Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   niechciane bony, karty podarunkowe itp.

niechciane bony, karty podarunkowe itp.

Data: 2015-12-31 11:41:41
Autor: nowyjestem
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
zastanawiam się, jak duży jest w Polsce rynek
niechcianych bonów, niechcianych kart podarunkowych
itp. gadżetów, którymi "genialni" kadrowcy próbują
motywować pracowników... zamiast po prostu wypłacić
im gotówkę w postaci premii, trzynastki itd. itp.

jakimi metodami można ustalić jak duży jest to rynek?
są na ten temat jakieś badania, jakieś statystyki itp.?

Data: 2016-01-01 06:55:25
Autor: nowyjestem
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
jakimi metodami można ustalić jak duży jest to rynek?
są na ten temat jakieś badania, jakieś statystyki itp.?

a przede wszystkim jakie podmioty premiują pracowników
właśnie w ten sposób?!

Data: 2016-01-02 03:01:44
Autor: Grzexs
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
a przede wszystkim jakie podmioty premiują pracowników
właśnie w ten sposób?!

U mnie w firmie tą drogą pracownicy otrzymują świadczenia ZFŚS. Dawniej to były papierowe bony Sodexo.

--
Grzexs

Data: 2016-01-02 02:53:45
Autor: PiteR
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
nowyjestem@poczta.pl pisze tak:

zastanawiam się, jak duży jest w Polsce rynek
niechcianych bonów, niechcianych kart podarunkowych
itp. gadżetów, którymi "genialni" kadrowcy próbują
motywować pracowników... zamiast po prostu wypłacić
im gotówkę w postaci premii, trzynastki itd. itp.


Chyba bardzo mały. Dawno nie widziałem bonów wsklepach ani nie słyszałem o nich. Teraz ludzie zrobili się bardzo nerwowi. Potrzebują żywej gotówki. W mojej pracy byłby niechybnie niezły dym. Trzynastka w bonach to byłyby zamieszki.


--
Piter

w banku bądź czujny jak pies podwójny!

Data: 2016-01-02 05:00:44
Autor: Budzik
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Użytkownik PiteR email@fauszywy.pl ...

zastanawiam się, jak duży jest w Polsce rynek
niechcianych bonów, niechcianych kart podarunkowych
itp. gadżetów, którymi "genialni" kadrowcy próbują
motywować pracowników... zamiast po prostu wypłacić
im gotówkę w postaci premii, trzynastki itd. itp.

Chyba bardzo mały. Dawno nie widziałem bonów wsklepach ani nie słyszałem o nich. Teraz ludzie zrobili się bardzo nerwowi. Potrzebują żywej gotówki. W mojej pracy byłby niechybnie niezły dym. Trzynastka w bonach to byłyby zamieszki.

Trzynastka? O rozpieszczonych pracownikach budzetówki nie rozmawiamy :)))

Nie wiem jak duzy to rynek ale podyskutowałbym z teza ze bony sa niechciane.
Przykładowo takie bony sodexo to nie jest jakis wielki problem bo bardzo duzo firm je akceptuje.
gorzej jak firma daje bony do konkretnego sklepu, stacji beznynowej etc.

Data: 2016-01-02 11:15:15
Autor: Szymon
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu 2016-01-02 o 06:00, Budzik pisze:

Nie wiem jak duzy to rynek ale podyskutowałbym z teza ze bony sa
niechciane.

W moim wypadku wybrano popularny hipermarket. Na każde 100zł mam 10% zniżki, 20% na zabawki. Czy wolałbym gotówkę? Nie. Wolę bony.

Przykładowo takie bony sodexo to nie jest jakis wielki problem bo bardzo
duzo firm je akceptuje.
gorzej jak firma daje bony do konkretnego sklepu, stacji beznynowej etc.

Myślę sobie tak... Pracodawca ma 100 pracowników i chce im dać po 500zł. Pomijam kwestie podatkowe. Może im wysłać przelew, ale może też zwrócić się do marketu z informacją o chęci zakupu bonów za 50.000zł. Pytanie ile market da gratisów. Powiedzmy... 5%. Do tego 10% kuponu zniżkowego. W tym momencie pracownik zamiast 500zł na konto dostaje towary za 577,50zł (po uwzględnieniu zniżek). Jeśli to jest hipermarket, gdzie kupisz praktycznie wszystko to nie ma problemu... Chyba... W każdym razie ja wolę bony i 577,50zł niż 500zł.

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2016-01-02 16:15:12
Autor: PiteR
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Szymon pisze tak:

Myślę sobie tak... Pracodawca ma 100 pracowników i chce im dać po
500zł. Pomijam kwestie podatkowe. Może im wysłać przelew, ale może
też zwrócić się do marketu z informacją o chęci zakupu bonów za
50.000zł. Pytanie ile market da gratisów. Powiedzmy... 5%. Do tego
10% kuponu zniżkowego. W tym momencie pracownik zamiast 500zł na
konto dostaje towary za 577,50zł (po uwzględnieniu zniżek). Jeśli
to jest hipermarket, gdzie kupisz praktycznie wszystko to nie ma
problemu... Chyba... W każdym razie ja wolę bony i 577,50zł niż
500zł.


