Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   nie piles, napij sie

nie piles, napij sie

Data: 2010-03-22 21:53:38
Autor: Hektor
nie piles, napij sie
Użytkownik "radxcell" <sp____ks@o2.pl> napisał

1. Piję tequilla sunrise, dość mocne. Wypijam dwa drinki w dużych szklankach,
wchodzi konkretnie w głowę. Ostatni drink kończę o 1 w nocy. O 7:30 rano mam
wyjechać samochodem.

2. Windsurfing. Ostry, zimny wiatr i chłodna woda. Na rozgrzewkę wypijam
szklankę (200ml)grzanego wina o 11:30. Spędzam 2 godziny na desce, zjadam o 14
obiad i o 16 chcę jechać samochodem.

3. O godzinie 15 zjadam w barze naleśniki z adwokatem. O 17.30 kończę pracę i
mam jechać samochodem do domu.

Według Ciebie, w którym z przypadków mogę jechać samochodem?

Jeśli nie jesteś czterdziestokilogramowym "kafarem" a raczej normalnie zbudowanym gościem, to po każdym z tych przykładów powinieneś być w stanie prowadzić samochód. Dwa ostatnie to w ogóle śmiech na sali.
Ile ma być tej tequill'i, ze dwie setki?

ZK

Data: 2010-03-22 21:56:39
Autor: radxcell
nie piles, napij sie
*Hektor* wrote in <news:ho8m2a$ctt$1nemesis.news.neostrada.pl>:
Jeśli nie jesteś czterdziestokilogramowym "kafarem" a raczej normalnie
zbudowanym gościem, to po każdym z tych przykładów powinieneś być w stanie
prowadzić samochód. Dwa ostatnie to w ogóle śmiech na sali.
Ile ma być tej tequill'i, ze dwie setki?

Ważę 80kg.

I wlasnie o tym mowie. "Smiech na sali" moglby mnie kosztować wyrok. Ale o tym
jak bedzie jeszcze kilka odpowiedzi.

pozdr, R

nie piles, napij sie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona