Data: 2013-04-14 19:22:29 | |
Autor: Marek Dyjor | |
no to wygralem w sadzie ze straszakami... | |
misiek wrote:
Pisalem swego czasu o tym, ze mi zalozyli blokade na parkingu ulicznym no i w tym momencie pani sędzia powinna przygotować odpowiedni wniosek do prokuratury o ściganie panów straszników. myślisz o jakimś pozwie cywilnym o odszkodowanie za straty jakie poniosłeś w wyniku nieprawnego działania stażnikó miejskich? |
|
Data: 2013-04-15 00:24:57 | |
Autor: misiek | |
no to wygralem w sadzie ze straszakami... | |
Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:kkeok6$5as$1news.task.gda.pl... misiek wrote: sam o tym mysle, zreszta ujalem juz to w sprzeciwie do wyroku nakazowego... zobaczymy ... myślisz o jakimś pozwie cywilnym o odszkodowanie za straty jakie poniosłeś w wyniku nieprawnego działania stażnikó miejskich? bardziej mysle o prokuraturze... srednio mam czas i srednio mi sie chce znou latac po sadach... wiesz jak jest. chociaz pewnie powinienem... banda debili o twarzach meneli spod budki z piwem ... majacych w dupie ludzi i prawo... zenada. |
|
Data: 2013-04-15 17:16:52 | |
Autor: John KoĹalsky | |
no to wygralem w sadzie ze straszakami... | |
UĹźytkownik "misiek" <danton1969@go3.pl>
To przecieĹź prokurator nic nie zrobi a Ty i tak bÄdziesz chodziĹ na przesĹuchania. Taki system |
|
Data: 2013-04-15 00:56:51 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
no to wygralem w sadzie ze straszakami... | |
Dnia Sun, 14 Apr 2013 19:22:29 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
myślisz o jakimś pozwie cywilnym o odszkodowanie za straty jakie poniosłeś w wyniku nieprawnego działania stażnikó miejskich? Ale myślisz że to coś da? Strażnicy działali w oparciu o posiadane kompetencje i w obrębie prawa. To że nie mieli racji to inna sprawa, ale raczej żeby ich za to skubnąć to będzie chyba raczej niemożliwe. |
|
Data: 2013-04-14 18:46:07 | |
Autor: kogutek444 | |
no to wygralem w sadzie ze straszakami... | |
W dniu poniedziałek, 15 kwietnia 2013 00:56:51 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
Dnia Sun, 14 Apr 2013 19:22:29 +0200, Marek Dyjor napisał(a): Chyba się mylisz. Żeby wydać urzędową opinię że jakaś odległość jest dobra albo nie dobra to należy używać miarki posiadającej legalizację urzędu miar. jak by mieli miarkę bez legalizacji to jak by napisali że stał za blisko o 3 metry a ie o 10 centymetrów to by działali nielegalnie. Niejeden sklep się przejechał bo miał wagę która dobrze ważyła a nie miała legalizacji. Na dobrą sprawę mógłbym do swojego licznika elektrycznego przywalić dowolny magnes żeby go wyhamować. Legalizacja minęła w nim kilka lat temu. I zgodnie z przepisami nie może służyć do rozliczeń pomiędzy mną a tym co dostarcza prąd. Jak zaczną robić zdjęcia i liczyć prędkość średnią żeby wystawiać mandaty to najprostsze będzie poproszenie o legalizację zegara. Sygnał czasu na pewno biorą z systemu GPS i oczami wyobraźni widzę jak im Amerykanie dadzą do legalizacji satelity. |
|
Data: 2013-04-15 23:21:17 | |
Autor: Michoo | |
no to wygralem w sadzie ze straszakami... | |
On 15.04.2013 03:46, kogutek444@gmail.com wrote:
Jak Legalizacja modułu cię obchodzi - a ten może ją w oparciu o istniejące normy dostać bez problemu. -- Pozdrawiam Michoo |
|
Data: 2013-04-15 18:41:17 | |
Autor: Marek Dyjor | |
no to wygralem w sadzie ze straszakami... | |
Tomasz Pyra wrote:
Dnia Sun, 14 Apr 2013 19:22:29 +0200, Marek Dyjor napisał(a): znaczy co jak w oparciu o posiadane kompetencje wytnę ci wątrobę to też nic mi nie bezie można zrobić? Przepraszam bardzo ale to co zrobili było popisem braku komptenecji |