Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   no to szwagier ma opla...

no to szwagier ma opla...

Data: 2012-03-11 21:51:52
Autor: kor_nick
no to szwagier ma opla...
Astra III, dwuletnia, przegląd w grudniu, koniec gwarancji 5 stycznia, 17 tys. przebiegu tylko po mieście...
no i padł rozrząd, wg dilera "na 3 cylindrach brak ciśnienia, spróbują ustawić, a w ogóle to od mrozu" heheh

Czy ktoś przerabiał z Oplem twz. naprawę z dobrej woli?
Szawagier ma się bujać z dilerem czy od razu uderzać do centrali?

piszę jak się sprawa skończyła, bo może kiedyś ktoś będzie szukał informacji.

ustalono, że zatał się wałek rozrządu. diler wystąpił do GM o decyzję opisując sprawę (mały przebieg, uszkodzenia itp.)
Po 2 dniach z centrali przyszedł cały nowy komplet do wymiany i decyzja o wymianie na koszt dilera (rozliczenie wewnętrzne).
Tak więc szwagier jeździ, astra lepiej się zbiera niż to było od nowości, do kosztu części i robocizny (11 tys.) nic nie musiał dokładać.

ogólnie bardzo pozytywne zakończenie sprawy z punktu widzenia użytkownika opla, bez marudzenia, ekspertyz itp.

no to szwagier ma opla...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona