Data: 2009-10-10 11:43:16 | |
Autor: Marek | |
no to juz podstawy afery stoczniowej sie ryply | |
On 10 Paź, 20:23, the_foe <the_foeWYT...@WYTNIJwp.pl> wrote:
http://tinyurl.com/ykuclk8 Podstawy sa zawsze, a dzialanie po omacku wystarcza - bo i tak zawsze sie trafi na jakas afere . Tez chcialbym byc szefem takiej firmy: gdzie sie nie zaangazuje - tam sukces !!! |
|
Data: 2009-10-10 20:55:32 | |
Autor: the_foe | |
no to juz podstawy afery stoczniowej sie ryply | |
Dnia Sat, 10 Oct 2009 11:43:16 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
On 10 Paź, 20:23, the_foe <the_foeWYT...@WYTNIJwp.pl> wrote: to jest wlasnie najwieksza wada tej sluzby. Samo w sobie CBA to dobry pomysl, ale jego konstrukcja jest fatalna. Najwiekszym dowodem tego jest ze inne sluzby nie byly zadowolone z jej powolania przeczuwajac ze nowa sluzba bedzie im "kradla" najlepsze sprawy - latwe do rozwiazania i niezwykle spektakularne. I to widzimy. Policja kryminalna, ABW, CBS musza w duzym stopniu podchodzic pragmatycznie to swojej pracy. Nie moga w kazdej sprawie utrzymywac prowokacji przez 2 lata by zlapac kobiete celbrytke na wzieciu 100000 lapowki w sprawie o kalibrze prawie zadnym. A za lapanie na goracym uczynku pani Wandy z Sanoka na nikim nie robi wrazenia. A to jest codziennosc "normalnych" sluzb. Niech ktos obejrzy "pit bulla", ktory jest chyba najbardziej realistycznym serialem o policji (w jej przekroju) i porowna to z sielanka agenta Tomaszka. Moim zdaniem CBA powinno byc tylko pionem ABW. bardzo niezaleznym, ale pod kontrola personalna szefa ABW. I to ABW powinno zlecac prace CBA jako organizacji wysoce wyspecjalizowanej. Nie moze by tak ze zdania CBA sa przydzielane przez nia sama. Pomyslcie co by sie dzialo z policja gdyby miala takie samo prawo. |
|
Data: 2009-10-10 12:08:03 | |
Autor: Marek | |
no to juz podstawy afery stoczniowej sie ryply | |
On 10 Paź, 20:55, the_foe <the_foeWYT...@WYTNIJwp.pl> wrote:
Dnia Sat, 10 Oct 2009 11:43:16 -0700 (PDT), Marek napisał(a): To moze niech lepiej Masa decyduje, jakimi sprawami ma sie CBA zajmowac ? |
|
Data: 2009-10-10 21:20:14 | |
Autor: the_foe | |
no to juz podstawy afery stoczniowej sie ryply | |
Dnia Sat, 10 Oct 2009 12:08:03 -0700 (PDT), Marek napisał(a):
To moze niech lepiej Masa decyduje, jakimi sprawami ma sie CBA poziom Twojej wypoeidzi jest porazajacy... |
|
Data: 2009-10-10 12:48:09 | |
Autor: Marek | |
no to juz podstawy afery stoczniowej sie ryply | |
On 10 Paź, 21:20, the_foe <the_foeWYT...@WYTNIJwp.pl> wrote:
Dnia Sat, 10 Oct 2009 12:08:03 -0700 (PDT), Marek napisa (a): A mnie sie wydaje, ze odwrotnie... >> oczywiscie nie oznacza to ze afery nie ma, ale jasno pokazuje ze CBA jesli afera jest - to CBA dzialalo slusznie - tak, czy nie ? >> Takze, patrzac na upolitycznienie CBA, trzeba wymiar wszytkich afer ....wiec jesli afera miala byc na 500 milionow, a teraz bedzie a 50 - to to juz nie jest wg. Ciebie afera ? Kaminski nie ma teraz juz skrupulow by nie >> wyciagac najciezszych armat. Powinien byl wyciagac je od poczatku - tu jego blad ! Czyli z afery hazrdowej ostanie sie tylko >> slynna rozmowa, a ze stoczniowej jakies nieprecyzyjne podejrzenia zapewne ....oraz czytalibysmy...ze CBA nie ma przygotowanych materialow... Jesli ta rozmowa, z afery hazardowej ne wystarczy do oskarzenia, to pozostanie w pamieci wyborcow, ktorzy potrafia ocenic, kiedy ktos knuje za parawanem swojego urzedu. to jest wlasnie najwieksza wada tej sluzby. Samo w sobie CBA to dobry Lis nie jest zadowolny, jesli do kurnika wejdzie kuna . przeczuwajac ze nowa sluzba bedzie im "kradla" najlepsze sprawy - latwe do rozwiazania i niezwykle ....i takie, ktore woleliby zamiesc pod dywan. I to widzimy. Policja kryminalna, ABW, CBS musza w duzym stopniu podchodzic pragmatycznie to swojej pracy. Nie moga w kazdej sprawie I co jeszcze? Zeby inwigilowani politycy otrzymywali zawiadomienie o podsluchach ? Nie moze by tak ze zdania CBA sa przydzielane przez nia sama. Pomyslcie co by sie dzialo z policja gdyby Przeciez ma takie prawo. Robia co chca ! Ukryj cytowany tekst - To moze niech lepiej Masa decyduje, jakimi sprawami ma sie CBA zajmowac ? |
|
Data: 2009-10-11 10:00:45 | |
Autor: CYC | |
no to juz podstawy afery stoczniowej sie ryply | |
Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisał w wiadomości news:f331ed8e-f165-4a0f-bf6b-b319a2e5cc57v6g2000yqf.googlegroups.com... On 10 Paź, 20:23, the_foe <the_foeWYT...@WYTNIJwp.pl> wrote: http://tinyurl.com/ykuclk8 Podstawy sa zawsze, a dzialanie po omacku wystarcza - bo i tak zawsze sie trafi na jakas afere . Tez chcialbym byc szefem takiej firmy: gdzie sie nie zaangazuje - tam sukces !!! Z politykami tak jak z lekarzami . Ktoregoby nie zahaczyc to zawsze znajdzie sie powod do aresztowania za lapowkarstwo . cyc |