Witam
Jest sobie matka z 2 dziecmi. Mieszka w mieszkaniu, ktore jest
wlasnoscia
jej i jej bylego meza (po polowie). W mieszkaniu tym mieszka tez nowy
maz
tejze kobiety.
Byly maz nie placi zasadzanych przez sad alimentow na dzieci, poniewaz
jak
twierdzi nie ma kasy.
Matka chce zlozyc pozew do sadu o odzyskanie zaleglych alimentow od
bylego
meza. Ten odgryza sie ze nic nie posiada. Posiada tylko mieszkanie, w
ktorym
ona mieszka (po polowie).
Czy w tej sytuacji komornik moze zajac to mieszkanie na poczet nie
splaconych alimentow i wyrzucic matke z mieszkania? Troche to absurd,
poniewaz to matka jest osoba
poszkodawana, a w tej sytuacji bedzie jakby podwojnie poszkodowana.
Z gory dziekuje za sugastie i odpowiedzi.

mafi napisal:

Czy w tej sytuacji komornik moze zajac to mieszkanie na poczet nie
splaconych alimentow i wyrzucic matke z mieszkania? Troche to absurd,
poniewaz to matka jest osoba
poszkodawana, a w tej sytuacji bedzie jakby podwojnie poszkodowana.

Nie moze nikogo wyrzucic. Moze zajac jego udzial. Ale w praktyce
lepiej chyba wystapic o przejecie udzialu na poczet alimentow.
Nawiasem mowiac: jak wyglada ewentualnosc kontrpozwu wobec
drugiego meza o nieplacenie naleznego czynszu dla ex-meza?
--
Pozdrawiam,

Jacek

On 5 Paź, 19:01, Jacek_P <Lato-i-U...@cyf-kr.edu.pl> wrote:

mafi napisal:

> Czy w tej sytuacji komornik moze zajac to mieszkanie na poczet nie
> splaconych alimentow i wyrzucic matke z mieszkania? Troche to absurd,
> poniewaz to matka jest osoba
> poszkodawana, a w tej sytuacji bedzie jakby podwojnie poszkodowana.

Nie moze nikogo wyrzucic. Moze zajac jego udzial. Ale w praktyce
lepiej chyba wystapic o przejecie udzialu na poczet alimentow.
Nawiasem mowiac: jak wyglada ewentualnosc kontrpozwu wobec
drugiego meza o nieplacenie naleznego czynszu dla ex-meza?
--
Pozdrawiam,

Jacek

Szczerze mowiac nie wiedzialem o takiej ewentualnosci. Czy zeczywiscie
nalezy sie czynsz? Jesli tak to czy nie powinna zostac sporzadzona
umowa wraz z okreslona kwota wynajmu?

mafi pisze:

Czy zeczywiscie nalezy sie czynsz?

Nie.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Dnia Mon, 05 Oct 2009 19:31:49 +0200, Johnson napisał(a):

Czy zeczywiscie nalezy sie czynsz?

Nie.

Czynsz w literalnej postaci na pewno nie.
Ale w sumie tamto małżeństwo (ex ze swoim padalcem), użytkuje i korzysta z
JEGO połowy własności - nie ma prawa zażądać od nich "komornego za
użytkowanie"?
Jeżeli nie - to wynajmie pokój (część należącą do niego) jakimś studentom
itp i ma dochód z którego może opłacić alimenty na dzieci :)

Herald pisze:

Ale w sumie tamto małżeństwo (ex ze swoim padalcem), użytkuje i korzysta z
JEGO połowy własności - nie ma prawa zażądać od nich "komornego za
użytkowanie"?

Nie.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

mafi pisze:

Czy w tej sytuacji komornik moze zajac to mieszkanie na poczet nie
splaconych alimentow

To wierzyciel, a nie komornik decyduje o tym, z czego następuje egzekucja.


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

On 5 Paź, 19:33, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:

mafi pisze:

> Czy w tej sytuacji komornik moze zajac to mieszkanie na poczet nie
> splaconych alimentow

To wierzyciel, a nie komornik decyduje o tym, z czego następuje egzekucja.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Zalozmy, ze wierzyciel zdecyduje o tym, ze egzekucja ma odbyc sie
poprzez przejecie udzialu we wlasnosci mieszkania. Na jakiej podstawie
ustalana jest wartosc mieszkania? Jest to cena zakupu, czy cena
rynkowa? Kto ustala cene rynkowa? Przeciez na rynku nie sprzedaje sie
mieszkan z lokatorami.
Po ostatnio galopujacym wzroscie cen mieszkan wychodzi na to ze udzial
ex-meza w wartosci mieszkania ma wieksza wartosc niz cena po ktorej
mieszkanie zostalo nabyte.

mafi pisze:

Przeciez na rynku nie sprzedaje sie
mieszkan z lokatorami.

Jak się nie sprzedaje, jak sie sprzedaje.


--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

On 5 Paź, 21:14, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:

mafi pisze:

> Przeciez na rynku nie sprzedaje sie
> mieszkan z lokatorami.

Jak się nie sprzedaje, jak sie sprzedaje.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Jesli sie sprzedaje, to cena rynkowa na zdrowy rozum powinna byc inna
niz cena pustego mieszkania.

Johnson pisze:

mafi pisze:

Czy w tej sytuacji komornik moze zajac to mieszkanie na poczet nie
splaconych alimentow

To wierzyciel, a nie komornik decyduje o tym, z czego następuje egzekucja.

a jesli wierzycielka bierze alimenty z ZUSu MOPSu i takich tam i potem te instytucje włacza sie w odzyskiwanie to czy dzlej wierzyciel decyduje ??


--
Wojciech Rudziński
www.pralkoporadnik.pol.pl - wszystko o pralce AMICA

rudy pisze:

a jesli wierzycielka bierze alimenty z ZUSu MOPSu i takich tam i potem te instytucje włacza sie w odzyskiwanie to czy dzlej wierzyciel decyduje ??

Zawsze decyduje wierzyciel. Z tym  że MOPS, ZUS w takim wypadku też jest wierzycielem.

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

Dnia Tue, 06 Oct 2009 06:34:29 +0200, rudy napisał(a):

Johnson pisze:

mafi pisze:

Czy w tej sytuacji komornik moze zajac to mieszkanie na poczet nie
splaconych alimentow

To wierzyciel, a nie komornik decyduje o tym, z czego następuje egzekucja.

a jesli wierzycielka bierze alimenty z ZUSu MOPSu

Po pierwsze nie jest wierzycielką. Wierzycielami są dzieci - ona jest tylko
'kasjerką". A te MOPSy zy jakieś komórki ZUS to są takim
"alimento-kredytodawcą". Oni zaczną ścigać niepłacącego po jakimś czasie.
Dłużnik wówczas wskaże majątek (połowa mieszkania) i oni to zlicytują :)