Data: 2011-11-06 14:20:51 | |
Autor: kogutek | |
[ONET] no kur... rozdać broń. | |
megrims <megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał(a):
http://biznes.onet.pl/wroclaw-zlodzieje-rozkradaja-obwodnice,20138,4899495,1,prMasz rację. Ja bym to rozszerzył nie tylko na tych co znaki kradną. Za `każde złodziejstwo kulka w tył głowy na stadionie. Masz kradziony program, mapę do GPS, piosenkę. Załatwiłeś sobie lewe zaświadczenie. Kulka w łeb. Jechałeś tramwajem bez biletu, pożyczyłeś książkę i nie oddałeś. Egzekucja na miejscu. A co w sytuacji kiedy wyłudziłeś nienależne odszkodowanie bo policjanci byli nygusami. Mam pomysł na taką okoliczność. Najpierw obcięcie rąk i nóg a dopiero potem kulka. Dalej chcesz rozstrzeliwania złodziei? -- |
|
Data: 2011-11-06 16:13:08 | |
Autor: megrims | |
[ONET] no kur... rozdać broń. | |
W dniu 2011-11-06 15:20, kogutek pisze:
megrims<megrimsNOSPAM@interia.pl> napisał(a):(ciach) dopiero potem kulka. Dalej chcesz rozstrzeliwania złodziei? No to potrollujemy: Twoja córka w ciąży jedzie z mężem i 3 letnim dzieckiem - twoim wnukiem. I wpadają w dziurę, bo ktoś zajebał studzienkę. I mamy 4 trupy. Istnieje coś takiego, jak szkodliwość społeczna czynu. W Polsce jest duża tolerancja dla piractwa komputerowego i z tym faktem nie będę dyskutował. Od jazdy bez biletu jeszcze nikt nie zginął. Wyłudzenie odszkodowania to czyn umyślny. Kiedyś w Skórzewie pod Poznaniem zajebali znak stop. Jakieś 25 lat temu. I doszło do dzwona ze skutkiem śmiertelnym. I co? Mnie przeraża bezmyślność złodziei. A zajebanie studzienki to wyjątkowa głupota. Mogli by chociaż wcześniej parę pachołków zajebać i postawić, a nie zostawić nieoznaczoną dziurę w jezdni. |
|
Data: 2011-11-06 19:19:53 | |
Autor: venioo | |
[ONET] no kur... rozdać broń. | |
W dniu 2011-11-06 16:13, megrims pisze:
Ostatnio taki numer pamietam w zeszlym roku na Dabrowskiego w Poznaniu (zjazd z Polskiej i wjazd w Dabrowskiego, tam gdzie sie lewy pas konczy). Dobrze, ze mam CB radio i ludzie wielkie larum podnosili. Ale az wlos sie jezy na glowie, co sie moglo stac, a na pewno niejeden tam w to wjechal bo akurat w tym miejscu ruch jak w ulu. Po prostu glupota niektorych jest nieskonczona, i tyle. Takim od razu dlon odrabywac. Przydaloby sie pregierzowi pod ratuszem przywrocic dawna swietnosc ;) -- venioo GG:198909 |
|
Data: 2011-11-06 21:06:54 | |
Autor: Bydlę | |
[ONET] no kur... rozdaÄ broĹ. | |
On 2011-11-06 19:19:53 +0100, venioo <p.wienke@onet.eu> said:
Dobrze, ze mam CB radio i ludzie wielkie larum podnosili. Ale nikt nie ruszył dupy, by coś z tym zrobić? To tak jak wysłanie SMS o treści: POMAGAM... ;> -- Bydlę |
|
Data: 2011-11-06 21:11:28 | |
Autor: venioo | |
[ONET] no kur... rozdać broń. | |
W dniu 2011-11-06 21:06, Bydlę pisze:
On 2011-11-06 19:19:53 +0100, venioo <p.wienke@onet.eu> said: Podobno ruszyl. Tylko zanim szanowna policja przyjechala to zdazylo przejechac z 1000 samochodow - taki newralgiczny punkt. A samemu nie staniesz w tym miejscu, bo z d..y Ci jesien sredniowiecza zrobia. To cos jak trasa lazienkowska w W-wie, tylko ze zwezeniem do 1 pasa ;) -- venioo GG:198909 |
|
Data: 2011-11-06 21:46:33 | |
Autor: Bydlę | |
[ONET] no kur... rozdaÄ broĹ. | |
On 2011-11-06 21:11:28 +0100, venioo <p.wienke@onet.eu> said:
W dniu 2011-11-06 21:06, Bydlę pisze: To i ostrzeganie nie musiałoby być dramatyczne po czymś takim. (A: "mobilki, uważajcie, bo ktoś ukradł pokrywę włazu" B: "mobilki uważajcie, ktoś ukradł pokrywę włazu, oznaczyłem to miejsce (np.) gałęzią i powiadomiłem już policję...") :) A samemu nie staniesz w tym miejscu, bo z d..y Ci jesien sredniowiecza zrobia. Kiedyś jeden w Warszawie próbował - opisywałem na Pręgierzu. Nie udało mu się. :) A zatrzymanie się, by jakoś zabezpieczyć miejsce niebezpieczne - to przecież chwila - nie zrobiłbym tego tylko, gdybym kogoś do szpitala wiózł... (inna rzecz, że nie każdy wozi w bagażniku kawałek drutu i taśmę ostrzegawczą - zwłaszcza ci od normalnej jazdy (po polsku: ekodrajwing) oszczędzają na każdym gramie... ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2011-11-08 00:16:00 | |
Autor: venioo | |
[ONET] no kur... rozdać broń. | |
W dniu 2011-11-06 21:46, Bydlę pisze:
On 2011-11-06 21:11:28 +0100, venioo <p.wienke@onet.eu> said: Pachołek nie postał dłużej niż minutę podobno. Ale "zawiadomiłem policję i ZDM, juz sa w drodze" co w korkach i ich zapale do pracy oznaczalo przynajmniej godzinke :) A samemu nie staniesz w tym miejscu, bo z d..y Ci jesien sredniowiecza No skoro tu pisujesz, to jak widać, nie udało ;) A zatrzymanie się, by jakoś zabezpieczyć miejsce niebezpieczne - to Uwierz mi, zatrzymanie sie tam to nie jest dobry pomysl: http://maps.googleapis.com/maps/api/staticmap?center=52.42141,16.8727865&zoom=18&size=800x800&sensor=false&maptype=satellite&markers=color:blue|label:A|52.42141,16.8727865 (inna rzecz, że nie każdy wozi w bagażniku kawałek drutu i taśmę Rasowi Poznaniacy ;) -- venioo GG:198909 |
|