Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   no to chyba zmieniê zdanie

no to chyba zmieniê zdanie

Data: 2011-06-11 17:03:33
Autor: to
no to chyba zmieniê zdanie
begin megrims
Na takich to nie ma siły. Jak ci taki w mieście leci powyżej 160 km/h
leci i wjedzie w bok to raczej człowiek w samochodzie jest bez szans.

Zaraz Ci napiszą, że to niemożliwe, że nie masz radaru w oczach i że pewnie nie jechał 160, tylko 60, a Ty nie patrzysz w lusterka. :-)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-11 19:22:59
Autor: Nex@pl
no to chyba zmieniÄ™ zdanie
W dniu 2011-06-11 19:03, to pisze:
begin megrims

Na takich to nie ma siły. Jak ci taki w mieście leci powyżej 160 km/h
leci i wjedzie w bok to raczej człowiek w samochodzie jest bez szans.

Zaraz Ci napiszą, że to niemożliwe, że nie masz radaru w oczach i że
pewnie nie jechał 160, tylko 60, a Ty nie patrzysz w lusterka. :-)


Prawda jest taka, że są motocykliści inteligentni... ale rzadko ich kurna widuje, zwykle młodociani za szybcy i zbyt wściekli.

Data: 2011-06-11 20:10:01
Autor: megrims
no to chyba zmieniÄ™ zdanie
W dniu 2011-06-11 19:22, Nex@pl pisze:
W dniu 2011-06-11 19:03, to pisze:
begin megrims

Na takich to nie ma siły. Jak ci taki w mieście leci powyżej 160 km/h
leci i wjedzie w bok to raczej człowiek w samochodzie jest bez szans.

Zaraz Ci napiszą, że to niemożliwe, że nie masz radaru w oczach i że
pewnie nie jechał 160, tylko 60, a Ty nie patrzysz w lusterka. :-)


Prawda jest taka, że są motocykliści inteligentni... ale rzadko ich
kurna widuje, zwykle młodociani za szybcy i zbyt wściekli.

liczba kretynów jest taka sama wśród lekarzy, studentów, prawników,
profesorów, motocyklistów i policjantów. A że młodość to często
brak wyobraźni, eksperymenty itp.

Data: 2011-06-11 18:19:34
Autor: to
no to chyba zmieniê zdanie
begin megrims
liczba kretynów jest taka sama wśród lekarzy, studentów, prawników,
profesorów, motocyklistów i policjantów.

Jest to oczywiście nieprawda. :-)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Data: 2011-06-11 22:45:06
Autor: megrims
no to chyba zmieniÄ™ zdanie
W dniu 2011-06-11 20:19, to pisze:
begin megrims

liczba kretynów jest taka sama wśród lekarzy, studentów, prawników,
profesorów, motocyklistów i policjantów.

Jest to oczywiście nieprawda. :-)


Niepoprawny optymista z Ciebie :)

Data: 2011-06-13 08:10:49
Autor: PM
no to chyba zmieniÄ™ zdanie

liczba kretynów jest taka sama wśród lekarzy, studentów, prawników,
profesorów, motocyklistów i policjantów.

Jest to oczywiście nieprawda. :-)


Niepoprawny optymista z Ciebie :)

to moze liczba kretynów wśród kretynów tez taka sama? to jak profesorów jest mniej niż policjantów a ilość kretynów taka sama to stężenie kretynów wyższe ;-)

blizej prawdy byłoby powiedziec że kretynie zdarzają się zarówno wśród lekarzy, prawników...
ale że jest ich % tyle samo.

Data: 2011-06-14 13:24:26
Autor: megrims
no to chyba zmieniÄ™ zdanie
W dniu 2011-06-13 08:10, PM pisze:

liczba kretynów jest taka sama wśród lekarzy, studentów, prawników,
profesorów, motocyklistów i policjantów.

Jest to oczywiście nieprawda. :-)


Niepoprawny optymista z Ciebie :)

to moze liczba kretynów wśród kretynów tez taka sama? to jak profesorów
jest mniej niż policjantów a ilość kretynów taka sama to stężenie
kretynów wyższe ;-)

blizej prawdy byłoby powiedziec że kretynie zdarzają się zarówno wśród
lekarzy, prawników...
ale że jest ich % tyle samo.


Bardzo słuszna uwaga. Doprecyzowałeś. O ten % mi właśnie chodziło.
Chociaż jak patrze na polityków, to chyba jest wyjątek :D

Data: 2011-06-12 09:21:46
Autor: Nex@pl
no to chyba zmieniÄ™ zdanie
W dniu 2011-06-11 20:10, megrims pisze:

liczba kretynów jest taka sama wśród lekarzy, studentów, prawników,
profesorów, motocyklistów i policjantów. A że młodość to często
brak wyobraźni, eksperymenty itp.

Nie no, sam jestem młody choć jeszcze rok i ćwierć wieku będzie :) i wiem, dobrze co oznacza gaz do dechy, sam wciskam, ale nie kiedy dookoła mam dziesiąt aut, nie przemykam między nimi z pasa na pas, bo to wystarczy sekunda nie uwagi i tragedia gotowa, a że mój bolid 1.6 waży jakieś 800kg to mógłbym łatwo wypaść na chodnik czy coś a wtedy to dopiero tragedia.

Normalna kolej rzeczy, ale naprawdÄ™ czasami wkurzajÄ…ce :)

Data: 2011-06-11 20:13:47
Autor: Artur Maśląg
no to chyba zmieniÄ™ zdanie
W dniu 2011-06-11 19:22, Nex@pl pisze:
W dniu 2011-06-11 19:03, to pisze:
begin megrims

Na takich to nie ma siły. Jak ci taki w mieście leci powyżej 160 km/h
leci i wjedzie w bok to raczej człowiek w samochodzie jest bez szans.

Zaraz Ci napiszą, że to niemożliwe, że nie masz radaru w oczach i że
pewnie nie jechał 160, tylko 60, a Ty nie patrzysz w lusterka. :-)


Prawda jest taka, że są motocykliści inteligentni... ale rzadko ich
kurna widuje, zwykle młodociani za szybcy i zbyt wściekli.

Jak to leciało?
- Czemu mnie wybrałeś do tej roboty?
- Nie znam wiekszego szczęściarza od ciebie!
- Większym był mój brat, ale się utopił jak miał 3 lata...
;)

Data: 2011-06-12 12:11:24
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK]
no to chyba zmieniê zdanie
W dniu 2011-06-11 19:22, Nex@pl pisze:

Prawda jest taka, ¿e s± motocykli¶ci inteligentni... ale rzadko ich
kurna widuje, zwykle m³odociani za szybcy i zbyt w¶ciekli.
Nie masz racji - widuje siê do¶æ czêsto, tylko zwykle nie zwraca uwagi na zwyczajnych uczestników ruchu...


--
                      Wojciech Smagowicz

Data: 2011-06-12 13:19:09
Autor: Bydlê
no to chyba zmieniÄ™ zdanie
On 2011-06-12 12:11:24 +0200, "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <wsmag@o2.pl> said:

W dniu 2011-06-11 19:22, Nex@pl pisze:

Prawda jest taka, ¿e s± motocykli¶ci inteligentni... ale rzadko ich
kurna widuje, zwykle m³odociani za szybcy i zbyt w¶ciekli.
Nie masz racji - widuje siê do¶æ czêsto, tylko zwykle nie zwraca uwagi na zwyczajnych uczestników ruchu...

Nie wyrabiam jakiej¶ specnormy w trasach i w mie¶cie, ale _normalnie_ jad±cy motocyklista czy rowerzysta _zawsze_ zapada mi w pamiêæ, bo to rzadkie zjawisko...
;>


--
Bydlê

Data: 2011-06-12 19:00:43
Autor: J.F.
no to chyba zmieniê zdanie
On Sun, 12 Jun 2011 13:19:09 +0200,  Bydlê wrote:
Nie wyrabiam jakiej¶ specnormy w trasach i w mie¶cie, ale _normalnie_ jad±cy motocyklista czy rowerzysta _zawsze_ zapada mi w pamiêæ, bo to rzadkie zjawisko...

Ale co znaczy normalnie ? Albo jedzie za wolno i przeszkadza
kapelusznik jeden, albo za szybko, wariat jeden :-)

J.

no to chyba zmieniê zdanie

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona