Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   "nie-zdolność" kredytowa

"nie-zdolność" kredytowa

Data: 2010-08-11 09:10:01
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
"nie-zdolność" kredytowa
Feromon pisze:

Teraz syn mój "zafundował" mi wesele. Gdzie nie pójdę po kredycik to
patrzÄ… w BIK na
maksymalne limity kart. A jak tak podsumować, to mam na 60.400,00.
Ale zadłużenie mam jedynie 17.500 i spłacam uczcziwie w terminie.

To poproś bank o obniżenie limitu o 20.000 na karcie, której i tak nie używasz. Dla Ciebie niczego to nie zmieni, a dla banków staniesz się nagle mniej "zadłużonym" człowiekiem.

--
MiCHA

Data: 2010-08-11 09:33:58
Autor: MarekZ
"nie-zdolność" kredytowa
Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <micha@micha.waw.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3tic9$kg$2@inews.gazeta.pl...

To poproś bank o obniżenie limitu o 20.000 na karcie, której i tak nie używasz. Dla Ciebie niczego to nie zmieni, a dla banków staniesz się nagle mniej "zadłużonym" człowiekiem.

Bank w raporcie dotyczącym klienta jaki dostaje z BIK widzi zarówno poziom udzielonych limitów jak i poziom ich bieżącego wykorzystania. Więc nie jest jasne czy takie obniżenie limituy coś zmieni.

Data: 2010-08-11 09:33:10
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
"nie-zdolność" kredytowa
MarekZ pisze:

To poproś bank o obniżenie limitu o 20.000 na karcie, której i tak nie
używasz. Dla Ciebie niczego to nie zmieni, a dla banków staniesz się
nagle mniej "zadłużonym" człowiekiem.

Bank w raporcie dotyczącym klienta jaki dostaje z BIK widzi zarówno
poziom udzielonych limitów jak i poziom ich bieżącego wykorzystania.
Więc nie jest jasne czy takie obniżenie limituy coś zmieni.

Owszem, jest jasne. Banki, przeglądając BIK, stwierdzą, że dana osoba ma mniejszy limit kredytowy - czyli mniejsze potencjalne zdolności do zadłużenia się, a tym samym większą zdolność do przyjęcia kolejnego limitu kredytowego.

--
MiCHA

Data: 2010-08-11 12:03:32
Autor: Feromon
"nie-zdolność" kredytowa

Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <micha@micha.waw.pl> napisał w wiadomości news:4c62545f$0$22792$65785112news.neostrada.pl...
MarekZ pisze:

To poproś bank o obniżenie limitu o 20.000 na karcie, której i tak nie
używasz. Dla Ciebie niczego to nie zmieni, a dla banków staniesz się
nagle mniej "zadłużonym" człowiekiem.

Bank w raporcie dotyczącym klienta jaki dostaje z BIK widzi zarówno
poziom udzielonych limitów jak i poziom ich bieżącego wykorzystania.
Więc nie jest jasne czy takie obniżenie limituy coś zmieni.

Owszem, jest jasne. Banki, przeglądając BIK, stwierdzą, że dana osoba ma mniejszy limit kredytowy - czyli mniejsze potencjalne zdolności do zadłużenia się, a tym samym większą zdolność do przyjęcia kolejnego limitu kredytowego.


Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam sumaryczne limity.
I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych. Moja polisa na życie chyba tego nie obejmuje :))
Bank powinien raczej patrzeć, jakie dotąd kredyty spłacałem w terminie i z jaką miesięczną ratą,
bo to jest miernikiem mojej zdolności kredytowej a nie zarobki ani limity.

Jak z dowcipem o Bacy - skażcie mnie też za gwałt, bo mam potencjalne zdolności.

A limitu karty nie chciałem (i nadal nie chcę) obniżać, bo to miło mieć taką świadomość luksusu...

Pozdrawiam
Feromon

Data: 2010-08-11 08:50:47
Autor: witek
"nie-zdolność" kredytowa
Feromon wrote:

Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam sumaryczne limity.

Dlaczego ma tego nie uwzględniać skoro w każdej chwili możesz to zorbić.

I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych. Moja polisa na życie chyba tego nie obejmuje :))

Czyli nie będziesz w stanie spłacać. Dlatego lepiej ci nie dać.

Bank powinien raczej patrzeć, jakie dotąd kredyty spłacałem w terminie i z jaką miesięczną ratą,
bo to jest miernikiem mojej zdolności kredytowej a nie zarobki ani limity.

to jest historia i absolutnie nie wyjasnia przyczyny po co ci teraz kolejny kredyt skoro masz do dyspozycji parwie 40 tys.
Najwyrazniej za mało skoro chcesz jeszcze.


A limitu karty nie chciałem (i nadal nie chcę) obniżać, bo to miło mieć taką świadomość luksusu...


dlatego wiecej nie dostaniesz.

Data: 2010-08-12 01:15:41
Autor: Feromon
"nie-zdolność" kredytowa

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:i3u9ro$rg6$5inews.gazeta.pl...
Feromon wrote:

Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam sumaryczne limity.

Dlaczego ma tego nie uwzględniać skoro w każdej chwili możesz to zorbić.

I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych. Moja polisa na życie chyba tego nie obejmuje :))

Czyli nie będziesz w stanie spłacać. Dlatego lepiej ci nie dać.

Bank powinien raczej patrzeć, jakie dotąd kredyty spłacałem w terminie i z jaką miesięczną ratą,
bo to jest miernikiem mojej zdolności kredytowej a nie zarobki ani limity.

to jest historia i absolutnie nie wyjasnia przyczyny po co ci teraz kolejny kredyt skoro masz do dyspozycji parwie 40 tys.
Najwyrazniej za mało skoro chcesz jeszcze.


A limitu karty nie chciałem (i nadal nie chcę) obniżać, bo to miło mieć taką świadomość luksusu...


dlatego wiecej nie dostaniesz.

To powinno się kastrować ojców wielodzietnych rodzin,
bo KTOŚ wie lepiej ile dzieci zdołamy utrzymać?

Nie jest mi potrzebny kredyt, tylko wygodna karta kredytowa z dostępem
internetowym, czego niezapewnia mi inna, której się chcę pozbyć.
Ale widzę, że najpierw muszę udowodnić, że nie jestem niepoczytalny finansowo.

Moja polisa na życie to 600 tysięcy. Dlaczego banki
nie sprawdzajÄ… takich "zabezpieczeÅ„"  zdolnoÅ›ci spÅ‚aty?

Chyba, że jak monogamię przyjmiemy zasadę: "One man, one credit card"...
One jednak jak dziwki, zostały stworzone, by je spłacać nie w "grace period".
Tylko żeby małe sklepiki dzieliły się z bankami i firmami kartowymi procentem od
naszych transakcji. Chcielibyście mieć 0,001% od wszystkich polskich transakcji KK?

Jak spłacę za rok-dwa swoje karty, to zlikwiduję wszystkie prócz jednej.
Niech banki się biją o to, czyja to będzie karta. Taki mam plan.

"Madrość przychodzi z wiekiem. Zwykle jest to wieko od trumny".

pozdrawiam
Feromon

Data: 2010-08-11 21:43:01
Autor: witek
"nie-zdolność" kredytowa
Feromon wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:i3u9ro$rg6$5inews.gazeta.pl...
Feromon wrote:

Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam sumaryczne limity.

Dlaczego ma tego nie uwzględniać skoro w każdej chwili możesz to zorbić.

I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych. Moja polisa na życie chyba tego nie obejmuje :))

Czyli nie będziesz w stanie spłacać. Dlatego lepiej ci nie dać.

Bank powinien raczej patrzeć, jakie dotąd kredyty spłacałem w terminie i z jaką miesięczną ratą,
bo to jest miernikiem mojej zdolności kredytowej a nie zarobki ani limity.

to jest historia i absolutnie nie wyjasnia przyczyny po co ci teraz kolejny kredyt skoro masz do dyspozycji parwie 40 tys.
Najwyrazniej za mało skoro chcesz jeszcze.


A limitu karty nie chciałem (i nadal nie chcę) obniżać, bo to miło mieć taką świadomość luksusu...


dlatego wiecej nie dostaniesz.

To powinno się kastrować ojców wielodzietnych rodzin,
bo KTOŚ wie lepiej ile dzieci zdołamy utrzymać?

No. Dosyć dokładnie.
Ale akurat to jest mało istotne w tym przypadku.


Nie jest mi potrzebny kredyt, tylko wygodna karta kredytowa z dostępem
internetowym, czego niezapewnia mi inna, której się chcę pozbyć.
Ale widzę, że najpierw muszę udowodnić, że nie jestem niepoczytalny finansowo.


Mniej więcej. Bo w zasadzie jak ktoś ma w portfelu 40 tyś i pyta o pożyczkę na 4 tyś, to raczej wygląda na niepoczytalnego.

Pożyczłbyś mi 4 tyś, jakbyś wiedział, że mam w porfelu dużo więcej?
Pierwsze naturalne pytanie, które się rzuca to po co ci kolejna pożyczka, skoro masz wystarczający limit.


Moja polisa na życie to 600 tysięcy. Dlaczego banki
nie sprawdzajÄ… takich "zabezpieczeÅ„"  zdolnoÅ›ci spÅ‚aty?

Bo so do d..upy.
Dopóki żyjesz jest nieściągalne, a prawa do odstrzelenia cię w momencie kiedy przestaniesz spłacać nie mają.



Jak spłacę za rok-dwa swoje karty, to zlikwiduję wszystkie prócz jednej.
Niech banki się biją o to, czyja to będzie karta. Taki mam plan.

zostaw sobie 2 - 3 fizyczne plastiki. Może to być nawet ta sama karta.
Bo nastepny twój post będzie o tym jak to ci się karta rozmagnesowała i zostałeś w ręką w nocniku np. na stacji benzynowej w środku nocy po zatankowaniu

Data: 2010-08-11 12:43:21
Autor: Jan Strybyszewski
"nie-zdolność" kredytowa
Feromon pisze:


Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam sumaryczne limity.
I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych. Moja polisa na życie chyba tego nie obejmuje :))
Bank powinien raczej patrzeć, jakie dotąd kredyty spłacałem w terminie i z jaką miesięczną ratą,
bo to jest miernikiem mojej zdolności kredytowej a nie zarobki ani limity.

Limit na karcie nie jest POTENCJALNY, mozesz go zrobic w 10minut.

Data: 2010-08-12 21:57:47
Autor: Krzysztof Halasa
"nie-zdolność" kredytowa
"Feromon" <feromon@wp.pl> writes:

Właśnie mam żal o to "potencjalne" traktowanie mnie jak dzidziusia,
co nagle weźmie 63 tysiące kredyciku do zabawy. Bo takie mam sumaryczne limity.
I miesięcznie do spłaty bym miał ponad 13 tysięcy złotych.

Minimalna splata 21%? Dosc duzo chyba?
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-08-11 11:32:12
Autor: Tomek GÅ‚owacki
"nie-zdolność" kredytowa
W dniu 2010-08-11 09:33, MarekZ pisze:

Bank w raporcie dotyczącym klienta jaki dostaje z BIK widzi zarówno
poziom udzielonych limitów jak i poziom ich bieżącego wykorzystania.
Więc nie jest jasne czy takie obniżenie limituy coś zmieni.

Chyba nie bardzo. Z mojego doświadczenia, nie jest dla banku/-ów istotne ile wykorzystałeś a ile masz w sumie... Nie spotkałem się z sytuacją, gdzie bank po odpytaniu BIKu miał informację w jakim stopniu wykorzystuję moje KK. Zawsze padało - suma kredytów taka a taka, więc panu się już nie należy bo za dużo... Absurd, ale tak to niestety działa.

Zwracam honor, jeśli to jakoś niedawno zmienili.

Data: 2010-08-11 12:00:16
Autor: MarekZ
"nie-zdolność" kredytowa
Użytkownik "Tomek Głowacki" <t_gl_nospam_wyalto@wytnijto_o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3tqn2$9it$1@portraits.wsisiz.edu.pl...

Chyba nie bardzo. Z mojego doświadczenia, nie jest dla banku/-ów istotne ile wykorzystałeś a ile masz w sumie... Nie spotkałem się z sytuacją, gdzie bank po odpytaniu BIKu miał informację w jakim stopniu wykorzystuję moje KK. Zawsze padało - suma kredytów taka a taka, więc panu się już nie należy bo za dużo... Absurd, ale tak to niestety działa.

Zwracam honor, jeśli to jakoś niedawno zmienili.

Ja to przetestowałem. Złożyłem wniosek i pani mi powiedziała co widzi w odpowiedzi z BIK. Ilość produktów z rozbiciem na rodzaje, suma przyznanych limitów oraz suma wykorzystanych. Z dokładnością do poślizgów czasowych zgadzało się. Widziała też BIKSco, przy czym tu do końca nie jestem pewien czy był to rzeczywiście BIKSco, bo był sporo niższy niż ten co mam na raporcie z przed około pół roku. No chyba że obniżył mi się o prawie 100 punktów, bo w ciągu ostatniego pół roku brałem dużo nowych produktów.

Data: 2010-08-11 12:04:24
Autor: Robert Kois
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
Dnia Wed, 11 Aug 2010 12:00:16 +0200, MarekZ napisa³(a):

Ja to przetestowa³em. Z³o¿y³em wniosek i pani mi powiedzia³a co widzi w odpowiedzi z BIK. Ilo¶æ produktów z rozbiciem na rodzaje, suma przyznanych limitów oraz suma wykorzystanych. Z dok³adno¶ci± do po¶lizgów czasowych zgadza³o siê. Widzia³a te¿ BIKSco, przy czym tu do koñca nie jestem pewien czy by³ to rzeczywi¶cie BIKSco, bo by³ sporo ni¿szy ni¿ ten co mam na raporcie z przed oko³o pó³ roku. No chyba ¿e obni¿y³ mi siê o prawie 100 punktów, bo w ci±gu ostatniego pó³ roku bra³em du¿o nowych produktów.

No ale to co ona widzi ma siê nijak do tego co jest brane do wyliczenia
zdolno¶ci kredytowej. I w wiêkszo¶ci przypadków bior± ca³y dostêpny limit.
No i jest to w sumie rozs±dne. Co z tego, ¿e nie korzystasz z tego limitu
aktualnie, w ka¿dej chwili mo¿esz zacz±æ.

--
Kojer

Data: 2010-08-11 12:16:22
Autor: MarekZ
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
U¿ytkownik "Robert Kois" <kojer@hell.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:1rxnkxiir88g1$.dlg@kojer.kojer...

No ale to co ona widzi ma siê nijak do tego co jest brane do wyliczenia
zdolno¶ci kredytowej. I w wiêkszo¶ci przypadków bior± ca³y dostêpny limit.
No i jest to w sumie rozs±dne. Co z tego, ¿e nie korzystasz z tego limitu
aktualnie, w ka¿dej chwili mo¿esz zacz±æ.

Nie jest to oczywiste. Ka¿dy bank mo¿e mieæ swoje zasady.

Przyk³adowo moje przyznane limity s± naprawdê bardzo wysokie jak na osobê fizyczn±. Ich poziom wykorzystania, który widzia³a dziewczyna z banku to tylko oko³o 60%-70%. I ofertê kredytu otrzyma³em i kupi³em (ra¿±co sprzeczn± z rekomendacj± T). Wiêc nie jest jasne co oni tak naprawdê bior± do liczenia zdolno¶ci w danym banku oraz jakie maj± mo¿liwo¶ci manewru.

Data: 2010-08-11 08:52:14
Autor: witek
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
MarekZ wrote:

Przyk³adowo moje przyznane limity s± naprawdê bardzo wysokie jak na osobê fizyczn±. Ich poziom wykorzystania, który widzia³a dziewczyna z banku to tylko oko³o 60%-70%.

Banki za rozs±dne uznaj± < 20% wykorzystanego limitu.

Data: 2010-08-11 13:17:52
Autor: Feromon
"nie-zdolno¶æ" kredytowa

U¿ytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:i3tslp$cf2$1srv.cyf-kr.edu.pl...
U¿ytkownik "Robert Kois" <kojer@hell.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:1rxnkxiir88g1$.dlg@kojer.kojer...

No ale to co ona widzi ma siê nijak do tego co jest brane do wyliczenia
zdolno¶ci kredytowej. I w wiêkszo¶ci przypadków bior± ca³y dostêpny limit.
No i jest to w sumie rozs±dne. Co z tego, ¿e nie korzystasz z tego limitu
aktualnie, w ka¿dej chwili mo¿esz zacz±æ.

Nie jest to oczywiste. Ka¿dy bank mo¿e mieæ swoje zasady.

Przyk³adowo moje przyznane limity s± naprawdê bardzo wysokie jak na osobê fizyczn±. Ich poziom wykorzystania, który widzia³a dziewczyna z banku to tylko oko³o 60%-70%. I ofertê kredytu otrzyma³em i kupi³em (ra¿±co sprzeczn± z rekomendacj± T). Wiêc nie jest jasne co oni tak naprawdê bior± do liczenia zdolno¶ci w danym banku oraz jakie maj± mo¿liwo¶ci manewru.

Który bank taki sympatyczny?
Bo moje zad³u¿enie to dwadzie¶ciakilka % max limitu i systematycznie maleje.
Pewnie widaæ to w BIKu, ale ja dla banku jestem piku¶. Bez "pan" i przez ma³e "p".

Feromon

Data: 2010-08-11 14:16:53
Autor: MarekZ
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
U¿ytkownik "Feromon" <feromon@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:i3u0sv$m60$1@pippin.nask.net.pl...

Który bank taki sympatyczny?
Bo moje zad³u¿enie to dwadzie¶ciakilka % max limitu i systematycznie maleje.
Pewnie widaæ to w BIKu, ale ja dla banku jestem piku¶. Bez "pan" i przez ma³e "p".

Wola³bym nie pisaæ wprost. Dawniej d¿entelmeni nie rozmawiali o pieni±dzach. I teraz tez nie musz±. :)

Data: 2010-08-12 01:22:12
Autor: Feromon
"nie-zdolno¶æ" kredytowa

U¿ytkownik "MarekZ" <brak@adresu.w.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:i3u3no$jtn$1srv.cyf-kr.edu.pl...
U¿ytkownik "Feromon" <feromon@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:i3u0sv$m60$1@pippin.nask.net.pl...

Który bank taki sympatyczny?
Bo moje zad³u¿enie to dwadzie¶ciakilka % max limitu i systematycznie maleje.
Pewnie widaæ to w BIKu, ale ja dla banku jestem piku¶. Bez "pan" i przez ma³e "p".

Wola³bym nie pisaæ wprost. Dawniej d¿entelmeni nie rozmawiali o pieni±dzach. I teraz tez nie musz±. :)

Ale¿ nie rozmawiamy o pieni±dzach, tylko o sympatycznych kobietach!
Mam tak± jedn± sprzed lat w PKO co mi za³atwi³a kredyt odnawialny.
Na tamte czasy i moje zarobki gigantyczny - 4000 z³. (na nowe pieni±dze)
Nie pamiêtam nazwiska, ale do dzi¶ pracuje w tym samym banku i zawsze pozdrawiam j± szerokim u¶miechem jak
zawitam do banku osobi¶cie. Nie wiem, czy mnie kojarzy, bo mine³o 25 lat...

Poczyta³em trochê o arabskich bankach. Tam grzechem jest oskubaæ wspó³wiercê...

Pozdrawiam
Feromon

Data: 2010-08-12 10:13:17
Autor: mvoicem
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
(12.08.2010 01:22), Feromon wrote:
Poczyta³em trochê o arabskich bankach. Tam grzechem jest oskubaæ
wspó³wiercê...

U nas grzechem jest oskubaæ kogokolwiek (niezale¿nie od tego czy wspó³
czy inno), a mimo to skubi±.

My¶lê ¿e w krajach arabskich te¿ skubi±.

p. m.

Data: 2010-08-11 14:01:22
Autor: Robert Kois
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
Dnia Wed, 11 Aug 2010 12:16:22 +0200, MarekZ napisa³(a):

No ale to co ona widzi ma siê nijak do tego co jest brane do wyliczenia
zdolno¶ci kredytowej. I w wiêkszo¶ci przypadków bior± ca³y dostêpny limit.
No i jest to w sumie rozs±dne. Co z tego, ¿e nie korzystasz z tego limitu
aktualnie, w ka¿dej chwili mo¿esz zacz±æ.
Nie jest to oczywiste. Ka¿dy bank mo¿e mieæ swoje zasady.

To oczywiste.
 
Przyk³adowo moje przyznane limity s± naprawdê bardzo wysokie jak na osobê fizyczn±. Ich poziom wykorzystania, który widzia³a dziewczyna z banku to tylko oko³o 60%-70%. I ofertê kredytu otrzyma³em i kupi³em (ra¿±co sprzeczn± z rekomendacj± T).

No ale ty nie jeste¶ typowym klientem. Mia³e¶ w tym banku inne produkty?

Wiêc nie jest jasne co oni tak naprawdê bior± do liczenia zdolno¶ci w danym banku oraz jakie maj± mo¿liwo¶ci manewru.

Zwyk³y dysponent pewnie za du¿ych mo¿liwo¶ci manewru nie ma (no zawsze mo¿e
zadzwoniæ wy¿ej). --
Kojer

Data: 2010-08-11 14:13:46
Autor: MarekZ
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
U¿ytkownik "Robert Kois" <kojer@hell.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:7k4zuk2ida4c$.dlg@kojer.kojer...

No ale ty nie jeste¶ typowym klientem. Mia³e¶ w tym banku inne produkty?

Mia³em. Niemniej jednak to by³a typowa oferta z telefonicznej promocyjnej ³apanki i "wniosek" by³ jako¶ standardowo rozpatrywany. Czyli zosta³em zakwalifikowany do oferty na jakiej¶ tam podstawie (zapewne posiadania i stylu u¿ywania produktów banku), ale potem to ju¿ sz³o jak rozumiem standardowym torem.

D±¿ê do tego, ¿eby nie traktowaæ "zdolno¶ci kredytowej" nadmiernie powa¿nie, jako jakiego¶ ¶cis³ego pojêcia. Moje do¶wiadczenia wskazuj±, ¿e jest to pojêcie skrajnie niedookre¶lone i p³ynne.

Data: 2010-08-11 18:59:45
Autor: scream
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
Dnia Wed, 11 Aug 2010 09:33:58 +0200, MarekZ napisa³(a):

Bank w raporcie dotycz±cym klienta jaki dostaje z BIK widzi zarówno poziom udzielonych limitów jak i poziom ich bie¿±cego wykorzystania. Wiêc nie jest jasne czy takie obni¿enie limituy co¶ zmieni.

Jakim cudem to widz±, skoro banki przesy³aj± do BIK informacje raz na jaki¶
czas?

--
best regards, scream Samobójcy s± arystokracj± w¶ród umar³ych.

Data: 2010-08-11 19:19:43
Autor: MarekZ
"nie-zdolno¶æ" kredytowa
U¿ytkownik "scream" <nie@podam.pl> napisa³ w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:1s2utgdyps36j.wk9n03efjp85$.dlg@40tude.net...

Jakim cudem to widz±, skoro banki przesy³aj± do BIK informacje raz na jaki¶
czas?

Teraz ju¿ w zasadzie wszystkie banki uaktualniaj± to co miesi±c.

Data: 2010-08-11 19:58:22
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
"nie-zdolność" kredytowa
scream pisze:

Bank w raporcie dotyczącym klienta jaki dostaje z BIK widzi zarówno poziom
udzielonych limitów jak i poziom ich bieżącego wykorzystania. Więc nie jest
jasne czy takie obniżenie limituy coś zmieni.

Jakim cudem to widzą, skoro banki przesyłają do BIK informacje raz na jakiś
czas?

Dlatego to, co widzą, to nie są dane ciągłe, tylko dyskretne. Ale ogóly pogląd dają.

Najważniejsza rzecz, której w BIKu NIE widać to wysokość obrotów i wpłat na rachunek karty (tzn. np. widać że w zeszłym miesiącu Kowalski miał 10k zadłużenia na KK, a w tym ma 9k zadłużenia, ale nie widać czy po prostu wpłacił 1k zł, czy też np. wpłacił 10k w GP i ponownie wydał 9k).

--
MiCHA

Data: 2010-08-11 13:34:07
Autor: witek
"nie-zdolność" kredytowa
Przemyslaw Kwiatkowski wrote:

Najważniejsza rzecz, której w BIKu NIE widać to wysokość obrotów i wpłat na rachunek karty (tzn. np. widać że w zeszłym miesiącu Kowalski miał 10k zadłużenia na KK, a w tym ma 9k zadłużenia, ale nie widać czy po prostu wpłacił 1k zł, czy też np. wpłacił 10k w GP i ponownie wydał 9k).


dlatego karte splaca sie przed terminem, a nie po. :)
Wowczas wyjdzie im, ze jednego miesiaca miales 10 K, a drugiego zero.

Data: 2010-08-11 21:43:49
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
"nie-zdolność" kredytowa
witek pisze:

Najważniejsza rzecz, której w BIKu NIE widać to wysokość obrotów i
wpłat na rachunek karty (tzn. np. widać że w zeszłym miesiącu Kowalski
miał 10k zadłużenia na KK, a w tym ma 9k zadłużenia, ale nie widać czy
po prostu wpłacił 1k zł, czy też np. wpłacił 10k w GP i ponownie wydał
9k).

dlatego karte splaca sie przed terminem, a nie po. :)
Wowczas wyjdzie im, ze jednego miesiaca miales 10 K, a drugiego zero.

Po pierwsze: Niby jak wyjdzie zero, skoro w międzyczasie wydałem 9k? Żeby wyszło zero, musiałbym spłacić 19k.

Po drugie: Skąd mam wiedzieć kiedy bank wyśle dane do Biku? (Analizując historię wysyłek da się to ustalić, ale założenie że będzie to akurat w ostatnim dniu mojego okresu rozliczeniowego jest błędne.)

--
MiCHA

Data: 2010-08-11 17:19:09
Autor: witek
"nie-zdolność" kredytowa
Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
witek pisze:

Najważniejsza rzecz, której w BIKu NIE widać to wysokość obrotów i
wpłat na rachunek karty (tzn. np. widać że w zeszłym miesiącu Kowalski
miał 10k zadłużenia na KK, a w tym ma 9k zadłużenia, ale nie widać czy
po prostu wpłacił 1k zł, czy też np. wpłacił 10k w GP i ponownie wydał
9k).

dlatego karte splaca sie przed terminem, a nie po. :)
Wowczas wyjdzie im, ze jednego miesiaca miales 10 K, a drugiego zero.

Po pierwsze: Niby jak wyjdzie zero, skoro w międzyczasie wydałem 9k? Żeby wyszło zero, musiałbym spłacić 19k.

przeciez byla mowa  o tym, ze 10K spÅ‚acamy, robimy zakupy za 9K i w biku nie widać różnicy pomiedzy tym co powyzej, a tym, że nie zrobiÅ‚eÅ› zakupów w ogóle a spÅ‚aciÅ‚eÅ› tylko 1K.

10K i tak było planowane spłacić, dochodzi więc tylko 9K do spłacenia dzien przed wygenerowaniem wyciągu, a nie dzien po wygenerowaniu wyciągu. Więc co za różnica.


Po drugie: Skąd mam wiedzieć kiedy bank wyśle dane do Biku? (Analizując historię wysyłek da się to ustalić, ale założenie że będzie to akurat w ostatnim dniu mojego okresu rozliczeniowego jest błędne.)

sądzę, że bank wysyła dane nie z akutalnego stanu konta na dzien wysyłki, a z ostatniego wyciągu.

Data: 2010-08-12 09:07:37
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
"nie-zdolność" kredytowa
witek pisze:

Najważniejsza rzecz, której w BIKu NIE widać to wysokość obrotów i
wpłat na rachunek karty (tzn. np. widać że w zeszłym miesiącu Kowalski
miał 10k zadłużenia na KK, a w tym ma 9k zadłużenia, ale nie widać czy
po prostu wpłacił 1k zł, czy też np. wpłacił 10k w GP i ponownie wydał
9k).

dlatego karte splaca sie przed terminem, a nie po. :)
Wowczas wyjdzie im, ze jednego miesiaca miales 10 K, a drugiego zero.

Po pierwsze: Niby jak wyjdzie zero, skoro w międzyczasie wydałem 9k?
Żeby wyszło zero, musiałbym spłacić 19k.

przeciez byla mowa o tym, ze 10K spłacamy, robimy zakupy za 9K i w biku
nie widać różnicy pomiedzy tym co powyzej, a tym, że nie zrobiłeś
zakupów w ogóle a spłaciłeś tylko 1K.

10K i tak było planowane spłacić, dochodzi więc tylko 9K do spłacenia
dzien przed wygenerowaniem wyciÄ…gu, a nie dzien po wygenerowaniu
wyciągu. Więc co za różnica.

Różnica w tym, że nie tak korzysta się z KK. Nie spłaca się 1 dzień przed/po wygenerowaniu wyciągu, tylko trzy tygodnie później. Po co spłacać wcześniej?

Po drugie: Skąd mam wiedzieć kiedy bank wyśle dane do Biku?
(Analizując historię wysyłek da się to ustalić, ale założenie że
będzie to akurat w ostatnim dniu mojego okresu rozliczeniowego jest
błędne.)

sądzę, że bank wysyła dane nie z akutalnego stanu konta na dzien
wysyłki, a z ostatniego wyciągu.

To reż da się wywnioskować z historii wpisów w BIK, ale nie chce mi się analizować... :-)

--
MiCHA

Data: 2010-08-12 10:34:37
Autor: witek
"nie-zdolność" kredytowa
Przemyslaw Kwiatkowski wrote:

Różnica w tym, że nie tak korzysta się z KK. Nie spłaca się 1 dzień przed/po wygenerowaniu wyciągu, tylko trzy tygodnie później. Po co spłacać wcześniej?

Zeby miec inny wpis w BIK jak komuś na tym zależy,

"nie-zdolność" kredytowa

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona