Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)

niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)

Data: 2009-03-11 21:38:25
Autor: johnny
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)

- rama od SX bo zawias sxowy i koło z tyłu 19
- karbony jak chipsy z paczki z pod tira połamane i tak pościerane że głowa boli - ale to najmniej ważne bo można wywalić
- licznik nie działa bo sie kabelek urwał a nowy z magnesem 70zł więc lepiej od Olka kupić za 30zł który i tak nie działa - ehh
- stan ogólne jak by to brało udział w wojnie w Afganistanie

Ja powiem, że zwykle racja nie jest po jednej stronie. Kupujący, chce kupić jaknajtaniej, więc siłą rzeczy wyolbrzymia wady motocykla. W końcu do czegoś uzywanego zawsze idzie się przyczepić. Trzeba znać umiar. Jak sprzedawałem mój poprzedni motocykl to podjechał do mnie chętny i jak zaczął wyliczać i mnie punktować, to się wkurzyłem i uznałem, że wała z siebie nie dam robić. Przecież jeździłem nim kupę czasu, dbałem o niego, dawałem do regularych przegladów itp. Wiedziałem, że żadna padaka to nie jest. Pogoniłem gołodupca gdzie pieprz rośnie. I tak to zwykle jest, że im mniej kasy do dyspozycji to tym większe wymagania. Nie żebym bronił sprzedajacych, bo pewnie jest wśród ich wielu najzwyczajniejszych oszustów, ale jak czytam że takie tam, że moto brało udział w wojnie w Afganistanie, to jakbym słyszał tych napalonych, nieśmierdzących groszem, młodziaków, gotowych zjechać pół Polski, byle tylko wyrwać pare groszy.;-)

Pozdrawiam Johnny

Data: 2009-03-11 22:05:22
Autor: Rafał Tomaszewski
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)

Użytkownik "johnny" <johnny@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:gp9810$aok$1nemesis.news.neostrada.pl...
Nie żebym bronił sprzedajacych, bo pewnie jest wśród
ich wielu najzwyczajniejszych oszustów, ale jak czytam że takie tam, że moto brało udział w wojnie w Afganistanie, to jakbym słyszał tych napalonych, nieśmierdzących groszem, młodziaków, gotowych zjechać pół Polski, byle tylko wyrwać pare groszy.;-)

Pozdrawiam Johnny


Johnny kurwa jednego czego żałuje to tego ze fotek ie robiłem bo bym wstawił i nie wysłuchiwał bym tak głupich tekstów.
Masz racje że są tacy jak piszesz że przyjeżdza i szuka dziury w całym bo ma 5tyś a marzy mu się fura za 15.
Ale wierz lub nie to co napisałem to i tak jest chuj w porównaniu do tego na co mnie tam narażono a byłem świadkiem totalnego skur.... szczególnie w ostatnim akcie ( czyli wr 450 ). Bo z perspektywy czasu i tego co widziałem to pierwszy był super ale jak pytam co jest złe i słysze że drucik od prędkościomierza a okazuje się że chłodnice są jak mucha do smokinga i wydech przypominajacy smarki spod pieca hutniczego to na pięcie się obracam i nawet nie pale maszyny. Bo nie uwierze w bajer o remontach za 2, 3  czy 4 tysiące jak zamiast motylka do mocowania filtra który kosztuje 10zł jest NIDA GIPS wkręcona. Po prostu odjeżdzam i niech się cieszy sprzedawca że w miche nie zarobił bo mnie oszukał na 1000km KUMASZ TO W OGÓLE.
Nie jestem typem co opisuje swój wyjazd 30km enduro i jak fascynujące było przejechać przez bal o średnicy 10cm. Piszę bardzo mało na grupe ale to co widziałem wczoraj musiałem wylać bo jeśli zaoszczędze choc jednemu 100zł chętnemu na te super sztuki to uważam że było warto.
Ja nie oczekuje że maszyna ma być jak z salonu ale chce normalnej uczciwości: jak jest coś zjebane to fotka z bliska i żebym wiedział jak pytam uczciwie to oczekuje takiej odpowiedzi. Ja też moge napisać że pewnie jesteś takim samym kasztanem jak tamci wczoraj i dlatego przyjechał jakiś gość i ci wymyślał i robił z twojego cuda wraka, ale nie znam twojej historii i pozwól że nie skomentuje tego tak jak ty sobie pozwoliłeś.

rafał
450exc

Data: 2009-03-11 22:31:40
Autor: Rafał Tomaszewski
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)

Użytkownik "johnny" <johnny@plusnet.pl> napisał w wiadomości news:gp9810$aok$1nemesis.news.neostrada.pl...
W końcu do czegoś uzywanego zawsze idzie się przyczepić. Trzeba znać umiar.

A czy płacąc 12 tyś moge wymagać aby:
- felgi szprychy piasty wachacz nie były tak skorodowane ( w stopniu strasznym bądz najgorszym jaki sobie można wyobrazić )
- rama zeby nie była malowana ławkowcem na kolor mocno odbiegajacy od oryginału ( wr 450 - kolor jasny błękit, zamalowane odcinki w okolicy podnóżek - tłumaczenie sprzedawcy przecież tego nie widać bo tu buty są)
- silnik ma odpalać, wchodzić na obroty i z nich schodzic równo i szybko, dopuszczam dymienie jeśli o tym mnie poinformuje
- proste chłodnice jeśli twierdzi że są takie
- no i najważniejsze motor jest taki jaki pisze a nie z exc 450 robi się SX 450 z silnikiem enduro


Jak sprzedawałem mój poprzedni motocykl to podjechał do mnie chętny i jak zaczął wyliczać i mnie punktować, to się wkurzyłem i uznałem, że wała z siebie nie dam robić.

ale wytykał Ci faktyczne babole o których nic nie mówiłeś czy miał pretensje na zasadzie że czerwień jest mało czerwona?


Przecież jeździłem nim kupę czasu, dbałem o niego, dawałem do regularych przegladów itp. Wiedziałem, że żadna padaka to nie jest.

Widzisz co innego użytkownik a co innego handlarz albo kotoś kto kupił w ogóle sie nie zna i po pierwszej glebie chce sprzedać i się nagle dowiaduje że został oszukany bo nawet nie wiedział że ma padake

..........jakbym słyszał tych napalonych, nieśmierdzących groszem, młodziaków, gotowych zjechać pół Polski, byle tylko wyrwać pare groszy.;-)

mieliśmy w kielni 20tysiecy na moto do 14 bo róznie bywa i róznie się trafi, czy zaliczamy się do ty kurwa gołodupców????????

rafał
450exc

Data: 2009-03-11 22:37:16
Autor: Monster
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)



Użytkownik "johnny"  napisał w wiadomości

Ja powiem, że zwykle racja nie jest po jednej stronie. Kupujący, chce kupić jaknajtaniej, więc siłą rzeczy wyolbrzymia wady motocykla. W końcu do czegoś uzywanego zawsze idzie się przyczepić. Trzeba znać umiar. Jak sprzedawałem mój poprzedni motocykl to podjechał do mnie chętny i jak zaczął wyliczać i mnie punktować, to się wkurzyłem i uznałem, że wała z siebie nie dam robić. Przecież jeździłem nim kupę czasu, dbałem o niego, dawałem do regularych przegladów itp. Wiedziałem, że żadna padaka to nie jest. Pogoniłem gołodupca gdzie pieprz rośnie. I tak to zwykle jest, że im mniej kasy do dyspozycji to tym większe wymagania. Nie żebym bronił sprzedajacych, bo pewnie jest wśród ich wielu najzwyczajniejszych oszustów, ale jak czytam że takie tam, że moto brało udział w wojnie w Afganistanie, to jakbym słyszał tych napalonych, nieśmierdzących groszem, młodziaków, gotowych zjechać pół Polski, byle tylko wyrwać pare groszy.;-)

Taki mały przykładzik od pierwszego z brzegu,tylko kawałek motocykla,opis oczywiście właściwy-jak nówka itp,a że klepane a wąsy na dole połamane to pikuś,poza tym ok, z motocyklami często jest podobnie,tylko więcej "idealnych"  części...
http://allegro.pl/item574632046_stelaz_mocujacy_lampe_ducati_monster.html
Mieszkał po sąsiedzku "kowal",z jego wyczynów pamiętam przecięcie zbornika na pół,klepanie,spawanie i szpachla, szpachla bo cały wyszedłby stówkę drożej...


Tomek
BMWR1100S
Dniepr MT10 koszowiec

Data: 2009-03-11 23:34:39
Autor: morghul
niezdzierżę - allegro super igły, a kupu jący bez klasy i kasy;-)
http://allegro.pl/item574632046_stelaz_mocujacy_lampe_ducati_monster.html

ROTFL... prawie czasoprzestrzeń zagina ;)

--

ETERSTAR
Dawid Talarczyk

Data: 2009-03-12 11:15:09
Autor: Tom01
niezdzierżę - allegro super igł y, a kupujący bez klasy i kasy;-)
Monster pisze:
Taki mały przykładzik od pierwszego z brzegu,tylko kawałek motocykla,opis
oczywiście właściwy-jak nówka itp

Opis: "Jest w bardzo dobrym stanie. Nie ma uszkodzeń."

--
Tomasz Jurgielewicz
Masz ochotę zapytać mnie o monitory specjalistyczne?
Masz problem z kolorem? Wal śmiało!
monitory.mastiff.pl, gg: 189335, skype: zpkmastiff

Data: 2009-03-11 23:40:38
Autor: metalbeast
niezdzierżę - allegro super igły, a kupu jący bez klasy i kasy;-)

nieśmierdzących groszem, młodziaków, gotowych zjechać pół Polski, byle tylko
wyrwać pare groszy.;-)

coś w tym jest.
Nie wiem czy to szczeście czy to, ale jechałem po auto - miesiąc oglądania ogłoszeń, patrzę, TEN !  pojechałem, obejrzałem, przekalkulowałem, kupiłem. Jeżdże już 2 lata i robię tylko podstawowe wymiany, typu olej, czy gumki w zawieszeniu, albo klocki.
następny:  rok temu szukałem sobie GS 500. Patrzyłem po ogłoszeniach, szukając czegoś za odpowiednią cene. Wypatrzyłem pojechałem, kupiłem. Cały sezon przelatałem, bez dokładania ani grosza. (oczywiście przegląd przed jazdą zrobiłem sam i wymieniłem płyny, podokrecałem sróbki :)
ostatnio pojechałem po kawe KX.  też szukałem. Chciałem wydać max 5kzł. wypatrzyłem, pojechałem. Widzę, że tu lekki luz, tam coś itd. Ale koniec końcow kupiłem i co ? luzy zniwelowałem bezkosztowo. Filtr wymyłem, olej do przekładni kupiłem, inne płyny też. do tego wymiana simmeringów w zawieszeniu, bo widziałem co biorę i tarczy hamulcowej oraz opony. Rozebralem też silnik i co się okazuje ??? nikasil prawie nowy, tłok selekcji A. No cuda na kiju prawie ;]
Nie wiem czy to szczeście intuicja czy co, ale jadąc po moto nie nastawiam się by kupić nówke salonową (bo wtedy pojechał bym do salonu :) tylko jadę po używany sprzęt. Kwestia podejśca by kupić moto i być świadomym co trzeba w nim zrobić by jezdziło. Może i mialem szczeście, ale kazdy sprzet kupiłem za 1 razem !!! nie jezdziłem i nie wybrzydzałem. Owszem, jak by była padaka, to bym nie wziął, ale trzeba się liczyć z tym że używane moto trzeba przygotować pod siebie.

Data: 2009-03-11 16:24:08
Autor: gonzik
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)
On 11 Mar, 23:40, "metalbeast" <ps...@-- -- -- -- -master.pl> wrote:
> nieśmierdzących groszem, młodziaków, gotowych zjechać pół Polski, byle
> tylko
> wyrwać pare groszy.;-)

coś w tym jest.
......
następny:  rok temu szukałem sobie GS 500. Patrzyłem po ogłoszeniach,
szukając czegoś za odpowiednią cene. Wypatrzyłem pojechałem, kupiłem. Cały
sezon przelatałem, bez dokładania ani grosza. (oczywiście przegląd przed
jazdą zrobiłem sam i wymieniłem płyny, podokrecałem sróbki :)

I tu pada magiczne slowo "sam". Poniewaz chlopaku mysle ze samemu to i
radosc pogrzebac, i ze srubki rdze posciagasz, i jak byla albo ma byc
podkladka to tam bedzie. A jak cos spierdzielisz... to coz trza bedzie
naprawic odnowa i znow radosc :-)

Aczkolwiek jak sam nie umiesz albo nie chcesz to mozna napisac
nastepny post o hosztaplerskim warsztacie :-) Bo co jak co ale do
warsztatu sie dojebac zawsze mozna :-)

Pozdrav,
Gonzik.

P.s.: Po kupnie wymarzonego MB123C na e-bay'u w Monachium (tu tez bylo
magiczne slowo sam). Dalej niz 100 km za sprzetami nie wyruszam.
Szkoda zdrowia.

Data: 2009-03-12 21:41:34
Autor: DeGie
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)
Użytkownik "metalbeast" napisał >. Może i mialem szczeście, ale kazdy sprzet kupiłem
za 1 razem


Może i miałes szczęscie,  a może umiesz czytać i analizować. Dla mnie zawsze bardzo ważny był opis aukcji lub rozmowa ze sprzedawcą, po tym zawsze wiedizałem co gra, a co nie i też się nie przejechałem, owszem czasem ktoś nie potrafi się "sprzedać" i ma dobre, ale nie potrafi zachęcić, ale jeśli ktos jeżdzi sprzętem 5 lat i jedyne co potrafi napisać to : stan dobry stan igła, to oznacza, że albo nie związał się sentymentalnie ze sprzętem (a wiec możliwe że o niego nie dbał za bardzo) - i to jest częstsza sytuacja, albo też co sie zadziej zdarza, należy to tych, co nie potrafią za dużo mowić czy napisać, co oczywiście nie dyskwalifikuja ich jako sprzedawcow czy ich sprzetów, jednak napewno trochę utrudnia sprzedaz ;) nie mówię, że motocykl czy auto trzeba kochać jak żywa osobę, ale motocykl to motocykl (z autami jest trochę ianczej, bo częsciej się je traktuje jako rzecz typowo użytkową, co nie znaczy, że nie trzeba dbać) i motocykl po prostu powinien być odpowiednio dopieszczony :P

--
=====================
HanS //DeGie//
Duży Bandyta //Nnnagi//
-- -Nagie jest piekne-- -
KCH   z o n e

!!!

Data: 2009-03-12 23:45:55
Autor: Rafał Tomaszewski
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)

Użytkownik "metalbeast" <psych@-- -- -- -- -master.pl> napisał w wiadomości news:gp9ele$rpp$1ns.master.pl...

 Może i mialem szczeście, ale kazdy sprzet kupiłem
za 1 razem !!! nie jezdziłem i nie wybrzydzałem. Owszem, jak by była padaka, to bym nie wziął, ale trzeba się liczyć z tym że używane moto trzeba przygotować pod siebie.

ja wiem jak się trzeba nastawiać, jak jechałem po swojego KTM to z gadki i z fotek wychodziło że MOŻE WARTO, ale my że już dwa miesiace czekałem aż się cos godnego pojawi to mówie pojade zobacze, najwyżej strace na paliwo. Tym bardziej że chłopak ściągał sprzęty z Anglii i na pytania o luzy w zawiasie i w kołach mówił: nie wiem ale chyba są nie znam sie na crossach, stan jak dla mnie średni ale chyba warto. Tak mnie zachęcał.
Jade, jego nie ma bo wyjechał ale sprawe miał poprowadzić ojciec. Wyprowadzam z garażu gdzie stoi wśród 20 plastików.
I co widze?????? NOWY MOTOR, plastiki oryginały z okleiną w super stanie, napęd do wymiany i opony poza tym wszystko GNIOTSANIEŁAMIOTSA czy jak to tam idzie po prostu MASZYNA MARZENIE.
Gość handlując plastikami miał tak zbudowane pojęcie o motorach że ma być to śliczne i widok enduraka z kilkoma ryskami był dla niego średnim widokiem i dlatego powiedział mi że moto troche podniszczone. Więc kuźwa można być człowiekiem.

Jasne że jak się jedzie po moto używane jeszcze enduro czy crosufke to wiadomo co jest dopuszczalne i zlewam że rama porysowana czy wytarta, że klocków może nie być albo opony się skończyły albo plastiki porysowane. Ale wydajać 12tyś czy więcej oczekuje żeby to działało, może nie wyglądać ale ma działać i być zgodne z opisem a wtedy do mnie należy wybór czy jade czy nie siedząc w domu  a nie kiedy jestem na miejscu i jest ręka w nocniku.

Pozdrawiam
rafał
450exc

Data: 2009-03-12 09:49:44
Autor: Dysiek
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)
Ja powiem, że zwykle racja nie jest po jednej stronie. Kupujący, chce kupić jaknajtaniej, więc siłą rzeczy wyolbrzymia wady motocykla.

Otstanio sprzedawalem Honde MBX80 i zycze kazdemu takiego klienta jaki mi sie trafil :-) Zadzwonil i mowi, ze on ten motor kupuje i zebym mu przeslal go kurierem bo ma daleko i ufa mi, ze stan jest zgodny z opisem na otomoto. Podluzszej rozmowie przekonalem go, zeby jednak przyjechal (mial 500 km w jedna strone) i obadal motor na zywo bo to zawsze troche inaczej niz ogladac tylko zdjecia na necie. Przyjechal, odpalilem moto od kopa, przejechal sie 100 metrow i powiedzial, ze bierze bo wszystko gra :-) Nawet targowac sie nie chcial, ale sam spuscilem symboliczne 100 zl. Dodam jeszcze, ze zdawal sobie sprawe, ze motor z 1986 roku nie bedzie wizualnie wygladal jak ten z salonu i nie marudzil, ze lekkie wgniecenie na baku czy drobne rysy gdzieniegdzie.

Pozdrawiam
Dysiek

Data: 2009-03-12 11:33:30
Autor: lesor
niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)
johnny wrote:
- rama od SX bo zawias sxowy i koło z tyłu 19
- karbony jak chipsy z paczki z pod tira połamane i tak pościerane że
głowa boli - ale to najmniej ważne bo można wywalić
- licznik nie działa bo sie kabelek urwał a nowy z magnesem 70zł więc
lepiej od Olka kupić za 30zł który i tak nie działa - ehh
- stan ogólne jak by to brało udział w wojnie w Afganistanie

Ja powiem, że zwykle racja nie jest po jednej stronie. Kupujący, chce
kupić jaknajtaniej, więc siłą rzeczy wyolbrzymia wady motocykla. W
końcu do czegoś uzywanego zawsze idzie się przyczepić. Trzeba znać
umiar.
[...]
Nie żebym bronił sprzedajacych, bo pewnie
jest wśród ich wielu najzwyczajniejszych oszustów, ale jak czytam że
takie tam, że moto brało udział w wojnie w Afganistanie, to jakbym
słyszał tych napalonych, nieśmierdzących groszem, młodziaków,
gotowych zjechać pół Polski, byle tylko wyrwać pare groszy.;-)

Jak kiedys pozyczysz busa czy przyczepe, zmarnujesz dwa dni, zeby zrobic
kilkaset kilometrow, a koze, ktora przed Twoja wizyta i w rozmowie
telefonicznej i przez nastepny kwartal ma ma w opisie "Posiada rysy na
tłumiku oraz wgiętą chłodnicę. Z relacji poprzedniego właściciela do
uszkodzeń doszło na prakingu w trakcie parkowania" bedziesz ogladal cale 11
sekund do momentu, kiedy ujrzysz, ze brala udzial w karambolu i jest roz...
z kazdej strony a czesciowo naprawiona szpachla to spuscisz z tonu deczko.
:-)

--
pozdrawiam, lesor
CB1300 Misiek

niezdzierżę - allegro super igły, a kupujący bez klasy i kasy;-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona