nowa atrakcja na bazie: samolot Antonow w formie wraku, narazie leży na powierzchni, trwają prace remontowe tj. renowacja skrzydeł, dziobu i malowanie. Samolot jest dość duży, będzie można do niego wpływać. Niedługo zatopienie więc spieszcie się aby go jeszcze zobaczyć na powierzchni.

widoczność w zbiorniku ok 6-8m, jest naprawdę bardzo dobra;
termoklina się miesza dzięki nurkom i kilka metrów nad dnem ładnie to widać w postaci warstwy o innej gęstości wody;
temp. przy dnie 14 st, na pow. 22 st.
--
Pozdrawiam,
******************************************************************************************
Monika

tel.+48 33 8228260
tel./fax.+48 33 8228220
www.orkasa.pl

strona fun clubu KOPARKI:  www.fun.orkasa.pl
sklepy internetowe:        www.divershop.pl, www.mares.orkasa.pl

ORKA GROUP Sp. z o.o.
siedziba firmy i sklep nurkowy:
Bielsko-Biała, ul. Widok 12, teren hali widowiskowo-sportowej
baza nurkowa Koparki oraz sklep nurkowy:
Jaworzno-Szczakowa, ul. Płetwonurków 1
*******************************************************************************************

W dniu 10-08-02 11:01, ORKA TEAM pisze:

nowa atrakcja na bazie: samolot Antonow w formie wraku, narazie leży na
powierzchni, trwają prace remontowe tj. renowacja skrzydeł, dziobu i
malowanie. Samolot jest dość duży, będzie można do niego wpływać.
Niedługo zatopienie więc spieszcie się aby go jeszcze zobaczyć na
powierzchni.

powiedz mi jaki jest sens śmiecenia pod wodą, miejscem wraków jest muzeum albo złomowisko.

Qbab

Qbab <barbaszAT@poczta.onet.pl> napisał(a):

W dniu 10-08-02 11:01, ORKA TEAM pisze:
> nowa atrakcja na bazie: samolot Antonow w formie wraku, narazie leży na
> powierzchni, trwają prace remontowe tj. renowacja skrzydeł, dziobu i
> malowanie. Samolot jest dość duży, będzie można do niego wpływać.
> Niedługo zatopienie więc spieszcie się aby go jeszcze zobaczyć na
> powierzchni.

powiedz mi jaki jest sens śmiecenia pod wodą, miejscem wraków jest muzeum albo złomowisko.

Największym znanym mi "śmieciem" jest zatopiona w ub. roku "Bryza" - fe, jakie szkaradztwo :D

--

W dniu 10-08-03 09:59,  jacekplacek pisze:

Qbab<barbaszAT@poczta.onet.pl>  napisał(a):

W dniu 10-08-02 11:01, ORKA TEAM pisze:

nowa atrakcja na bazie: samolot Antonow w formie wraku, narazie leży na
powierzchni, trwają prace remontowe tj. renowacja skrzydeł, dziobu i
malowanie. Samolot jest dość duży, będzie można do niego wpływać.
Niedługo zatopienie więc spieszcie się aby go jeszcze zobaczyć na
powierzchni.

powiedz mi jaki jest sens śmiecenia pod wodą, miejscem wraków jest
muzeum albo złomowisko.

Największym znanym mi "śmieciem" jest zatopiona w ub. roku "Bryza" - fe,
jakie szkaradztwo :D

no piękny pomysł może zamówić od razu w stoczni gotowy wrak.

Jak dla mnie takie pomysły to chore podejście do świata.

Qbab

Qbab <barbaszAT@poczta.onet.pl> napisał(a):

W dniu 10-08-03 09:59,  jacekplacek pisze:
> Qbab<barbaszAT@poczta.onet.pl>  napisał(a):
>
>> W dniu 10-08-02 11:01, ORKA TEAM pisze:
>>> nowa atrakcja na bazie: samolot Antonow w formie wraku, narazie leży na
>>> powierzchni, trwają prace remontowe tj. renowacja skrzydeł, dziobu i
>>> malowanie. Samolot jest dość duży, będzie można do niego wpływać.
>>> Niedługo zatopienie więc spieszcie się aby go jeszcze zobaczyć na
>>> powierzchni.
>>
>> powiedz mi jaki jest sens śmiecenia pod wodą, miejscem wraków jest
>> muzeum albo złomowisko.
>>
> Największym znanym mi "śmieciem" jest zatopiona w ub. roku "Bryza" - fe,
> jakie szkaradztwo :D
>


no piękny pomysł może zamówić od razu w stoczni gotowy wrak.

Jak dla mnie takie pomysły to chore podejście do świata.

Raczej nie. Z jednej strony ma to podłoże ekologiczne:
http://tinyurl.com/3agua23
a z drugiej ekonomiczne, jak jest w przypadku Koparek. Na pewno ludzie chętnie pooglądają sobie celowo zatopiony wrak samolotu, niż porobią fotki w 15centymetrowej wizurze jakiegoś zamulonego jeziora. Dla kogoś może to być równie banalne jak objazdowe pokazywanie dwugłowego karła, czy publikacja zdjęć $$moka, ale nie da się ukryć, że jest ekonomicznie uzasadnione :D

--

W dniu 10-08-03 11:14,  jacekplacek pisze:

Raczej nie. Z jednej strony ma to podłoże ekologiczne:
http://tinyurl.com/3agua23

nie mieszaj tych spraw - no chyba że umiesz pokazać mi koralowce żyjące w słodkiej wodzie na dodatek rafotwórcze i to jeszcze u nas. Równie dobrze mogłeś to uzasadniać wpływem na rozród słoni.

a z drugiej ekonomiczne, jak jest w przypadku Koparek. Na pewno ludzie
chętnie pooglądają sobie celowo zatopiony wrak samolotu, niż porobią fotki w
15centymetrowej wizurze jakiegoś zamulonego jeziora. Dla kogoś może to być
równie banalne jak objazdowe pokazywanie dwugłowego karła, czy publikacja
zdjęć $$moka, ale nie da się ukryć, że jest ekonomicznie uzasadnione :D

A w to wierzę, ekonomia górą, wszystko można zrobić dla pieniędzy ale czy to ma sens i jest estetyczne ? Widziałeś fiata na Zakrzówku ? Piękny ?
I te łódki tam też piękne ?

Qbab

"Qbab" <barbaszAT@poczta.onet.pl> wrote in message news:i390rb$a66$1news.onet.pl...

W dniu 10-08-03 11:14,  jacekplacek pisze:

Raczej nie. Z jednej strony ma to podłoże ekologiczne:
http://tinyurl.com/3agua23

nie mieszaj tych spraw - no chyba że umiesz pokazać mi koralowce żyjące w słodkiej wodzie na dodatek rafotwórcze i to jeszcze u nas. Równie dobrze mogłeś to uzasadniać wpływem na rozród słoni.

a z drugiej ekonomiczne, jak jest w przypadku Koparek. Na pewno ludzie
chętnie pooglądają sobie celowo zatopiony wrak samolotu, niż porobią fotki w
15centymetrowej wizurze jakiegoś zamulonego jeziora. Dla kogoś może to być
równie banalne jak objazdowe pokazywanie dwugłowego karła, czy publikacja
zdjęć $$moka, ale nie da się ukryć, że jest ekonomicznie uzasadnione :D

A w to wierzę, ekonomia górą, wszystko można zrobić dla pieniędzy ale czy to ma sens i jest estetyczne ? Widziałeś fiata na Zakrzówku ? Piękny ?
I te łódki tam też piękne ?

Albo fortepian? :-)

Ludzie zdają sobie sprawę że nurkowanie w błotnych jeziorach
jest małoatrakcyjne i z tym się zgadzam. Problem w tym że dla
mnie zatopienie jakiegoś fortepianu czy samochodu pod wodą
(czy nawet samolotu) nie podnosi jej atrakcyjności. Są jednak
ludzie, którzy lubią nurkować na wrakach i takim się to podoba.
Wszystkim nie dogodzisz...

Przeglądam właśnie oferty safari w Egipcie i praktycznie na każdej
trasie są wymieszane rafy i wraki. Nie mogę znaleźć oferty, która
skupi się na rafach z pominięciem wraków a chciałbym taką kupić.
Co człowiek to upodobania... wszystkim nie dogodzisz.

Szukaj safari na St Johnes - południe Egiptu.
Same rafy (najlepsze w Egipcie) i najlepsze ryby (w Egipcie) -  jakiś mały wraczek na dopłynięciu ale na około i tak rafy

MSC

"Zakrzówek Kraken" <kraken@kraken.pl> wrote in message news:i39bkm$8se$1news.onet.pl...

Szukaj safari na St Johnes - południe Egiptu.
Same rafy (najlepsze w Egipcie) i najlepsze ryby (w Egipcie) - jakiś mały wraczek na dopłynięciu ale na około i tak rafy

Dzięki - poszukam sobie.

Qbab <barbaszAT@poczta.onet.pl> napisał(a):

W dniu 10-08-03 11:14,  jacekplacek pisze:

> a z drugiej ekonomiczne, jak jest w przypadku Koparek. Na pewno ludzie
> chętnie pooglądają sobie celowo zatopiony wrak samolotu, niż porobią

fotki w

> 15centymetrowej wizurze jakiegoś zamulonego jeziora. Dla kogoś może to być
> równie banalne jak objazdowe pokazywanie dwugłowego karła, czy publikacja
> zdjęć $$moka, ale nie da się ukryć, że jest ekonomicznie uzasadnione :D
>

A w to wierzę, ekonomia górą, wszystko można zrobić dla pieniędzy ale czy to ma sens i jest estetyczne ? Widziałeś fiata na Zakrzówku ? Piękny ?
I te łódki tam też piękne ?

Mi to nie przeszkadza. Ulokowanie odpowiednio spreparowanego eksponatu trudno porównać z przypadkowym wrakiem czy lewym złomowaniem śmieci.

--

" jacekplacek" <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:i392lg$is5$1inews.gazeta.pl...

A w to wierzę, ekonomia górą, wszystko można zrobić dla pieniędzy ale
czy to ma sens i jest estetyczne ? Widziałeś fiata na Zakrzówku ? Piękny ?
I te łódki tam też piękne ?

Mi to nie przeszkadza. Ulokowanie odpowiednio spreparowanego eksponatu
trudno porównać z przypadkowym wrakiem czy lewym złomowaniem śmieci.

Eksponatu? Jeśli to jest 17-to wieczny żaglowiec albo choćby
jakiś bombowiec lub U-bot z II Wojny Światowej to jeszcze jest tam coś
oglądać... Ale fiata czy fortepian to ja sobie oglądnę na powierzchni
bez problemów - nie potrzebuję do tego nurkować... Sztuka dla sztuki.

 jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):  Wybierz nagłówek jakim mam podpisywać Twoje wpisy.

> > czy publikacja
> > zdjęć $$moka,

To były zdjęcia zupełnie nowej konstrukcji, jak to działa możesz pytać Mirka
Kierepkę. O to kto siedział po mojej prawej stronie, również.
(To ten co mnie nie zna jak mówił Żabierek). Za tym siedział jeszcze jeden też
o niego zapytaj Mirka. To że czegoś totalnie nie rozumiesz, nie ma znaczenia
dla tego rozwiązania.
 

czy lewym złomowaniem śmieci.

Śmieci się zwałuje, takich podstaw nie rozumiesz.

pozdrawiam rc

--

W dniu 10-08-03 14:39,  jacekplacek pisze:

Mi to nie przeszkadza. Ulokowanie odpowiednio spreparowanego eksponatu trudno
porównać z przypadkowym wrakiem czy lewym złomowaniem śmieci.

Wraki są wrakami dlatego że wiąże się z nimi jakaś historia, wydarzenie, a taki wrzucony pseudo wrak to tylko śmieć.

Qbab

Dnia 03-08-2010 o 14:08:09 Qbab <barbaszAT@poczta.onet.pl> napisał(a):

W dniu 10-08-03 11:14,  jacekplacek pisze:

Raczej nie. Z jednej strony ma to podłoże ekologiczne:
http://tinyurl.com/3agua23

nie mieszaj tych spraw - no chyba że umiesz pokazać mi koralowce żyjące  w słodkiej wodzie na dodatek rafotwórcze i to jeszcze u nas. Równie  dobrze mogłeś to uzasadniać wpływem na rozród słoni.

a z drugiej ekonomiczne, jak jest w przypadku Koparek. Na pewno ludzie
chętnie pooglądają sobie celowo zatopiony wrak samolotu, niż porobią  fotki w
15centymetrowej wizurze jakiegoś zamulonego jeziora. Dla kogoś może to  być
równie banalne jak objazdowe pokazywanie dwugłowego karła, czy  publikacja
zdjęć $$moka, ale nie da się ukryć, że jest ekonomicznie uzasadnione :D

A w to wierzę, ekonomia górą, wszystko można zrobić dla pieniędzy ale  czy to ma sens i jest estetyczne ? Widziałeś fiata na Zakrzówku ? Piękny  ?
I te łódki tam też piękne ?

Qbab

Moim zdaniem Qbab ma racje,i troche jej nie ma..Ja na przyklad nie  popieram takich akcji w naturalnych zbiornikach,jak jeziora,natomiast  Koparki to zalane wyrobisko,sztuczne,w ktorym i tak jest tyle zlomu ze  samolot mu juz nie zaszkodzi,a dla rec nurkow zawsze to jakies  urozmaicenie nudnego badz co badz dna.Sama wizurka to nie wszystko,czasem  trzeba tez na czyms oprzec oko,tym bardziej ze pod woda taki wrak wyglada  zupelnie inaczej niz na powierzchni,mozna poczuc sie jak ptak,w kazdej  chwili mogac sie znalezc w dowolnym punkcie trojwymiarowej przestrzeni  obiektu.No i aspekt szkoleniowy,zawsze cos mozna  oporeczowac,pomierzyc,gdzies wplynac,poznac ograniczenia w bezpiecznej bo  plytkiej i przejrzystej badz co badz wodzie.Sztuczny obiekt - sztuczne  atrakcje,taka jest moja doktryna;) A kto chce prawdziwych - w Baltyku  zlomu od groma;) Pzdr

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Samolot na koparkach tylko cieszy. Fakt to 'sztuczny wrak'. Ale
zapewne przygotowany
do zwodowania, wyczyszczony itp. Szkoda tylko że silnika nie ma.
Koparki jak dla mnie są akwenem do nurkowania industrialnego. I tam
wraki samolotów/aut
nie rażą. Byle nie w nadmiarze.
Na pogorii już by trochę raził. Tam by można raczej jakiś jacht
utopić.

Nawet na jeziorze sensowny sztuczny wrak ma sens. Dla nurków zabawa,
dla rybek
mieszkanie.

Użytkownik "Qbab" <barbaszAT@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i390rb$a66$1@news.onet.pl...

W dniu 10-08-03 11:14,  jacekplacek pisze:

Raczej nie. Z jednej strony ma to podłoże ekologiczne:
http://tinyurl.com/3agua23

nie mieszaj tych spraw - no chyba że umiesz pokazać mi koralowce żyjące w słodkiej wodzie na dodatek rafotwórcze i to jeszcze u nas. Równie dobrze mogłeś to uzasadniać wpływem na rozród słoni.

Koralowce to nie bo to nie ta strefa ale np. Omułki, Racicznice znakomicie filtrują wodę. Widać to pod wodą gdy wpływasz w miejsce ich dużego występowania, często wizura się zwiększa. Tylko nie wiem czy na samolocie będą obrastały (ważna jest głębokość posadowienia). Przy okazji trochę wapnia się robi na dnie i to też jest warte obejrzenia np. tzw. ścianka lessowa na Trześniowskim to przykład odkrytych dennych warstw osadowych złożonych także z wapnia.

a z drugiej ekonomiczne, jak jest w przypadku Koparek. Na pewno ludzie
chętnie pooglądają sobie celowo zatopiony wrak samolotu,

CIACH nie da się ukryć, że jest ekonomicznie uzasadnione :D

Właściwie cos pod wodą trzeba robić to może być wraczek samolotu. Chętnie popływał bym w takim wraczku i w koło. To fajna zabawa.

A w to wierzę, ekonomia górą, wszystko można zrobić dla pieniędzy ale czy to ma sens i jest estetyczne ? Widziałeś fiata na Zakrzówku ? Piękny ?
I te łódki tam też piękne ?

Qbab

A widziałeś przypadkowo utopioną omegę z żaglami rozwiniętymi tak jakby płynęła?. Ja nie i bodaj jest to największy żal że chłopaki to wyciągali a nie ja. Taki latający Holender to dla mnie była by niezwykła gratka. Ale niestety musiałem nimi zarządzać bo się szkolili w technikach poszukiwawczych :-(( Przyroda jest przyroda i bardzo lubię ją oglądać czy fotografować ale dla odmiany lubię pobujać się po jakimś złomie podwodnym. Nie widzę w tym nic złego że dla kasy lub nie topi się takie różne klamoty. Aby tylko były wyczyszczone z olejów i innej chemii.

Pozdrawiam Włodek
www.balastnurkowy.yoyo.pl
www.fotkiw.yoyo.pl

On 2 Sie, 11:01, ORKA TEAM <admin@USUNTO_orkasa.pl> wrote:

nowa atrakcja na bazie: samolot Antonow w formie wraku, narazie leży na
powierzchni

Kiedy planujecie zatopienie?

Pozdrawiam, Tomek

TomekETM pisze:

On 2 Sie, 11:01, ORKA TEAM <admin@USUNTO_orkasa.pl> wrote:

nowa atrakcja na bazie: samolot Antonow w formie wraku, narazie leży na
powierzchni

Kiedy planujecie zatopienie?

Pozdrawiam, Tomek

Tak do 2 tygodni, jeszcze trwają prawe renowacyjne, malowanie, dorabianie dziobu i reperowanie skrzydeł. Jeśli jest ktoś chętny do pomocy przy tego rodzaju pracach to zapraszamy.

--
Pozdrawiam,
******************************************************************************************
Monika

tel.+48 33 8228260
tel./fax.+48 33 8228220
www.orkasa.pl

strona fun clubu KOPARKI:  www.fun.orkasa.pl
sklepy internetowe:        www.divershop.pl, www.mares.orkasa.pl

ORKA GROUP Sp. z o.o.
siedziba firmy i sklep nurkowy:
Bielsko-Biała, ul. Widok 12, teren hali widowiskowo-sportowej
baza nurkowa Koparki oraz sklep nurkowy:
Jaworzno-Szczakowa, ul. Płetwonurków 1
*******************************************************************************************