50+10. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-03-24 14:44:55 | |
Autor: wchpikus | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Witam!
Ale masz jakieś wsparcie w postaci argumentów? Najbardziej interesuje Przeciez to widac. Wez auto wazace 800kg, rozpedz do 50 km na godzine. Drugie auto wazy 1000kg, jedzie z 10km/h. Jaki ped bedzie mialo auto 1 a jaki 2? Teraz odwroc przypadek.. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-03-24 15:16:08 | |
Autor: Moon | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
wchpikus wrote:
Witam! a jakie zniszczenia będą miały? czy skala zniszczeń zmieni się bo pęd był odwrotny? przecież to jest bezsens. kogo interesuje "pęd" poszczególnego pojazdu? interesuje nas moment zderzenia i co to powoduje jako następstwo. |
|
Data: 2009-03-24 15:37:54 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
napinacze pasĂłw zadziaĹaĹy - poduszka nie? | |
On 2009-03-24, wchpikus <wchpikus@wytnijtowp.pl> wrote:
Ale masz jakieś wsparcie w postaci argumentów? Najbardziej interesuje Teraz to zmieniłeś warunki. Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-03-25 10:16:57 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Krzysiek Kielczewski pisze:
On 2009-03-24, wchpikus <wchpikus@wytnijtowp.pl> wrote: Ale to też nic nie zmienia. Wystarczy za każdym razem rozpatrywać zderzenie w układzie, w którym środek masy tych dwu pojazdów pozostaje w spoczynku. Układ równie dobry jak każdy inny inercjalny. Po krótkich obliczeniach (a dla zdolniejszych nawet bez obliczeń :) ) wychodzi, że obie przedstawione sytuacje są dokładnie identyczne: pęd sumaryczny jest oczywiście równy zero, a oba pojazdy zbliżają się do siebie z prędkościami odwrotnie proporcjonalnymi do ich mas. Dalej zachodzi zderzenie niesprężyste. Oba pojazdy wytracają prędkość do zera. Siły, opóźnienia w obu przypadkach identyczne, pęd końcowy oczywiście = zero (zasada zachowania). Jedyna różnica, to inny pęd końcowy (prędkość) obliczony względem podłoża, ale samym monencie zderzenia można to pominąć. Chociaż jeśli się zastanowi co było POTEM i weźmie pod uwagę otoczenie, to nie można :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-03-24 10:44:11 | |
Autor: Arek (G) | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
ToMasz pisze:
witam Poduszę odpala inny czujnik. Tamten widocznie stwierdził, że nie czas na nią. Albo po prostu się zepsuł, w końcu to francuz. A. |
|
Data: 2009-03-24 11:33:27 | |
Autor: DoQ | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
Arek (G) pisze:
Poduszę odpala inny czujnik. Tamten widocznie stwierdził, że nie czas na nią. Albo po prostu się zepsuł, w końcu to francuz. Generalnie to sa uklady Siemensa, ale niech Ci bedzie ze francuz... Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2009-03-24 10:57:22 | |
Autor: kamil d | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
ToMasz pisze:
Spokojnie wiec mozemy założyć 60km/h. W tym szybszym Gdyby to było rzeczywiście 60km/h przy uderzeniu to nie było by czego naprawiać. Czy pani kierowniczka odniosła jakieś szkody z powodu nie odpalenia poduszki? Np. rozbita głowa o kierownicę itp.? Jeśli nie to raczej wszystko zadziałało prawidłowo. -- kamil d red 206 mysłowice |
|
Data: 2009-03-24 11:23:56 | |
Autor: DoQ | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
ToMasz pisze:
tym) KAbina kierowcy nienaruszona, ale przód mocno skasowany. ( na Jesli kierowniczka ma nieuszkodzona twarz i glowe to znaczy, ze poduszka nie byla potrzebna. One nie sa tam po to zeby wybuchac przy pierwszej, lepszej okazji. W wielu samochodowych manualach rowniez o tym wspominaja. Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2009-03-25 09:10:37 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
napinacze pasów zadziałały - podu szka nie? | |
ToMasz pisze:
witam Jeżeli świadkowie i takie "szacunki na oko" mówią o 60km/h, to praktyka mówi że zderzenie nastąpiło z około połową tej prędkości, czyli tu mamy jakieś 25-30km/h. Wskazuje na to też to że samochód został naprawiony, więc uszkodzenia musiały być jednak niewielkie skoro opłacało się naprawiać 6-cio letni samochód (nawet jeśli była to granica tej opłacalności). Przy takich prędkościach faktycznie poduszka nie musi się uruchomić, ale nawet wtedy i tak należy podjechać do serwisu i zrobić diagnostykę systemu. Poduszki i napinacze mogą mieć różne czujniki (poduszki np. powinny odpalać tylko przy zderzeniu czołowym, a napinacze przy każdym kącie), więc mogą mieć też różne poziomy wyzwalania. |
|
Data: 2009-03-25 13:15:39 | |
Autor: Robert_J | |
napinacze pasów zadziałały - poduszka nie? | |
Jeżeli świadkowie i takie "szacunki na oko" mówią o 60km/h, to praktyka mówi że zderzenie nastąpiło z około połową tej prędkości, czyli tu mamy jakieś 25-30km/h. Możesz mieć rację, świadkowie z reguły "demonizują" ;-))) |
|