Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   niezgodność z umową

niezgodność z umową

Data: 2011-07-16 13:49:32
Autor: mariolek
niezgodność z umową
Mam taką sytuację: Pracuje w sklepie sieci komórkowej , klientka
kupiła telefon około rok temu, w czerwcu zgłosiła telefon z tytułu
niezgodności z umową do reklamacji, telefon został przekazany do
serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu minęło więcej juz
niż 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymaliśmy żadnej informacji co
się dzieje z telefonem a klient domaga się nowego aparatu teraz. Czy
wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzieć serwis?
Czy jest jakieś dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

Data: 2011-07-16 22:59:14
Autor: Veronika
niezgodność z umową

Użytkownik "mariolek" <lu.ania.szewczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:686cd421-e5f1-4305-a900-e087323bfeece7g2000vbw.googlegroups.com...

Mam taką sytuację: Pracuje w sklepie sieci komórkowej , klientka
kupiła telefon około rok temu, w czerwcu zgłosiła telefon z tytułu
niezgodności z umową do reklamacji, telefon został przekazany do
serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu minęło więcej juz
niż 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymaliśmy żadnej informacji co
się dzieje z telefonem a klient domaga się nowego aparatu teraz. Czy
wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzieć serwis?
Czy jest jakieś dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

..............................................................................................

A czy czasem nie miała na to tylko pół roku?

Data: 2011-07-16 14:04:20
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 16 Lip, 22:59, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:
U ytkownik "mariolek" <lu.ania.szewc...@gmail.com> napisa w wiadomo cinews:686cd421-e5f1-4305-a900-e087323bfeece7g2000vbw.googlegroups.com...

Mam tak sytuacj : Pracuje w sklepie sieci kom rkowej , klientka
kupi a telefon oko o rok temu, w czerwcu zg osi a telefon z tytu u
niezgodno ci z umow do reklamacji, telefon zosta przekazany do
serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu min o wi cej juz
ni 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymali my adnej informacji co
si dzieje z telefonem a klient domaga si nowego aparatu teraz. Czy
wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzie serwis?
Czy jest jakie dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

............................................................................­..................

A czy czasem nie mia a na to tylko p roku?

niezgodność z umową ogólnie jest przez 2 lata, rękojmia 1 rok

Data: 2011-07-17 02:51:44
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 16 Lip, 23:04, mariolek <lu.ania.szewc...@gmail.com> wrote:
On 16 Lip, 22:59, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:

> U ytkownik "mariolek" <lu.ania.szewc...@gmail.com> napisa w wiadomo cinews:686cd421-e5f1-4305-a900-e087323bfeece7g2000vbw.googlegroups.com...

> Mam tak sytuacj : Pracuje w sklepie sieci kom rkowej , klientka
> kupi a telefon oko o rok temu, w czerwcu zg osi a telefon z tytu u
> niezgodno ci z umow do reklamacji, telefon zosta przekazany do
> serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu min o wi cej juz
> ni 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymali my adnej informacji co
> si dzieje z telefonem a klient domaga si nowego aparatu teraz. Czy
> wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzie serwis?
> Czy jest jakie dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

> ............................................................................­­..................

> A czy czasem nie mia a na to tylko p roku?

niezgodność z umową ogólnie jest przez 2 lata, rękojmia 1 rok

tylko czy teraz jak klienta nie powiadomiliśmy w ciągu 14 dni ( bo
serwis nam tez żadnej informacji nie przekazał) to musimy mu nowy
wydać czy tez to może jednak byc telefon naprawiony?

Data: 2011-07-17 12:28:23
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-17 11:51, mariolek pisze:


tylko czy teraz jak klienta nie powiadomiliśmy w ciągu 14 dni ( bo
serwis nam tez żadnej informacji nie przekazał) to musimy mu nowy
wydać czy tez to może jednak byc telefon naprawiony?

Reklamacja została uznana, czyli ma być zrobione to, czego żądał klient.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-17 02:54:24
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 16 Lip, 23:04, mariolek <lu.ania.szewc...@gmail.com> wrote:
On 16 Lip, 22:59, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:

> U ytkownik "mariolek" <lu.ania.szewc...@gmail.com> napisa w wiadomo cinews:686cd421-e5f1-4305-a900-e087323bfeece7g2000vbw.googlegroups.com...

> Mam tak sytuacj : Pracuje w sklepie sieci kom rkowej , klientka
> kupi a telefon oko o rok temu, w czerwcu zg osi a telefon z tytu u
> niezgodno ci z umow do reklamacji, telefon zosta przekazany do
> serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu min o wi cej juz
> ni 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymali my adnej informacji co
> si dzieje z telefonem a klient domaga si nowego aparatu teraz. Czy
> wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzie serwis?
> Czy jest jakie dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

> ............................................................................­­..................

> A czy czasem nie mia a na to tylko p roku?

niezgodność z umową ogólnie jest przez 2 lata, rękojmia 1 rok

czy faktycznie może to być naprawiony telefon jesli klient w
reklamacji prosi o nowy??

Data: 2011-07-17 12:20:39
Autor: Mario
niezgodność z umową
czy faktycznie może to być naprawiony telefon jesli klient w
reklamacji prosi o nowy??

dżizas... i Ty jestes sprzedawca?

skoro twierdzisz, ze to nie gwarancja tylko niezgodnosc towaru z umowa to wystarczy, ze zagladniesz na google i wstukasz sobie odpowiednia ustawe...

prosic moze sobie o co chce... wy mozecie go naprawic i bedzie ok...

jesli minelo 14 dni a nie daliscie jej odpowiedzi to uznaliscie reklamacje za zasadna i teraz macie cos w stylu "rozsadnego" czasu na naprawe... jak sie nie da naprawic albo bedziecie mieli takie widzi misie to mozecie oddac nowy telefon...

pzdr

Data: 2011-07-17 12:29:53
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-17 12:20, Mario pisze:
prosic moze sobie o co chce... wy mozecie go naprawic i bedzie ok...

jesli minelo 14 dni a nie daliscie jej odpowiedzi to uznaliscie
reklamacje za zasadna i teraz macie cos w stylu "rozsadnego" czasu na
naprawe... jak sie nie da naprawic albo bedziecie mieli takie widzi
misie to mozecie oddac nowy telefon...

Skoro może prosić o nowy, a sprzedawca prośbę uznał (przez brak odpowiedzi), to naprawa, zamiast wymiany telefonu nie jest najlepszym pomysłem.

Zatem tak, rozsądny czas, ale na dostarczenie nowego modelu, a nie naprawę starego.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-17 10:35:55
Autor: to
niezgodność z umową
begin Liwiusz
Skoro może prosić o nowy, a sprzedawca prośbę uznał (przez brak
odpowiedzi), to naprawa, zamiast wymiany telefonu nie jest najlepszym
pomysłem.

A jakby klient tam napisał, że chce dostać milion dolarów to też sprzedawca miałby mu przelać, bo nie odpowiedział?

IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-07-17 13:10:57
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-17 12:35, to pisze:
begin Liwiusz

Skoro może prosić o nowy, a sprzedawca prośbę uznał (przez brak
odpowiedzi), to naprawa, zamiast wymiany telefonu nie jest najlepszym
pomysłem.

A jakby klient tam napisał, że chce dostać milion dolarów to też
sprzedawca miałby mu przelać, bo nie odpowiedział?

Ja kiedyś napisałem, ze chcę 100zł i sąd zasądził.


IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z
umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

Uznał roszczenie klienta.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-17 15:18:06
Autor: m4rkiz
niezgodność z umową
"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:ivug02$1no$2news.onet.pl...
IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z
umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

Uznał roszczenie klienta.

czyzby czekala nas fala (taka jak ostatnio z regulaminami sklepow
internetowych) pozwow w stylu "przeciez wyslalem polecony ze chce
naprawy oraz 10000 pln, a sprzedajacy nie odpisal" :D

Data: 2011-07-17 16:29:01
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-17 16:18, m4rkiz pisze:
"Liwiusz"<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  wrote in message
news:ivug02$1no$2news.onet.pl...
IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z
umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

Uznał roszczenie klienta.

czyzby czekala nas fala (taka jak ostatnio z regulaminami sklepow
internetowych) pozwow w stylu "przeciez wyslalem polecony ze chce
naprawy oraz 10000 pln, a sprzedajacy nie odpisal" :D

Po pierwsze: jak już pisałem dziś, kiedyś zażądałem zwrotu gotówki plus 100zł, sprzedawca nie odpowiedział, a sąd to klepnął.

Po drugie: nawet jeśli żądanie 10 000zł byłoby nieuzasadnione (sprzeczne ze społeczno-gospodarczym celem itp.),  to już żądanie wymiany na nowy jest prawidłowym żądaniem klienta i należy się do niego zastosować, jeśli się je wcześniej uznało, choćby poprzez bierność.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-17 18:44:31
Autor: m4rkiz
niezgodność z umową

"Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> wrote in message news:ivurjf$7so$1news.onet.pl...
Po pierwsze: jak już pisałem dziś, kiedyś zażądałem zwrotu gotówki plus 100zł, sprzedawca nie odpowiedział, a sąd to klepnął.

Po drugie: nawet jeśli żądanie 10 000zł byłoby nieuzasadnione (sprzeczne ze społeczno-gospodarczym celem itp.),  to już żądanie wymiany na nowy jest prawidłowym żądaniem klienta i należy się do niego zastosować, jeśli się je wcześniej uznało, choćby poprzez bierność.

nie mowie ze nie, raczej ciekawi mnie gdzie lezy faktyczna granica,
bo z tym to mozna poszalec jeszcze bardziej niz z regulaminami

Data: 2011-07-18 22:51:44
Autor:
niezgodność z umową
Po drugie: nawet jeśli żądanie 10 000zł byłoby nieuzasadnione (sprzeczne ze społeczno-gospodarczym celem itp.),  to już żądanie wymiany na nowy jest prawidłowym żądaniem klienta i należy się do niego zastosować, jeśli się je wcześniej uznało, choćby poprzez bierność.

Czy alternatywą może być odstapinie przez sprzedawcę od umowy (zwrot kasy za telefon)?

Data: 2011-07-18 23:03:24
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-18 22:51, sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:
Po drugie: nawet jeśli żądanie 10 000zł byłoby nieuzasadnione (sprzeczne
ze społeczno-gospodarczym celem itp.),  to już żądanie wymiany na nowy
jest prawidłowym żądaniem klienta i należy się do niego zastosować, jeśli
się je wcześniej uznało, choćby poprzez bierność.

Czy alternatywą może być odstapinie przez sprzedawcę od umowy (zwrot kasy za
telefon)?

Tak, pod pewnymi warunkami:

"Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia."

--
Liwiusz

Data: 2011-07-19 14:30:39
Autor:
niezgodność z umową
Czy alternatywą może być odstapinie przez sprzedawcę od umowy (zwrot kasy za
telefon)?

Tak, pod pewnymi warunkami:

"Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia."

To pytanie jest o tyle ciekawe, że jeśli klient kupił telefon za złotówkę to w takiej sytuacji korzystnie jest rozwiązać umowę sprzedaży. W końcu zakup nowego przez sprzedawcę by wymienić reklamujacemu wiaże się ze znacznymi kosztami (kilkaset razy większymi niż cena zakupu przez klienta).

Data: 2011-07-19 14:35:30
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-19 14:30, sympatyczna_poczta_a@amorki.pl pisze:
Czy alternatywą może być odstapinie przez sprzedawcę od umowy (zwrot kasy
za
telefon)?

Tak, pod pewnymi warunkami:

"Jeżeli towar konsumpcyjny jest niezgodny z umową, kupujący może żądać
doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo
wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają
nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się
wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej
niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie
naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia."

To pytanie jest o tyle ciekawe, że jeśli klient kupił telefon za złotówkę to
w takiej sytuacji korzystnie jest rozwiązać umowę sprzedaży. W końcu zakup
nowego przez sprzedawcę by wymienić reklamujacemu wiaże się ze znacznymi
kosztami (kilkaset razy większymi niż cena zakupu przez klienta).

Fakt, tu jest ten kozi róg umów promocyjnych z operatorami, że reklamowanie z związku z niezgodnością z umową nie zawsze może wyjść klientowi na dobre.

A nie rzuciło mi się w oczy na razie żadne orzeczenie sądu w tym zakresie.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-18 14:21:44
Autor: E
niezgodność z umową

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ivug02$1no$2news.onet.pl...
W dniu 2011-07-17 12:35, to pisze:
begin Liwiusz

Skoro może prosić o nowy, a sprzedawca prośbę uznał (przez brak
odpowiedzi), to naprawa, zamiast wymiany telefonu nie jest najlepszym
pomysłem.

A jakby klient tam napisał, że chce dostać milion dolarów to też
sprzedawca miałby mu przelać, bo nie odpowiedział?

Ja kiedyś napisałem, ze chcę 100zł i sąd zasądził.


W jakiego tytułu żądałeś dodatkowej kwoty w wysokości 100 zł ? Chyba trzeba to uzasadnić ?
Hub

Data: 2011-07-18 14:27:52
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-18 14:21, E pisze:

W jakiego tytułu żądałeś dodatkowej kwoty w wysokości 100 zł ? Chyba trzeba
to uzasadnić ?

W piśmie reklamacyjnym żądałem jako "zadośćuczynienia" (ZTCP za fakt, że musiałem kupować inny, sprawny towar w droższej cenie). A w pozwie napisałem, że roszczenie zostało uznane (co jest prawdą, ponieważ sprzedawca nie odpowiedział).
Gdyby to było 100 tysięcy, to na pewno byłby sprzeciw i sąd by się zastanawiał, na ile roszczenie jest zasadne, a tak skończyło się tylko nakazem zapłaty.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-18 15:23:27
Autor: to
niezgodność z umową
begin Liwiusz
A jakby klient tam napisał, że chce dostać milion dolarów to też
sprzedawca miałby mu przelać, bo nie odpowiedział?

Ja kiedyś napisałem, ze chcę 100zł i sąd zasądził.

Ale to niczego nie udowadnia, pewnie sprzedawca olał, bo dla 100 zł nie opłacało mu się nic robić.
 
IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z
umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

Uznał roszczenie klienta.

IMHO uznał fakt istnienia niezgodności z umową.

Poza tym -- co, jeśli klient zażąda wymiany na nowy towaru, który nie jest już produkowany lub zażąda naprawy, która nie jest możliwa? --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-07-18 12:33:42
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 18 Lip, 17:23, to <t...@xyz.abc> wrote:
begin Liwiusz

>> A jakby klient tam napisał, że chce dostać milion dolarów to też
>> sprzedawca miałby mu przelać, bo nie odpowiedział?

> Ja kiedyś napisałem, ze chcę 100zł i sąd zasądził.

Ale to niczego nie udowadnia, pewnie sprzedawca olał, bo dla 100 zł nie
opłacało mu się nic robić.

>> IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z
>> umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

> Uznał roszczenie klienta.

IMHO uznał fakt istnienia niezgodności z umową.

Poza tym -- co, jeśli klient zażąda wymiany na nowy towaru, który nie
jest już produkowany lub zażąda naprawy, która nie jest możliwa?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

hhhmm tylko ciekawe jeśli serwis zmieni płytę główną - bo tak cos nam
mówili ludzie z serwisu że dlatego pobyt telefonu się przedłuża bo
bedą wymieniać płytę główną - czy to można zaliczyć do wymiany na nowy?

Data: 2011-07-18 12:36:53
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 18 Lip, 17:23, to <t...@xyz.abc> wrote:
begin Liwiusz

>> A jakby klient tam napisał, że chce dostać milion dolarów to też
>> sprzedawca miałby mu przelać, bo nie odpowiedział?

> Ja kiedyś napisałem, ze chcę 100zł i sąd zasądził.

Ale to niczego nie udowadnia, pewnie sprzedawca olał, bo dla 100 zł nie
opłacało mu się nic robić.

>> IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z
>> umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

> Uznał roszczenie klienta.

IMHO uznał fakt istnienia niezgodności z umową.

Poza tym -- co, jeśli klient zażąda wymiany na nowy towaru, który nie
jest już produkowany lub zażąda naprawy, która nie jest możliwa?

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

hhhmm tylko ciekawe czy jak serwis wymieni płytę glówną ( bo tak coś
wspominali z serwisu że najprawdopodbniej  bedzie wymiana płyty
głównej)  to zaliczy się do wymiany na nowy telefon

Data: 2011-07-18 17:49:32
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-18 17:23, to pisze:
begin Liwiusz

A jakby klient tam napisał, że chce dostać milion dolarów to też
sprzedawca miałby mu przelać, bo nie odpowiedział?

Ja kiedyś napisałem, ze chcę 100zł i sąd zasądził.

Ale to niczego nie udowadnia, pewnie sprzedawca olał, bo dla 100 zł nie
opłacało mu się nic robić.

Fakt, to żaden dowód, może poza tym, że zdaniem sądu roszczenie nie było zupełnie bezzasadne. Albo, co prawdopodobne, sąd się nie wgłębiał w materię problemu.


IMHO sprzedawca nie odpowiadając uznał sam fakt niezgodności towaru z
umową, a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

Uznał roszczenie klienta.

IMHO uznał fakt istnienia niezgodności z umową.

Zasadniczo pewnie masz rację, ale dobrze było by to potwierdzić poprawnym sprzeciwem sprzedawcy i wygraną przez niego sprawą.


Poza tym -- co, jeśli klient zażąda wymiany na nowy towaru, który nie
jest już produkowany lub zażąda naprawy, która nie jest możliwa?

Zwrot gotĂłwki.

--
Liwiusz

Data: 2011-07-17 22:24:53
Autor: Veronika
niezgodność z umową

Użytkownik "to" <to@xyz.abc> napisał w wiadomości news:4e22bb0b$0$2492$65785112news.neostrada.pl...


IMHO sprzedawca (...) a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od niego.

No chyba raczej nie.
To decyzja klienta.
http://uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1188

Data: 2011-07-18 00:25:53
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 17 Lip, 23:24, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:
Użytkownik "to" <t...@xyz.abc> napisał w wiadomościnews:4e22bb0b$0$2492$65785112news.neostrada.pl...

> IMHO sprzedawca (...) a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od
> niego.

No chyba raczej nie.
To decyzja klienta.http://uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1188

Dziękuje wszystkim za wypowiedzi, bo właśnie nie było dla mnie jasne
to- że poprzez przekroczenie terminu 14 dni( oznacza samo uznanie
niezgodności towaru z umową)  - do nas należy decyzja czy naprawimy
czy bedziemy musieli dać nowy, czy też samo przekroczenie 14 dni
oznacza że musimy już wydać nowy jak klient chciał, niestety nie jest
to jasno napisane w ustawie.

Data: 2011-07-18 12:39:19
Autor: Kamil
niezgodność z umową
Dnia Mon, 18 Jul 2011 00:25:53 -0700 (PDT), mariolek napisał(a):

No chyba raczej nie.
To decyzja klienta.http://uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1188

do nas należy decyzja czy naprawimy czy bedziemy musieli dać nowy,

Na szczęście nie do was :)
"...Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy towaru albo
wymiany. Wybór należy do nas, nie do sprzedawcy. Dopóki jest możliwa
wymiana albo naprawa, nie możemy żądać zwrotu pieniędzy za wadliwy towar.
Jeżeli wymiana nie jest możliwa, pozostaje nam naprawa. Zgłoszone przez nas
żądanie stanowi zobowiązanie dla sprzedawcy. _Nie może on zatem sam_
_zadecydować, że zamiast wymiany towaru na nowy naprawi go bez naszej_
_zgody_. Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać towaru na nowy tylko wtedy,
gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to
udowodni."
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=390

czy też samo przekroczenie 14 dni oznacza że musimy już wydać nowy jak
klient chciał, niestety nie jest to jasno napisane w ustawie.

Zerknęłaś chociaż do tego co podała Ci Veronika?

Data: 2011-07-18 14:34:03
Autor: to
niezgodność z umową
begin Kamil
Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać
towaru na nowy tylko wtedy, gdy nie jest to moĹźliwe albo wymaga
nadmiernych kosztĂłw i sprzedawca to udowodni."

Czyli w praktyce to sprzedawca decyduje. --
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-07-18 16:54:25
Autor: gacek
niezgodność z umową
On 2011-07-18 12:39, Kamil wrote:
Dnia Mon, 18 Jul 2011 00:25:53 -0700 (PDT), mariolek napisał(a):

No chyba raczej nie.
To decyzja klienta.http://uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1188

do nas należy decyzja czy naprawimy czy bedziemy musieli dać nowy,

Na szczęście nie do was :)
"...Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy towaru albo
wymiany. Wybór należy do nas, nie do sprzedawcy. Dopóki jest możliwa
wymiana albo naprawa, nie możemy żądać zwrotu pieniędzy za wadliwy towar.
Jeżeli wymiana nie jest możliwa, pozostaje nam naprawa. Zgłoszone przez nas
żądanie stanowi zobowiązanie dla sprzedawcy. _Nie może on zatem sam_
_zadecydować, że zamiast wymiany towaru na nowy naprawi go bez naszej_
_zgody_. Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać towaru na nowy tylko wtedy,
gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to
udowodni."
http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=390

nadmiernych w stosunku do czego?

koszt naprawy -  100zł
koszt wymiany - 1000zł

CBDO

gacek

Data: 2011-07-18 12:41:01
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 17 Lip, 23:24, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:
Użytkownik "to" <t...@xyz.abc> napisał w wiadomościnews:4e22bb0b$0$2492$65785112news.neostrada.pl...

> IMHO sprzedawca (...) a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od
> niego.

No chyba raczej nie.
To decyzja klienta.http://uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1188

hhhmm czy jak serwis wymieni płytę glówną ( bo tak coś wspominali z
serwisu że najprawdopodbniej że bedzie wymiana płyy głównej)  to
zaliczy się do wymiany na nowy telefon

Data: 2011-07-18 21:56:27
Autor: Liwiusz
niezgodność z umową
W dniu 2011-07-18 21:41, mariolek pisze:
On 17 Lip, 23:24, "Veronika"<veronika_veronika@spam_op.pl>  wrote:
Użytkownik "to"<t...@xyz.abc>  napisał w wiadomościnews:4e22bb0b$0$2492$65785112news.neostrada.pl...

IMHO sprzedawca (...) a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od
niego.

No chyba raczej nie.
To decyzja klienta.http://uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1188

hhhmm czy jak serwis wymieni płytę glówną ( bo tak coś wspominali z
serwisu że najprawdopodbniej że bedzie wymiana płyy głównej)  to
zaliczy się do wymiany na nowy telefon

Może już im lepiej napisz, aby nie wymieniali, bo Ty obiecałaś klientowi nowy telefon...

--
Liwiusz

Data: 2011-07-18 22:51:42
Autor: Veronika
niezgodność z umową

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j0235d$mev$1news.onet.pl...
W dniu 2011-07-18 21:41, mariolek pisze:
On 17 Lip, 23:24, "Veronika"<veronika_veronika@spam_op.pl>  wrote:
Użytkownik "to"<t...@xyz.abc>  napisał w wiadomościnews:4e22bb0b$0$2492$65785112news.neostrada.pl...

IMHO sprzedawca (...) a to, czy naprawi, czy wymieni zależy nadal od
niego.

No chyba raczej nie.
To decyzja klienta.http://uokik.gov.pl/faq_sprzedaz_konsumencka.php#faq1188

hhhmm czy jak serwis wymieni płytę glówną ( bo tak coś wspominali z
serwisu że najprawdopodbniej że bedzie wymiana płyy głównej)  to
zaliczy się do wymiany na nowy telefon

Może już im lepiej napisz, aby nie wymieniali, bo Ty obiecałaś klientowi nowy telefon...


Żadne tam obiecała. I żadną tam płytę.
Musi wymienić na nowy. I tyle.

Data: 2011-07-16 14:05:59
Autor: mariolek
niezgodność z umową
On 16 Lip, 22:59, "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> wrote:
U ytkownik "mariolek" <lu.ania.szewc...@gmail.com> napisa w wiadomo cinews:686cd421-e5f1-4305-a900-e087323bfeece7g2000vbw.googlegroups.com...

Mam tak sytuacj : Pracuje w sklepie sieci kom rkowej , klientka
kupi a telefon oko o rok temu, w czerwcu zg osi a telefon z tytu u
niezgodno ci z umow do reklamacji, telefon zosta przekazany do
serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu min o wi cej juz
ni 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymali my adnej informacji co
si dzieje z telefonem a klient domaga si nowego aparatu teraz. Czy
wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzie serwis?
Czy jest jakie dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

............................................................................­..................

A czy czasem nie mia a na to tylko p roku?

Niezgodność jest przez 2 lata , rękojmia dla firm - 1 rok

Data: 2011-07-18 09:54:58
Autor: Tomasz Kaczanowski
niezgodność z umową
Veronika pisze:

Użytkownik "mariolek" <lu.ania.szewczak@gmail.com> napisał w wiadomości news:686cd421-e5f1-4305-a900-e087323bfeece7g2000vbw.googlegroups.com...

Mam taką sytuację: Pracuje w sklepie sieci komórkowej , klientka
kupiła telefon około rok temu, w czerwcu zgłosiła telefon z tytułu
niezgodności z umową do reklamacji, telefon został przekazany do
serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu minęło więcej juz
niż 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymaliśmy żadnej informacji co
się dzieje z telefonem a klient domaga się nowego aparatu teraz. Czy
wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzieć serwis?
Czy jest jakieś dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

............................................................................................. A czy czasem nie miała na to tylko pół roku?

Nie - ma na to 2 lata, tylko po pół roku w razie sporu przy orzekaniu, czy to wada produkcyjna obowiazek udowodnienia przechodzi na klienta - to tak w prostych słowach.

--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2011-07-16 23:11:00
Autor: Mario
niezgodność z umową
Mam taką sytuację: Pracuje w sklepie sieci komórkowej , klientka
kupiła telefon około rok temu, w czerwcu zgłosiła telefon z tytułu
niezgodności z umową do reklamacji, telefon został przekazany do
serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu minęło więcej juz
niż 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymaliśmy żadnej informacji co
się dzieje z telefonem a klient domaga się nowego aparatu teraz. Czy
wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzieć serwis?
Czy jest jakieś dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

wystarczy, ze uznacie reklamacje za zasadna i.... poczekacie na naprawe telefonu... wiaze was termin 14 dni na ustosunkowanie sie do roszczenia... chyba, ze nie zrobiliscie nic - wtedy z automatu uznaje sie, ze uznaliscie... teraz nie ma juz dokladnego terminu jaki was wiaze do fizycznego przekazania naprawionego / nowego telefonu...

Data: 2011-07-17 22:04:18
Autor: Piotr
niezgodność z umową

Użytkownik "Mario" <mario1980.2@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ivsuov$h4a$2inews.gazeta.pl...
Mam taką sytuację: Pracuje w sklepie sieci komórkowej , klientka
kupiła telefon około rok temu, w czerwcu zgłosiła telefon z tytułu
niezgodności z umową do reklamacji, telefon został przekazany do
serwisu. Od chwili przekazania telefonu do serwisu minęło więcej juz
niż 14 dni, niestety od serwisu nie otrzymaliśmy żadnej informacji co
się dzieje z telefonem a klient domaga się nowego aparatu teraz. Czy
wina spada na nas jako sklep czy teraz powinien odpowiedzieć serwis?
Czy jest jakieś dobre wyjscie z tej sytuacji dla nas jako sklepu?

wystarczy, ze uznacie reklamacje za zasadna i.... poczekacie na naprawe telefonu... wiaze was termin 14 dni na ustosunkowanie sie do roszczenia... chyba, ze nie zrobiliscie nic - wtedy z automatu uznaje sie, ze uznaliscie... teraz nie ma juz dokladnego terminu jaki was wiaze do fizycznego przekazania naprawionego / nowego telefonu...



 Sprawa prosta. Podcza zgłoszenia niezgodności z umową to klient okreśła czy chce naprawy czy wymiany na nowy. Jeśli okreśł, że chce nowy i wciągu 14 dni nie było odpowiedzi, to z mocy prawa uznaliście żądanie klienta. Musi dostać nowy.
Polecem wszytkim sprzedawcom stronę uokik.gov.pl. Tam wsztko znajdziecie. Nieznajomość prawa szkodzi i kosztuje.
Pozdrawiam,

niezgodność z umową

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona