Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   niezbędne sprawy życia codziennego

niezbędne sprawy życia codziennego

Data: 2020-04-01 15:59:59
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Adwokat Władysław Pociej na grupie Adwokatura Polska: ,,Zadzwonił do mnie klient, który dostał wezwanie do stawiennictwa w
Zakładzie Karnym do odbycia kary na dzień 02.04. Zapytał mnie, czy w
związku z zakazem poruszania się ma się stawić w ZK? Powstaje pytanie, czy
takie stawiennictwo na wezwanie może być traktowane jak załatwienie
niezbędnych spraw swojego życia codziennego?".


https://wyborcza.pl/7,75410,25826108,jeden-wielki-burdel-ale-moze-wlasnie-chodzi-o-sianie-chaosu.html

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-01 07:38:21
Autor: rowerex
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu środa, 1 kwietnia 2020 16:00:01 UTC+2 użytkownik Olin napisał:
niezbędnych spraw swojego życia codziennego?".

"Dokąd? Idę kupić/kupiłem mocną wódkę i upiję się w trupa" - jeśli zostanę kiedyś zapytany, to tak odpowiem. Niezbędne do życia? Wszak - nie zakazano sprzedaży żadnego alkoholu spożywczego :)

A po za tym - ciekawe, czy lekarz psychiatra mógłby wystawić zaświadczenie, że "rekreacyjny wysiłek na wolnym powietrzu nie naruszający zakazu zgromadzeń jest niezbędny dla utrzymania dobrego stanu psychicznego pacjenta"...

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2020-04-01 18:30:56
Autor: Zbynek Ltd.
niezbędne sprawy życia codziennego
rowerex@op.pl napisał(a) :
W dniu środa, 1 kwietnia 2020 16:00:01 UTC+2 użytkownik Olin napisał:
niezbędnych spraw swojego życia codziennego?".

"Dokąd? Idę kupić/kupiłem mocną wódkę i upiję się w trupa" - jeśli zostanę kiedyś zapytany, to tak odpowiem. Niezbędne do życia? Wszak - nie zakazano sprzedaży żadnego alkoholu spożywczego :)

Ba, takie upicie się to może nie być niezbędne do życia. Ale już taki alkoholik *musi* wypić. Musi iść kupić. To tylko niepijący policjant może uznać, że to nie jest niezbędne. Alkoholizm to choroba.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

Data: 2020-04-01 15:22:58
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
UĹźytkownik Olin kuku@adres.w.stopce ...

Adwokat Władysław Pociej na grupie Adwokatura Polska: „Zadzwonił do mnie klient, który dostał wezwanie do stawiennictwa w
Zakładzie Karnym do odbycia kary na dzień 02.04. Zapytał mnie, czy w
związku z zakazem poruszania się ma się stawić w ZK? Powstaje
pytanie, czy takie stawiennictwo na wezwanie może być traktowane jak
załatwienie niezbędnych spraw swojego życia codziennego?”.

https://wyborcza.pl/7,75410,25826108,jeden-wielki-burdel-ale-moze-wla
snie-chodzi-o-sianie-chaosu.html
Lubię Pocieja ale tylko adwokat moze miec watpliwości w tym zakresie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
siedzieć i przyglądać się jej."   Jerome K. Jerome

Data: 2020-04-01 19:52:45
Autor: Trefniś
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu .04.2020 o 17:22 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:

Użytkownik Olin kuku@adres.w.stopce ...

Adwokat Władysław Pociej na grupie Adwokatura Polska:

,,Zadzwonił do mnie klient, który dostał wezwanie do stawiennictwa w
Zakładzie Karnym do odbycia kary na dzień 02.04. Zapytał mnie, czy w
związku z zakazem poruszania się ma się stawić w ZK? Powstaje
pytanie, czy takie stawiennictwo na wezwanie może być traktowane jak
załatwienie niezbędnych spraw swojego życia codziennego?".

https://wyborcza.pl/7,75410,25826108,jeden-wielki-burdel-ale-moze-wla
snie-chodzi-o-sianie-chaosu.html

Lubię Pocieja ale tylko adwokat moze miec watpliwości w tym zakresie.

Posądzam Pocieja i jego klienta o kpinę z rządzących zaledwie.
Natomiast _wiem_ że wyborcza to jeden wielki burdel (parafrazując link).

--
Trefniś

Data: 2020-04-01 18:59:51
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Trefniś trefnis1@mailinator.com ...

Adwokat Władysław Pociej na grupie Adwokatura Polska:

„Zadzwonił do mnie klient, który dostał wezwanie do stawiennictwa
w Zakładzie Karnym do odbycia kary na dzień 02.04. Zapytał mnie,
czy w związku z zakazem poruszania się ma się stawić w ZK?
Powstaje pytanie, czy takie stawiennictwo na wezwanie może być
traktowane jak załatwienie niezbędnych spraw swojego życia
codziennego?”. https://wyborcza.pl/7,75410,25826108,jeden-wielki-burdel-ale-moze-w
la snie-chodzi-o-sianie-chaosu.html

Lubię Pocieja ale tylko adwokat moze miec watpliwości w tym
zakresie.

Posądzam Pocieja i jego klienta o kpinę z rządzących zaledwie.
Natomiast _wiem_ że wyborcza to jeden wielki burdel (parafrazując
link).
Ja rozumiem, ale nawet w takim podpuszczaniu jakies przejawy zdrowego rozsadku sa potrzebne.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy delektujemy się dziwnym i egzotycznym pięknem kwiatów - zdrowo
jest uświadomoć sobie, że w gruncie rzeczy patrzymy na ich genitalia"

Data: 2020-04-01 21:40:23
Autor: Trefniś
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu .04.2020 o 20:59 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:

Użytkownik Trefniś trefnis1@mailinator.com ...

(...)
Posądzam Pocieja i jego klienta o kpinę z rządzących zaledwie.
Natomiast _wiem_ że wyborcza to jeden wielki burdel (parafrazując
link).

Ja rozumiem, ale nawet w takim podpuszczaniu jakies przejawy zdrowego
rozsadku sa potrzebne.

:)

Ale gdzie tego rozsądku się spodziewasz?
U rządzących? Mają większe problemy...
U Pocieja? Przecież cieszy się, że jego formacja szczęśliwie nie rządzi.

No bo chyba nie w wyborczej :)


--
Trefniś

Data: 2020-04-01 21:59:50
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Trefniś trefnis1@mailinator.com ...

U Pocieja? Przecież cieszy się, że jego formacja szczęśliwie nie
rządzi.

:)
U Pocieja jako adwokata.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!"  Richard Fish

Data: 2020-04-02 11:45:54
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Wed, 01 Apr 2020 19:52:45 +0200, Trefniś napisał(a):

 _wiem_ że wyborcza to jeden wielki burdel

Ponieważ?

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-02 12:13:12
Autor: Trefniś
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu .04.2020 o 11:45 Olin <kuku@adres.w.stopce> pisze:

Dnia Wed, 01 Apr 2020 19:52:45 +0200, Trefniś napisał(a):

 _wiem_ że wyborcza to jeden wielki burdel

Ponieważ?

Zgaduj.


--
Trefniś

Data: 2020-04-02 12:17:36
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Thu, 02 Apr 2020 12:13:12 +0200, Trefniś napisał(a):

Ponieważ?
Zgaduj.

Nie ja postawiłem tezę, nie ja uzasadniam.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
 Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-02 12:19:51
Autor: Trefniś
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu .04.2020 o 12:17 Olin <kuku@adres.w.stopce> pisze:

Dnia Thu, 02 Apr 2020 12:13:12 +0200, Trefniś napisał(a):

Ponieważ?
Zgaduj.

Nie ja postawiłem tezę, nie ja uzasadniam.

Aksjomatów się nie uzasadnia.


--
Trefniś

Data: 2020-04-02 13:04:00
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Thu, 02 Apr 2020 12:19:51 +0200, Trefniś napisał(a):

Aksjomatów się nie uzasadnia.

Maliniak uczy się cały czas. Bierz z niego przykład.

"We współczesnej matematyce definicja aksjomatu jest nieco inna:
Aksjomaty są zdaniami wyodrębnionymi spośród wszystkich twierdzeń danej
teorii, wybranymi tak, aby wynikały z nich wszystkie pozostałe twierdzenia
tej teorii. Taki układ aksjomatów nazywany jest aksjomatyką."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aksjomat

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-02 19:59:23
Autor: Trefniś
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu .04.2020 o 13:04 Olin <kuku@adres.w.stopce> pisze:

Dnia Thu, 02 Apr 2020 12:19:51 +0200, Trefniś napisał(a):

Aksjomatów się nie uzasadnia.

Maliniak uczy się cały czas. Bierz z niego przykład.

"We współczesnej matematyce definicja aksjomatu jest nieco inna:
Aksjomaty są zdaniami wyodrębnionymi spośród wszystkich twierdzeń danej
teorii, wybranymi tak, aby wynikały z nich wszystkie pozostałe  twierdzenia
tej teorii. Taki układ aksjomatów nazywany jest aksjomatyką."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Aksjomat

Przeczytaj swój cytat ze _zrozumieniem_ osiołku.
Ciotka, nadal musisz zgadywać.


--
Trefniś

Data: 2020-04-03 11:09:35
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Thu, 02 Apr 2020 19:59:23 +0200, Trefniś napisał(a):

Przeczytaj swój cytat ze _zrozumieniem_ osiołku.
Ciotka, nadal musisz zgadywać.

Że zacycuję:

 "A wy wiedzcie durne trolle,
 że ogólnie was nie cenię,
 nie będziemy kolegami,
 Adrian z wami"

https://www.youtube.com/watch?v=TzXM8YWc-yI&feature=youtu.be

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
 Niestety, jest to rząd."
Woody Allen

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-01 18:09:33
Autor: Jacek Maciejewski
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Wed, 1 Apr 2020 15:59:59 +0200, Olin napisał(a):

Powstaje pytanie, czy
takie stawiennictwo na wezwanie może być traktowane jak załatwienie
niezbędnych spraw swojego życia codziennego?".

Olin, wydziwiasz. Tak jakby jakiś system prawny zdołał objąć wszystkie
aspekty społecznego życia. Tak nie było, nie ma i nie będzie. A w tym
konkretnym przypadku, jeśli znajdzie się oskarżyciel to jak zwykle, sąd
rozstrzygnie czy niezbędne czy nie.
--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-04-02 11:54:04
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Wed, 1 Apr 2020 18:09:33 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Olin, wydziwiasz. Tak jakby jakiś system prawny zdołał objąć wszystkie
aspekty społecznego życia. Tak nie było, nie ma i nie będzie.

No ale właśnie mamy system bezprawny, bo rozporządzenia są wydawane bez
żadnego trybu, a i ich interpretacja dokonywana ad hoc przez ministra na
konferencji prasowej. To jest teraz źródłem prawa.

A w tym
konkretnym przypadku, jeśli znajdzie się oskarżyciel to jak zwykle, sąd
rozstrzygnie czy niezbędne czy nie.

Ale najpierw zabulisz do 30 tys. bez możliwości odwołania.
Kiedy ewentualnie zbierze się sąd, nie wiadomo. Płacisz od razu, a potem
się procesuj z sanepidem.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-02 12:08:29
Autor: Jacek Maciejewski
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Thu, 2 Apr 2020 11:54:04 +0200, Olin napisał(a):

Dnia Wed, 1 Apr 2020 18:09:33 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Olin, wydziwiasz. Tak jakby jakiś system prawny zdołał objąć wszystkie
aspekty społecznego życia. Tak nie było, nie ma i nie będzie.

No ale właśnie mamy system bezprawny, bo rozporządzenia są wydawane bez
żadnego trybu, a i ich interpretacja dokonywana ad hoc przez ministra na
konferencji prasowej. To jest teraz źródłem prawa.
Ano.

A w tym
konkretnym przypadku, jeśli znajdzie się oskarżyciel to jak zwykle, sąd
rozstrzygnie czy niezbędne czy nie.

Ale najpierw zabulisz do 30 tys. bez możliwości odwołania.
Kiedy ewentualnie zbierze się sąd, nie wiadomo. Płacisz od razu, a potem
się procesuj z sanepidem.
Ano.

Jak widzisz, pełna zgoda, tylko to o czym traktuje ten twój post  nic
jakby nie ma wspólnego z poprzednim postem :) Proszę o szczyptę logiki w
tym narzekactwie.


--
Jacek
I hate haters.

Data: 2020-04-02 12:16:51
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Thu, 2 Apr 2020 12:08:29 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):

Proszę o szczyptę logiki w
tym narzekactwie.

W trudnych chwilach trzeba trochę rozluźnić atmosferę, ale najwyraźniej mi
się nie udało.

Może dowcipy i anegdoty Pana Prezydenta będą śmieszniejsze:
https://www.youtube.com/watch?v=Bp6uYytooRY
Mnie najbardziej podoba się ten o rachunku krzywd.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

,,Nie ma takiego problemu, ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego,
ani międzynarodowego, którego nie można byłoby rozwiązać przy pomocy
Różańca"
Matka Boża do s. Łucji

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-03 10:46:48
Autor: Zbynek Ltd.
niezbędne sprawy życia codziennego
Olin napisał(a) :
Adwokat Władysław Pociej na grupie Adwokatura Polska: ,,Zadzwonił do mnie klient, który dostał wezwanie do stawiennictwa w
Zakładzie Karnym do odbycia kary na dzień 02.04. Zapytał mnie, czy w
związku z zakazem poruszania się ma się stawić w ZK? Powstaje pytanie, czy
takie stawiennictwo na wezwanie może być traktowane jak załatwienie
niezbędnych spraw swojego życia codziennego?".


https://wyborcza.pl/7,75410,25826108,jeden-wielki-burdel-ale-moze-wlasnie-chodzi-o-sianie-chaosu.html

Czy pojechanie na badania techniczne samochodu jest sprawą niezbędną? Nie ma jej w wykazie dozwolonych celów wyjścia z domu.
Już abstrahując od tego, że wsiadający do naszego samochodu diagnosta może przed chwilą siedział w samochodzie nosiciela wirusa.
https://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-powazne-problemy-kierowcow-panstwo-zostawilo-ich-bez-opieki,nId,4417416

Nie zrobię badań - nie pojadę do pracy lub nie mogę pracować. Zależy do jakiego celu używam samochodu. Jeżeli tylko dojazd, to nie zawsze da się dojechać autobusem.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

Data: 2020-04-03 11:17:49
Autor: Olin
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Fri, 03 Apr 2020 10:46:48 +0200, Zbynek Ltd. napisał(a):

Czy pojechanie na badania techniczne samochodu jest sprawą niezbędną? Nie ma jej w wykazie dozwolonych celów wyjścia z domu.
Już abstrahując od tego, że wsiadający do naszego samochodu diagnosta może przed chwilą siedział w samochodzie nosiciela wirusa.

Życie przynosi kolejne problemy:

"Dominika ma złamaną nogę. Od kilku tygodni nie może wychodzić z domu, więc
po zakupy chodził jej 16-letni syn. Pani Weronika, która mieszka ze starszą
matką, sama jest astmatykiem. Do tej pory lodówkę zapełniała 17-letnia
córka. A teraz?

Wielu z nich myślało, że rząd, wprowadzając ograniczenie dla
niepełnoletnich, zostawił furtkę. I że z domu kilkunastolatki mogą wyjść,
kiedy załatwiają niezbędne sprawunki, do pracy czy na wolontariat. Do
stowarzyszenia "SPA dla Mam", które wspiera rodziny osób niepełnosprawnych
w kilku miastach Polski, m.in. w Krakowie, zaczęli zgłaszać się rodzice z
prośbą o pośrednictwo w podpisaniu umów wolontariackich. - Doszliśmy do
sytuacji, w których dzieci są wolontariuszami w swoich własnych rodzinach.
To absurdalne - mówi Olga Wojdyńska, jedna z koordynatorek stowarzyszenia.

Okazuje się jednak, że umowa wolontariacka nie pomoże. Przepisy bowiem
sformułowane są tak, że niepełnoletni pod żadnym pozorem nie mogą wyjść z
domu. Marcelina Fafara z Kancelarii Prawnej Konieczny, Wierzbicki w
Krakowie tłumaczy: - Dziecko może wyjść z domu razem z opiekunem tylko aby
pójść do pracy, na wolontariat czy załatwić niezbędne sprawy. Podczas
kontroli policji wystarczy, że rodzic poinformuje o tym policjanta.

Taką interpretację przepisów potwierdza rzecznik Komendy Głównej Policji w
Warszawie Mariusz Ciarka. - Dziecko poniżej 18. roku życia może wyjść z
domu tylko w towarzystwie rodzica. Od tej zasady nie ma odstępstw - ucina."

https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,25839498,matka-16-latka-podpisuje-z-synem-umowe-o-wolontariat-zeby.html

Wprawdzie prawnicy coś tam marudzą o niezgodności zarządzeń z konstytucją i
ich absurdalności, ale wiadomo, że to tylko pogadanki dla gorszego sortu.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2020-04-03 16:59:46
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Zbynek Ltd. sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl ...


Czy pojechanie na badania techniczne samochodu jest sprawą niezbędną? Nie ma jej w wykazie dozwolonych celów wyjścia z domu.
Już abstrahując od tego, że wsiadający do naszego samochodu diagnosta może przed chwilą siedział w samochodzie nosiciela wirusa.
https://motoryzacja.interia.pl/samochody-uzywane/porady/news-powazne-
problemy-kierowcow-panstwo-zostawilo-ich-bez-opieki,nId,4417416

Nigdy nie byłem na przegladzie na którym diagnosta wsiadałby do mojego samochodu.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ten, kto walczy z potworami musi baczyć, by nie zapomniał,
że w ten sposób staje się potworem."  Fryderyk Nietzsche

Data: 2020-04-03 14:48:52
Autor: Kris
niezbędne sprawy życia codziennego
Nigdy nie byłem na przegladzie >na którym diagnosta wsiadałby do >mojego samochodu.

Ano właśnie. Też mnie to zastanowiło gdzie takie przeglądy robią

Data: 2020-04-04 00:07:41
Autor: Michal Jankowski
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 03.04.2020 o 23:48, Kris pisze:
Nigdy nie byłem na przegladzie >na którym diagnosta wsiadałby do >mojego samochodu.

Ano właśnie. Też mnie to zastanowiło gdzie takie przeglądy robią



Nigdy nie byłem na przeglądzie, na którym diagnosta nie wsiadałby do samochodu.

   MJ

Data: 2020-04-04 00:29:15
Autor: Shrek
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 00:07, Michal Jankowski pisze:

Nigdy nie byłem na przeglądzie, na którym diagnosta nie wsiadałby do samochodu.

Na różnych bywałem, na niektórych to w ogóle nic nie robił, natomiast jak już robił, to zawsze wsiadał. Inna sprawa, że jakby powiedzieć, że z powodu epidemii sam podjedziesz i hamulce powciskasz, to problemu by raczej nie robił (no chyba że blondynka co na oko widać, że samochodu nie ogarnia).

--
Shrek

Data: 2020-04-04 10:59:49
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Michal Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

Nigdy nie byłem na przegladzie >na którym diagnosta wsiadałby do
>mojego samochodu.

Ano właśnie. Też mnie to zastanowiło gdzie takie przeglądy robią

Nigdy nie byłem na przeglądzie, na którym diagnosta nie wsiadałby do
samochodu.

No widzisz, co kraj to obyczaj.

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie robiłem przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?"  J. Kofta

Data: 2020-04-04 13:13:32
Autor: Shrek
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 12:59, Budzik pisze:

Nigdy nie byłem na przeglądzie, na którym diagnosta nie wsiadałby do
samochodu.

No widzisz, co kraj to obyczaj.

Dokładnie - pomijając już te "papierowe", to i przy legitnych bywa różnie. Myślę, że to zależy - w stacjach gdzie cię znają to wjeżdzasz sam, ale tam gdzie nie wiedzą, że potrafisz to difoltowo diagnosta. A w jeszcze innych jest nakaz przez diagnostę, bo jak ci blondynka w długich obcasach skasuje sprzęt, bramę i sam samochód to będzie twoja wina, że jej dałeś.

Myślę, że teraz jak powiesz, że chcesz sam to nikt problemu robić nie będzie.

--
Shrek

Data: 2020-04-04 16:48:24
Autor: Uncle Pete
niezbędne sprawy życia codziennego
Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie robiłem
przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.


Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.

Data: 2020-04-04 15:42:22
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Uncle Pete 433koz@gmail.com ...

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie robiłem
przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.

Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.

Nie zdarzyło mi się.
Ale zgadzam sie ze Shrekiem ze w dzisiejszej sytuacji jezeli powiesz ze chcesz sam to nie wyobrazam sobie zeby diagnosta mogł miec jakiekolwiek watpliwości.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem"   - Charlie Chaplin

Data: 2020-04-04 18:05:29
Autor: Robert Tomasik
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 17:42, Budzik pisze:

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie robiłem
przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.
Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.
Nie zdarzyło mi się.
Ale zgadzam sie ze Shrekiem ze w dzisiejszej sytuacji jezeli powiesz ze chcesz sam to nie wyobrazam sobie zeby diagnosta mogł miec jakiekolwiek watpliwości.

To zależy gdzie. Znam takich, co się upierają, że muszą.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-04-04 17:59:44
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie
robiłem przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.
Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki
zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.
Nie zdarzyło mi się.
Ale zgadzam sie ze Shrekiem ze w dzisiejszej sytuacji jezeli
powiesz ze chcesz sam to nie wyobrazam sobie zeby diagnosta mogł
miec jakiekolwiek watpliwości.

To zależy gdzie. Znam takich, co się upierają, że muszą.

Nie ma sie co na siebie gniewac.
Wtedy wyjezdzam z takiego miejsca głosujac nogami i jade do innego diagnosty.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho

Data: 2020-04-04 22:39:52
Autor: Robert Tomasik
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 19:59, Budzik pisze:

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie
robiłem przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.
Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki
zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.
Nie zdarzyło mi się.
Ale zgadzam sie ze Shrekiem ze w dzisiejszej sytuacji jezeli
powiesz ze chcesz sam to nie wyobrazam sobie zeby diagnosta mogł
miec jakiekolwiek watpliwości.
To zależy gdzie. Znam takich, co się upierają, że muszą.
Nie ma sie co na siebie gniewac.
Wtedy wyjezdzam z takiego miejsca głosujac nogami i jade do innego diagnosty.

Tylko co mi to przeszkadza?

--
Robert Tomasik

Data: 2020-04-04 21:59:43
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie
robiłem przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.
Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki
zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.
Nie zdarzyło mi się.
Ale zgadzam sie ze Shrekiem ze w dzisiejszej sytuacji jezeli
powiesz ze chcesz sam to nie wyobrazam sobie zeby diagnosta mogł
miec jakiekolwiek watpliwości.
To zależy gdzie. Znam takich, co się upierają, że muszą.
Nie ma sie co na siebie gniewac.
Wtedy wyjezdzam z takiego miejsca głosujac nogami i jade do innego diagnosty.

Tylko co mi to przeszkadza?

juz samo to ze taki diagnosta upiera sie przy swoim nie majac ku temu racjonalnych przesłanek podpowiada mi ze nasza wspolpraca nie bedzie dla mnie satysfakcjonujaca.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

Data: 2020-04-05 02:23:46
Autor: Robert Tomasik
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 23:59, Budzik pisze:

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie
robiłem przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.
Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki
zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.
Nie zdarzyło mi się.
Ale zgadzam sie ze Shrekiem ze w dzisiejszej sytuacji jezeli
powiesz ze chcesz sam to nie wyobrazam sobie zeby diagnosta mogł
miec jakiekolwiek watpliwości.
To zależy gdzie. Znam takich, co się upierają, że muszą.
Nie ma sie co na siebie gniewac.
Wtedy wyjezdzam z takiego miejsca głosujac nogami i jade do innego diagnosty.
Tylko co mi to przeszkadza?
juz samo to ze taki diagnosta upiera sie przy swoim nie majac ku temu racjonalnych przesłanek podpowiada mi ze nasza wspolpraca nie bedzie dla mnie satysfakcjonujaca.

Skoro ma takie wytyczne? Trudno powiedzieć, czy sie upiera. No w końcu
ja też bym musiał się upierać, ze nie chcę.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-04-05 06:59:42
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc
gdzie robiłem przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.
Na kanał także wjeżdżałem sam, natomiast na te wszystkie rolki
zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec
ręczny.
Nie zdarzyło mi się.
Ale zgadzam sie ze Shrekiem ze w dzisiejszej sytuacji jezeli
powiesz ze chcesz sam to nie wyobrazam sobie zeby diagnosta
mogł miec jakiekolwiek watpliwości.
To zależy gdzie. Znam takich, co się upierają, że muszą.
Nie ma sie co na siebie gniewac.
Wtedy wyjezdzam z takiego miejsca głosujac nogami i jade do
innego diagnosty.
Tylko co mi to przeszkadza?
juz samo to ze taki diagnosta upiera sie przy swoim nie majac ku
temu racjonalnych przesłanek podpowiada mi ze nasza wspolpraca nie
bedzie dla mnie satysfakcjonujaca.

Skoro ma takie wytyczne? Trudno powiedzieć, czy sie upiera. No w
końcu ja też bym musiał się upierać, ze nie chcę.

Ale jego powody nie maja dla mnie i dla mojej oceny wspolpracy znaczenia.
Przeciez ja sie nie obrazam personalnie na diagnoste.

Jezeli na starcie prosta sprawa czyli ustalenie kto wjezdza na kanał sprawia nam trudnosci to dalej moze byc tylko gorzej a stacji diagnostycznych jest tyle ze nie ma sie co ograniczac.

Tak juz mam ze szanuje swoje pieniadze i mam kilka stacji na które pojechałem raz czy dwa i podziekowałem za wspolrpace. Własnie - lubie partnerska wspolprace a nie korzystanie z usług buców ktorym sie wydaje ze sa bogami a nie raz trafiam na takich co im sie odrobine za duzo wydaje.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."  Mark Twain

Data: 2020-04-05 16:20:46
Autor: Robert Tomasik
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 05.04.2020 o 08:59, Budzik pisze:
Tak juz mam ze szanuje swoje pieniadze i mam kilka stacji na które pojechałem raz czy dwa i podziekowałem za wspolrpace. Własnie - lubie partnerska wspolprace a nie korzystanie z usług buców ktorym sie wydaje ze sa bogami a nie raz trafiam na takich co im sie odrobine za duzo wydaje.

NO ja dokładnie tak samo. Przy czym akurat to, kto wjeżdża na stację
jest na ostatnim miejscu mojej oceny i tyle.

--
Robert Tomasik

Data: 2020-04-05 15:59:49
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Tak juz mam ze szanuje swoje pieniadze i mam kilka stacji na które pojechałem raz czy dwa i podziekowałem za wspolrpace. Własnie -
lubie partnerska wspolprace a nie korzystanie z usług buców ktorym
sie wydaje ze sa bogami a nie raz trafiam na takich co im sie
odrobine za duzo wydaje.

NO ja dokładnie tak samo. Przy czym akurat to, kto wjeżdża na stację
jest na ostatnim miejscu mojej oceny i tyle.

Nie zrozumiałes.
Nie chodzi de faxcto o to kto wjezdza le o to ze diagnosta sie upiera.
A skoro sie upiera to jest kłotliwy.
A z kłotliwymi nie chce robic interesu ;-D

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

Data: 2020-04-05 19:04:45
Autor: Robert Tomasik
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 05.04.2020 o 17:59, Budzik pisze:

Tak juz mam ze szanuje swoje pieniadze i mam kilka stacji na które pojechałem raz czy dwa i podziekowałem za wspolrpace. Własnie -
lubie partnerska wspolprace a nie korzystanie z usług buców ktorym
sie wydaje ze sa bogami a nie raz trafiam na takich co im sie
odrobine za duzo wydaje.
NO ja dokładnie tak samo. Przy czym akurat to, kto wjeżdża na stację
jest na ostatnim miejscu mojej oceny i tyle.
Nie zrozumiałes.

Ależ rozumiem, o co Ci chodzi.

Nie chodzi de faxcto o to kto wjezdza le o to ze diagnosta sie upiera.
A skoro sie upiera to jest kłotliwy.

Chyba, że ma swoje merytoryczne powody do uporu.

A z kłotliwymi nie chce robic interesu ;-D

Życie :-)



--
Robert Tomasik

Data: 2020-04-05 18:58:49
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Robert Tomasik robert.tomasik@gazeta.pl ...

Nie chodzi de faxcto o to kto wjezdza le o to ze diagnosta sie upiera.
A skoro sie upiera to jest kłotliwy.

Chyba, że ma swoje merytoryczne powody do uporu.

Gdyby miał to mozna sprobowac wytłumaczyc. Ale czy ma?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją."  Aneta Baran

Data: 2020-04-05 22:41:30
Autor: Robert Tomasik
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-06 05:59:40
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-05 08:48:24
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego
W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?


-- -- -
jeżdzenie po rolkach nie jest typowym zajęciem za kierownicą
I jak taka delikwentaka wyjedzie z rolek przez szarpaki jakiś osprzęt, bramę i przygniecie jakiegoś człowieka

Data: 2020-04-05 11:48:22
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik ąćęłńóśźż a@e.pl ...

W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?

No płatach sprawdzic hamulce - to byłoby coś ciekawego :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
jest mniemanie, że się nie ma go wcale."  Nikos Kazantzakis

Data: 2020-04-05 16:07:30
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego
No właśnie sprawdzają bez rolek (np. Staniewicka?).


-- -- -
No płatach sprawdzic hamulce - to byłoby coś ciekawego

Data: 2020-04-05 15:59:42
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik ąćęłńóśźż a@e.pl ...

No płatach sprawdzic hamulce - to byłoby coś ciekawego

No właśnie sprawdzają bez rolek (np. Staniewicka?).

Hamulce? W jaki sposób?!?!?!

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jakość wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter"
Karol Irzykowski

Data: 2020-04-05 20:55:44
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego
No qrwa nie wiem, ale sprawdzają na tych płytach.
Zapytaj na samochodach.
Krótszy impuls hamowania jest chyba.
Miałem kiedyś problemy z abs, bezpiecznik wyskakiwał przy dłuższym mocnym hamowaniu (zmieniłem cały moduł i to samo), i skurczybyk potrafił wyskoczyć na rolkach, ale na płytach nie - to jeździłem na płyty na Pragie ;-)


-- -- -
Hamulce?
W jaki sposób?

Data: 2020-04-07 08:24:03
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-07 12:59:37
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-08 09:52:39
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego
To kompletne stanowisko, robiłem tam badania.


-- -- -
Tu to akurat sprawdzaja zbieznosc.

Data: 2020-04-05 14:56:21
Autor: J.F.
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Sun, 5 Apr 2020 08:48:24 +0200, ąćęłńóśźż napisał(a):

W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?

Normalnie - skoro samochod zwalnia, to jezdnia dziala siłą na samchod,
a samochod działa siłą na jezdnie.
Wystarczy siłe zmierzyc. J.

Data: 2020-04-05 15:59:44
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?

Normalnie - skoro samochod zwalnia, to jezdnia dziala siłą na samchod,
a samochod działa siłą na jezdnie.
Wystarczy siłe zmierzyc.

Naprawde chciałbym zobaczyc o co chodzi bo nie umiem sobie tego wyobrazic.
Te płyty poruszaja sie centymetr moze dwa w kazda strone i w ten sposób sa w stanie hamulce zbadac?
No chyba ze mowimy o jakims innym wynalazku...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Demokracja prowadzi do dyktatury"
Platon

Data: 2020-04-05 20:46:34
Autor: J.F.
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia 05 Apr 2020 15:59:44 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?

Normalnie - skoro samochod zwalnia, to jezdnia dziala siłą na samchod,
a samochod działa siłą na jezdnie.
Wystarczy siłe zmierzyc.

Naprawde chciałbym zobaczyc o co chodzi bo nie umiem sobie tego wyobrazic.
Te płyty poruszaja sie centymetr moze dwa w kazda strone i w ten sposób sa w stanie hamulce zbadac?

Sily sie mierzy tensometrem.

Rozpedzasz auto, hamujesz na plycie, opona ciagnie plyte.

J.

Data: 2020-04-05 19:59:41
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-06 10:59:39
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-06 17:03:11
Autor: J.F.
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-05 16:11:19
Autor: RadoslawF
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 2020-04-05 o 14:56, J.F. pisze:

W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?

Normalnie - skoro samochod zwalnia, to jezdnia dziala siłą na samchod,
a samochod działa siłą na jezdnie.
Wystarczy siłe zmierzyc.

Nie wystarczy.
Trzeba porównać z masą pojazdu.
Wagę na tych płytach mają?


Pozdrawiam

Data: 2020-04-05 20:51:05
Autor: J.F.
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Sun, 5 Apr 2020 16:11:19 +0200, RadoslawF napisał(a):
W dniu 2020-04-05 o 14:56, J.F. pisze:
W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?

Normalnie - skoro samochod zwalnia, to jezdnia dziala siłą na samchod,
a samochod działa siłą na jezdnie.
Wystarczy siłe zmierzyc.

Nie wystarczy.
Trzeba porównać z masą pojazdu.
Wagę na tych płytach mają?

Jest jeden miernik sily, to co za problem drugi dolozyc ?

I trzeci - pokazuje jeszcze zbieznosc.

Zreszta na rolkach tez trzeba bylo zwazyc.
Albo machnac reka - jest wystarczajaco dobrze.


J.

Data: 2020-04-05 19:59:41
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-05 21:15:37
Autor: RadoslawF
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 2020-04-05 o 20:51, J.F. pisze:

W wielu stacjach (nowszych) nie ma rolek są płyty.
Sam jestem ciekaw, jak to działa?

Normalnie - skoro samochod zwalnia, to jezdnia dziala siłą na samchod,
a samochod działa siłą na jezdnie.
Wystarczy siłe zmierzyc.

Nie wystarczy.
Trzeba porównać z masą pojazdu.
Wagę na tych płytach mają?

Jest jeden miernik sily, to co za problem drugi dolozyc ?

I trzeci - pokazuje jeszcze zbieznosc.

Zreszta na rolkach tez trzeba bylo zwazyc.
Albo machnac reka - jest wystarczajaco dobrze.

Na kręcących się rolkach miałeś siłę hamowania, na płycie
możesz zmierzyć nacisk w zadanym kierunku.
Ale taki nacisk zależy od siły hamowania i masy pojazdu.
A nie od samej siły hamowania.


Pozdrawiam

Data: 2020-04-05 11:48:22
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

juz samo to ze taki diagnosta upiera sie przy swoim nie majac ku
temu racjonalnych przesłanek podpowiada mi ze nasza wspolpraca nie
bedzie dla mnie satysfakcjonujaca.

Przesłanka jest racjonalna - jeżdzenie po rolkach nie jest typowym zajęciem za kierownicą i nie byłoby niczym dziwnym, gdyby częśc społeczeństwa go nie opanowała. I jak taka delikwentaka (czemu delikwentka... "nie wiem choć się domyślam") wyjedzie z rolek przez szarpaki jakiś osprzęt, bramę i przygniecie jakiegoś człowieka do zaparkowanego samochodu to czyja będzie wina?

To takie rozwiazywanie problemów które nie wystepuja bo jak ktos przyjechał na przeglad autem to przeciez powinien miec PJ.
Jestem natomiast pewny ze moze sie to odbyc w druga strone - skoro delikwentka nie czuje sie pewna to moze poprosic obsługe o pomoc.

I teraz jedni popatrzą na twoją szpetną mordę i stwierdzą na tej podstawie, że w niczym nie przypominasz głupiej ale seksownej
blondynki, a drugi ma napisane w instrukcji stanowiskowej i nie
popuści.

No ale ja sie przeciez nie gniewam.
Skoro ktos tak sobie ustawił swoja DG to przy obecnej ilosci stacji diagnostycznych proba regulacji tego nie jest specjalnie potrzebna.

ale pojawia sie pytanie - kto płaci za naprawe jak diagnosta zepsuje sprzegło? (w sensie ze sprzegło padnie kiedy on bedzie wjezdzał na rolki)? ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert

Data: 2020-04-05 14:19:30
Autor: Shrek
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 05.04.2020 o 13:48, Budzik pisze:

Przesłanka jest racjonalna - jeżdzenie po rolkach nie jest typowym
zajęciem za kierownicą i nie byłoby niczym dziwnym, gdyby częśc
społeczeństwa go nie opanowała. I jak taka delikwentaka (czemu
delikwentka... "nie wiem choć się domyślam") wyjedzie z rolek przez
szarpaki jakiś osprzęt, bramę i przygniecie jakiegoś człowieka do
zaparkowanego samochodu to czyja będzie wina?

To takie rozwiazywanie problemów które nie wystepuja bo jak ktos
przyjechał na przeglad autem to przeciez powinien miec PJ.

https://www.blasty.pl/upload/images/large/2016/10/niby-tak-ale-kur-nie-do-konca_2016-10-05_17-23-36.jpg

Pytanie kto odpowiada za szkody.
ale pojawia sie pytanie - kto płaci za naprawe jak diagnosta zepsuje
sprzegło? (w sensie ze sprzegło padnie kiedy on bedzie wjezdzał na
rolki)? ;-)

Sąd rozstrzygnie. A w sądzie to chuj wie:P


--
Shrek

Data: 2020-04-05 15:59:41
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

To takie rozwiazywanie problemów które nie wystepuja bo jak ktos
przyjechał na przeglad autem to przeciez powinien miec PJ.

https://www.blasty.pl/upload/images/large/2016/10/niby-tak-ale-kur-ni
e-do-konca_2016-10-05_17-23-36.jpg Pytanie kto odpowiada za szkody.
ale pojawia sie pytanie - kto płaci za naprawe jak diagnosta
zepsuje sprzegło? (w sensie ze sprzegło padnie kiedy on bedzie
wjezdzał na rolki)? ;-)

Sąd rozstrzygnie. A w sądzie to chuj wie:P

;-DDDD

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

Data: 2020-04-05 16:08:44
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego
Data: 2020-04-05 18:20:25
Autor: Shrek
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 05.04.2020 o 16:08, ąćęłńóśźż pisze:

>> www.blasty.pl/upload/images/large/2016/10/niby-tak-ale-kur-nie-do-konca_2016-10-05_17-23-36.jpg
To o Bieńkowskiej, czy o Kidawie-Błońskiej?

O tym czy posiadanie prawka świadczy o umiejętności wjazdu na kanał czy rolki. A dlaczego pytasz?


--
Shrek

Data: 2020-04-05 16:59:41
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

To o Bieńkowskiej, czy o Kidawie-Błońskiej?

O tym czy posiadanie prawka świadczy o umiejętności wjazdu na kanał
czy rolki. A dlaczego pytasz?

 to ze mu sie Bienkowska sni to ja jeszcze rozumiem, ale Kidawa?
Dziwny gośc...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
liczyć i tych, którzy nie umieją."  Aneta Baran

Data: 2020-04-05 08:20:24
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego
Zapłaciłeś z góry.
Jak u fotografa (zawsze mnie to fascynuje, że rynek nie wymusił).


-- -- -
Wtedy wyjezdzam z takiego miejsca głosujac nogami i jade do innego diagnosty.

Data: 2020-04-05 11:48:20
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik ąćęłńóśźż a@e.pl ...

Wtedy wyjezdzam z takiego miejsca głosujac nogami i jade do innego
diagnosty.

Zapłaciłeś z góry.
Jak u fotografa (zawsze mnie to fascynuje, że rynek nie wymusił).

Prosze o zwrot kasy bo usługa nie została wykonana.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Data: 2020-04-04 17:21:23
Autor: Michal Jankowski
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 16:48, Uncle Pete pisze:
natomiast na te wszystkie rolki zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.

Zawsze i wszędzie. Nawet do głowy by mi nie przyszło, że może być inaczej. Skąd miałbym zresztą wiedzieć, jak się na tych rolkach zachować?

   MJ

Data: 2020-04-04 17:59:44
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Michal Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

natomiast na te wszystkie rolki zawsze wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.

Zawsze i wszędzie. Nawet do głowy by mi nie przyszło, że może być inaczej. Skąd miałbym zresztą wiedzieć, jak się na tych rolkach
zachować?
To nie jest zadna wiedza tajemna.
Tak po prawdzie to nic tam nie robisz, po prostu wjezdzasz i zjezdzasz, ewentualnie naciskasz hamulec lub poruszasz kierownica.
Gosc stoi metr dwa do ciebie i wszystko mowi.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ze wszystkich rzeczy wiecznych - miłośc jest tą, która trwa najkrócej."
Molier

Data: 2020-04-04 20:11:27
Autor: Shrek
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 19:59, Budzik pisze:

To nie jest zadna wiedza tajemna.
Tak po prawdzie to nic tam nie robisz, po prostu wjezdzasz i zjezdzasz,
ewentualnie naciskasz hamulec lub poruszasz kierownica.
Gosc stoi metr dwa do ciebie i wszystko mowi.

Jak się zastanowię, to na 100% to robiłem. Więc i na "mojej" stacji gdzie robią służbiści zdarzało się, że ścieżkę zdrowia przejeżdzałem sam.

--
Shrek

Data: 2020-04-04 20:14:18
Autor: Michal Jankowski
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 04.04.2020 o 19:59, Budzik pisze:
Użytkownik Michal Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

natomiast na te wszystkie rolki zawsze
wjeżdżał diagnosta i sam hamował i zaciągał hamulec ręczny.

Zawsze i wszędzie. Nawet do głowy by mi nie przyszło, że może być
inaczej. Skąd miałbym zresztą wiedzieć, jak się na tych rolkach
zachować?

To nie jest zadna wiedza tajemna.
Tak po prawdzie to nic tam nie robisz, po prostu wjezdzasz i zjezdzasz,
ewentualnie naciskasz hamulec lub poruszasz kierownica.
Gosc stoi metr dwa do ciebie i wszystko mowi.


Widocznie wyglądam na idiotę, bo jak jeżdżę na te przeglądy od 30 lat, tak zawsze pan mówi, żeby wysiąść i robi dalej sam.

   MJ

Data: 2020-04-04 19:59:46
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik Michal Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

To nie jest zadna wiedza tajemna.
Tak po prawdzie to nic tam nie robisz, po prostu wjezdzasz i
zjezdzasz, ewentualnie naciskasz hamulec lub poruszasz kierownica.
Gosc stoi metr dwa do ciebie i wszystko mowi.

Widocznie wyglądam na idiotę, bo jak jeżdżę na te przeglądy od 30
lat, tak zawsze pan mówi, żeby wysiąść i robi dalej sam.

Mozliwe ze masz racje ;-DDDDD

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy."
Bird Johnson

Data: 2020-04-05 15:03:13
Autor: J.F.
niezbędne sprawy życia codziennego
Dnia Sat, 4 Apr 2020 20:14:18 +0200, Michal Jankowski napisał(a):
W dniu 04.04.2020 o 19:59, Budzik pisze:
To nie jest zadna wiedza tajemna.
Tak po prawdzie to nic tam nie robisz, po prostu wjezdzasz i zjezdzasz,
ewentualnie naciskasz hamulec lub poruszasz kierownica.
Gosc stoi metr dwa do ciebie i wszystko mowi.

Widocznie wyglądam na idiotę, bo jak jeżdżę na te przeglądy od 30 lat, tak zawsze pan mówi, żeby wysiąść i robi dalej sam.

Kiedys sie wjezdzalo samemu. Tak ze 30 lat temu.
Potem nastapila zmiana ..

J.

Data: 2020-04-05 15:59:43
Autor: Budzik
niezbędne sprawy życia codziennego
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

To nie jest zadna wiedza tajemna.
Tak po prawdzie to nic tam nie robisz, po prostu wjezdzasz i
zjezdzasz, ewentualnie naciskasz hamulec lub poruszasz kierownica.
Gosc stoi metr dwa do ciebie i wszystko mowi.

Widocznie wyglądam na idiotę, bo jak jeżdżę na te przeglądy od 30
lat, tak zawsze pan mówi, żeby wysiąść i robi dalej sam.

Kiedys sie wjezdzalo samemu. Tak ze 30 lat temu.
Potem nastapila zmiana ..
...i samemu sie wjezdzało...

To tak a propos bociana mi sie skojarzyło... ;-)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty zostały pocięte tendencyjnie,
a odpowiedzi nie uwzględniają innego niż mój punktu widzenia.

Data: 2020-04-04 17:14:54
Autor: cef
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 2020-04-04 o 12:59, Budzik pisze:
Użytkownik Michal Jankowski michalj@fuw.edu.pl ...

Nigdy nie byłem na przegladzie >na którym diagnosta wsiadałby do
mojego samochodu.

Ano właśnie. Też mnie to zastanowiło gdzie takie przeglądy robią

Nigdy nie byłem na przeglądzie, na którym diagnosta nie wsiadałby do
samochodu.

No widzisz, co kraj to obyczaj.

Tak na szybko potrafię sobie przypomniec okoł0 10 miejsc gdzie robiłem
przeglady i zawsze sam wjezdzałem na kanał.

Ja juz nie pamiętam kiedy ostatnio sam wjeżdżałem.
Kilkanaście lat temu to kierowca musiał sam wjechać, ale
od kilkunastu lat się zmieniło, że diagnosta sam wjeżdża i sobie wszystko sprawdza.
Przez to właśnie nie wiem jak się włącza przeciwmgielne :-)

Data: 2020-04-04 17:33:40
Autor: Uncle Pete
niezbędne sprawy życia codziennego
Przez to właśnie nie wiem jak się włącza przeciwmgielne :-)

A miał lustro z tyłu, żeby sprawdzić?

Data: 2020-04-05 22:20:42
Autor: cef
niezbędne sprawy życia codziennego


Data: 2020-04-04 00:26:50
Autor: Shrek
niezbędne sprawy życia codziennego
W dniu 03.04.2020 o 23:48, Kris pisze:
Nigdy nie byłem na przegladzie >na którym diagnosta wsiadałby do >mojego samochodu.

Ano właśnie. Też mnie to zastanowiło gdzie takie przeglądy robią

W DC.


--
Shrek

Data: 2020-04-04 08:44:58
Autor: ąćęłńóśźż
niezbędne sprawy życia codziennego
To zależy od stacji, diagnosty i kolejki.
Na dziś chyba żaden diagnosta się nie uprze, żeby samemu wsiadać - choćby dlatego, że sam by ryzykował.


-- -- -
Też mnie to zastanowiło gdzie takie przeglądy robią

Data: 2020-04-04 06:01:14
Autor: gaska.alojzy
niezbędne sprawy życia codziennego
użytkownik Olin napisał:

jeden-wielki-burdel-ale-moze-wlasnie-chodzi-o-sianie-chaosu.html






https://wiadomosci.wp.pl/chorzy-na-grype-zagrozeni-dr-dariusz-majkowski-oskarza-wladze-o-dezinformacje-6031591350183041a

Tylko proszę nie patrzeć na datę artykułu!

niezbędne sprawy życia codziennego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona