Data: 2009-04-15 19:41:58 | |
Autor: PlaMa | |
niezgodność w sklepie nie dla idiot ów | terminy powiadamiania | |
Mam małe przejścia z MM.
Kupiłem ojcu na święta kamerkę oraz mikrofon coby mógł sobie na skype pomykać ze znajomymi. Kamerka była całkiem całkiem natomiast mikrofon poszedł jak najtańszy. Już przy instalacji sprzętu widać było, że mikrofon to taniocha z MM. Otóż przy próbie działania, podczas zakładania na ucho pałąk, który zakłada się wokół małżowiny złamał się. Nie przejęliśmy się tym za bardzo, stwierdziliśmy, że takiej usterki nie warto reklamować, skleiliśmy i wszystko działało cacy. Do marca. W marcu odwiedziłem rodziców i ojciec mówi mi, że nie działa mu słuchawka. Po szybkim sprawdzeniu na 2 komputerach okazało się, że głośnik w tej słuchawce zdechł, a mikrofon działa dalej. Oddałem słuchawkę na podst niezgodności, zażądałem nowej - był 28 marzec. 14 kwietnia w skrzynce zastałem awizo, 15 kwietnia odebrałem pisemko, w którym ktoś chyba po kilku głębszych stwierdził, że złamany był pałąk, więc to jest przyczyną usterki mikrofonu i reklamacja jest nie uznana. Słowem będę szedł i opieprzał ostro typów, ale mam 2 pytania: 1. czy jeżeli zobaczę, że słuchawka była nieotwierana (była sklejana albo zalewana a nie skręcana), czyli nikt nie wysilił się by spojrzeć i znaleźć przyczynę usterki, to mogę zażądać jakiegoś pisemnego "raportu" z przebiegu "naprawy"? Nie przyjąć wyniku reklamacji bo nie udowodnili, że była wolna od wad (na mój rozum spojrzenie na połamany pałąk, który jest zupełnie oddzielną częścią słuchawki i stwierdzenie, że to jest przyczyną usterki, to NIE udowodnienie faktu, że owej wady nie było przy zakupie) 2. Pismo datowane jest na 7.04.2009, ale pierwsze awizo otrzymałem 14.04, która data liczy się do terminu 14 dni? pozdrawiam. PlaMa |
|
Data: 2009-04-15 23:47:02 | |
Autor: Tristan | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
W odpowiedzi na pismo z środa 15 kwiecień 2009 19:41 (autor PlaMa publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gs569e$du3$1@inews.gazeta.pl>):
Słowem będę szedł i opieprzał ostro typów Opłaca ci się za te 7zł latać tyle? -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
|
Data: 2009-04-16 08:53:30 | |
Autor: PlaMa | |
niezgodność w sklepie nie dla i diotów | terminy powiadamiania | |
W dniu 2009-04-15 23:47, Tristan pisze:
Słowem będę szedł i opieprzał ostro typówOpłaca ci się za te 7zł latać tyle? Szczerze? Nie chciałem nawet oddawać do reklamacji ale mnie wkurzyli teraz :D |
|
Data: 2009-04-16 09:05:04 | |
Autor: Tristan | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
W odpowiedzi na pismo z czwartek 16 kwiecień 2009 08:53 (autor PlaMa publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gs6klf$t2a$1@inews.gazeta.pl>):
Szczerze? Nie chciałem nawet oddawać do reklamacji ale mnie wkurzyliSłowem będę szedł i opieprzał ostro typówOpłaca ci się za te 7zł latać tyle? Ale to jest korporacja. Osoba prawna. Nie mający uczuć martwy twór. Ty się zezłościsz, zestresujesz, sobie zdrowie spsujesz, a im i tak to wisi, bo korporacja nie ma duszy do przejmowania się. Tak jakbyś chciał egzekwować wkurzenie się wobec programu komputerowego. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
|
Data: 2009-04-16 09:39:18 | |
Autor: PlaMa | |
niezgodność w sklepie nie dla i diotów | terminy powiadamiania | |
W dniu 2009-04-16 09:05, Tristan pisze:
Ale to jest korporacja. Osoba prawna. Nie mający uczuć martwy twór. Ty sięSzczerze? Nie chciałem nawet oddawać do reklamacji ale mnie wkurzyliSłowem będę szedł i opieprzał ostro typówOpłaca ci się za te 7zł latać tyle? To znaczy, że mam się godzić na każdą głupotę którą mi powiedzą i narzucą? |
|
Data: 2009-04-16 16:09:24 | |
Autor: Marcin Debowski | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
Dnia 16.04.2009 PlaMa <mariush.p_wyciac_@wp.pl> napisał/a:
To znaczy, że mam się godzić na każdą głupotę którą mi powiedzą i narzucą? Mnie wkurzyli z 5 lat temu. Od tamtego czasu raz tylko wlazłem do środka bo znajomy przymusił. Kto Ci każe u nich cokolwiek kupować? Za 7zł zdobyłeś bardzo cenne doświadczenie z którego mam niepokojące przeczucie pewnie nie wyciagniesz wniosków. -- Marcin |
|
Data: 2009-04-16 10:25:19 | |
Autor: Emka | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
"Marcin Debowski" <agatekun@INVALID.ml1.net> napisał w wiadomości news:km5jb6-
Mnie wkurzyli z 5 lat temu. Od tamtego czasu raz tylko wlazłem do środka Trochę głupawy argument, zwłaszcza przy stosunkowo niewielkiej konkurencji w branży AGD i RTV na rynku. Poza tym problem nie polega na tym, by takie zachowania sklepu zamiatać pod dywan, tylko, żeby egzekwować swoje prawa. Pozdrawiam Emka |
|
Data: 2009-04-16 11:04:31 | |
Autor: Cavallino | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
Użytkownik "Emka" <emka@onet.eu> napisał w wiadomości news:gs6q3s$s70$1news.onet.pl...
"Marcin Debowski" <agatekun@INVALID.ml1.net> napisał w wiadomości news:km5jb6- Że jak? Internet zabrali? Sposób jest prosty - w MM towar się ogląda i próbuje, ale kupuje w necie. Z reguły wychodzi taniej i nie dajesz pasożytom zarobić. Poza tym problem nie polega na tym, by takie zachowania sklepu zamiatać pod dywan, tylko, żeby egzekwować swoje prawa. Jasne. I ponosić w tym celu większe koszty niż wartość towaru. Co kto lubi. |
|
Data: 2009-04-16 12:13:26 | |
Autor: Tristan | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
W odpowiedzi na pismo z czwartek 16 kwiecień 2009 11:04 (autor Cavallino publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <gs6sdc$37n$1@news.onet.pl>):
Trochę głupawy argument, zwłaszcza przy stosunkowo niewielkiejŻe jak? o dziękuję za zakupy w necie. Raz, że kupujesz kota w walizce, dwa że kontakt ze sklepami jest zerowy. Próbowałem kiedyś kupić laptopa tak. Chujnia straszna. 2 tygodnie się bujałem z kontaktami z różnimi sklepami i w końcu się wkurzyłem i kupiłem z półki w sklepie. Nieco drożej, ale bez problemów. Potem coś prostszego: Licencje na MSO. W komputroniku przez 4 dni zamawiałem. Ignorowali moje zamówienia, robili cuda na kiju... Kupiłem z półki w lokalnym sklepie. Sposób jest prosty - w MM towar się ogląda i próbuje, ale kupuje w necie. Z reguły wychodzi drożej i kłopotliwiej. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
|
Data: 2009-04-16 19:45:10 | |
Autor: castrol | |
niezgodność w sklepie nie dla i diotów | terminy powiadamiania | |
Tristan pisze:
Potem coś prostszego: Licencje na MSO. W komputroniku przez 4 dni Widac masz problemy jakies, albo nie potrafisz sobie radzic z zakupami. Nigdy nie mialem problemow takich jak opisujesz. Wszystkie sklepy byly zazwyuczaj profesjonalne (zdarzaly sie jakies oszolomy, ale z ich uslug rezygnowalem). Oczywiscie robie dokladnie tak jak pisze Cavallino - w sklepie stacjonarnym ogladam itp a kupuje w necie, takze na allegro - nikt nigdy mnie jeszcze nie oszukal, a wrecz przeciwnie - zakupy sa wygodniejsze, bezproblermowe i uwazam ze duzo bezpieczniejsze (mam prawo do zwrotu). A kupilem juz online: laptopa, telefony komorkowe, czesci komputerowe rozne, monitor z ebay w UK, lodowke (zeby bylo smieszniej, to kupno lodowki online bylo szybszym rozwiazaniem, niz kupno lodowki w sklepie stacjonarnym - a wez kup lodowke np w niedziele - nie da sie :D), zmywarke, TV i jeszcze pelno innych pierdol czy to do samochodu, talerze, male AGD - wszystko bezproblemowo. Przepraszam - do zmywarki gosc nie podbil karty gwarancyjnej - odeslalem mu i podbil i jeszcze zwrocil pieniadze za koszty wysylki i przeprosil ;) -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|
Data: 2009-04-16 17:46:23 | |
Autor: Marcin Debowski | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
Dnia 16.04.2009 Emka <emka@onet.eu> napisał/a:
"Marcin Debowski" <agatekun@INVALID.ml1.net> napisał w wiadomości news:km5jb6- Zwykle ci co oszczędzają na siłę najwięcej tracą. Poza tym problem nie polega na tym, by takie zachowania sklepu zamiatać pod dywan, tylko, żeby egzekwować swoje prawa. Nie zamiatam. Jednoznacznie ich oceniam czego dowodem jest moje zachowanie. Ty pewnie będziesz wieszać na nich psy, sądzić się o 3zł a za 2 miesiące pójdziesz coś tam kupić. To ja już wolę być konsekwentny i "głupawy" w odbiorze przeciętnego klienta MM. -- Marcin |
|
Data: 2009-04-16 12:37:02 | |
Autor: Emka | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
"Marcin Debowski" <agatekun@INVALID.ml1.net> napisał w wiadomości news:fcbjb6-
Nie zamiatam. Jednoznacznie ich oceniam czego dowodem jest moje Nie rozumiesz czy nie chcesz rozumieć? To, że Ty czy ktoś inny obrazi się i "do Bydgoszczy będzie jeździł" nie rozwiąże problemu bezprawia i samowolki handlarzy. Nie dasz się zrobić w balona w MM, to zrobi Cię w balona inny sklep. Dlatego dla mnie to, co proponujesz to jedynie przymykania oka i zamiatanie pod dywan. Pozdrawiam Emka |
|
Data: 2009-04-16 12:08:48 | |
Autor: Tristan | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
W odpowiedzi na pismo z czwartek 16 kwiecień 2009 10:09 (autor Marcin Debowski publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <km5jb6-8l4.ln1@ziutka.router>):
To znaczy, że mam się godzić na każdą głupotę którą mi powiedzą i No nie, ale to kopanie się z koniem. Tam to nikogo nie zaboli, a ty tylko stracisz. Mnie wkurzyli z 5 lat temu. Od tamtego czasu raz tylko wlazłem do środka No akurat ja kupuję sporo w MM, bo mam tam najtaniej akurat te rzeczy, co je kupuję. Jak kupowałem aparat foto dla żony, to obszedłem a) Euro RTV AGD. Na 15 minut przed zamknięciem gość nie chciał sprzedać aparatu, bo zamykają i on nie zdąży papierów wypełnić. A w sumie dobrze się stało, bo cena później okazała się 300zł wyższa niż w MM. b) FotoJoker. Cena taka sama jak w MM, ale raty nie wliczone w cenę, więc realnie dla mnie było drożej. Do tego obsługa niechętna i odpowiadała zdawkowo. c) MM. Obsługa miła, sprawna, w cenę wliczone raty, a cena taka sama jak w FJ i 300zł niższa niż w Ojro RTV AGD. Jak do tego dodać promocje, obniżki itepe, to naprawdę ciężko kupić coś taniej i wygodniej niż w MM. A swoją szosą, z reklamacją w zabrskim oddziale nigdy problemów nie miałem. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
|
Data: 2009-04-16 19:21:50 | |
Autor: Marcin Debowski | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
Dnia 16.04.2009 Tristan <niechce@spamu.pl> napisał/a:
W odpowiedzi na pismo z czwartek 16 kwiecień 2009 10:09 (autor Marcin Debowski No akurat ja kupuję sporo w MM, bo mam tam najtaniej akurat te rzeczy, co je[..] Jak do tego dodać promocje, obniżki itepe, to naprawdę ciężko kupić coś Tristan, nie od dzisiaj wiadomo, że masz osobliwe szczęście do różnych zinstytucjonalizowanych przedsiębiorstw żeby wspomnieć tylko Pocztę Polską. Nie zmienia to faktu, że wiele osób psioczy na MM o czym można tu i na "konsumentach" dość regularnie poczytać. Ja dla odmiany mam 100% pozytywne doświadczenie w zakupach przez sieć, a kupuję w ten sposób całkiem sporo i stosuję dość prostą regułę - nie tam gdzie najtaniej a tam gdzia sporo opinii, w dużej większości pozytywnych a cena nie odbiega drastycznie od przeciętnej. "Przepłacam" tak może z 5-10% ale jak dotąd mam święty spokój. Dość reguralnie kupuję też na ebayu i od czasu do czasu na allegro i też wszystko podług tego klucza i z podobnym wynikiem. Jakoś nie mam problemów ze znalezieniem takich sklepów/sprzedających. -- Marcin |
|
Data: 2009-04-16 20:09:55 | |
Autor: Tristan | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
W odpowiedzi na pismo z czwartek 16 kwiecień 2009 13:21 (autor Marcin Debowski publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <evgjb6-7m5.ln1@ziutka.router>):
Ja dla odmiany mam 100% pozytywne doświadczenie w zakupach przez sieć, a Sęk w tym, że wnikliwe studia też kosztują. A i pozytywy o niczym nie świadczą. Właśnie się bujam w temacie reklamacji ze sklepem-złośliwcami. Chcieli koniecznie wymusić kuriera i to za pobraniem. A że jak wiesz, kurier to szajs i do tego drogi, zażądałem PP i to przedpłatą. Mieli ją w ofercie, więc nie że ja cuduję. A dla mnie kurier oraz pobranie to dwa słowa-przerażacze. I pomimo negocjacji, że do świąt zdążą, nie zdążyli. I to nie z winy PP, bo towar doszedł w Wielki Czwartek, choć złośliwie wysłali dzień po otrzymaniu przelewu i choć wieszczyli, że PP na pewno nie dojdzie. A więc doszło i to dzień wcześniej niż zakładałem, ale... niekompletne. Chcąc mnie ukarać za PP nie tylko wysłali dzień później, ale wybrakowany towar. I teraz się będę bujał z reklamacjami. Sama wysyłka do nich to 15zł, a towar wart 40zł. Więc stracę na przesyłce, a i tak nie wiem czy uwzględnią reklamację, bo coś kombinują, że mam podać numer zamówienia (a w temacie listu mają numer aukcji, na jakiej kupiłem) i dane osobowe (a je mają, bo wysyłali towar) i ogólnie grają na zwłokę. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
|
Data: 2009-04-16 23:10:22 | |
Autor: Pawel Marciniak | |
niezgodność w sklepie nie dla i diotów | terminy powiadamiania | |
Użytkownik Tristan napisał:
Sęk w tym, że wnikliwe studia też kosztują. A i pozytywy o niczym nie Pradziwe oblicze sklepu, pozna się dopiero w momencie składania reklamacji. |
|
Data: 2009-04-17 07:55:19 | |
Autor: Marcin Debowski | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
Dnia 16.04.2009 Tristan <niechce@spamu.pl> napisał/a:
Sęk w tym, że wnikliwe studia też kosztują. A i pozytywy o niczym nie Nie mówię o sytuacji 5 pozytywów na 5 wszystkich. Jak jest tego kilkaset lub więcej to sami sobie tego nie nastukali. A weź jeszcze pod uwagę, że ludzie co do zasady bardziej narzekają niż chwalą. Poczytaj co inni piszą i jak np. odpowiada sprzedawca i jak wygląda ostatnie parę miesięcy (nawet jeśli ogólnie maja sporo pozytywów). To są te całe wnikliwe studia. słowa-przerażacze. I pomimo negocjacji, że do świąt zdążą, nie zdążyli. I Nie dorabiasz czasami za dużo spiskowych teorii? -- Marcin |
|
Data: 2009-04-17 20:58:31 | |
Autor: Tristan | |
niezgodność w sklepie nie dla idiotów | terminy powiadamiania | |
W odpowiedzi na pismo z piątek 17 kwiecień 2009 01:55 (autor Marcin Debowski publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: <74tkb6-v1g.ln1@ziutka.router>):
Dnia 16.04.2009 Tristan <niechce@spamu.pl> napisał/a: No ja też nie. Jak jest tego kilkaset lub więcej to sami sobie tego nie nastukali. a) nastukali b) jak się planuje przekręt, sposobów jest wiele. A weź jeszcze pod uwagę, że ludzie co do zasady bardziej narzekają niż chwalą. Ale nie w komentarzach, bo tam każdy się boi odwetowca. Więc się słodzi albo co najmniej olewa Poczytaj co inni piszą i jak np. odpowiada sprzedawca i jak wygląda ostatnie parę miesięcy (nawet A i tak będzie niewygodnie i mniej sensownie niż w sklepie zazwyczaj. Na Alledrogo to ja kupuję książki z mojej młodości (nie, to jeszcze nie antyki, choć już prawie :D), a i tu mnie jeden nieźle wkurzył... Zaczął listem ,,wygrałeś, blebleble'', więc również odpowiedziałem na TY, a ten mnie zbluzgał, że nie ma zwyczaju z kontrahentami na ty i że brudzia nie pilim. Ale to dupek z Sosnowca był OIDP, więc... Fakt, że takie zakupy są w miarę OK.
No rozmawiam z babką, że zależy na czasie... A ona focha strzeliła, że skoro nie chcę za pobraniem DPD, to ona wyśle PP, ale dopiero jak kasa się zaksięguje na jej koncie. A potem bredziła, że się zaksięgowała dopiero po południu... Ale wysyłałem rano mBank w mBank, a to idzie onLine. Więc wyraźnie chciała mnie ukarać. Tak więc zakładam, że część z pudełka też wyjęła... Żeby nie szło udowodnić, że ona mnie ciula, a żebym ostatecznie wylądował bez towaru na święta. -- Tristan Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyty Mydełko Fa 2 |
|
Data: 2009-04-16 22:35:18 | |
Autor: PlaMa | |
terminy powiadamiania | |
2. Pismo datowane jest na 7.04.2009, ale pierwsze awizo otrzymałem Jako że dyskusja zbacza troche z tematu, który rozpocząłem to proszę o informacje. Która data powiadomienia się liczy? Ich wysłania (7.04.09) czy dostarczenia/awizowania (14.04.09)? pozdrawiam. |
|
Data: 2009-04-16 23:00:09 | |
Autor: castrol | |
terminy powiadamiania | |
PlaMa pisze:
Jako że dyskusja zbacza troche z tematu, który rozpocząłem to proszę o informacje. Która data powiadomienia się liczy? Ich wysłania (7.04.09) czy dostarczenia/awizowania (14.04.09)? Ich wyslania -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
|
Data: 2009-04-17 12:56:24 | |
Autor: Tapatik | |
terminy powiadamiania | |
Użytkownik castrol napisał:
PlaMa pisze: A jeśli list będzie "szedł" 3 tygodnie? Z naszą pocztą jest to możliwe. -- Pozdrawiam, Tapatik |
|
Data: 2009-04-17 12:59:56 | |
Autor: Liwiusz | |
terminy powiadamiania | |
Tapatik pisze:
Użytkownik castrol napisał: To dowiesz się o tym po 3 tygodniach. Strony mogą ustalić inny sposób poinformowania o decyzji. Ustawa nakłada obowiązek ustosunkowania się sprzedawcy do reklamacji w ciągu 14 dni. Wysyłając odpowiedź, ustosunkował się. Równie dobrze mógłby pozostawić odpowiedź do wglądu u siebie w siedzibie, rodziłoby to tylko trudność dowodową, że ustosunkowanie się nastąpiło w odpowiednim terminie. -- Liwiusz |
|