Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank

nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank

Data: 2009-12-28 00:30:17
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank
jak wiadomo, bank może odmówić zawarcia umowy rachunku bankowego bez podania przyczyny.

skutkuje to tym, że jeśli panienka z okienka zobaczy
notarialne pełnomocnictwo, a nie chce kompromitować się
nieznajomością prawa i procedur wewnętrznych banku,
może ulec pokusie spychologii i "po prostu odmówić",
a klient pójdzie sobie do innego, lepszego banku...

wszyscy są zadowoleni: gorszy bank, lepszy bank i klient.

Co innego, jeżeli klient najpierw samodzielnie sobie
założył rachunek bankowy, a nastepnie z jakiegoś tam
powodu nie może osobiście odwiedzić placówki (wyjazd
do Australii, oblożna ciężka choroba, ucięcie obydwu
nóg oraz brak forsy na wózek inwalidzki, itd. itp.) wtedy klient może chcieć posłużyć sie notarialnym
pełnomocnictwem i na przykład upoważnić rodzonego
brata do wypłacenia wszystkich pieniędzy z rachunku
bankowego. Klient przywołuje notariusza, sporządza pełnomocnictwo,
wręcza pełnomocnikowi, ten idzie do banku, a tutaj ZONK

bank PO PROSTU ODMAWIA, nic nie tłumaczy, NIE BO NIE...
można się po prostu wq... (zdenerwować)

a teraz pytanie praktyczne: jak przymusić bank
do uhonorowania pełnomocnictwa? istnieją np. jakies orzeczenia lub wyroki sądowe,
potwierdzające prawo notarialnego pełnomocnika do
pieniędzy na rachunku bankowym?
gdzie należy szukać pomocy?

--


Data: 2009-12-27 18:37:45
Autor: witek
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialne go przez bank
zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl wrote:

Klient przywołuje notariusza, sporządza pełnomocnictwo,
wręcza pełnomocnikowi, ten idzie do banku, a tutaj ZONK

masz rzeczywisty problem, czy tak sobie gdybasz?

Data: 2009-12-28 01:35:02
Autor: macka
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez b ank
Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> napisał w wiadomości news:7754.00000112.4b37ee09newsgate.onet.pl...

gdzie należy szukać pomocy?


Ja proponuje zaczac od http://www.google.com :)

MK

Data: 2009-12-28 11:03:29
Autor: ąćęłńóśźż
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez b ank
Do pieniędzy, czy do czynności?
JaC


-- -- -

| wtedy klient może chcieć posłużyć sie notarialnym pełnomocnictwem i na przykład upoważnić rodzonego brata do wypłacenia wszystkich
pieniędzy z rachunku bankowego.
| Klient przywołuje notariusza, sporządza pełnomocnictwo, wręcza pełnomocnikowi, ten idzie do banku, a tutaj ZONK
| bank PO PROSTU ODMAWIA, nic nie tłumaczy, NIE BO NIE...
| można się po prostu wq...
| a teraz pytanie praktyczne: jak przymusić bank do uhonorowania pełnomocnictwa?
| istnieją np. jakies orzeczenia lub wyroki sądowe, potwierdzające prawo notarialnego pełnomocnika do pieniędzy na rachunku
bankowym?

Data: 2009-12-28 16:00:41
Autor: MattS
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialneg o przez bank
On Mon, 28 Dec 2009 00:30:17 +0100,  <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> wrote:

Co innego, jeżeli klient najpierw samodzielnie sobie
założył rachunek bankowy, a nastepnie z jakiegoś tam
powodu nie może osobiście odwiedzić placówki (wyjazd
do Australii, oblożna ciężka choroba, ucięcie obydwu
nóg oraz brak forsy na wózek inwalidzki, itd. itp.)

wtedy klient może chcieć posłużyć sie notarialnym
pełnomocnictwem i na przykład upoważnić rodzonego
brata do wypłacenia wszystkich pieniędzy z rachunku
bankowego.

Klient przywołuje notariusza, sporządza pełnomocnictwo,
wręcza pełnomocnikowi, ten idzie do banku, a tutaj ZONK

bank PO PROSTU ODMAWIA, nic nie tłumaczy, NIE BO NIE...
można się po prostu wq... (zdenerwować)

a teraz pytanie praktyczne: jak przymusić bank
do uhonorowania pełnomocnictwa?
istnieją np. jakies orzeczenia lub wyroki sądowe,
potwierdzające prawo notarialnego pełnomocnika do
pieniędzy na rachunku bankowym?
gdzie należy szukać pomocy?

Znam osobiście taki przykład. Jest brat i siostra, siostra jest sądownie  ubezwłasnowolniona, brat jest prawnym opiekunem. Siostra posiada rachunek  w BZWBK, na który wpływają m.in. zasiłki itp. Każda wizyta w oddziale  zaczyna się od przedstawienia segregatora orzeczeń, decyzji i wyroków  sądowych. Zazwyczaj wizyta w oddziale wymaga kontaktu z kierownikiem  placówki, pracownicy nie mają bladego pojęcia jak reagować w takich  przypadkach. Z tego co słyszałem, osoby, które pojawiają się jako  kierownicy również nie mają pojęcia, ale przynajmniej potrafią bez  panikowania przeczytać orzeczenia sądowe. Z ciekawostek, kiedyś szeregowy  pracownik BZWBK próbował jednak znaleźć się w tej sytuacji bez wzywania  kierownika i zaczął od wydrukowania listy ostatnich operacji na koncie.  Sęk w tym, że wydrukował i wręczył wyciąg z konta kompletnie innej osoby,  wspólne było tylko nazwisko.

Osobiście podejrzewam, że tak jest we wszystkich bankach. Sądzę, że tego  typu przypadki są na tyle rzadkie, że bankom nie opłaca się szkolić  personelu.

MattS

Data: 2009-12-28 18:05:55
Autor: Robert Tomasik
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank

Użytkownik "MattS" <ms@ms.ms> napisał w wiadomości news:op.u5nlbfs0r44ocia159590.plbyd.pl.int...

No to za kolejną wizytą z tym segregatorem zrobić krok dalej i jak już dojdą do wniosku, ze facet może występwoać w imieniu właścicielki, to ustanowić go jako pełnomocnika. Od tego czasu będzie wykonywał czynności jako pełnomocnik i już szeregowy pracownik nie będzie musiał się zastnawiać, czy może, czy nie.

Data: 2009-12-28 19:23:04
Autor: Krzysztof Halasa
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank
MattS <ms@ms.ms> writes:

Osobiście podejrzewam, że tak jest we wszystkich bankach. Sądzę, że
tego typu przypadki są na tyle rzadkie, że bankom nie opłaca się
szkolić  personelu.

Odnosze wrazenie ze ostatnio bankom "nie oplaca sie" szkolic pracownikow
nawet jesli chodzi o typowe, moze tylko niekoniecznie "masowe" sprawy.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-12-29 00:54:18
Autor: zwyklyklientwieluzwyklychbankow1
nieuhonorowanie pe�nomocnictwa notarialnego przez bank
Odnosze wrazenie ze ostatnio bankom "nie oplaca sie" szkolic pracownikow
nawet jesli chodzi o typowe, moze tylko niekoniecznie "masowe" sprawy.

przyzwoitość nakazywałaby każdemu bankowi który zatrudnia np. pięć
tysięcy pracowników utworzenie jednego etatu dla

"naczelnego szamana do spraw obsługi świrów, kosmitów,
szejków arabskich, synów ksiecia monako i innych dziwaków,
a także notarialnie ustanowionych pełnomocników" :P

który posiadałby tytuł mgr prawa i "znał sie na rzeczy"...

a każda pani Zosia z placówki bankowej na zadupiu miałaby
możliwość do niego zadzwonić lub wysłać emailem skany
odpowiednich dokumentów. I czekac na decyzję.


--


Data: 2009-12-29 01:23:25
Autor: BK
nieuhonorowanie pe�nomocnictwa notarial nego przez bank
On Dec 29, 12:54 am, zwyklyklientwieluzwyklychbank...@op.pl wrote:
> Odnosze wrazenie ze ostatnio bankom "nie oplaca sie" szkolic pracownikow
> nawet jesli chodzi o typowe, moze tylko niekoniecznie "masowe" sprawy.

przyzwoitość nakazywałaby każdemu bankowi który zatrudnia np. pięć
tysięcy pracowników utworzenie jednego etatu dla

"naczelnego szamana do spraw obsługi świrów, kosmitów,
szejków arabskich, synów ksiecia monako i innych dziwaków,
a także notarialnie ustanowionych pełnomocników" :P

który posiadałby tytuł mgr prawa i "znał sie na rzeczy"...

a każda pani Zosia z placówki bankowej na zadupiu miałaby
możliwość do niego zadzwonić lub wysłać emailem skany
odpowiednich dokumentów. I czekac na decyzję.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl

Ale wiekszosc bankow ma taka obsluge ;)

Kwestia sprawnosci jej funkcjonowania i kwestia sprawnosci ludzi z
niej korzystajacych.

W internecie tez masz np. google.pl ktore jest w stanie odpowiedziec
na 80% problemow pojawiajacych sie na grupach/forach i dlaczego ludzie
z tego nie korzystaja tylko dubluja zapytania ?:)

Taka jest natura ludzka.

Natomiast kazdy bank na 101% ma jakis help desk do ktorego pracownik
moze sie zwrocic z takimi pytaniami, gdzie tworzone sa FAQ, a w razie
potrzeby pyta sie odpowiednie osoby z centrali, ktore teoretycznie
powinny posiadac specjalistyczna wiedze. Nie wyobrazam sobie banku bez
takiego procesu.

Inna sprawa jest zapewne jak ten proces sie sprawdza - to zalezy od
czynnika ludzkiego na kazdym poziomie: klienta, pracownika oddzialu,
pracownika pomocy dla oddzialow, specjalistow, zarzadzajacych :)

Data: 2009-12-29 09:08:15
Autor: MattS
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialne go przez bank
On Tue, 29 Dec 2009 00:54:18 +0100,  <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> wrote:

Odnosze wrazenie ze ostatnio bankom "nie oplaca sie" szkolic pracownikow
nawet jesli chodzi o typowe, moze tylko niekoniecznie "masowe" sprawy..

przyzwoitość nakazywałaby każdemu bankowi który zatrudnia np.. pięć
tysięcy pracowników utworzenie jednego etatu dla

"naczelnego szamana do spraw obsługi świrów, kosmitów,
szejków arabskich, synów ksiecia monako i innych dziwaków,
a także notarialnie ustanowionych pełnomocników" :P

który posiadałby tytuł mgr prawa i "znał sie na rzeczy"...

a każda pani Zosia z placówki bankowej na zadupiu miałaby
możliwość do niego zadzwonić lub wysłać emailem skany
odpowiednich dokumentów. I czekac na decyzję.


Taka ilość pracowników zaczęłaby generować tysiące zapytań w rodzaju:  "klient nie chce podpisać zgody na przetwarzanie danych osobowych w celach  marketingowych, co robić?", "klient przyniósł dokument z USC z drugiego  końca Polski o zmianie nazwiska, co robić?" itd.
Większość pytań byłaby prosta, lecz wykraczająca poza standardowe  umiejętności pracownika oddziału.

Jako członek zarządu pewnej organizacji mam sporo obserwacji jak działa  obsługa klienta w ING.
Pracownicy oddziałów są nauczeni tylko zakładać lokaty (ewentualnie  struktury) oraz przyjmować wnioski o kredyt gotówkowy.
Ze względu na dużą rotację pracowników, niskie wynagrodzenia oraz  niewielkie chęci do pracy osób pracujących za niskie wynagrodzenia, bank  nie szkoli pracowników z czegokolwiek bardziej skomplikowanego. Jeśli  klient ma jakieś życzenia wykraczające poza zestaw minimum, to pracownik  dzwoni na jakąś infolinię ING, gdzie są już osoby lepiej wyszkolone, na  moje oko na poziomie odpowiadającym oczekiwaniom wobec pracowników  oddziałów, bez rozległej wiedzy prawnej, ale np. rozróżniające  pełnomocnika od współwłaściciela, znające dobrze systemy używane w banku  itp. Jeśli problem jest skomplikowany, to pracownicy z tej infolinii mogą  skierować pytanie do wewnętrznego w ING biura szamana do spraw obsługi  dziwnych przypadków.

To, co proponujesz, to już działa (teoretycznie). Ze względu na masę  prostych zapytań, pomiędzy pracownikami a "biurem szamana" jest jeszcze  jedna linia pracowników bardziej kompetentnych.
Niestety, w praktyce, to nie działa tak jak sobie zarząd ING wymyślił.  Pracownicy oddziałów czasem nie mogą się dodzwonić na swoją infolinię,  wtedy kombinują jak koń pod górę i potrafią odpowiedzieć: nie da się, nie  obsłużę tego zlecenia. Albo potrafią powiedzieć wprost, nie wiem co z tym  zrobić, proszę przyjść w innych godzinach, będzie wtedy bardziej obeznana  koleżanka. Czasem osoby z tej infolinii też się okazują niedouczone.

MattS

Data: 2009-12-29 18:39:42
Autor: Krzysztof Halasa
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank
MattS <ms@ms.ms> writes:

Albo potrafią powiedzieć wprost, nie wiem
co z tym  zrobić, proszę przyjść w innych godzinach, będzie wtedy
bardziej obeznana  koleĹźanka.

A to jest przynajmniej uczciwe postawienie sprawy, klient moze podjac
decyzje na podstawie najlepszej dostepnej mu wiedzy. Przeciez nikt nie
wie wszystkiego, zwlaszcza przy duzej rotacji i na poczatku pracy.

Co innego larvy, ktore nie maja zielonego pojecia o niczym, ale z mina
alfy i omegi wprowadzaja klienta swiadomie w blad, pozniej sa z tego
szkody itd. Jakby ktos sie wkurzyl i np. zainteresowal media i innych
prorokow (w koncu to przestepstwo) to by sie moze czegos nauczyly.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2009-12-28 18:07:31
Autor: Robert Tomasik
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank

Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> napisał w wiadomości news:7754.00000112.4b37ee09newsgate.onet.pl...

W takich wypadkach składasz dyspozycję i informujesz oponującego, że oczywiście może jej nie wykonać, ale bank poniesie spowodowane tym konsekwencje finansowe. To przeważnie pomaga.

Data: 2009-12-29 09:19:13
Autor: ~|_ukasz
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialne go przez bank
W dniu 2009-12-28 18:07, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> napisał w wiadomości news:7754.00000112.4b37ee09newsgate.onet.pl...

W takich wypadkach składasz dyspozycję i informujesz oponującego, że oczywiście może jej nie wykonać, ale bank poniesie spowodowane tym konsekwencje finansowe. To przeważnie pomaga.

A jak składasz? Tj. jak zmuszasz oponującego by ją w ogóle przyjął (nie mylić z "wykonał")?
Grożąc bronią palną, bronią białą, czy jeszcze jakoś inaczej? ;)

Data: 2009-12-29 10:14:11
Autor: MattS
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialneg o przez bank
On Tue, 29 Dec 2009 09:19:13 +0100, ~|_ukasz  <lukasz_niespamic_@atraniespamic.pl> wrote:

W dniu 2009-12-28 18:07, Robert Tomasik pisze:
 Użytkownik <zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl> napisał w  wiadomości news:7754.00000112.4b37ee09newsgate.onet.pl...
 W takich wypadkach składasz dyspozycję i informujesz oponującego, że  oczywiście może jej nie wykonać, ale bank poniesie spowodowane tym  konsekwencje finansowe. To przeważnie pomaga.

A jak składasz? Tj. jak zmuszasz oponującego by ją w ogóle przyjął (nie  mylić z "wykonał")?
Grożąc bronią palną, bronią białą, czy jeszcze jakoś inaczej? ;)

Znowu się wtrącę ;)
Zawsze można przyjść z kamerą, jeśli obsługa z placówki odmówi przyjęcia  pisma skierowanego do banku, to włączasz nagrywanie i ponownie składasz  pismo. Nie sądzę, żeby ktokolwiek odmówił. Nawet jeśli znajdzie się taki  desperat, to kopię nagrania wysyłasz do centrali banku oraz do wybiórczej  i załatwione.

MattS

Data: 2009-12-29 12:07:54
Autor: Marx
nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialne go przez bank
MattS pisze:
Znowu się wtrącę ;)
Zawsze można przyjść z kamerą, jeśli obsługa z placówki odmówi przyjęcia pisma skierowanego do banku, to włączasz nagrywanie
.... i pan z ochrony grzecznie wyprasza za drzwi, przy okazji zwracajac uwage ze ING nie zyczy sobie filmowania ze wzgledow bezpieczenstwa.
Marx

nieuhonorowanie pełnomocnictwa notarialnego przez bank

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona