Data: 2014-06-04 21:52:41 | |
Autor: Marek | |
no i znowu zlodzeje... | |
W dniu 2014-06-02 01:13, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
1. zapomnialem zdjac lampki z kierownicy na czas seansu, no i po wyjsciu Też mi rewelacja :-) Na siłowni (nie byle jaki i nie tani klub sportowy) zwinęli używaną od dłuższego czasu kotarę pod prysznicem. Do połowy zużyty żel pod prysznic też stanowił łakomy kąsek :-) -- Pozdrawiam Marek |
|
Data: 2014-06-04 22:12:41 | |
Autor: Titus Atomicus | |
no i znowu zlodzeje... | |
In article <lmntep$i5c$1@node2.news.atman.pl>,
Marek <precz@spamowi.com> wrote: W dniu 2014-06-02 01:13, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze: E, zel ktos pewnie wykorzystal, bo zapomnial swojego. Ale ta kotara? Faktycznie dziwne. -- TA |
|
Data: 2014-06-05 09:43:54 | |
Autor: 666 | |
no i znowu zlodzeje... | |
Marek robi to tylko na kotarze ;-)
-- -- - Ale ta kotara? |
|
Data: 2014-06-05 11:43:32 | |
Autor: Marek | |
no i znowu zlodzeje... | |
W dniu 2014-06-04 22:12, Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world pisze:
Ale ta kotara? Faktycznie dziwne. Ta kradzież mnie najbardziej zastanowiła spośród wszystkich jakie się przytrafiły w historii klubu :-D Można by rozpisać konkurs na inwencję twórczą z zastosowaniem używanej kotary :-D -- Pozdrawiam Marek |