Data: 2015-05-19 13:38:47 | |
Autor: Przedstawiciel_narodu | |
nie będzie niemiec pluł nam w twarz! | |
Po pierwszej turze wyborów fundamentalnie zmieniła się sytuacja obu kandydatów. Dla Bronisława Komorowskiego chodzi teraz o egzystencję, z kolei Andrzej Duda dostał szansę, aby z dekoracyjnego zastępcy, wymyślonego przez Jarosława Kaczyńskiego, stać się znaczącą postacią - czytamy.
Korespondent gazety dodaje, że na samym końcu kampania w Polsce znowu jest zderzeniem dwóch światów - staroświeckiego, spod znaku Boga i ojczyzny oraz nowego, spod znaku Europy, smartfona i przedmałżeńskiego seksu. Welon grzeczności został zdjęty - puentuje "Frankfurter Allgemeine Zeitung". http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,FAZ-w-kampanii-w-Polsce-zdjeto-welon-grzecznosci-padly-ciosy-ponizej-pasa,wid,17549132,wiadomosc.html ~gziut 1 godzinę i 27 minut temuToż to paradoks - stary dziad, z pięciorgiem dzieci reprezentuje znak nowoczesnej europy, smartfona i przedmałżeńskiego seksu, a jego rywal, wysoko wykształcony, znający obce języki, europoseł, elegancki żona i jedna córka to przedstawiciel staroświecki. No jaja. ziiiibi 1 godzinę i 26 minut temunie będzie niemiec pluł nam w twarz! ~wr 1 godzinę i 22 minut temubronek to pacynka donka na smyczy angeli więc iby co mają wypisywać niemieckie media ? |
|