Data: 2012-02-03 23:54:06 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
nieautoryzowana tr4ansakcja kartą - jeszcze raz | |
W dniu 03.02.2012 22:36, froff pisze:
Teraz zatem osoba, która dysponuje kontem może sobie bez mojej wiedzy i Bo zasada jest prosta - "wiecznych kluczy" do swojego sejfu nie daje się innym! [ciach] To jest dopiero kwiatek! Bank też może ci nie odpuścić - klient-pieniacz może być nieopłacalny, a w każdym regulaminie jaki widziałem wyraźnie dopuszczana jest możliwość natychmiastowej blokady karty używanej niezgodnie z regulaminem. I tak samo normą zdaje się być klauzula pozwalająca na używanie karty wyłącznie przez osobę, której tę kartę wydano - udostępniając komuś swoją kartę łamiesz regulamin czyli twoją umowę z bankiem. Tupanie nóżką czy nadymanie się nic nie zmieni w fakcie, że źródłem problemu jesteś ty jako niekompetentny użytkownik i to nie tylko karty. Generalnie robisz awanturę o to, że najpierw sam złamałeś umowę (dając komuś swoją kartę do wykorzystania), a potem źle zrozumiałeś inną (zupełnie jasną i prostą) umowę! Chociaż z drugiej strony co ja się przejmuję... Dla mnie ludzie postępujący wbrew instrukcjom obsługi to tylko potencjalni klienci na jakąś mała chałturkę, bo prędzej czy później na pewno coś zepsują ;-> I potem będzie lament, żeby naprawić komputer, odzyskać dane... Czyli z czysto egoistycznego punktu widzenia - postępuj dalej jak postępujesz ;-> Jak nie ja to ktoś inny z Tajnego Klubu Czytających parę groszy sobie zarobi na twoim lenistwie ;-> |
|