Data: 2011-03-09 14:59:47 | |
Autor: the_foe | |
niech żyje PRL!!!!!!!! | |
W dniu 2011-03-08 12:12, JAN pisze:
niech żyje PRL!!!!!!!! TERAZ ZADŁUŻENIE SIĘGNIE 4,5 BLN ZŁOTYCH ,A GIERKA BYŁO a nigdy nie dziwilo Cie ze komuna zostawila po sobie tylko dlugi dolarowe? Moze dlatego, ze dolarow, takich prawdziwych, dodrukowac sobie nie mogla? I zadaj sobie pytanie, czy nieograczniczona linia kredytowa na 0% wciaz jest kredytem? -- the_foe |
|
Data: 2011-03-09 15:40:54 | |
Autor: Wiesiaczek | |
niech żyje PRL!!!!!!!! | |
On Wed, 09 Mar 2011 14:59:47 +0100, the_foe wrote:
W dniu 2011-03-08 12:12, JAN pisze: A po co miałaby robić długi złotówkowe, skoro nasz kraj był w tym zakresie samowystarczalny a co więcej, wiele towarów i surowców eksportowaliśmy? Po co są więc takie Twoje zasrane sugestie dla półgłówków? -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" |
|
Data: 2011-03-09 17:31:06 | |
Autor: the_foe | |
niech żyje PRL!!!!!!!! | |
W dniu 2011-03-09 16:40, Wiesiaczek pisze:
A po co miałaby robić długi złotówkowe, skoro nasz kraj był w tym Moze po to, zeby nie bylo inflacji, a przede wszytkim by panstwo liczylo sie z kosztami? Obecne zadluzenie panstwa wynika z tego ze za ten dlug tzreba placic (koszty obslugi). Za komuny panstwo mialo niekonczaca sie linie kredytowa w PLZ na 0% Dlugu wiec nie bylo bo wystarczylo zadzwonic do drukarni. Realny dlug jaki za komuny byl kumulował sie w nawisie inflacyjnym i mozna go oszacowac. Przez lata 80 sila nabywcza 1000 zl stopniala do 4 zl!!! Oznacza to ze od czasow Gierka dlug publiczny rosl srednio o 1/3 PKB rocznie! W 2 lata zrobil wiecej dlugu niz my teraz przez 20! A to sa dane "co najmniej". Trzeba by jeszcze doliczyc te wszytkie przyileje dawane lekka reka ktore splacamy do dzis. -- the_foe |
|
Data: 2011-03-10 06:11:00 | |
Autor: Wiesiaczek | |
niech żyje PRL!!!!!!!! | |
On Wed, 09 Mar 2011 17:31:06 +0100, the_foe wrote:
W dniu 2011-03-09 16:40, Wiesiaczek pisze: Po roku 80-tym trudno już mówić o PRL jako takim, strajki powodowały istotny spadek produkcji i wymuszanie przez różne grupy podwyżek etc. To był początek tego, co mamy teraz, czyli niebotyczne zadłużenie i wyprzedany majątek narodowy. Bawmy się dalej na tym Titanicu :) -- Pozdrawiam - Wiesiaczek "Ja piję tylko przy dwóch okazjach: Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" |
|