To zależy od punktu siedzenia czy jemy czy się oodchudzamy, czy wydajemy czy np oszczędzamy bo mamy zamiar kupić samochód, czy mamy małe dzieci czy duże.

Jeśli dawaliby bony na paliwo, opony, samochody nie byłoby problemu. Tak do 500zł można przełknąć jeszcze ale powyżej nóż w stół.

--
Piter

w banku bądź czujny jak pies podwójny!

Data: 2016-01-02 16:24:40
Autor: cef
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu 2016-01-02 o 16:15, PiteR pisze:

Tak do 500zł można przełknąć jeszcze ale powyżej nóż w stół.

Raczej zależy od procentu wynagrodzenia.
Jak zarabiasz 1500zł i dają Ci premię w bonach 500zł,
to faktycznie licho, ale przy wypłacie 5000zł,
to te 500zł w bonach dałoby się przeżyć.

PS
Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek jako etatowiec
dostał coś w bonach. Jak miałbym wypłacać coś w bonach jako pracodawca,
to mam jakiś profit?

Data: 2016-01-02 17:03:22
Autor: Szymon
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu 2016-01-02 o 16:24, cef pisze:

Raczej zależy od procentu wynagrodzenia.
Jak zarabiasz 1500zł i dają Ci premię w bonach 500zł,
to faktycznie licho, ale przy wypłacie 5000zł,
to te 500zł w bonach dałoby się przeżyć.

No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce.

PS
Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek jako etatowiec
dostał coś w bonach. Jak miałbym wypłacać coś w bonach jako pracodawca,
to mam jakiś profit?

Cały czas zakładam, że pracodawca kupując bony dostaje rabat. Czy go przeznaczy dla siebie czy dla pracowników - to już inna bajka.

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2016-01-05 04:26:35
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

"cef" 5687ebb6$0$22838$65785112@news.neostrada.pl

Raczej zależy od procentu wynagrodzenia.
Jak zarabiasz 1500zł i dają Ci premię w bonach 500zł,
to faktycznie licho, ale przy wypłacie 5000zł,
to te 500zł w bonach dałoby się przeżyć.

Odwrotnie -- im mniej zarabiasz, tym wyżej cenisz wisienki
czy inne pomarańcze. Ale ja akurat nie pamiętam żadnych
bonusów przy płaceniu bonami Sygmy. Mnie każde 10% cieszy.
Wolałbym 550 pln w bonach niż 500 przelewem na konto.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

12 stycznia sądny dzień -- prezes TK być może aresztowany. :)
Mnie on nic złego nie uczynił (dobrego -- także) ale choć
takim sposobem powetuję arogancję białostockich sądów. :)

Ostatnie pismo do sądu:

   http://eneuel.w.duna.pl/zdrowie/Renta/okregowy/okulista/OdpBieglaZUSokulistaOO.pdf

opłaciłem ogólnym przeciążeniem organizmu, które dało w efekcie silne
przeziębienie, przez które zostałem wyłączony z tak zwanego życia (niemal
wegetacji?) na niemal tydzień. Z nosa nadal leje się coś szarego -- kolor
jest ważny, gardło jest nadal zapchane i nadal kaszlę, ale już powróciłem
do tego świata. :) [co chyba widać -- w piątek już pożegnałem się z tym
światem]

Nie wiem (i wiedzieć niekoniecznie chcę) czy AMerkel jest biologicznym
dzieckiem AHitlera, ale wiem, że duchowe dzieci JStalina zabijają mnie
zgodnie z ,,prawem'', dlatego cieszyć się będę, gdy prezesa ukamienują
czy choćby aresztują. :) [wolałbym ukamienowanie]

Sąd białostocki zapewne wyjaśni merytorycznie, że jestem głupi a minus
w prawie polskim znaczy tyle samo co plus, więc (uwzględniając i nie
pomijając a także biorąc pod uwagę oraz nie bagatelizując a nawet...)
nie mam racji.

Rewelacje białostockich sądów w skrócie:

  (+) 'wypukliny dysków międzykręgowych kręgosłupa' to 'skolioza kręgosłupa'
  (*) 'rezonans magnetyczny' niewiele znaczy wobec drapania w pięty
  (*) wykresy spirometrii niewiele znaczą wobec tajnego wyniku pulskoksymetru
  (*) wyniki testów z alergenami są nieważne w ogóle
  (*) płyny w opłucnej to inaczej 'nowotwór oskrzela'
  (*) w optyce '+5,25 +2 100°' znaczy tyle, co '+5,25 -2 100°' i mniej więcej tyle, co '+3,25 +2 100°'
  (*) różnica wad, która może być efektem pomiarowych błędów przyrządów, jest przyczyną niedowidzenia OL
  (?) także rozbieżny zez OL jest przyczyną niedowidzenia OL, choć ten zez raz jest zbieżny, raz rozbieżny,
      a czasami jeszcze inny, bądź żaden... ale nawet gdy akurat jakiś jest, jest nieduży

  (+) -- zostało udowodnione a wyrok jest prawomocny
  (*) -- zostało przyjęte przez sąd jako wartościowe źródło wiedzy
  (?) -- to dopiero będzie rozpatrywane

Sąd jest niezawisły a prawo polskie -- inne niż angielskie, ale pozwolę sobie na poniższe linki:

   http://www.optykomat.pl/index.php?mid=notacje_zapisu_cylindra
   ,,przeliczanie'' cylindryczne (i ogólnie o tym skąd cylindry w okularach)
   http://nawokandzie.ms.gov.pl/numer-23-2/opinie-numer-23/roztropnie-z-bieglymi.html
   wartość opinii biegłego sądowego

Sąd jest niezawisły -- nie podlega prawom i rzeczywistości. :)
Prawo polskie inne niż angielskie -- precedensy (zdanie innych sędziów) nie mają u na miejsca.

Przypomnę też, że tfurcoł prawa w Białymstoku jest Jerzy kopania,
prof. uniwersytetu, którego syn nie mógł pojąć przekształceń typu:

z definicji języka C:
   a jest prawdziwe
znaczy tyle,
   co a=/=0

zatem:
   if(a)
można zapisać jako:
   if(a=/=0)
podstawiając A-B pod a:
   if(A-B=/=0)
dodając do obu stron B
   if(A=/=B)
ale można to zapisać jako:
   if(A-B)

Czyli zamiast karkołomnego ;) pisania w języku C:
   if(A!=B)
można zapisać
   if(A-B)

W języku C nierówność zapisujemy jako:
   !=
a w fortranie jako
  .NE.
zaś w inych językach jeszcze jakoś...

Syna profesorskiego uczyłem pisania algorytmów, gdy miał ów syn około 10 lat
(nie wiem, dokładnie ile)... Uczyłem -- to zbyt wiele powiedziane, bo w tych
przekształceniach ugrzęźliśmy. Nie upierałem się co do skróconego pisania,
ale zauważyłem, że każdy zdrowy na umyśle tak pisze... Dodałem też, że nie
ja wpadłem na pomysł takiego skracania. :)

Ciekawe, czy broniąc honoru tfurcowego syna, sądy białostockie bendom
tłumaczyły, rze wiadoma opinia tak_rze jest dobra...

Dla owego profesora termin MTBF nabierał różnych kształtów. :)
Znaczy... Krztałtuw...

Profersor ;) Michał Kawecki nawet snuł teorie, wg których MTBF dawałby taki wynik:

   http://leszekc.w.tkb.pl/sysy/dyskkkki.png
   http://leszekc.w.tkb.pl/sysy/dyskkkk.png

Wykres zawiera drobny błąd -- diabli wiedzą, jak wpleciony. :)
(gdyby był duży -- zostałby wykryty naoczną weryfikacją)

   http://leszekc.w.tkb.pl/sysy/dyskkki.png
   http://leszekc.w.tkb.pl/sysy/dyskkk.png


   http://leszekc.w.tkb.pl/sysy/dyskk.png <-- tu całkim nizła rozpiska
   http://leszekc.w.tkb.pl/sysy/dysk.png

Są to wykresy klasycznych rozpadów promieniotwórczych. Jakieś coś pada
niezależnie od otoczenia z jakimś prawdopodobieństwem. Nie jest ważne,
jak długo to coś żyje -- ot po prostu w odpowiedniej chwili to coś
decyduje się na śmierć (bądź nie!) z jakimś prawdopodobieństwem -- stałym dla danej substancji.

Tak Kawecki widział padanie dysków HDD.
W istocie należy spodziewać się dzwonowatych wykresów, gdyż dysk HDD tym
chętniej padnie/umrze, im dłużej żyje, ale że im dłużej żyje cała populacja
dysków, tym jest ona mniejsza, zatem wykres w pewnym miejscu załamuje się...
Mówiąc inaczej -- liczba padów w jednostce czasu najpierw rośnie (bo dyski
starzeją się) ale później opada, bo dysków jest coraz mniej.

Kawecki nie znał promieniotwórczości. :)
[ja znałem, ale akurat nie ze studiów]


W promieniotwórczości naturalnej mamy coś takiego jak okres połowicznego
rozpadu. W wypadku dysków_Kaweckiego ten okres to nieco mniej niż 80 lat
dla dysków z MTBF_Kaweckiego szacowanego na ponad 114 lat. (na 10^6 godzin, na milion godzin)

Jeden rok to około/prawie 8766 godzin. :)

   365,25*24=8766

   rok ma 365 albo 366 dni
   dlatego piszę 365,25 -- niemal co czwarty ma 366

   https://pl.wikipedia.org/wiki/Rok_przest%C4%99pny

Tak słodko nie jest, o czym można poczytać, ale można uznać, że milion godzin to ponad 114 lat.

   10^6/8766=114,077116130504

Kawecki (jak i Kopania) chciał skrócić czas życia dysku, ale paradoksalnie wydłużył ten czas.
Co gorsza -- wielu expierdów nawet w papierowych czasopismach komputerowych podtrzymywało przy
życiu wymysły Michała Kaweckiego. (podobne do wymysłów Kopani)


Ja utrzymywałem, że MTBF oznacza po prostu czas życia przeciętnego dysku,
jako że MTBF to czas bezawaryjnej pracy (od naprawy do naprawy) a że dyski
nie są naprawialne... :)

(; Obecnie jednak naprawiłem dysk. ;)
Naprawiałem mechanicznie dyski -- bardzo dawno, gdy miały wielkość ponad 5 cali.
I naprawiałem niedawno softowo -- dysk do laptopa. :)

-=-

Wracając do okulistyki...

   http://www.e-podlasie.pl/wizytowka/konsylium_gabinet_okulistyczny_dr_n_med_irena_bernacka_1254672.html

Pani, która nie ma pojęcia o optyce, nazywa się Irena Bernacka.

   KONSYLIUM GABINET OKULISTYCZNY DR N. MED. IRENA BERNACKA
   Adres:Białystok
   ul. Legionowa 9A LOK. 3
   15-281 Białystok
   os. Piaski
   gm. Białystok miasto
   pow. Białystok miasto
   woj. podlaskie

Być może uznała, że dwa parametry soczewek odpowiadają progresywności. :)
Na dole soczewki 5,25 dioptrii -- do czytania; na górze o 2 dioptrie mniej...
Inaczej nie można wyjaśnić w prosty sposób tego, że nie zmieniała osi o 90 stopni
przy przechodzeniu z dodatnich cylindrów na ujemne i z ujemnych na dodatnie...

Data: 2016-01-05 16:47:31
Autor: cef
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu 2016-01-05 o 04:26, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Wolałbym 550 pln w bonach niż 500 przelewem na konto.

A to ma być jakoś więcej w bonach?
500 za 500 to jest tak jak napisałem,
poszedłbym na 700 zamiast 500.

Data: 2016-01-05 17:19:15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

"cef" 568be591$0$22823$65785112@news.neostrada.pl

Wolałbym 550 pln w bonach niż 500 przelewem na konto.

A to ma być jakoś więcej w bonach?

Zrozumiałem, że płacenie bonami jest jakoś gratyfikowane %%.

500 za 500 to jest tak jak napisałem,
poszedłbym na 700 zamiast 500.

A mnie starczyłoby 550 zamiast 500.


"Szymon" n68800$jls$1@node2.news.atman.pl

W moim wypadku wybrano popularny hipermarket. Na każde 100zł mam 10% zniżki, 20% na zabawki. Czy wolałbym gotówkę? Nie. Wolę bony.



"Szymon" n68scn$8dl$1@node2.news.atman.pl

No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy
grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce.



--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2016-01-05 08:38:16
Autor: nowyjestem
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
> No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy
> grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce.

dużo zależy od tego czy za bony można kupić żywność i czy tylko
wybraną czy każdą. Jeśli ktoś zarabia 1286zł to moim zdaniem
lepiej go nie wq... bonami za które może kupić np. tylko książki
w empiku, ale jak da się bony do realizacji m.in. w netcie, to
spoko. Jak ktoś musi zaspokoić najbardziej podstawowe potrzeby
to nakupi sobie chleba ryżu makaronu ziemniaków i cebuli i też
będzie zadowolony. Gorzej jak się okaże że bony są do realizacji
w jakiś delikatesach internetowych i że jeszcze trzeba płacić
gotówką za doręczenie paczki, a zupełna katastrofa jak okaże się
że nie kupisz za nie nic oprócz słodyczy a akurat odchudzasz się

Data: 2016-01-05 18:35:33
Autor: J.F.
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:16ceb5a3-6bae-48a2-8dd5-30b0c1cd6787@googlegroups.com...
> No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy
> grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce.

dużo zależy od tego czy za bony można kupić żywność i czy tylko
wybraną czy każdą. Jeśli ktoś zarabia 1286zł to moim zdaniem
lepiej go nie wq... bonami za które może kupić np. tylko książki
w empiku, ale jak da się bony do realizacji m.in. w netcie, to
spoko.

Taa - zakladasz ze ma net i komputer :-)
No i ze te bony do "netu" to beda lepsze niz np bony do empiku.
To juz chyba lepsze bony do Tesco ... pod warunkiem, ze w poblizu :-)

J.

Data: 2016-01-05 09:50:54
Autor: nowyjestem
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu wtorek, 5 stycznia 2016 18:35:39 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:16ceb5a3-6bae-48a2-8dd5-30b0c1cd6787@googlegroups.com...
>> > No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy
>> > grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce..

>dużo zależy od tego czy za bony można kupić żywność i czy tylko
>wybraną czy każdą. Jeśli ktoś zarabia 1286zł to moim zdaniem
>lepiej go nie wq... bonami za które może kupić np. tylko książki
>w empiku, ale jak da się bony do realizacji m.in. w netcie, to
>spoko.

Taa - zakladasz ze ma net i komputer :-)
No i ze te bony do "netu" to beda lepsze niz np bony do empiku.
To juz chyba lepsze bony do Tesco ... pod warunkiem, ze w poblizu :-)

J.



W dniu wtorek, 5 stycznia 2016 18:35:39 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Użytkownik  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:16ceb5a3-6bae-48a2-8dd5-30b0c1cd6787@googlegroups.com...
>> > No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy
>> > grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce..

>dużo zależy od tego czy za bony można kupić żywność i czy tylko
>wybraną czy każdą. Jeśli ktoś zarabia 1286zł to moim zdaniem
>lepiej go nie wq... bonami za które może kupić np. tylko książki
>w empiku, ale jak da się bony do realizacji m.in. w netcie, to
>spoko.

Taa - zakladasz ze ma net i komputer :-)

pisząc "w netcie" nie pisałem o internecie tylko o skandynawskim
hipermarkecie netto :) który sprzedaje bardzo tanią żywność

Data: 2016-01-06 00:01:30
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

<nowyjestem@poczta.pl> 16ceb5a3-6bae-48a2-8dd5-30b0c1cd6787@googlegroups.com

> No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy
> grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce.

: dużo zależy od tego czy za bony można kupić żywność i czy tylko
: wybraną czy każdą. Jeśli ktoś zarabia 1286zł to moim zdaniem
: lepiej go nie wq... bonami za które może kupić np. tylko książki
: w empiku, ale jak da się bony do realizacji m.in. w netcie, to
: spoko. Jak ktoś musi zaspokoić najbardziej podstawowe potrzeby
: to nakupi sobie chleba ryżu makaronu ziemniaków i cebuli i też
: będzie zadowolony. Gorzej jak się okaże że bony są do realizacji
: w jakiś delikatesach internetowych i że jeszcze trzeba płacić
: gotówką za doręczenie paczki, a zupełna katastrofa jak okaże się
: że nie kupisz za nie nic oprócz słodyczy a akurat odchudzasz się

Uznałem, że mówimy o bonach, za które można kupować to, co człowiekowi
potrzebne. Sygma dała bony akceptowane w wielu miejscach.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2016-01-06 05:29:46
Autor: Kris
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu wtorek, 5 stycznia 2016 17:38:17 UTC+1 użytkownik nowyj...@poczta.pl napisał:
> > No nie wiem. Gdy zarabiasz 1500zł to pewnie liczysz każdy
> > grosz i wolałbyś dostać 500zł w bonach niż 400 w gotówce.

dużo zależy od tego czy za bony można kupić żywność i czy tylko
wybraną czy każdą. Jeśli ktoś zarabia 1286zł to moim zdaniem
lepiej go nie wq... bonami za które może kupić np. tylko książki
w empiku, ale jak da się bony do realizacji m.in. w netcie, to
spoko. Jak ktoś musi zaspokoić najbardziej podstawowe potrzeby
to nakupi sobie chleba ryĹźu makaronu ziemniakĂłw i cebuli i teĹź
będzie zadowolony. Gorzej jak się okaże że bony są do realizacji
w jakiś delikatesach internetowych i że jeszcze trzeba płacić
gotówką za doręczenie paczki, a zupełna katastrofa jak okaże się
że nie kupisz za nie nic oprócz słodyczy a akurat odchudzasz się

Przeważnie są to bony Sodexo- z tymi nie ma problemu bo każda praktycznie sieć je akceptuje a i wielu lokalnych sprzedawcòw

Data: 2016-01-06 07:41:35
Autor: nowyjestem
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Przeważnie są to bony Sodexo- z tymi nie ma problemu bo każda
praktycznie sieć je akceptuje a i wielu lokalnych sprzedawcòw

praktycznie kaĹźda? 1)biedronka teĹź?
2)netto teĹź?
3)tesco teĹź?
4)kaufland teĹź?
5)castorama teĹź?
6)auchan teĹź?
7)real teĹź?
8)intermarche teĹź?

Data: 2016-01-06 12:12:44
Autor: Kris
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu środa, 6 stycznia 2016 16:41:39 UTC+1 użytkownik nowyj...@poczta.pl napisał:
> Przeważnie są to bony Sodexo- z tymi nie ma problemu bo każda
> praktycznie sieć je akceptuje a i wielu lokalnych sprzedawcòw

praktycznie kaĹźda? 1)biedronka teĹź?
Chyba nie
2)netto teĹź
http://www.netto.pl/sodexo-s91.html
3)tesco teĹź?
Tak
4)kaufland teĹź?
Tak
5)castorama teĹź?
Tak
6)auchan teĹź?
Tak
7)real teĹź?
Tak
8)intermarche teĹź?
Tak

Data: 2016-01-06 17:44:21
Autor: Wojciech Bancer
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
On 2016-01-06, nowyjestem@poczta.pl <nowyjestem@poczta.pl> wrote:
Przeważnie są to bony Sodexo- z tymi nie ma problemu bo każda
praktycznie sieć je akceptuje a i wielu lokalnych sprzedawcòw

praktycznie kaĹźda?

A nie możesz sam sprawdzić?

--
Wojciech Bańcer
proteus@post.pl

Data: 2016-01-06 18:53:57
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

<nowyjestem@poczta.pl> b2b4c113-bfac-4293-b5cb-f69bc5cdc64e@googlegroups.com

Przeważnie są to bony Sodexo- z tymi nie ma problemu bo każda
praktycznie sieć je akceptuje a i wielu lokalnych sprzedawcow

: praktycznie każda?
: 1)biedronka też?

chyba nie

: 2)netto też?

[kupuję w opakowaniach, nie netto...]
nie wiem

: 3)tesco też?
: 4)kaufland też?
: 5)castorama też?
: 6)auchan też?

tak

: 7)real też?

tak

Teraz Auchan i real to jedna chwała, z tym, że w Białymstoku
jest Bi1, nie Auchan, ale Bi1 to też Auchan. [wkrótce będzie
Auchan i nic?... Leroy Merlin to tez klon Auchan; ludzie już
nie tylko psy klonują, ale i sklepy, i banki...]

: 8)intermarche też?

nie wiem

Lidl nie.

Jak ktoś ma inne dane -- proszę o poprawkę.

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2016-01-02 16:59:43
Autor: Szymon
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu 2016-01-02 o 16:15, PiteR pisze:
Jeśli dawaliby bony na paliwo, opony, samochody nie byłoby problemu.

Akurat często w marketach są tego typu produkty.

Tak do 500zł można przełknąć jeszcze ale powyżej nóż w stół.

Niekoniecznie. Bony, które otrzymałem są ważne do końca 2017 roku. Ponad 2 lata.

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2016-01-08 23:12:36
Autor: Arek
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA5833981ECED2budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik PiteR email@fauszywy.pl ...

zastanawiam się, jak duży jest w Polsce rynek
niechcianych bonów, niechcianych kart podarunkowych
itp. gadżetów, którymi "genialni" kadrowcy próbują
motywować pracowników... zamiast po prostu wypłacić
im gotówkę w postaci premii, trzynastki itd. itp.

Chyba bardzo mały. Dawno nie widziałem bonów wsklepach ani nie
słyszałem o nich. Teraz ludzie zrobili się bardzo nerwowi. Potrzebują
żywej gotówki. W mojej pracy byłby niechybnie niezły dym. Trzynastka w
bonach to byłyby zamieszki.

Trzynastka? O rozpieszczonych pracownikach budzetówki nie rozmawiamy :)))

Nagroda z zysku poza budżetówką funkcjonuje. Ale niekoniecznie w bonach.

Nie wiem jak duzy to rynek ale podyskutowałbym z teza ze bony sa
niechciane.

Częściowo potwierdzam. Widać to w sklepach zwłaszcza przed terminem ich
ważności (zwykle 30 czerwca).

Arek

Data: 2016-01-02 11:08:37
Autor: Szymon
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu 2016-01-02 o 02:53, PiteR pisze:

Chyba bardzo mały. Dawno nie widziałem bonów wsklepach ani nie
słyszałem o nich. Teraz ludzie zrobili się bardzo nerwowi. Potrzebują
żywej gotówki. W mojej pracy byłby niechybnie niezły dym. Trzynastka w
bonach to byłyby zamieszki.

Ja akurat dostałem bony - jak co roku. W sklepach też często widzę, iż ludzie posługują się bonami. Wbrew pozorom rynek jest całkiem spory. Myślę, że zainteresowany kolega powinien napisać do kilku sieci z prośbą o informację dot. bonów. Być może odpowiedzą.

Kilka lat temu zmieniły się kwestie podatkowe związane z bonami. Szczegółów nie znam, ale wydaje mi się, że je po prostu opodatkowano tak samo jak gotówkę. W efekcie część pracodawców woli wysłać przelew. Ale... nie wszyscy. Wraz z bonami ja dostałem 10% zniżki w Carrefourze na zakupy w grudniu i tyle samo w styczniu. Do tego 20% zniżki na zabawki. I tu jest pies pogrzebany. Podejrzewam... ale tylko podejrzewam... iż gdy duża firma zgłasza się po dużą ilość bonów to prócz zniżek dla pracowników może dostać też jakieś gratisy. I w tym momencie bony opłacają się każdemu - gotówka - niekoniecznie.

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2016-01-08 23:24:08
Autor: Arek
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Użytkownik "Szymon" <atman@wp.pl> napisał w wiadomości news:n687jh$716$1node1.news.atman.pl...
W dniu 2016-01-02 o 02:53, PiteR pisze:

Chyba bardzo mały. Dawno nie widziałem bonów wsklepach ani nie
słyszałem o nich. Teraz ludzie zrobili się bardzo nerwowi. Potrzebują
żywej gotówki. W mojej pracy byłby niechybnie niezły dym. Trzynastka w
bonach to byłyby zamieszki.

Ja akurat dostałem bony - jak co roku. W sklepach też często widzę, iż ludzie posługują się bonami. Wbrew pozorom rynek jest całkiem spory. Myślę, że zainteresowany kolega powinien napisać do kilku sieci z prośbą o informację dot. bonów. Być może odpowiedzą.

Mnie się średnio opłacają. Jeżeli doliczę paliwo i czas by dojechać tam,
gdzie mogę je sensownie zrealizować to mnie złość bierze. Wcale niedaleko
ale to irytujące.
Czasem są kupony zniżkowe do różnych sklepów/firm. W praktyce niektórzy
koledzy zbierają bo maja czas i zdrowie dopasować swoje potrzeby do ew.
oferty.

Kilka lat temu zmieniły się kwestie podatkowe związane z bonami. Szczegółów nie znam, ale wydaje mi się, że je po prostu opodatkowano tak samo jak gotówkę. W efekcie część pracodawców woli wysłać przelew. Ale... nie wszyscy. Wraz z bonami ja dostałem 10% zniżki w Carrefourze na zakupy w grudniu i tyle samo w styczniu. Do tego 20% zniżki na zabawki. I tu jest pies pogrzebany. Podejrzewam... ale tylko podejrzewam... iż gdy duża firma zgłasza się po dużą ilość bonów to prócz zniżek dla pracowników może dostać też jakieś gratisy. I w tym momencie bony opłacają się każdemu - gotówka - niekoniecznie.

 Jest jeszcze oskładkowanie. Jeżeli z przymusowego ZFŚS leci wg "socjanej"
normy czyli zróżnicowane ze względu na "sytuajcję" pracownika to było
bez składek, jeżeli jako bonus dla wszystkich to niestety oskładkowane.
Podatki oczywiście też - bony skutkują mniejszą wypłatą w gotówce.

 Podam jeszcze przykład idiotyzmu: firma wypłaca dofinansowanie do
wypoczynku (gotówka), każdemu tyle samo. Ale jest warunek: płaci za
non-stop 14 dni. Tyle, że wymóg przymusowego min. 14-dniowego urlopu i tak
jest wpisany w KP więc każdy musi to spełnić (i to w danym roku bo wzięcie
14 dni na przełomie roku się nie liczy!). Tak więc zamiast po prostu
podzielić to przez 12 i dodać do comiesięcznej pensji to jest biurokracja.
Ci co wezmą w lato są trochę do przodu (inflacja) w porównaniu z tymi co
wezmą w grudniu.

Arek

Data: 2016-01-09 00:14:10
Autor: Szymon
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
W dniu 2016-01-08 o 23:24, Arek pisze:
Mnie się średnio opłacają. Jeżeli doliczę paliwo i czas by dojechać tam,
gdzie mogę je sensownie zrealizować to mnie złość bierze. Wcale niedaleko
ale to irytujące.

Dlatego pewnie market, do którego dostaliśmy znajduje się (wg Google) 16 min. pieszo od firmy.

Czasem są kupony zniżkowe do różnych sklepów/firm. W praktyce niektórzy
koledzy zbierają bo maja czas i zdrowie dopasować swoje potrzeby do ew.
oferty.

Przesadzasz. Trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś musi się "dopasowywać", gdy bony są do marketu. Zgodzę się, że bony do Empiku czy Sephory nie muszą się wszystkim podobać... Może do Ikei też nie, ale do Tesco czy Carrefoura to już nie widzę problemu. Szczególnie gdy jest blisko miejsca pracy.

Jest jeszcze oskładkowanie. Jeżeli z przymusowego ZFŚS leci wg "socjanej"
normy czyli zróżnicowane ze względu na "sytuajcję" pracownika to było
bez składek, jeżeli jako bonus dla wszystkich to niestety oskładkowane.

Wszystkim równo ;-) Tak jest sprawiedliwiej, bo ta "sytuacja" często była bardzo naciągana.

Podatki oczywiście też - bony skutkują mniejszą wypłatą w gotówce.

Realizując bon z kuponem zniżki 10%, dostaję przy kasie kolejny e-bon w wysokości rabatu, który już oskładkowany nie jest.

Podam jeszcze przykład idiotyzmu: firma wypłaca dofinansowanie do
wypoczynku (gotówka), każdemu tyle samo. Ale jest warunek: płaci za
non-stop 14 dni. Tyle, że wymóg przymusowego min. 14-dniowego urlopu i tak
jest wpisany w KP więc każdy musi to spełnić (i to w danym roku bo wzięcie
14 dni na przełomie roku się nie liczy!). Tak więc zamiast po prostu
podzielić to przez 12 i dodać do comiesięcznej pensji to jest biurokracja.
Ci co wezmą w lato są trochę do przodu (inflacja) w porównaniu z tymi co
wezmą w grudniu.

Jeśli liczba pracowników jest stała to OK. A jeśli nie? Jeśli wypłata bonów/dofinansowania jest np. w grudniu (pretekstem święta) to jednak wszyscy zwolnieni przed tym terminem bonów nie dostaną, chociaż składki na socjal przez parę miesięcy w danym roku odprowadzali... Chyba... Mylę się?

--
-- -- -- -- -- -
Pozdrawiam
Szymon

Data: 2016-01-06 21:31:39
Autor: Marcin
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Witam

W dniu 2016-01-02 02:53, PiteR pisze:


Chyba bardzo mały. Dawno nie widziałem bonów wsklepach ani nie
słyszałem o nich. Teraz ludzie zrobili się bardzo nerwowi. Potrzebują
żywej gotówki. W mojej pracy byłby niechybnie niezły dym. Trzynastka w
bonach to byłyby zamieszki.

Po przepieciu poprzedniego pracodawcy przez innego (jedna miedzynarodowa korporacja kupila dzial od innej korpo) zaczlismy dostawac takie bony. Pomsylane to bylo jako platnosc za obiady itp. wiec w nominalach po 5 PLN. U nas do zrealizowania praktycznie tylko w markecie wiec mozecie sobie wyobrazic jak sie cieszyly panie w kasach i klienci za nami;) Od jakiego czasu jest to jednak w formie karty Visa i problem zniknal, mozna wydac w kadym spozywyczym albo markecie przyjmujacym karty. Karta nie dostaje autoryzacji np. w salonikach prasowych. Wiec obecnie trudno to rozpoznac, musialbys sie dokaldnie przyjrzec jaka karta placi klient przed toba.

A dlaczego nie dostaje sie po prostu wiekszej pensji? Otoz za taka karte placi sie od calosci podatek dochodowy a ZUS tylko jezeli dostanie sie wiecej niz limit.

Pozdrawiam,
Marcin

Data: 2016-01-11 03:22:25
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

<nowyjestem@poczta.pl> c850cda9-672d-45f1-b962-00fd74b4e746@googlegroups.com

: niechcianych bonów, niechcianych kart podarunkowych

Ja chcę bon -- bon rabatowy do Allianz Direct. :)
Na razie mam 543 pln za rok. :)

Czy Krokodyl uzna takie coś jako wydanie debetówką 500 pln?
OC, 100 litrów mleka, trochę owoców... i Getin wyrobię...
Nie wiem nawet, po co mam wyrabiać 300 pln miesięcznie...

Może ja wykręcam niepotrzebnie te 3 setki?...


3 setki z Getin otrzymałem. :)

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2016-01-11 09:43:10
Autor: J.F.
niechciane bony, karty podarunkowe itp.
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:n6v3lh$s2v$1@node1.news.atman.pl...
: niechcianych bonów, niechcianych kart podarunkowych
Ja chcę bon -- bon rabatowy do Allianz Direct. :)
Na razie mam 543 pln za rok. :)
Czy Krokodyl uzna takie coś jako wydanie debetówką 500 pln?

A czemu mialby nie uznac ?

Ba - nie wiem jak AD, ale niektorzy ubezpieczyciele daja dodatkowe znizki przy platnosci karta.
Visa jakos reasekuruje czy co ?

OC, 100 litrów mleka, trochę owoców... i Getin wyrobię...
Nie wiem nawet, po co mam wyrabiać 300 pln miesięcznie...

No wlasnie, a co za miesiac ?

J.

Data: 2016-01-11 14:27:01
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

"J.F." 56936b21$0$647$65785112@news.neostrada.pl

Czy Krokodyl uzna takie coś jako wydanie debetówką 500 pln?

A czemu mialby nie uznac ?

Ba - nie wiem jak AD, ale niektorzy ubezpieczyciele daja dodatkowe znizki przy platnosci karta.
Visa jakos reasekuruje czy co ?

OC, 100 litrów mleka, trochę owoców... i Getin wyrobię...
Nie wiem nawet, po co mam wyrabiać 300 pln miesięcznie...

No wlasnie, a co za miesiac ?

Będą nowe karty -- BZWBKKBSg i kredytówka Citi.
Odpadną zaś: Biz, EB, Krokodyla...
Zapewne pójdę też w kierunku Paribasu...
Kupię paliwo i kolejny hektolitr mleka...

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2016-01-12 02:09:24
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

"Eneuel Leszek Ciszewski" n70auc$2vm$1@node1.news.atman.pl

OC, 100 litrów mleka, trochę owoców... i Getin wyrobię...
Nie wiem nawet, po co mam wyrabiać 300 pln miesięcznie...

No wlasnie, a co za miesiac ?

Kupiłem tylko 36 litrów -- było drogie. :) (podchodziło pod 2 plny za litr)
Trochę wody mineralnej po 54 grosze za 1,5 litra... Spermę ;) słonecznika...
Zainwestowałem w motoryzację -- kupiłem 2 żarówki H7 po 4 plny za sztukę...
Ponadto zainwestowałem w budownictwo -- kupiłem ekrany zakaloryferowe po
4 plny za sztukę, aby ocieplić mieszkanie.... I pomyślałem, że chyba tańsze
są maty z polietylenu... Można je mieć po 3 plny za chyba 90 cm na 180 cm. :)
Ekrany mają powłokę aluminiową, ale są cienkie -- 0,7 mm, podczas gdy maty
z PE maja chyba 5 mm grubości. :) Można połączyć matę z ekranem. :) Będzie
i grubo, i błyszcząco...

Wydałem ponad 209 plny. :) Auchan miał wrzucić na skarbonkę 5%,ale wrzucił o 1 pln więcej. :)

36 litrów starczyłoby na 10 dni, ale jeśli dokupię w Lidlu Mlkekpolowe mleko w Petach...

-=-

Za miesiąc może być materac -- w obecnym mam już połamane sprężyny...
Może być telefon, tablet...

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2016-01-12 04:03:35
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
niechciane bony, karty podarunkowe itp.

"Eneuel Leszek Ciszewski" n71jo9$e3r$1@node1.news.atman.pl

są maty z polietylenu... Można je mieć po 3 plny za chyba 90 cm na 180 cm. :)
Ekrany mają powłokę aluminiową, ale są cienkie -- 0,7 mm, podczas gdy maty

Znowu w życiu mi nie wyszło...
2 mm, nie 0.7 mm. :)
Uciec pragnę w wielki sen...


z PE maja chyba 5 mm grubości. :) Można połączyć matę z ekranem. :) Będzie
i grubo, i błyszcząco...

--
   .`'.-.         ._.  http://eneuel.w.duna.pl  .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    http://danutac.eu    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

niechciane bony, karty podarunkowe itp.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona