Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   nawet czê¶ciowe zaburzenie przep³ywów z KE destabilizuje Fundusz Drogowy. Przez politykê Rostowskiego ma on 43 mld z³ d³ugu"

nawet czê¶ciowe zaburzenie przep³ywów z KE destabilizuje Fundusz Drogowy. Przez politykê Rostowskiego ma on 43 mld z³ d³ugu"

Data: 2013-02-01 04:50:19
Autor: muto2100
nawet czê¶ciowe zaburzenie przep³ywów z KE destabilizuje Fundusz Drogowy. Przez politykê Rostowskiego ma on 43 mld z³ d³ugu"
Data: 2013-02-01 14:17:56
Autor: u2
nawet częściowe zaburzenie przepływó w z KE destabilizuje Fundusz Drogowy. Przez pol itykę Rostowskiego ma on 43 mld zł długu"
W dniu 2013-02-01 13:50, muto2100 pisze:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/46057-nasz-wywiad-jerzy-polaczek-nawet-czesciowe-zaburzenie-przeplywow-z-ke-destabilizuje-fundusz-drogowy-przez-polityke-rostowskiego-ma-on-43-mld-zl-dlugu



wPolityce.pl: Radosław Sikorski zaznacza, że sprawa zablokowania przez Komisję Europejską pieniędzy na polskie inwestycje to dobra okazja, by Polska mogła się wykazać, że ma sprawne procedury i sama umie zadbać o rzetelne i fachowe prowadzenie inwestycji. Pan też tak uważa?

Jerzy Polaczek: Wypowiedź ministra Sikorskiego pasuje bardziej do programu Jakuba Wojewódzkiego a nie do poważnego komentowania. Sprawa decyzji Komisji Europejskiej osłabia przecież pozycję Polski w negocjacjach nad budżetem UE. Obecna sytuacja może być pochodną sporów wewnątrz KE, dyrekcji transportowej. Być może przy okazji prac nad nowym budżetem uaktywnili się płatnicy netto, z Niemcami i Francją na czele. Te kwestie są często podnoszone. Warto zwrócić uwagę również na inną stronę tej sprawy, ważną w kontekście nowej perspektywy budżetowej. Sprawa transparentności rozliczeń przy realizacji inwestycji finansowanych z UE będzie miała znaczenie przy ocenie projektów w nowym mechanizmie proponowanym przez Unię. Zgodnie z nim, około 10 mld euro ma trafić do osobnego funduszu, który inaczej definiuje politykę spójności. W ramach tego funduszu proponowana jest formuła quasikonkursowa. Na podstawie konkursu będzie podejmowana decyzja o przeznaczeniu pieniędzy. I przy ocenianiu wniosków będzie brana pod uwagę również historia inwestycji i sposób ich rozliczania. Możemy więc się spodziewać powstania nowych pułapek czy dodatkowych obostrzeń niekorzystnych dla Polski.



Z czego takie problemy wynikajÄ…?

Obecna ekipa, o czym mówiłem wielokrotnie, ma ogromne problemy z zarządzeniem ryzykiem. Ten przykład z ostatnich dni pokazuje, że między 21 grudnia, a końcówką stycznia nie mieliśmy żadnych realnych działań przedstawicieli rządu, zwłaszcza Ministerstwa Transportu, obliczonych na rozwiązanie problemów. Warto zaznaczyć, że minister transportu ma swoich przedstawicieli delegowanych w KE. Oni formalnie są przedstawicielami polskiej placówki dyplomatycznej. Jeśli tym przedstawicielom nikt nie polecił przeprowadzenie analizy tego problemu, to świadczy to niedobrze o kierownictwie Ministerstwa Transportu. Władze resortu tygodniami przetrzymywały ten problem, a on narastał. Obecnie jest mowa o zawieszeniu wypłaty wielkich sum z funduszy europejskich.



To niejedyny problem związany z obszarem nadzorowanym przez ministra Nowaka. Mamy dramat na kolei, mamy problemy z drogami itd. Co się dzieje w całym sektorze?

Sytuacja ewoluuje bardzo niebezpiecznie. W inwestycjach drogowych zamiast znaczących zmian i przyspieszenia inwestycji mamy do czynienia z ostrym hamowaniem. Mamy informacje Polskich Linii Kolejowych, która trafiła do komisji sejmowej. Tam jest napisane, że wykorzystanie funduszy budżetowych na inwestycje drogowe w 2012 roku osiągnęło trochę ponad 70 procent. Wykorzystanie funduszy unijnych wyniosło jedynie trochę ponad 60 procent. Jeśli więc ktoś będzie chciał uznawać, że mamy sukces w tym obszarze to będzie to stwierdzenie z innej planety. To będzie typowe działanie PRowskie. Podobny wydźwięk ma ostatnia aktywność ministra transportu, który nakręcał sprawę fotoradarów, których montowanie doprowadziło do silnego wzrostu biurokracji, a plany związane ze wzrostem wpływów z mandatów nie zostały zrealizowane. Tymczasem ten temat, o którym obecnie rozmawiamy, dotyka kwestii stabilności systemu finansów publicznych, kondycji Funduszu Drogowego. A ten temat był chowany przez miesiące pod dywanem. Warto przypomnieć, że od trzech lata rząd Tuska i ministrowie ukrywali rzeczywisty stan Funduszu Drogowego. Ten fundusz jest podstawowym źródłem finansowania inwestycji drogowych. Gdy udało się wreszcie nam czegoś dowiedzieć, okazało się, że w samym 2012 roku obsługa odsetek tego funduszu była szacowana na ponad 2 mld złotych. Dla każdego obserwatora oczywistym jest, że nawet częściowe zaburzenie przepływów finansowych z KE bardzo destabilizuje obciążony bieżącą obsługą Krajowy Fundusz Drogowy. Co warto zaznaczyć, minister Rostowski wyprowadził dług do Funduszu Drogowego, co spowodowało, że suma długów tam wyniosła około 43 mld złotych. Źródłem tych zobowiązań jest wykup obligacji drogowych emitowanych przez BGK i zaciągane kredyty. Z drugiej strony coraz mniej środków wpływa z opłaty paliwowej czy poboru opłaty za korzystanie z dróg i autostrad.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

nawet czê¶ciowe zaburzenie przep³ywów z KE destabilizuje Fundusz Drogowy. Przez politykê Rostowskiego ma on 43 mld z³ d³ugu"

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona