|
Data: 2011-12-15 20:25:45 |
Autor: Jan Kownacki - Pisarz |
nie miał zapiętych pasów dlatego przeżył |
On 12/15/2011 07:29 PM, boukun wrote:
Uratował go cud!
Strażacy zgodnie twierdzą, że takiego wypadku jeszcze nie widzieli. To,
co wydarzyło się na ul. Luboszyckiej w Opolu, wywołuje szok i
niedowierzanie. To prawdopodobnie pierwsze takie zdarzenie w Polsce. Co
się tam wydarzyło?
18-letni kierowca volkswagena golfa pędził przed siebie, gdy nagle
stracił panowanie nad kierownicą i dachował. Mężczyzna wyleciał z auta i
wylądował na pobliskim drzewie na wysokości sześciu metrów! Samochód
ostatecznie uderzył z ogromnym impetem w drzewo.
- Miejsce kierowcy zostało całkowicie zmiażdżone - przekazuje serwisowi
NaSygnale.pl mł.bryg. Leszek Koksanowicz rzecznik prasowy Komendanta
Miejskiego PSP w Opolu.
To, że nastolatek nie miał zapiętych pasów i wyleciał z pojazdu,
najprawdopodobniej uratowało mu życie.
Ciężko rannego, ale przytomnego kierowcę strażacy ściągali z drzewa przy
użyciu autodrabiny. Golf został doszczętnie zniszczony, a 18-latek
trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii.
- Od kiedy pracuję nie spotkałem się z takim zdarzeniem - dodaje
mł.bryg. Leszek Koksanowicz. Policja bada dokładne przyczyny zdarzenia.
Samochodem podróżował jedynie kierowca. Młodzieniec posiada prawo jazdy
zaledwie od sześciu miesięcy.
http://nasygnale.pl/gid,14085562,img,14085700,title,18-latek-wypadl-z-auta-i-zawisl-na-drzewie,galeria.html?ticaid=5d904
Cud za wstawiennictwem...
boukun
KURDEEEE ALE JAJA!
|
|
|
Data: 2011-12-16 04:51:26 |
Autor: stevep |
nie miał zapiętych pasów dlatego przeżył |
Dnia 15-12-2011 o 20:25:45 Jan Kownacki - Pisarz <jan.kownacki@gazeta.pl> napisał(a):
On 12/15/2011 07:29 PM, boukun wrote:
Uratował go cud!
Strażacy zgodnie twierdzą, że takiego wypadku jeszcze nie widzieli. To,
co wydarzyło się na ul. Luboszyckiej w Opolu, wywołuje szok i
niedowierzanie. To prawdopodobnie pierwsze takie zdarzenie w Polsce. Co
się tam wydarzyło?
18-letni kierowca volkswagena golfa pędził przed siebie, gdy nagle
stracił panowanie nad kierownicą i dachował. Mężczyzna wyleciał z auta i
wylądował na pobliskim drzewie na wysokości sześciu metrów! Samochód
ostatecznie uderzył z ogromnym impetem w drzewo.
- Miejsce kierowcy zostało całkowicie zmiażdżone - przekazuje serwisowi
NaSygnale.pl mł.bryg. Leszek Koksanowicz rzecznik prasowy Komendanta
Miejskiego PSP w Opolu.
To, że nastolatek nie miał zapiętych pasów i wyleciał z pojazdu,
najprawdopodobniej uratowało mu życie.
Ciężko rannego, ale przytomnego kierowcę strażacy ściągali z drzewa przy
użyciu autodrabiny. Golf został doszczętnie zniszczony, a 18-latek
trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii.
- Od kiedy pracuję nie spotkałem się z takim zdarzeniem - dodaje
mł.bryg. Leszek Koksanowicz. Policja bada dokładne przyczyny zdarzenia.
Samochodem podróżował jedynie kierowca. Młodzieniec posiada prawo jazdy
zaledwie od sześciu miesięcy.
http://nasygnale.pl/gid,14085562,img,14085700,title,18-latek-wypadl-z-auta-i-zawisl-na-drzewie,galeria.html?ticaid=5d904
Cud za wstawiennictwem...
boukun
KURDEEEE ALE JAJA!
A po co drzesz mordę?
--
stevep
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/
|
|