Data: 2009-12-06 12:25:42 | |
Autor: PiotrMDC | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opony śniegowe!!! | |
witam,
wszelakie badania mówią że na mokrej nawierzchni zimówka jest słaba!! Tylko na sniegu daje rade!! czesc specjalistow wprost nazywa je sniegowymi!! a z tym 7st i tym, ze trzeba zmieniac to jak z swinska grypa!! na 40mln polakow zmarlo kilkanascie, ale jest pandemia w mediach!! jak wszedzie chodzi o pieniadze!! ja jezdze na letnich poki sniegu dluzej nie ma!! 1 komplet mam na kilka lat!! dzis spadl deszcz i po drodze widzialem sporo stluczek... ciekawe czy to nieuwaga kierowcow, czy ich wiara w to, ze niezaleznie od warunkow jesli temperatura ponizej 7st to bezpiecznie jest na zimowkach :/ zanim zmieniacie na zimowki w pazdzierniku poczytajacie o ich zachowaniu na mokrej nawierzchni nawet przy 0st!!!!!!!!! nie zakladajcie opon ŚNIEGOWYCH na takie warunki!!!!!!! pozdrawiam, piotrmdc |
|
Data: 2009-12-06 21:53:32 | |
Autor: JanKo | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Agent PiotrMDC nadaje:
jak wszedzie chodzi o pieniadze!! Mnie zawsze dziwiło dlaczego opon nie produkuje się z tej magicznej mieszanki której używa się do produkcji wycieraczek? Równie doskonale sprawdzają się przy +50 na gorącej szybie w upalne lato jak i przy minus 30 zimą. Pewnie 10 zł to za mało by nakręcać "zimową" histerię. |
|
Data: 2009-12-06 22:36:25 | |
Autor: Kazik | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
JanKo pisze:
Agent PiotrMDC nadaje: Pewnie za szybko by sie scieraly. |
|
Data: 2009-12-06 23:04:57 | |
Autor: zkruk [Lodz] | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
JanKo wrote:
Agent PiotrMDC nadaje: podaj nazwe tych magicznych wycieraczek - bo ja jeszcze nie trafiłem na takowe by przy -30 były elastyczne -- -- pozdrawiam - Zbigniew Kruk www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi |
|
Data: 2009-12-07 17:43:42 | |
Autor: JanKo | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Agent zkruk [Lodz] nadaje:
podaj nazwe tych magicznych wycieraczek - bo ja jeszcze nie trafiłem Bo właśnie twardnieją i samoczynnie zmieniają się w skrobaki do lodu. Musi być to wyjątkowo skuteczne. Widziałeś kogoś kto zmieniałby wycieraczki na zimowe? ;-) |
|
Data: 2009-12-08 01:22:07 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
JanKo pisze:
Agent zkruk [Lodz] nadaje: A korporacyjne marketoidy śledzą grupę uwaznie i niedługo pewnie się coś takiego pojawi ;) Jak ja sobie kiedyś zażartowałem (po reklamie maszynki do golenia z trzema ostrzami zamiast dwóch), że zaraz będą robić z dziesięcioma... to jakiś czas później zostałem zaskoczony spełnieniem tego w 50% - w reklamie pojawiła się maszynka 5-ostrzowa ;) |
|
Data: 2009-12-09 20:25:47 | |
Autor: ALGI | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
Dnia Tue, 08 Dec 2009 01:22:07 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
A korporacyjne marketoidy śledzą grupę uwaznie i niedługo pewnie się coś Przecież już były Valeo Silencio Winterblade'y - tyle że po roku/dwóch wycofali z oferty... |
|
Data: 2009-12-06 22:20:23 | |
Autor: kogutek | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opony śniegowe!!! | |
witam,To se chlupie nagrabiłeś. Napisz jeszcze ze światła w dzień nie potrzebne i Cię tutaj ślepcy i szpanerzy zlinczują. -- |
|
Data: 2009-12-06 23:22:38 | |
Autor: AW | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
PiotrMDC pisze:
witam, Zapodaj piotrusiu jakiegoś linka do tych badań... -- Pozdrawiam AW |
|
Data: 2009-12-07 00:10:30 | |
Autor: GrzegorzG | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są op ony śniegowe!!! | |
On 6 Gru, 21:25, PiotrMDC <piotr...@gmail.com> wrote:
witam, A ubezpieczyciel przypadkiem nie patrzy na opony w razie stluczki? GG |
|
Data: 2009-12-07 10:14:55 | |
Autor: newsartmediaWYTNIJTO | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opony śniegowe!!! | |
Witam serdecznie.
A ubezpieczyciel przypadkiem nie patrzy na opony w razie stluczki?Patrzy... czy nie są zużyte? Chyba, że masz to w warunkach ubezpieczenia? Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl/l -- |
|
Data: 2009-12-07 06:06:13 | |
Autor: GrzegorzG | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są op ony śniegowe!!! | |
On 7 Gru, 10:14, newsartmediaWYTNI...@op.pl wrote:
Witam serdecznie. No tak ale czy np w listopadzie przy 0stC nie stwierdzi, ze miales letnie zamiast zimowych i odszkodowania nie bedzie. GG |
|
Data: 2009-12-07 16:42:12 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
GrzegorzG pisze:
On 7 Gru, 10:14, newsartmediaWYTNI...@op.pl wrote: Albo, że kolor nadwozia miałeś zbyt letni? Bez żartów. W PoRD nie ma nic o obowiązku opon zimowych, więc niby na jakiej podstawie mieliby odmówić? Dlatego padło pytanie o to jakie są te OW, w domyśle - do AC. Bo w OC wiadomo że nic takiego nie ma. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-12-07 10:55:49 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "GrzegorzG" <grzegorz.gorko@gmail.com> napisał
A ubezpieczyciel przypadkiem nie patrzy na opony w razie stluczki? U nas raczej nie ma podstaw. Chociaz .. kto wie, stwierdzi "razace zaniedbanie", obnizy wyplate o 20% i sadz sie kliencie. A sprawiedliwosc jest slepa, wyrok wydaje po omacku :-) J. |
|
Data: 2009-12-07 00:35:58 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
PiotrMDC pisze:
dzis spadl deszcz i po drodze widzialem sporo stluczek... ciekawe czy Bezpieczeństwa to ja bym do tego nie mieszał - mając gorsze opony nadal można jechać równie bezpiecznie, wystarczy tylko dostosować prędkość do tych warunków. A różnice w prędkości przy której wypadniesz z łuku, czy przy której zatrzymasz się na tej samej odległości na oponach letnich i zimowych są niewielkie. Zimówki są potrzebne właśnie jak spadnie śnieg, bo jak kogoś śnieg zaskoczy na letnich, to ma duże szanse na to że utknie, w ogóle nie pojedzie, a przy odrobinie pecha jeszcze zatrzyma ruch na całej ulicy. I zalecenie żeby zimówki zakładać jak temperatura spadnie poniżej 7C bierze się IMO stąd, że taka temperatura oznacza że w najbliższych dniach może być biało i trzeba się już umawiać do gumiarza. Bo gadki o twardości mieszanki to śmiechu kupa - przy -15C na suchym nadal letnie opony biją zimówki, tak samo jak przy 1C i mokrej nawierzchni. Kwestia jest taka, że różnica na śniegu między zimówkami a letnimi jest ogromna, a różnica na suchej i mokrej nawierzchni już niewielka. Ale jak masz w garażu dwa komplety opon na felgach i czas żeby ewentualnie zmienić przed jazdą, to oczywiście - można wtedy jeździć na letnich zawsze jak 24h prognoza nie zapowiada możliwości śniegu. zanim zmieniacie na zimowki w pazdzierniku poczytajacie o ich Niby tak, tyle że w październiku było już biało. Kto miał wtedy zimówki ten pod górę podjechał, a kto nie miał ten stał i się ślizgał. |
|
Data: 2009-12-07 07:46:07 | |
Autor: PB | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
Mon, 07 Dec 2009 00:35:58 +0100, na pl.misc.samochody, Tomasz Pyra
napisał(a): Niby tak, tyle że w październiku było już biało. Kto miał wtedy zimówki ten pod górę podjechał, a kto nie miał ten stał i się ślizgał. Moje zdanie jako mieszkańca waw, który od kilku lat właściwie poza miasto dalej nie jeździ - szkoda czasu i kasy na zimówki. Śnieg w mieście pada 3 dni w roku, czasem pięć. Komunikacja miejska w waw ma wysoki priorytet, więc wszystkie drogi którymi jeździ - musza być czarne. Skutkuje to szybkim usuwaniem śniegu. Jeśli nie zdążą odśnieżyć - pojadę tramwajem - korona mi od tego z głowy nie spadnie. Lata temu nie było opon zimowych i po prostu zmniejszało się prędkość i wzmagało czujność. Poza tym żadne opony nie zastąpią myślenia i doświadczenia, oraz po prostu umiejętności za kółkiem... -- Pozdrawiam Piotr Biegała Warszawa Benelli Pepe LX 0,05l BVA ;-) Renault Clio 2008 - 1.5dci Societe Renault Safrane Initiale Paris 2.5 T5 BVA;-) |
|
Data: 2009-12-07 08:29:06 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
PB pisze:
Lata temu nie było opon zimowych i po prostu zmniejszało się prędkość Ale nie było też letnich. Jak ktoś faktycznie nie potrzebuje zimowych, to powinien wybrać całoroczne i wtedy faktycznie da się jak sama nazwa wskazuje przejeździć cały rok. Bo problemem w te pierwsze śniegi nie są ludzie bez zimówek, a ludzie na letnich, na których faktycznie niewiele da się zrobić. |
|
Data: 2009-12-07 10:36:13 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nie ma czegoĹ takiego jak opony zimowe!! sÄ opony Ĺniegowe!!! | |
On 2009-12-07, Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> wrote:
Bo problemem w te pierwsze śniegi nie są ludzie bez zimówek, a ludzie na letnich, na których faktycznie niewiele da się zrobić. Problemem jest to, że pomimo braku sprzętu i umiejętności wyjeżdżają na drogę zamiast się przesiąść do taksówki czy zbiorkomu. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-12-07 08:35:13 | |
Autor: Wojtekk | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "PB" <piotr.spam@biegala.pl> napisał w wiadomości news:1gw0v9p9fzr4.hlm3n4f2gbwb.dlg40tude.net... Ale nie było też opon letnich. Były całoroczne. Poza tym żadne opony nie zastąpią myślenia iMasz dużo racji jeśli rozpatrzymy opony z dolnej półki, szczególnie te zakładane fabrycznie do małych samochodów. W tym przypadku różnica jest niewielka, można wybronić się wzmożona uwagą i umiejętnościami. Sytuacja drastycznie zmienia się w przypadku bardziej specjalizowanych opon (szczególnie widoczne w większych rozmiarach). Gdy opona ma typowo letni bieżnik z dużymi gładkimi powierzchniami, to czasem wystarczy "kilka" płatków sniegu aby unieruchomić samochód. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-12-07 11:04:40 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "Wojtekk" <usun_kreski-w-o-j-k-o-s@wp.pl>
Poza tym żadne opony nie zastąpią myślenia iMasz dużo racji jeśli rozpatrzymy opony z dolnej półki, szczególnie te zakładane fabrycznie do małych samochodów. W tym przypadku różnica jest niewielka, można wybronić się wzmożona uwagą i umiejętnościami. Sytuacja drastycznie zmienia się w przypadku bardziej specjalizowanych opon (szczególnie widoczne w większych rozmiarach). Gdy opona ma typowo letni bieżnik z dużymi gładkimi powierzchniami, to czasem wystarczy "kilka" płatków sniegu aby unieruchomić samochód. A to opona z dolnej czy gornej polki http://www.opony.pl/opona.aspx?oid=135197&rodzaj=1 http://www.opony.com.pl/opony/opony_producenci2.asp?model=IMPULSER&producent=Kormoran&rozmiar=175/70R13&rodzaj=osobowe&pora_roku=letnie&link= Kormoran impulser, moze gdzies jest lepsze zdjecie. J. |
|
Data: 2009-12-07 12:48:19 | |
Autor: Wojtekk | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hfijvd$do8$1news.onet.pl... Użytkownik "Wojtekk" <usun_kreski-w-o-j-k-o-s@wp.pl> niziutko... Pod jednym z linków które przesłałeś jest szczegółowa odpowiedź: "Kormoran Impulser to opony przeznaczone przede wszystkim do samochodów mało- i średniolitrażowych (m.in. Fiat Seicento, Daewoo Tico, Matiz oraz Lanos, Volkswagen Polo, Renault Clio, Skoda Felicja)." Przypuszczam, że ta opona zimą będzie się całkim dobrze zachowywała. Kiedyś używałem Dębica Passio (podobna klasa i bieżnik), parę razy zagapiłem się z wymianą na zimówki i na śniegu byłem mile zaskoczony, powiem więcej po zamianie na zimówki różnica była niewielka. Podobnie znośnie sprawowały się Hankooki w Kia. Teraz używam letnich Continental PremiumContact i ze śniegiem, nawet niewielkim, są bez szans. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-12-07 13:53:04 | |
Autor: zkruk [Lodz] | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Wojtekk wrote:
Przypuszczam, że ta opona zimą będzie się całkim dobrze zachowywała. a ja mam właśnie premiumcontact (225/50/16) i byłem mega pozytywnie zaskoczony jak dobrze radziły sobie na śniegu http://www.opony.com/opony/48830_continental_contipremiumcontact_2.html zobacz na oceny - są całkiem pozytywne jak na oponę letnią... (warunki zimowe) ogólnie jeździłem w śniegu, hamowałe, przyspieszałem i nie działo się nic innego jak w deszczowy dzień ale zarazem są opony letnie takie, które po 3 płatkach sniegu stają sie niebezpieczne dla życia... -- pozdrawiam - Zbigniew Kruk www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi |
|
Data: 2009-12-07 14:28:52 | |
Autor: Wojtekk | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "zkruk [Lodz]" <zkruk_spam_@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:hfiu48$750$1inews.gazeta.pl... a ja mam właśnie premiumcontact (225/50/16) i byłem mega pozytywnie zaskoczony jak dobrze radziły sobie na śniegu Nie przeczę. Porównywałem tylko do opon, które wcześniej użytkowałem. Porównanie było oparte na bardzo subiektywnych odczuciach, szczególnie, że różne były rozmiary opon oraz samochody. Na Continentalach najsilniej zauważam różnicę po zmianie na zimowe. Poza tym, link który podajesz dotyczy opon PremiumContact_2, a ja użytkuję PremiumContact (205/55/R16). W drugim przypadku oceny w warunkach zimowych są zdecydowanie słabsze. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-12-07 15:34:28 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "Wojtekk" <usun_kreski-w-o-j-k-o-s@wp.pl>
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości Nauczka na przyszlosc - nie oceniaj opony po fotografii, ani po opisie :-) Ta opona sie _fatalnie_ zachowuje na sniegu. No moze nie calkiem ta - przetestowalem to dawno temu, od tamtego czasu chyba ze dwie wersje nowe wypuscili. J. |
|
Data: 2009-12-07 08:47:28 | |
Autor: Wojtekk | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:hfhf9g$8df$1atlantis.news.neostrada.pl...
Ja widzę jeszcze inny powód tej granicy 7C. W chłodne dni różnica między oponami letnimi i zimówkami jest niewielka, natomiast w ciepłe dni zimówki sprawują się coraz gorzej. Np. przy +15 na zimówkach mam wrażenie jak bym jechał na niedopompowanych kołach, a do tego pogorszenie przyczepności jest wyraźnie zauważalne. Oczywiście zużywanie się opon zimowych też znacznie przyspiesza wraz z temperaturą. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-12-07 10:46:40 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał
dzis spadl deszcz i po drodze widzialem sporo stluczek... ciekawe czy Ech, zeby to tak auto jeszcze mialo lampke ostrzegajaca ze przekroczono predkosc odpowiednia do warunkow .. Niby tak, tyle że w październiku było już biało. Kto miał wtedy zimówki ten pod górę podjechał, a kto nie miał ten stał i się ślizgał. A ja mialem wielosezonowe :-) J. |
|
Data: 2009-12-07 10:43:21 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "PiotrMDC" <piotrmdc@gmail.com> napisał
wszelakie badania mówią że na mokrej nawierzchni zimówka jest słaba!! Tak mowiac szczerze to wszystkie moje zimowki na mokrym sobie radzily dosc dobrze. Owszem - ADAC potwierdza ze sa dobre i zle, czy moze lepsze i gorsze - bo jaka jest rozpietosc roznic to juz sie trudno doszukac. a z tym 7st i tym, ze trzeba zmieniac to jak z swinska I dobrze ze jest, bo jak ludzie zaczna lekcewazyc to sie nagle zrobi prawdziwa pandemia. Na grype juz raz zmarlo pare milionow osob. Medycyna przez tych 100 lat zrobila co prawda postepy, ale zobacz: http://www.wprost.pl/ar/180926/Wroclawski-lekarz-zmarl-na-swinska-grype/ Nie pomoglo lekarskie wyksztalcenie, ani dwa szpitale. ja jezdze na letnich poki sniegu dluzej nie ma!! 1 komplet mam na Uwazaj zebys nie skonczyl jak ja - te ci sie skoncza, kupisz naprawde letnie, i przy pierwszym sniegu sie przekonasz ze lepiej nieco wolniej jezdzic w deszczu, ale za to na zimowkach. Moze wielosezonowe ? Tylko moje chyba nie sa takie trwale, ale wazniejsze zeby byly dobre :-) zanim zmieniacie na zimowki w pazdzierniku poczytajacie o ich W tym roku snieg spadl 15 pazdziernika. J. |
|
Data: 2009-12-07 03:17:11 | |
Autor: PiotrMDC | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są op ony śniegowe!!! | |
W tym roku snieg spadl 15 pazdziernika. spadł!! zgadzam sie - 1 dzień było biało, a wszyscy którzy wtedy zmienili jezdzili w temp 17st(!!!!!!!!!!!!!!!) przez kilka dni w nastepnym tygodniu. a temperatura powyzej tych Waszych magicznych 7st była az od 20 pazdziernika do poczatku grudnia!! wiec jak zmieniac opony to z głowa!! sniegówki na snieg!! dawniej sluchalem glupot i zmienialem wtedy kiedy wszyscy, ale ja czułem roznice na sniegówkach kiedy było mokro - opony śniegowe są bardzo niepewne na mokrym!! no ale coz maja firmy powiedziec skoro zimy ostatnio liche - rzucaja hasło: zimowki lepsze ponizej 7st i juz sprzedaz rosnie i juz setki przerazonych kierowcow stoi w kolejce po opony śniegowe! tak jak pisałem - wczoraj wracając do domu wiedzialem duuuzo stłuczek i tak mnie natchnelo czy to nie przez ta wiare w magiczne 7st i w opony tzw zimowe, a faktycznie sniegowe!! troche popadalo i juz wyhamowac sie nie dalo... ale kto pomysli, ze to przez opony... |
|
Data: 2009-12-07 13:00:28 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "PiotrMDC" <piotrmdc@gmail.com> napisał
W tym roku snieg spadl 15 pazdziernika. spadł!! zgadzam sie - 1 dzień było biało, a wszyscy którzy wtedy Jak ktos wtedy mogl sobie pojechac do do pracy tramwajem to oczywiscie tak powie, a ja np mialem akurat 800km do zrobienia :-) a temperatura powyzej tych Waszych magicznych 7st była az od 20 Ale zimowka powyzej 7st tez jezdzi i to calkiem niezle. Za to przez te dwa dni mozna sie bylo zabic na letnich. Tak po prawdzie to miedzy wrockiem a Warszawa na drodze wtedy sniegu nie bylo - za cieple drogi, za duzy ruch - wiec bylo mokro a nie snieznie. A i tak trasa sie o godzine wydluzyla. No ale na Slasku i okolicach zima byla wtedy prawdziwa - kto ogladal mecz ten widzial :-) dawniej sluchalem glupot i zmienialem wtedy kiedy wszyscy, ale ja No coz, te na ktorych jezdzilem takie nie byly. no ale coz maja firmy powiedziec skoro zimy ostatnio liche - rzucaja Haslo bylo od zawsze, a ostatnio to co trzecia zima prawdziwa :-) J. |
|
Data: 2009-12-07 13:24:37 | |
Autor: Katanka | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
PiotrMDC wrote:
dawniej sluchalem glupot i zmienialem wtedy kiedy wszyscy, ale ja Tak, to prawda :( Cholernie się zdziwiłem, kiedy na mokrej drodze, przy +6 auto było okropnie podsterowne, bo opony nie wgryzały się w asfalt i zwyczajnie uslizgiwały nawet przy średniej prędkości. Sam zastanawiam się czy by nie zmienić znowu na zwykłe. -- Kacper Potocki | PlayStation3 Fanboy PSN: Katanka_PL | XBL: Katanka PL www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl |
|
Data: 2009-12-07 11:51:31 | |
Autor: Mirek Ptak | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
Dnia 2009-12-06 21:25, *PiotrMDC* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
witam, Zależy od temperatury: http://www.tyres-online.co.uk/images/winterdriving/winter4a.jpg Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2009-12-07 13:03:21 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl>
wszelakie badania mówią że na mokrej nawierzchni zimówka jest słaba!!Zależy od temperatury: A to ciekawe .. woda sie robi gesciejsza czy co ? Bo 5C to jeszcze daleko od zamarzania. A lepkosc wody faktycznie rosnie ze spadkiem temperatury. J. |
|
Data: 2009-12-07 14:40:37 | |
Autor: Mirek Ptak | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
Dnia 2009-12-07 13:03, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
wszelakie badania mówią że na mokrej nawierzchni zimówka jest słaba!!Zależy od temperatury: Guma się "robi" inna :) - to te magiczne 7°C ;) Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition President Herbert *old* on board :) kolczan( a t )dronet(kropek) p l PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |
|
Data: 2009-12-07 21:55:35 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czego takiego jak opony zimowe!! sš opony niegowe!!! | |
On Mon, 07 Dec 2009 14:40:37 +0100, Mirek Ptak wrote:
Dnia 2009-12-07 13:03, *J.F.* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: Ale czemu ta innosc tylko na wodzie sie objawia ? J. |
|
Data: 2009-12-08 10:17:01 | |
Autor: Mirek Ptak | |
nie ma czego� takiego jak opony zimowe !! sť opony �niegowe!!! | |
|
|
Data: 2009-12-08 01:29:52 | |
Autor: Gom | |
nie ma czego takiego jak opony zimowe!! sš opo ny niegowe!!! | |
|
|
Data: 2009-12-08 14:37:40 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
nie ma czego takiego jak opony zimowe!! sĹĄ opony niegowe!!! | |
On 2009-12-08, Gom <gomspam@gmail.com> wrote:
To dziwne, bo właśnie takie Dunlopy ujeżdżam w tej chwili (205/60R15). To zmień opony na takie, które będą się czegoś czepiały, np. asfaltu ;-) pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2009-12-07 12:20:56 | |
Autor: Uncle Pete | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
PiotrMDC wrote:
witam, Właśnie. Wczoraj ślizgałem się na mokrym asfalcie na nowiutkich Goodyear UltraGrip 7+. Chyba w cholerę założę z powrotem koła z oponami letnimi i zaczekam na śnieg... Piotr |
|
Data: 2009-12-07 13:31:51 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "Uncle Pete" <pkozarzewski@isppan.waw.pl>
PiotrMDC wrote: Ciekawe, bo ADACowi wychodzi ze to jedna z lepszych zimowek na mokrej drodze. Moze pod ta woda byl lodzik ? Czy wody gruba warstwa ? J. |
|
Data: 2009-12-07 13:54:10 | |
Autor: mleko | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
J.F. wrote:
Ciekawe, bo ADACowi wychodzi ze to jedna z lepszych zimowek na mokrej drodze. Znajomy pracowal w pewnym znanym, ogolnopolskim czasopismie komputerowym. Wynik testow sprzetu zawsze zalezny byl od zleceniodawcy testu, a nigdzie nie bylo wzmianki "artykul sponsorowany"
Jesli woda zamarza przy +5 +10 to jest to calkiem mozliwe. |
|
Data: 2009-12-07 14:42:36 | |
Autor: Wojtekk | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
Użytkownik "mleko" <mleko@mleko.ml> napisał w wiadomości news:hfitt4$bjt$1news.onet.pl... J.F. wrote:To nie tak. Wyniki testów są raczej prawdziwe i nikt ich bezpośrednio nie sponsoruje. Przedmioty do testowania są wypożyczane (zdaża się, że bezzwrotnie ;-D). Przekręt najczęściej dotyczy doboru konkurentów do testu. Ci którzy maja najdroższe umowy na reklamy, mają największy wpływ na test w odpowiednim towarzystwie. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2009-12-07 18:50:37 | |
Autor: Uncle Pete | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
Ciekawe, bo ADACowi wychodzi ze to jedna z lepszych zimowek na mokrej drodze. Właśnie dlatego ją kupiłem.
To było wczoraj w Warszawie, nawet nie padało specjalnie, po prostu był wilgotny asfalt, około +5 stopni. Dwa razy pod rząd zerwałem przyczepność startując na światłach, wystarczyło minimalnie za dużo dać gazu. A nie należę do jeżdżących ostro. Gorzej nawet niż na wytartych starych Pirelli P6000 nie mówiąc już o niedawno nabytych Uniroyal RainExpert które faktycznie na mokrej drodze są znakomite. Piotr |
|
Data: 2009-12-07 14:24:49 | |
Autor: mleko | |
nie ma czegoś takiego jak opony zim owe!! są opony śniegowe!!! | |
PiotrMDC wrote:
ja jezdze na letnich poki sniegu dluzej nie ma!! 1 komplet mam na Niestety, dlugo to nie potrwa. Szacuje, ze rok, dwa i obowiazek jazdy na zimowkach bedzie dotyczyl nas wszystkich. W Czechach juz nie mozna wjezdzac na niektore autostrady od ktoregos listopada, do ktoregos marca bez zimowek. W Polsce bedzie podobnie. NIe licz tez na zrozumienie. Spoleczenstwo w Polsce wychowuje sie na opiniach "ekspertow" z autoswiatow, tvturbo i innych badziewiach, sami lykajac i przyswajajac kilka "porad" tychze "ekspertow" staja sie nagle "ekspertami" internetowymi.Sa zagonieni, brak im czasu, aby probowac zweryfikowac podane na tacy informacje, ale "ekspert" powiedzial, wiec "ja dam sie pokroic" za ta informacje ;) Automatycznie, kazdy kto sie z nimi nie zgadza, staje sie przestepca, morderca drogowym. Bo przeciez bez zimowek sie nie da jezdzic bezpiecznie, bo auto starsze to zlom i zagraza bezpieczenstwu. Przyszlosc tej grupy, a ta grupa jest w pewnym stopniu odzwierciedleniem spoleczenstwa, niestety wyglada tak: Tematy: "Jakie nowe auto kupic do X zł, jakie zimowki kupic, jakie przejsciowki kupic, ktory plyn do spryskiwaczy na jesien, czy 5cio letnie auto od pierwszego wlasciciela jest naprawde tak niebezpiecze w uzytkowaniu? Jesli tak to jakie nowe auto kupic " :) Ehhh a to wszystko "teoretycznie" w imie mojego bezpieczenstwa. |
|
Data: 2009-12-07 15:50:59 | |
Autor: kamil | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
"mleko" <mleko@mleko.ml> wrote in message news:hfivmk$gq6$1news.onet.pl...
Niestety, dlugo to nie potrwa. Szacuje, ze rok, dwa i obowiazek jazdy na zimowkach bedzie dotyczyl nas wszystkich. W Czechach juz nie mozna wjezdzac na niektore autostrady od ktoregos listopada, do ktoregos marca bez zimowek. W Polsce bedzie podobnie. Sruty-pierduty, kiedy niespodziewanie sypnie snieg i barany na letnich zatamuja ruch na autostradzie na dwa dni (bo ja tylko pomiescie jezdze, ale akurat ciocie odwiedzalem), wtedy pogadamy o edukowaniu spoleczenstwa. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2009-12-07 15:23:55 | |
Autor: PiotrMDC | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są op ony śniegowe!!! | |
Sruty-pierduty, kiedy niespodziewanie sypnie snieg i barany na letnich kolego, śnieg zaskakuje TYLKO I WYŁĄCZNIE drogowców!!! śnieg nie pojawia sie z nikąd, nagle... da się to przewidziec i ze sprawdzalnością ponad 92% jest to podawane w prognozach pogody jakbyś nie wiedział!!! ok chcesz to zakladaj zimówki nawet w czerwcu!! ja nie bede, bo nie daje z siebie robic idioty!! oczywiscie potwierdzam - letnie na sniegu to nie za dobry pomysl ALE NA ŚNIEGU!!! ja nie jezdze na letnich jak jest śnieg!!! ale jak nie ma sniegu to na sniegówkach nie jezdze!!! rozumiem, że są tacy ktorzy lykaja wszystko co sie im powie, ok!! cieszyc sie tylko, ze kopernik nie był taki jak Ty i nie sluchal głupot ktore mu wciskał caly swiat z kościołem na czele i pracował mimo to dalej, bo teraz jezdziłbyś na zimówkach jak Ci producenci opon śniegowych nakazuja, a media przyklaskują z dumą patrząc w słońce które kręci sie wokól ziemi!! |
|
Data: 2009-12-08 08:46:52 | |
Autor: kamil | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są opon y śniegowe!!! | |
|
|
Data: 2009-12-09 11:46:52 | |
Autor: PiotrMDC | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są op ony śniegowe!!! | |
Rozumiem, ze widzac w prognozie opady sniegu na nastepny dzien, pedziesz po na tydzien w przód takie rzeczy jak opady sniegu da sie przewidziec i zwykle o takich rzeczach sie wie duzo wczesniej, a opony zimowe na felgach leża w garażu, a taka zmiana to dla mnie okolo 40min. |
|
Data: 2009-12-07 23:32:39 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czego takiego jak opony zimowe!! sš opony niegowe!!! | |
On Mon, 7 Dec 2009 15:50:59 -0000, kamil wrote:
Sruty-pierduty, kiedy niespodziewanie sypnie snieg i barany na letnich zatamuja ruch na autostradzie na dwa dni (bo ja tylko pomiescie jezdze, ale akurat ciocie odwiedzalem), wtedy pogadamy o edukowaniu spoleczenstwa. To tylko w Niemczech. Polak potrafi - wolniej, szybciej, czy z rozwalonym zderzakiem, ale przejedzie :-) J. |
|
Data: 2009-12-08 00:55:20 | |
Autor: J.F. | |
nie ma czego takiego jak opony zimowe!! sš opony niegowe!!! | |
On Mon, 07 Dec 2009 14:24:49 +0100, mleko wrote:
Niestety, dlugo to nie potrwa. Szacuje, ze rok, dwa i obowiazek jazdy na zimowkach bedzie dotyczyl nas wszystkich. W Czechach juz nie mozna wjezdzac na niektore autostrady od ktoregos listopada, do ktoregos marca Akurat na autostradach to najmniej potrzebne. Czesi maja mase gorskich drog bialych jak jest srednia zima. bez zimowek. W Polsce bedzie podobnie. Poczekamy, zobaczymy. Niemcy tak straszyli ze zimowki obowiazkowe, a tak naprawde to grozi tylko 35 euro mandatu w skrajnych przypadku. Ale jesli PO pomysl popiera, to bedziemy jezdzic na zimowkach i na swiatlach. A moim zdaniem to nalezaloby kazdy typ opony przebadac na sniegu i wyniki obowiazkowo zamieszczac na etykiecie - niech kierowca wie co kupuje . |
|
Data: 2009-12-08 12:37:10 | |
Autor: jacek2v | |
nie ma czegoś takiego jak opony zimowe!! są op ony śniegowe!!! | |
On 6 Gru, 21:25, PiotrMDC <piotr...@gmail.com> wrote:
Tylko na sniegu daje rade!! czesc specjalistow wprost nazywa je Z grypą ok - zgadzam się, przeginają. Ale z oponami to wydaje mi się rozsądne to tłumaczenie. Oczywiście +7C to umowna granica, ale "guma" letnia "gumie" zimowej nierówna - jedna będzie bardziej przyczepna w niskich temp., a druga stwardnieje. Postaw sobie pytanie: Co powoduje, że się zatrzymuje samochód, jaka siła? A jakie byłoby hamowanie, gdyby zamiast opony byłyby drewniane koła :)? itd. Chemia opony i fizyka auta są nieubłagane :). Wydaje mi się, że podczas wyścigów sam. opony dostosowuje się do temperatury i rozgrzewa przed startem - jeśli tak, to po co się to robi? Wczoraj zrobiłem ok 800km w mżawce i chwilami w deszczu, przez kałuże (ach, nasze "równe" polskie drogi :)) w koleinach i "wądołach", na oponach zimowych. Nie zauważyłem gorszego trzymania, uślizgów, czy czegoś podobnego (opony Vredestein). Jeżdżąc już ładnych parę lat to mogę stwierdzić, że opona zimowa i letnia może być i dobra i zła. Np. miałem zimówki BARUM I-szej generacji z Niemiec i były super, zaś BARUM II-generacji kupione w Polsce do d.. (na mokrym i na śniegu), miałem letnie (chyba Goodyear) i były na mokrym do d. itd. Znaczenie też ma np. ciśnienie w oponach, szerokość opony (na zimowe bierze się przeważnie węższe), jak ktoś ma drugi komplet felg to i przeważnie zimówki są wyższe itd.. Jacek |