Data: 2013-02-02 23:45:30 | |
Autor: misiek | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Data: 2013-02-03 08:06:23 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "misiek" <danton1969@go3.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:kek97m$u6s$1@mx1.internetia.pl... http://wpolityce.pl/wydarzenia/46182-drogowe-tasmy-prawdy-chcialem-poinformowac-pania-wlascicielke-ze-3-wrzesnia-bedzie-podpisywany-kontrakt-zycia-dla-twojej-firmy To akurat żadne zdziwienie nie jest, ani przez moment nie miałem wątpliwości, że tak wysokie ceny dróg nie mają dokładnie nic wspólnego z kosztami za które możnaby je wybudować. Pewnie gdyby państwo zorganizowałoby sobie własny kombinat do budowy dróg i kupiło cały potrzebny sprzęt jako nowy, to i tak wyszłoby kilkukrotnie taniej. Tyle że kto by wtedy zapłacił prowizje dla wszelkiej maści urzędasów, którzy się na takim procederze z zawyżonymi kosztami obłowili? Swoją drogą - czy autorzy zawyżonych kosztorysów, które mimo przewałów na przetargach i tak wychodziły jeszcze drożej niż przewalone zwycięskie kwoty, ponieśli jakąkolwiek odpowiedzialność? Tak tylko pytam, pytanie retoryczne..... |
|
Data: 2013-02-03 09:06:35 | |
Autor: Marek Dyjor | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Cavallino wrote:
Użytkownik "misiek" <danton1969@go3.pl> napisał w wiadomości grup hm... dlaczego mi sie to nie kleii wszystko? |
|
Data: 2013-02-03 09:45:12 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 08:06:23 +0100, Cavallino napisał(a):
Pewnie gdyby państwo zorganizowałoby sobie własny kombinat do budowy dróg i kupiło cały potrzebny sprzęt jako nowy, to i tak wyszłoby kilkukrotnie taniej. Ten wariant już przerobiliśmy za komuny :) -- Jacek |
|
Data: 2013-02-03 11:16:42 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "Jacek Maciejewski" <jacmac@go2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1erzxq4tm7g9w$.6esu0whmofjq$.dlg@40tude.net... Dnia Sun, 3 Feb 2013 08:06:23 +0100, Cavallino napisał(a): No właśnie o to idzie, że nawet taki chory wariant byłby tańszy. |
|
Data: 2013-02-03 11:17:24 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 09:45:12 +0100, Jacek Maciejewski napisał(a):
Dnia Sun, 3 Feb 2013 08:06:23 +0100, Cavallino napisał(a): A4 Wroclaw-Opole byla zdaje sie sporo tansza niz A2 Kulczyka. Mimo ze tez robily inne firmy, a GD tylko placila. AW sie zaslaniala ze robila w standardzie autostrady platnej i musialo byc drozej. Ale A4 jak sie okazuje tez w standardzie platnym robiona i wystarczylo tylko bramki dostawic - bo podwojne wiadukty zrobiono od razu. Ktorych u Kulczyka chyba nie ma. J. |
|
Data: 2013-02-03 11:22:56 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: A4 Wroclaw-Opole byla zdaje sie sporo tansza niz A2 Kulczyka. Bo była robiona po normalnych pieniądzach, jeszcze przed Euro-szałem. To potem każdy kontrakt na drogi przemnożył się razy kilka, ciekawe co tak mocno w uzasadniony wzrosło od tego czasu........ Ale akurat państwa tu nie winię, no bo co ma niby zrobić - faktycznie założyć własne firmy budowlane? Mimo ze tez Jeden jest, węzeł Słupca. Ale też musiał dostawiać. Od razu widać że ściema i że ceny mocno odbiegały od faktycznych. No ale jak na remoncie 60 km trzeba zarobić na nowe mieszkania i samochody (i to pewnie nie jedna osoba), to nie ma co się dziwić. |
|
Data: 2013-02-03 12:25:48 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 11:22:56 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Pisze o pierwszych odcinkach Kulczyka - robione mniej wiecej w tym samym czasie, i jeszcze przed 2004r To potem każdy kontrakt na drogi przemnożył się razy kilka, ciekawe co tak mocno w uzasadniony wzrosło od tego czasu.. Wszystko ? i ludzie (akurat robocizna to chyba pomijalnie mala) i paliwo do ciezarowek, i winietki, i koncesje dla firm transportowych, i mandaty z ITD :-) Ale akurat państwa tu nie winię, no bo co ma niby zrobić - faktycznie założyć własne firmy budowlane? Prace publiczne dla pobierajacych zasilek zorganizowac :-) Albo skierowac bezrobotnych gornikow do firm drogowych - nawet robota w miare podobna. AW sie zaslaniala ze robila w standardzie autostrady platnej i musialo byc Jeden. A na A4 wszystkie. 8 dodatkowych wiaduktow sie doliczylem. Kiedys mnie to bulwersowalo, ilez to dodatkowych km autostrad moznaby wybudowac gdyby nie zalozona z gory pazernosc panstwa. No ale dzis ... no ile - 15 km ? :-) Od razu widać że ściema i że ceny mocno odbiegały od faktycznych. A ty co - charytatywnie pracujesz ? Po to sie biznes prowadzi, zeby cos z tego miec. Dawniej mogles sie krygowac ze nieprzezwoicie drogo itp, teraz - zlozyles najtansza oferte. Ostatnio pare razy te najtansze oferty zawiodly, moze jednak tyle to kosztuje ? Panstwo oglasza przetarg dosc otwarty, jak widac nawet Chinczycy mogli startowac. Przyklad z A1 Alpine Bau tez jest ciekawy. J. |
|
Data: 2013-02-03 12:39:25 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1h3zb1k7yky80$.1ug9a5c12003c$.dlg@40tude.net... Dnia Sun, 3 Feb 2013 11:22:56 +0100, Cavallino napisał(a): Wiem, chodziło mi o to, że teraz też by A4 była zrobiona po zawyżonej kasie.
Jaki to % kosztu? , i winietki Te akurat staniały, bo nie płaci się nic za jeżdżenie po bocznych drogach. , i koncesje dla firm transportowych O ile? Ale akurat państwa tu nie winię, no bo co ma niby zrobić - faktycznie Jestem za. Od razu widać że ściema i że ceny mocno odbiegały od faktycznych. Wcześniej ustaloną z konkurencją. Nie czujesz różnicy? |
|
Data: 2013-02-03 13:03:21 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 12:39:25 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał Zapewne. Autostrady budujemy caly czas i szczesliwie mozna porownac, tylko warto przy tym pamietac co porownujemy - zeby nie porownywac odcinka w szczerym polu z AOW np (100mln/km ?) Jaki to % kosztu?To potem każdy kontrakt na drogi przemnożył się razy kilka, ciekawe co tak mocno w uzasadniony wzrosło od tego czasu..Wszystko ? i ludzie (akurat robocizna to chyba pomijalnie mala) i paliwo do ciezarowek Tu procent, tam procent, az uzbiera sie 100% :-) Tak czy inaczej - skads sie ta cena bierze, a transport stanowi pewnie dosc istotna czesc. , i winietkiTe akurat staniały, bo nie płaci się nic za jeżdżenie po bocznych drogach. Ale to od niedawna. No i sie nie jezdzi, bo tam stoi ITD z waga i sprawdza te 8t na os czy jakos tak. I nie tylko z waga, ale tez z DR. P.S. Pamietam jakies dane AW - wykonanie nawierzchni, czy moze wrecz calych drog to byla polowa kosztu. Druga polowa to rzeczy towarzyszace - jakies budynki, w tym dla pracownikow itp. W kazdym badz razie teraz mamy juz trzy spolki pod dwoma adresami, i 5 obwodow utrzymania, i maszyny do tego, i nawet komisariat policji - troche milionow na to poszlo .. Wcześniej ustaloną z konkurencją.Od razu widać że ściema i że ceny mocno odbiegały od faktycznych.A ty co - charytatywnie pracujesz ? Po to sie biznes prowadzi, zeby cos z Biznes jest biznes :-) Konkurencja ... kazdy moze startowac, firmy z calej europy, a nawet z Chin. Nie wiem jak sie tam dzielili zleceniami, ale cos mi sie nie chce wierzyc ze sie wszyscy umowili. No dobra, moze i nie ma tych firm tak duzo, a jak sie jakas nowa wtraca miedzy wodke i zakaske, to sie jej rzuca klody pod nogi. No ale zobacz - mimo takich lukratywnych interesow DSS jakos bankrutuje i inne ponoc tez ... a to w ogole bardzo ciekawe, bo przetargi rozpisywane w czasach prosperity i ceny powinny byc wysokie, a budowane i placone juz w kryzysie ... J. |
|
Data: 2013-02-03 13:30:56 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Jaki to % kosztu?To potem każdy kontrakt na drogi przemnożył się razy kilka, ciekawe coWszystko ? i ludzie (akurat robocizna to chyba pomijalnie mala) i paliwo Pewnie tak, ale nie podrażał kilka razy tak jak ceny km. zlozyles najtansza oferte.Wcześniej ustaloną z konkurencją. Raczej przewał jest przewał.
No właśnie to podejrzewam, że firm które są w stanie (i chcą) udźwignąć ciężar generalnego wykonawcy jest za mało, więc im łatwo ze sobą zmowę zrobić. a jak Ano, tak było z Chińczykami. |
|
Data: 2013-02-03 18:24:28 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 13:30:56 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Az tak malo to nie - od Atlantyku do morza Czarnego pewnie sie kilkadziesiat znajdzie. więc im łatwo ze sobą zmowę zrobić. Ale co - dziela sie zamowieniami po rowno ? a jakAno, tak było z Chińczykami. Podobno. No ale skoro to taki lukratywny interes, to Chinczyki nie powinni miec problemow nie do pokonania :-) J. |
|
Data: 2013-02-03 18:55:26 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: więc im łatwo ze sobą zmowę zrobić. Z tego co opisywali, to dzielą się robotą - czyli zlecają podwykonawstwo ustawiaczom na których nie było kolejki w tym przetargu.
O ile by przywieźli ze sobą swoje materiały, maszyny i robotników. Ale to już by pewnie inną skalę kosztów generowało. |
|
Data: 2013-02-03 19:20:26 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 18:55:26 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Z drugiej strony to podwykonawstwo zawsze istnialo. We Wroclawiu taki jeden podwykonawca sam nie robil, tylko wynajal nastepnych (tez normalne) ... tylko ze po wyplacie im nie zaplacil i zniknal. O ile by przywieźli ze sobą swoje materiały, maszyny i robotników.Podobno.a jak sie jakas nowa wtraca miedzy wodke i zakaske, to sie jej rzuca klody pod nogi.Ano, tak było z Chińczykami. robotnikow w koncu przywiezli swoich. A co - drogi chca budowac, a maszyn nie maja ? :-P Ale to już by pewnie inną skalę kosztów generowało. A moze sie po prostu nie chcieli podzielic zyskiem ? :-P J. |
|
Data: 2013-02-03 19:24:38 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:1n1w3qpybrkec.1syv73tul87jz.dlg@40tude.net... Dnia Sun, 3 Feb 2013 18:55:26 +0100, Cavallino napisał(a): Nie mam nic przeciwko podwykonawstwu, o ile nie jest to nagroda za ustawienie przetargu. robotnikow w koncu przywiezli swoich. A jaki procent zwyczajowo główny wykonawca wykonuje maszynami należącymi do niego? Obstawiam okolice 0.
To też. |
|
Data: 2013-02-03 19:48:10 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 19:24:38 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Hm, w wymaganiach przetargowych zazwyczaj sie koniecznosc posiadania maszyn wymienia. Ale moze to jedna maszyna, nie pracujaca, bo musi byc na stanie w celu udzialu w przetargach :-) Z drugiej strony - skoro podwykonawca na maszynie zarabia, to czemu wykonawca nie mialby zarobic ? Z trzeciej - skoro wykonawca zna sie na zarzadzaniu projektami, to czemu ma sie jakimis maszynami zajmowac :-) To też.Ale to już by pewnie inną skalę kosztów generowało.A moze sie po prostu nie chcieli podzielic zyskiem ? :-P I co proponujesz - niech rzad zastrajkuje i przez pol roku nic nie zamawia, i niech sie potem bija o robote ? :-) J. |
|
Data: 2013-02-03 11:39:31 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 08:06:23 +0100, Cavallino napisał(a):
http://wpolityce.pl/wydarzenia/46182-drogowe-tasmy-prawdy-chcialem-poinformowac-pania-wlascicielke-ze-3-wrzesnia-bedzie-podpisywany-kontrakt-zycia-dla-twojej-firmy No wiesz, byl przetarg, mogles zlozyc tansza oferte i tez jeszcze krocie zarobic. Ale nie zlozyles, to nie zazdrosc :-) Pewnie gdyby państwo zorganizowałoby sobie własny kombinat do budowy dróg i kupiło cały potrzebny sprzęt jako nowy, to i tak wyszłoby kilkukrotnie taniej. A malo to w kombinacie posad dla siebie i rodziny ? A malo to kombinat musi materialow i sprzetu kupowac ? A pensje ... prawdziwy fachowiec ma wysoka, i jeszcze mu sie nagroda za ukonczenie stadionu, tzn autostrady nalezy :-) Swoją drogą - czy autorzy zawyżonych kosztorysów, które mimo przewałów na przetargach i tak wychodziły jeszcze drożej niż przewalone zwycięskie kwoty, ponieśli jakąkolwiek odpowiedzialność? Pamietam przetargi we Wroclawiu, gdzie najdrozsza oferta byla dwukrotnie tansza od najtanszej. To jaka ma podac kosztorysant ? Najnizsza, najwyzsza, srednia ? Zreszta w ogole po co ma cokolwiek podawac - otworzy sie oferty, bedzie wiadomo. Chyba juz zreszta nie widzialem szacunkowej wartosci zamowienia w ogloszeniu. Poza zdawkowym "przekracza 5 mln euro". Byly tez przetargi takie gdzie kosztorys byl niski ... a potem trzeba bylo decydowac - szukamy dodatkowych 100mln, czy nie budujemy ? Co nawiasem mowiac moze byc nieglupie - oglosi sie drugi przetarg, moze tym razem oferty beda bardziej zblizone. No i byl taki jeden przetarg gdzie z powodu 40zl pomylki miasto musialo dolozyc 150 mln zl ... A na kosztorysach to zarabia sie inaczej ... J. |
|
Data: 2013-02-03 11:53:31 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:104m3i7ll3oi2.6w5t1ygx8e34$.dlg@40tude.net... Dnia Sun, 3 Feb 2013 08:06:23 +0100, Cavallino napisał(a): No i tu właśnie widzę problem - dlaczego nie ma ofert, w których ktoś zamiast kroci zarobiłby normalną marżę? Teraz wiadomo dlaczego - ceny były tak ustalane, żeby nikt takiej oferty nie dawał, tylko zawsze były krocie. Pamietam przetargi we Wroclawiu, gdzie najdrozsza oferta byla dwukrotnie A taką, która wynika z posumowania ilości potrzebnych materiałów, roboczogodzin wraz z ich ceną i dołożenia do sumy tegoż normalnej marży w usługach. A nie opiera się na chciejstwie chętnych nabić sobie nadmiernie kabzę za państwową kasę. |
|
Data: 2013-02-03 12:05:53 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 3 Feb 2013 11:53:31 +0100, Cavallino napisał(a):
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup Bo tak sie nie oplaca ? Bo musi wystarczyc na mieszkanie w Barcelonie, Telaviwie i Bueno-Aires ( mieszkania kosztuja grosze przy tych cenach :-) Teraz wiadomo dlaczego - ceny były tak ustalane, żeby nikt takiej oferty nie dawał, tylko zawsze były krocie. Skad wiadomo ? I co wiadomo ? Bo to ze kosztorysant zawyzy, to nic nie daje, musza sie jeszcze oferenci miedzy soba umowic. Pamietam przetargi we Wroclawiu, gdzie najdrozsza oferta byla dwukrotnie Ale jesli sie nie myle to tak sie wlasnie robi. Sa ilosci, kosztorysant wpisuje jakies ceny, ktore chyba nawet pochodza z odgolnie dostepnych zrodel, mnozy, dodaje i wychodzi mu kwota. Kazdy oferent wpisuje swoje ceny, mnozy, dodaje i mu wychodzi jego kwota. Kosztorysant wpisal cene 150, a oferent 100 albo 200 - i kto mu zabroni ? Na tym polegaja przetargi publiczne. J. |
|
Data: 2013-02-03 12:13:05 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Teraz wiadomo dlaczego - ceny były tak ustalane, żeby nikt takiej oferty nie A co, masz wątpliwości po co było ustalanie stawek pomiędzy startującymi do przetargów? Czy jesteś zahibernowany i nie słyszałeś o tej aferze? Bo to ze kosztorysant zawyzy, to nic nie No i właśnie się umówili. Pamietam przetargi we Wroclawiu, gdzie najdrozsza oferta byla dwukrotnie Jak wpisał 100, a ktoś kto zarabia na mieszkanie w Barcelonie wpisał mniej, a dalej zarabia, to dlaczego nikt nie sprawdza na czym oszczędził? I nie patrzy mu na ręce przy każdym etapie tych oszczędności? |
|
Data: 2013-02-06 10:38:09 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Sun, 3 Feb 2013 12:05:53 +0100, w
<1cvb7veb9cauf.1mrccdu0rt0jk$.dlg@40tude.net>, "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a): Ale jesli sie nie myle to tak sie wlasnie robi. Sa ilosci, kosztorysant Podziwiam twoją naiwność :). Wiem jak odbywa się budowa stacji benz. przy takiej drodze -- ile mln trzeba wydać na "prowizje", a jeszcze zatrudnić pociotków decydentów... z takiej stacji można urządzić się na długie lata życia. |
|
Data: 2013-02-03 09:43:20 | |
Autor: Slavekk | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
W dniu 2013-02-02 23:45, misiek pisze:
http://wpolityce.pl/wydarzenia/46182-drogowe-tasmy-prawdy-chcialem-poinformowac-pania-wlascicielke-ze-3-wrzesnia-bedzie-podpisywany-kontrakt-zycia-dla-twojej-firmy Co za bzdury. Czego niby dowodzi fakt, Ĺźe _ktokolwiek_ wiedziaĹ o fakcie podpisywania kontraktu _dzisiaj_? JeĹźeli DZISIAJ to znaczy Ĺźe ileĹ dni wczeĹniej oficjalnie poinformowano o tym i WIEDZIELI WSZYSCY. UmĂłw nie podpisuje siÄ znienacka. SĹawek |
|
Data: 2013-02-03 11:24:19 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sun, 03 Feb 2013 09:43:20 +0100, Slavekk napisał(a):
W dniu 2013-02-02 23:45, misiek pisze: Tam pada "tuz po wygranym przetargu (25.08.09 godz.17:49)". Z czego nadal nic nie wynika - moze bylo ogloszenie wynikow, moze ktorys z pracownikow GD zadzwonil prywatnie z dobra wiadomoscia ... ale to jeszcze zaden zarzut. Tak czy inaczej - zakladam ze mimo zdziwienia cena - to i tak zlozyli najtansza oferte i dladego zostali wybrani :-( Zreszta widzisz - Chinczycy zaoferowali w sasiedniej niewiele taniej ... i nie zrobili :-) J. |
|
Data: 2013-02-03 11:38:12 | |
Autor: Cavallino | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Tak czy inaczej - zakladam ze mimo zdziwienia cena - to i tak zlozyli Samo to nagranie faktycznie niewiele podejrzanego wnosi, więc trzeba je zestawić z posiadaną wiedzą. Skoro już z innych źródeł wiemy, jak ustalono ceny na ten właśnie odcinek ("majtki się opuszcza"), to wiemy też, że ta cena nie miała nic wspólnego z faktycznie najtańszą. |
|
Data: 2013-02-08 08:35:56 | |
Autor: J.F. | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Dnia Sat, 2 Feb 2013 23:45:30 +0100, misiek napisał(a):
http://wpolityce.pl/wydarzenia/46182-drogowe-tasmy-prawdy-chcialem-poinformowac-pania-wlascicielke-ze-3-wrzesnia-bedzie-podpisywany-kontrakt-zycia-dla-twojej-firmy a tak naprawde ... gdzie dwoch sie ustawia, tam trzeci korzysta ? http://www.forbes.pl/ustawka-pod-bialymstokiem-afera-drogowa,artykuly,138522,1,2.html Czasem trzeba jeszcze d* dac http://auto.dziennik.pl/drogi/artykuly/418717,seks-za-kontrakt-na-budowe-drogi-nowe-nagranie-z-podsluchu.html a czasem Kossaka http://www.forbes.pl/kossak-za-drogi,artykuly,138402,1,1.html Czasem jednak nawet dyrektor w GD niewiele moze http://auto.dziennik.pl/drogi/artykuly/418568,jakosc-nawierzchni-drog-zanizano-w-calej-polsce-szokujace-nagrania.html A wychodzi ...hm, nie najgorzej, choc troche drogo .. http://auto.dziennik.pl/drogi/artykuly/418548,jak-buduje-sie-drogi-w-polsce-niemieckie-autostrady-powstaja-taniej-od-naszych.html Ale tak prawde mowiac ... jak dzieci. co oni - nie potrafia sobie dwoch prepaidow kupic, czy innej bezpiecznej komunikacji zorganizowac ? J. |
|
Data: 2013-02-08 19:33:11 | |
Autor: John Kołalsky | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
http://www.spy-shop.pl/profesjonalne-przechwytywanie-informacji-sieci-gsm-cc2800-interceptor-p-680.html |
|
Data: 2013-02-08 19:47:06 | |
Autor: J.F | |
no to juz wiemy czemu km drogi jest taki drogi :) | |
Użytkownik "John Kołalsky" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> Ale tak prawde mowiac ... jak dzieci. http://www.spy-shop.pl/profesjonalne-przechwytywanie-informacji-sieci-gsm-cc2800-interceptor-p-680.html No i co z tego ? Musisz znac informacje o telefonie, a przeciez nie powiedza. Mozesz wlaczyc tryb losowy ... ale co, odrzucisz wszystkie rozmowy gdzie o d* gadaja i wylapiesz te z rezerwacjami z Hiltona ? A nawet jak trafisz ... to dowodu ciagle nie ma, bo troche powatpiewam czy stratna kompresja umozliwia wiarygodna identyfikacje glosu. A przeciez jeszcze sa dziesiatki mozliwosci szyfrowan ambitniejszych niz takie co byle urzadzenie lapie ... i znacznie trudniejszych do odszyfrowania. A oni naiwni przeciez nawet wiedza ze wrog podsluchuje :-) J. |
|