Data: 2010-03-20 18:47:10 | |
Autor: J.F. | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
On Sat, 20 Mar 2010 18:15:54 +0100, P_ablo wrote:
... to jeszcze probuja wyludzic odszkodowanie No wiesz, kara za niezatrzymanie sie do kontroli jest grzywna i zakaz prowadzenia pojazdow, za zastrzelenie nalezy sie odszkodowanie :-) I nie takie wyimaginowane, bo czytasz ze emerytow beda musialy utrzymywac ich dzieci :-) A powaznie to nie znamy akt, wiec trudno powiedziec jak sprawa wygladala. J. |
|
Data: 2010-03-20 19:05:59 | |
Autor: P_ablo | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:r02aq51oevstb9unfg2msichdib60igahs4ax.com...
To nie byla kontrola tylko blokada... I nie takie wyimaginowane, bo czytasz ze emerytow beda musialy utrzymywac ich dzieci :-) Fakt, to przeoczylem... A powaznie to nie znamy akt, wiec trudno powiedziec jak sprawa No nie wiemy... Pamietam teksty solidaryzujacych sie motocyklistow, ktorzy pytali sie jak mozna strzelic w plecy w obronie koniecznej... To co jest - policjant nie ma prawa zastrzelic bandyty? Mial pelne prawo sadzic, ze ma do czynienia z poszukiwanym przestepca. Pech dla chlopaka, ze _jak zwykle_ oblal wszystkie zasady i lecial sobie w kulki z policjantem. Zastanawia mnie tylko dlaczego nie dociera to do jego rodzicow, ze jest sobie sam winien. -- Picasso |
|
Data: 2010-03-20 19:18:10 | |
Autor: JanKo | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
Agent P_ablo nadaje:
Pech dla chlopaka, ze _jak zwykle_ oblal wszystkie zasady Chłopak ominął kolczatkę, zawrócił i podjechał na blokadę by wyjaśnić sytuację, gdy zsiadał z motocykla spanikowany policjant go zastrzelił. Później wymyślili bajeczkę jak to funkcjonariusz o włos uniknął staranowania i tylko biegły się dziwił skąd w przewróconym motocyklu otwarta podpórka. |
|
Data: 2010-03-20 20:19:20 | |
Autor: DoQ | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
JanKo pisze:
Chłopak ominął kolczatkę, zawrócił i podjechał na blokadę by wyjaśnić sytuację, gdy zsiadał z motocykla spanikowany policjant go zastrzelił. Później wymyślili bajeczkę jak to funkcjonariusz o włos uniknął staranowania i tylko biegły się dziwił skąd w przewróconym motocyklu otwarta podpórka. Mniej wiecej tak było w "Pitbullu". Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2010-03-21 00:04:08 | |
Autor: elmer radi radisson | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
On 2010-03-20 20:19, DoQ wrote:
Mniej wiecej tak było w "Pitbullu". Serio? Ja pamietam ze dwoch spanikowanych wiejskich lebkow uciekalo prawie wjezdzajac na niego a "Łapka" strzelil w kierunku odjezdzajacego motocykla. -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-03-21 00:16:47 | |
Autor: DoQ | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
elmer radi radisson pisze:
Serio? Ja pamietam ze dwoch spanikowanych wiejskich lebkow uciekalo Dlatego napisalem mniej wiecej. Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2010-03-21 01:04:53 | |
Autor: elmer radi radisson | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
On 2010-03-21 00:16, DoQ wrote:
Dlatego napisalem mniej wiecej. Rzeklbym ze roznica jest dosc zasadnicza ;) -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2010-03-22 14:49:40 | |
Autor: Artur\(m\) | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
Użytkownik "JanKo" <bez@maila.tu> napisał w wiadomości news:ho33h5$lfa$1inews.gazeta.pl... Agent P_ablo nadaje: i przeprosić... |
|
Data: 2010-03-21 10:13:22 | |
Autor: J.F. | |
nie dosc, ze czuja sie bezkarni... | |
On Sat, 20 Mar 2010 19:05:59 +0100, P_ablo wrote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Jego prawo jest bardzo ograniczone. Mial pelne prawo sadzic, ze ma do czynienia z poszukiwanym przestepca. Ale to nie byl bandyta wiec nie mial prawa, wiec nalezy sie odszkodowanie :-) Pech dla chlopaka, ze _jak zwykle_ oblal wszystkie zasady i lecial sobie w kulki z policjantem. Zastanawia mnie tylko dlaczego nie dociera to do jego rodzicow, ze jest sobie sam winien. Moze znaja lepiej akta, a moze maja znajomego prawnika :-) J. |