Data: 2013-06-27 13:19:04 | |
Autor: Marcin N | |
niewyraźnie zdjęcie z fotoradaru. | |
W dniu 2013-06-17 22:39, cyklista pisze:
Kierowcą nie byłem ja, tylko "osoba najbliższa" (np, syn, córka, matka, No i masz rozwiązanie swojego problemu. "Pojazd powierzyłem: synowi, córce, matce oraz żonie i sobie." Obowiązek spełniłeś. Piłka po ich stronie. -- MN |
|
Data: 2013-06-27 17:36:15 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
niewyraźnie zdjęcie z fotoradaru. | |
On Thu, 27 Jun 2013, Marcin N wrote:
No i masz rozwiązanie swojego problemu. W sprawie formalnej - sobie nie mógł powierzyć. Wskazuje (siebie) jako jedną z osób która korzystała, ale nie której powierzono :) "...i sam korzystałem", może być? pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-06-28 09:42:34 | |
Autor: Marcin N | |
niewyraźnie zdjęcie z fotoradaru. | |
W dniu 2013-06-27 17:36, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 27 Jun 2013, Marcin N wrote: Zapewne masz rację - nie jestem prawnikiem. Ja zwykle robiłem listę osób, które tego dnia były upoważnione do kierowania i siebie na tej liście także umieszczałem. SM nie robiła problemów. Żadna sprawa nie trafiała do sądu. -- MN |
|