On 2009-11-12 21:29, zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl wrote:
znajomy chciał kasę na już, wyslał sms we wtorek
pani telefonistka obiecala że przedstawiciel zadzwoni
w ciagu 24h, potem świeto niepodleglosci, dzis agent
zadzwonił i umówił sie na późne popołudnie, przybył
wieczorem, klient zrezygnował bo chodziło o czas,
a sam kontakt zdaniem klienta nastapił stanowczo za późno.
tak sobie myślę że z tymi lichwiarzami jest coś nie tak
jeżeli tak mocno zdzierają z ludzi wielkie procenty to jedyny ich atut to czas realizacji i elastyczna
procedura dla osób bez udokumentowanej zdolności kredytowej
Myślę, że oni nie na wymagających szybkości zarabiają, tylko na tych, co nie mają żadnych szans na kredyt gdzie indziej...
witrak()
|